Skocz do zawartości

TARNÓW i okolice nie gorsze...


ax

Rekomendowane odpowiedzi

Chłopaki, umawiajcie się na priva a tu wrzucajcie głownie opisy i plony obserwacyjne :lol:

Januszu a dlaczego? Nie rozumiem dlaczego tak?

Mysle ze te spotkania sa OPEN i kazdy kto w naszym rejonie jest chetny na nie to powinien widziec takie posty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, umawiajcie się na priva a tu wrzucajcie głownie opisy i plony obserwacyjne :lol:

 

Januszu, bądź obiektywny i łaskawie zaglądnij do wątku " Mini zlot jesienny Roztoki 2004": http://www.astro-forum.org/Forum/viewtopic.php?t=5926&postdays=0&postorder=asc&start=0

 

Postów w Twoim watku dotyczących "wyników" czyli opisów i "plonów obserwacyjnych" jest tam zamieszczonych raptem 5 - słownie PIĘĆ : 3 Twoje, Zayzika, Tura,,,,,, na ogólną liczbę 75 wszystkich w tym wątku.

70 postów dotyczy: "umawiania się", " dojadę nie dojadę" oraz Twojej potyczki z "sbss2004"

 

W kontekście tego, Twojego, watku my( Tarnowska Grupa) nic sobie nie mamy do zarzucenia i dziwi mnie osobiście Twoja "uwaga"(post).

 

Ax napisał:

"Januszu a dlaczego? Nie rozumiem dlaczego tak?

Mysle ze te spotkania sa OPEN i kazdy kto w naszym rejonie jest chetny na nie to powinien widziec takie posty!"

 

W zupełności się zgadzam z Ax`em. Między innymi , w pewnej drobnej części, po to jest forum ogólne, po to zostały stworzone podgrupy miast w kategorii "Zloty lokalne" aby tu "dogrywać" organizację wyjazdu, spotkania astro. Nikt Ci nie każe czytać tego co pisze Tarnowska Grupa, nieprawdaż???.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zresztą, w sumie macie racje bo sam chciałem kiedyś do was dołączyć to dowiem się z forum gdzie i kiedy będziecie  :salu:

 

Nio, i po to są właśnie te "banalne" posty abyśmy My( i nie tylko) mieli nadzieję oczekiwać

Szacownego Gościa ze stolicy małopolski jak również i innych astro-braci, chcących się do nas przyłączyć :salu: :banan::Beer:

Wszystkich chętnych ZAPRASZAMY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja już w Bieszczadach obiecałem Jurkowi;  

jak będę u rodzinki kole Bobowej  

to was zmuszę do mini zlotu

 

Oczywiscie pamiętam i trzymam Cię za słowo. Dobrze by było zebyś utrafił w pogodę obserwacyjną, poznałbyś nasze miejsca wypadowe. Gdyby jednak tak niewyszło to spotkamy się towarzysko, albo w domu, albo w naszym klubowym lokalu "Trzy Słońca" na tarnowskim rynku. Gdybyś mógł to uprzedź mnie wcześniej, bo pracuję na zmiany w Krakowie, w systemie dyżurów, i gdybym akurat miał wtedy dyżur, zamienię się z kolegą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam chciałem kiedyś do was dołączyć to dowiem się z forum gdzie i kiedy będziecie

 

Oczywiście zapraszamy. A co do miejsca, to dziś byliśmy na leśnej polanie na wzgórzu, nad wsią Łowczówek (nad rz.Białą). N 49 st 54' 23,6" ; E 20 st 58' 15,1". Jest to obok cmentarza legionistów (171), jak dowiedziałem się z tablicy informacyjnej , na polu bitwy z I-szej wojny światowej. Jest to jak narazie najbardziej optymalne miejsce jeśli brać pod uwagę odległość, ciemność, warunki dojazdu i samego pobytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie miało odbyć się u Regulusa w Koszycach, a celem było poznanie naszego sprzętu - co kto ma i jakie mamy pomysły na jego usprawnienie.

"Gwoźdźmi" programu miały być Vixen VC200L - duży reflektor Justina Sullivana oraz Skylux - sławny "lidloskop" - refraktor 70/700 należący do mojej skromnej osoby. Piszę "miały być", bo niestety Sławek z

Vixenem nie mógł się pojawić. A zaczęło się tak:

 

O 15:15 przyjechał po mnie Regulus, zabraliśmy Skyluxa wraz z jego montażem "Astro-3" i pojechaliśmy do niego na miejsce. Tuż po nas dojechał Madolo, ale sam (nie licząc teleskopu ;) ). Wyjaśnił, że Ax i JustinSullivan nie mogą się pojawić na spotkaniu. Równocześnie przyjechał Janusz "jan". Sprzęt znieśliśmy do pokoju z wyjściem na ogród "obserwacyjny", a w tym pokoju był już duuuży Meade 250/1300 i mniejszy Celestron 114/900. Natomiast my donieśliśmy Newtona 150/1500 Madola, mojego Skyluxa i lornetkę Taiga 16x80 Janusza. Po paru minutach pojawił się Pitter i rozpoczęły się dyskusje na tematy sprzętowe. Madolo prezentował swojej produkcji kolimator laserowy, ja rozstawiłem montaż paralaktyczny Astro-3 i powiesiłem na tym tubę Skyluxa. Madolo zamocował Taigę Janusza na żurawiu (też własnej konstrukcji). Porównywaliśmy też systemy regulacji położenia zwierciadła w teleskopie ATM-owym i w oryginalnym Meadzie. Po godzinie 16 zaczęło się ściemniać i z ciekawości wyniosłem do ogrodu Skyluxa. Był to również poniekąd chrzest bojowy mojego nowego okularka - Vixena Plossla 32 mm. Daje mi on przy powiększeniu 22x pole ponad 2 stopnie. Pierwszym obserwowanym obiektem była Albireo - ładnie rozdzielona, z wyraźną, kontrastową różnicą kolorów. Potem chwilę się męczyłem, żeby w szukaczu odnaleźć M33, niestety tło nieba było jeszcze zbyt jasne i nie udało mi się. M31 nie pokazała zbyt wiele, z trudem było widać sąsiadkę M32. Zachciało mi się potem dorwać jakąś gromadę kulistą. Akurat popatrzyłem na Pegaza i przypomniałem sobie o M15. W pow. 22x widoczna jako dość rozmyta, jasna kuleczka. 35x - trochę większa, ale niewielka różnica. 78x z pożyczonym od Madola okularem 9 mm pokazało trochę "ziarnistą" kulę. Kolejna była M27 i tą znalazłem nawet w szukaczu 6x30. W okularze prezentowała się jako rozmyta, lekko wydłużona, można by powiedzieć, że prostokątna plamka. Zmieniając powiększenie na 35x (Kellner 20 mm) można było dostrzec wcięcie w środku nadające jej charakterystyczny kształt ogryzka, czy jak kto woli, hantli. Niestety wtedy Pitter musiał opuścić nasze grono i wrócić do siebie do domu. Wykonałem potem szkic mgławicy i okolic, żeby później sprawdzić zasięg, jaki osiągnąłem. Niedawno to zrobiłem w CdC i okazuje się, że najsłabsze gwiazdki widoczne zerkaniem koło Hantli miały 10,4 mag. przy zasięgu gołym okiem ok. 5,0 - 5,2 mag. w zenicie. W międzyczasie gdy szkicowałem, reszta grupy zdecydowała, że skoro pogoda jest tak dobra, to pojedziemy na górkę nad Łowczówkiem. No więc złożyliśmy nasze sprzęty z powrotem, zapakowaliśmy je do samochodów i ruszyliśmy. Ja pojechałem tym razem z Januszem, po drodze na miejsce zahaczyliśmy o jego dom w Łowczowie, aby zabrać duży termos z herbatą (z rumem, mniam ;)). Potem dołączyliśmy do Regulusa i Madola, którzy już byli na górze i zdecydowaliśmy, że wybierzemy polanę położoną nieco dalej niż pierwotnie planowaliśmy. Niestety Madolo wyjeżdżając urwał zderzak zaczepiając o jakieś chaszcze i trzeba było go podwiązać do ramy samochodu. Rozstawiając sprzęt na tym dalszym miejscu słyszeliśmy grupkę wesołych tubylców mijającą nas gdzieś na równoległej drodze za krzakami. Pierwszymi celami dla naszych teleskopów były M42 i Saturn. W teleskopie Madola w różnych powiększeniach było widocznych od 2 do 4 księżyców (Tytan, Rhea, Dione i Tethys). Mgławica w Orionie chyba w każdym teleskopie wyglądała świetnie, ale mi osobiście najbardziej podobała się w zestawie Newton 150/1500 + mój Plossl 32 mm. Czarny "paluch" celujący w Trapez robił świetne wrażenie. M43 obok widoczna była z łatwością, całość przypominała ten szkic:

m42_8_sketch.jpg

Ale i Skylux pokazał co nieco mgławicy, jej kształt przywodził na myśl ptaka rozpościerającego skrzydła. Trapez ładnie wyglądał w nim w powiększeniu 35x, gdy wszystkie gwiazdki były bliziutko siebie, ale dobrze rozdzielone. Nie pamiętam, jakie były następne w kolejności cele, więc teraz będzie niechronologicznie. M38 wyglądała jak krzyż z tłem złożonym z mnóstwa słabych (10,5 - 11 mag.), ale wyraźnie widocznych gwiazd. M35 jeszcze ładniejsza, takie mini-plejady - pełno gwiazd w polu widzenia. Sąsiednia, słaba gromada NGC 2158 była widoczna, chociaż nierozdzielona w powiększeniu 35x - więcej nie próbowałem (muszę jeszcze kupić dobrego barlowa). Jeśli mówimy o Plejadach, to teraz mieszczą mi się ładnie w polu widzenia w pow. 22x, widać ładne kolory gwiazd, w tym fajną czerwono-białą parę gwiazdek ok. 8 mag. w środku Plejad. Później "dorwałem" się do Meade'a i spróbowałem zobaczyć NGC 404. Ciężko było, trzeba najpierw usunąć z pola widzenia Mirach, żeby ujrzeć słabą plamkę jej "ducha" (angielska nazwa tej galaktyki to Ghost of Mirach). M39 i M29 w Łabędziu - bez większych rewelacji, ta druga to chyba jeden z najmniej ciekawych obiektów Messiera - po prostu prostokątna, malutka gromada otwarta. Potem pożyczyłem od Janusza lornetkę i poszukałem pod Orionem komety Machholza. Znalazłem ją bez problemów, już jest jasna, podobna do dużej gromady kulistej. W Skyluxie prezentowała się trochę skromniej, ale jestem zadowolony z jej dojrzenia - to piąta kometa, którą w życiu widziałem. Co tam było później... acha, odnalazłem dwie M-ki nowe dla mnie. Najpierw M78 w Orionie - dość słaba, ale zerkaniem widoczny był jej trójkątny kształt, a w środku świecą dwie gwiazdy ok. 10 mag. A później zajrzałem Bykowi między rogi i znalazłem M1. Wydawała mi się jaśniejsza od M78, w kształcie elipsy widocznej w pow. 35x. Znowu potem przeniosłem się do Meade'a (z moim Vixenem w wyciagu) i obejrzałem sobie h+chi Perseusza. "Oh my God, it's full of stars!" :) Naliczyłem w obrębie tych gromadek 12 żółtych gwiazdek, podczas gdy przeważająca większość jest biała lub niebieskawa. Stock 2 już nie mieścił się w jednym polu widzenia, w Skyluxie zajmował całe pole, ale był znacznie uboższy w gwiazdki. Po godzinie 23 zaczęły się pojawiać chmury, a sprzęt osiadł rosą, która zamieniła się w szron. Szczególnie ucierpiały na tym szukacze, w których nawet Saturna było ciężko znaleźć. Dzięki Regulus za metodę przybliżonego odnajdywania obiektów celując śrubkami oprawy szukacza! ;) Wkrótce potem podjęliśmy decyzję o zakończeniu obserwacji. Złożyliśmy sprzęt, ja tym razem zabrałem się z Madolem i 15 minut po północy byłem w domu. Dzięki za wspólne obserwacje i do zobaczenia następnym razem!

 

P.S. Może teraz koledzy wypowiedzą się na temat Skyluxa, bo trochę komentarzy w końcu było. Nie chcę jako właściciel sprzętu bardzo go reklamować, ale ja jestem bardzo zadowolony z zakupu. 300 złotych za montaż i mały refraktorek + 149 za świetny okular (Vixen stał się teraz moim podstawowym okularem) to według mnie dobra inwestycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Czytając tak piękny opis zlotowo obserwacyjny zwykle sobie przypominam podobne minizloty w których brałem udział, jest chyba naprawdę coś magicznego w spotkaniach ludzi pod gwiazdami na łonie Natury 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopełnię relację Zbyszka fotkami. Mam nadzieję, że koledzy zrozumieją i wybaczą, nagły błysk flesza podczas obserwacji(nikt tego nie lubi w takim momencie).

Dodam, że kilkadziesiąt minut wybieraliśmy to "optymalne" miejsce z 3-ch możliwych.

W efekcie "padło" na "niższą" polanę, z możliwością dojazdu i rozłożenia sprzętu. Od wiatru i niskich temperatur, oprócz "herbatki z rumem" :D , ochraniały nas drzewa będące w odległości ok.50m(N/W, N, N/E) od stanowiska, a "poświata" Tarnowa oraz światła m.Pleśna zasłoniło wzniesienie.

Co do SkyLux`a - warto, naprawdę warto mieć taki sprzecik( mimo kilku niewątpliwych wad). Dla początkującego astro-amatora jest to (moje zdanie) jedyny, sensowny, tani i co ważne - dający dobre( czasem bardzo dobre) obrazy nieba, reflaktorek w tej klasie.

"W ręku" dobrze znajacego niebo astroamatora, a takowym jest z pewnością "Antyqujon" - potrafi SL [/b]"pokazać pazury" :shock: :szok: .

Inaczej, lunetka poszła na "głębokie wody": prawie wszystkie dostępne na obserwacji okulary, Zbigniew przetestował, szybko odnajdywał i lokalizował obiekty nieba , po prostu :Zbyszek "szalał" :ha:

Jako "mniej znający niebo", stwierdzam, że dłuuuuuuuugo by mi zeszło na odnalezienie swoim telepem, TEGO co zobaczyłem , dzięki Zbyszkowi, w przeciągu paru godzin TYM sprzęcikiem. Nie mówię tu o ilości szczegółów, rozdzielczości, kolorach, itp. bo nie można ich porównywać do , np. teleskopu z lustrem 15cm czy 25cm.

"Pod młotek" :? poszła też TAIGA 16x80 Janusza "Jan" - krótko.....NAJ....NAJ.....NAJ....... :shock: :szok: - klasa " sama w sobie",....... fantastyczne obrazy z mnogą ilością szczegółów, barw, ostrości............!!!. Również pokazała "swoją MOC" na ciemnym niebie.

 

Ze swej strony dziękuję kolegom za wspaniałą atmosferę mini-zlotu, gościnę i doznania towarzyszące widokom nocnego nieba..... . Miejsce okazało się fantastyczne do obserwacji.

kosz01.jpg

 

kosz02.jpg

 

antyqujon02.jpg

 

meade02.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest ktoś z naszej grupy chętny na weekendowy wypad na Kudłacze ? Mam jedno wolne miejsce w samochodzie. Może być też 2 więcej, ale trzeba będzie trzymać tubus Meade na kolanach. Zostało mało czasu, więc proszę o szybką decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie się cieszę, że jesteście jakoś tam z tych SkyLuxów zadowoleni bo byłem chyba pierszym, który zaryzykował. I moje odczucia były takie jak wasze. Dlatego się cieszę, że namówiłem parę osób i nie dostałem połbie, że za moja namową wwaliły kasę w błoto.

Pozdrawiam

Paweł Maksym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro zapowiada się trochę ładnej pogody w dzień jak i wieczorem. Może zrobimy jakiś wypadzik np. do Łowczówka? :)

 

No, BRACTWO......ruszcie sie!!! Jak będą chmury to będziecie "psioczyć"......

Zapowiada się "rewelka" :Cheers: Czas ucieka.................a pogoda nie czeka!!! :D

Dołączam się do "apelu" Zbyszka.... Dla zachęty ...z tej nocki

W Jowiszu z wrażenia "pasy" uciekły :buahaha:

wenus04.jpg

 

mars13.jpg

 

jow02.jpg

 

Icam0007.jpg

 

mgram1908.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustalono co nastepuje- wstępny, dzisiejszy termin wyjazdu do Łowczówka:

Około godz. 20.00 zbórka pod "Zenitem"(dla Tarnowa wsch). Wyjazd do Koszyc 20.15 spod DH"Zenit", do Łowczówka 20.30 z Koszyc.

Sławek daj znać na GG to umówimy się i "podjadę" do Ciebie, nie będziesz Vixena "tachał" pod Zenit

Reszta wieści na GG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.