Skocz do zawartości

Obiektyw do astrokrajobrazów


weterest

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć ;)
Poszukuję obiektywu z mocowaniem do Canona, który posłużyłby mi niemal wyłącznie do astrokrajobrazów, timelapsów, fotografii nocnej z niebem w tle generalnie. Po kilku latach przygody z wizualem czas na coś, co zawsze pobudzało moją wyobraźnię. Oczywiście, jak to bywa na początku takich przygód, mój budżet jest ograniczony: 1700 zł, mniej więcej.

 

Po dwóch godzinach szperania moje pierwsze typy to:

Samyang 24 mm f/1.4 ED AS UMC
Samyang 14mm f/2.8 ED AS IF UMC


Czy ktoś z was działa w tej dziedzinie i mógłby coś polecić, doradzić, podzielić się doświadczeniem i wiedzą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że zapytałeś :) Pojęcia nie miałem o rodzajach matryc, dopiero wczoraj poczytałem. Mój Canon ma APS-C.
Sprawdzałem na YouTube przykładowe timelapsy z tych dwóch szkiełek, które podałem aby zobaczyć na przykładzie Drogi Mlecznej jak szerokie pole będę miał.

Jednak po zapoznaniu się z tematem rozmiarów matryc wnioskuję, że muszę wnieść poprawki. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem zależność, jak coś to mnie poprawcie, przykładowo:

Robione Canonem 6D z matrycą FF, czyli przy matrycy APS-C będę miał większe zbliżenie na Drogę Mleczną? Samyang 24mm:

To samo z 14mm:

:uhm:
Bo jeśli tak to raczej będę celował w 10mm. Edytowane przez weterest
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiektyw o danej ogniskowej da z matrycą APS-C mniejsze pole widzenia niż z matrycą FF. Przyjęło się, że ogniskową obiektywu podaje się dla pełnej klatki. Dla matrycy APS-C mnożnik wynosi 1,6 zatem przykładowo obiektyw 24 mm w połączeniu z matrycą APS-C da pole widzenia takie jak obiektyw o ogniskowej 38,4 mm (24 mm x 1,6 = 38,4 mm).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiektyw o danej ogniskowej da z matrycą APS-C mniejsze pole widzenia niż z matrycą FF. Przyjęło się, że ogniskową obiektywu podaje się dla pełnej klatki. Dla matrycy APS-C mnożnik wynosi 1,6 zatem przykładowo obiektyw 24 mm w połączeniu z matrycą APS-C da pole widzenia takie jak obiektyw o ogniskowej 38,4 mm (24 mm x 1,6 = 38,4 mm).

 

 

Rzeczowo i konkretnie, o to mi chodziło, dzięki. Czyli generalnie chyba wiem co powinienem wiedzieć i jakieś typy mam. Gdybyś ktoś z forumowiczów posiadał wspomniane szkła to podzielcie się tutaj zdjęciami nocnego nieba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki, wezmę pod uwagę :) A jeszcze taka sprawa: jak w tego typu fotografii sprawdziłyby się obiektywy o zmiennych ogniskowych? I czy w ogóle są jakieś warte uwagi z moim budżetem? Pisałem tylko o stałoogniskowych Samyangach bo w kilku miejscach widziałem pochlebne opinie B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym radził wybierać obiektywy stałoogniskowe. Jasny zoom potrafi sporo kosztować, poza tym zoomy z reguły najlepsze osiągi mają pośrodku zakresu ogniskowych, zaś na krańcach jakość obrazu zwykle znacznie spada.

Wybierając obiektyw do nocnych krajobrazów, poza światłem i ogniskową powinieneś zwracać uwagę jeszcze na dwie cechy. Mianowicie ważna jest rozdzielczość obiektywu. Pożądane byłoby, aby obiektyw osiągał wysoką rozdzielczość już przy maksymalnym otworze i żeby była ona w miarę wyrównana w całym polu widzenia. Druga istotna cecha to koma, która również powinna być możliwie najlepiej skorygowana przy szeroko otwartej przysłonie. Natomiast aberracja i winieta, oczywiście dobrze by były jak najmniejsze, ale te wady łatwiej da się skorygować w trakcie obróbki. Obiektyw, który ma słabą rozdzielczość na brzegach kadru i źle skorygowaną komę, nie bardzo sprawdzi się w astropejzażach, bo poza centralną częścią kadru, gwiazdy będą mieć postać przecinków, strzałek, bądź rozmytych fasolek,

I jeszcze jedno, jeśli zamierzasz fotografować tylko ze statywu nieruchomym aparatem, to im dłuższa ogniskowa, tym jaśniejszy powinien być obiektyw by złapać podobną ilość światła przy krótszych z konieczności czasach naświetlania. I tak obiektyw 10 mm f/2,8 będzie w dużym uproszczeniu równoważny pod tym względem obiektywowi 16 mm f/2,0. Natomiast sytuacja zmieni się zupełnie jeśli zamontujesz aparat na montażu paralaktycznym. Wtedy obiektyw Samyang 16 mm f/2,0 można przymknąć do f/4,0 gdzie przy tej wartości obiektyw ten ma dobrze skorygowaną większość wad optycznych i osiąga ponadprzeciętną rozdzielczość w całym kadrze. W takim układzie jest to świetne szkło do szerokopolowych ujęć nocnego nieba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różne obiektywy mają różną jakość. Rozpietąść jakości między obiektywami słabej a dobrej jakości jest niewielka

w porównaniu z rozpiętością jakości matryc aparatów i innych detektorów. Canona 6d czy inną pełną klatkę będzie trudno dogonić aparatowi z APS-C (choc 7dII też chwalą do astro typu milky way)

 

Ja bym chyba zainwestował w nieco bardziej uniwersalny 17-40f4 canona, przyda sie do kadrowania zommem takze w krajobrazach dziennych (np fotografia burz czy chmur). Ew wspomniana wyzej stalka 24mm.

 

Pentax ma aparat "śledzący" gwiazdy bez koniecznosic montażu goto. Astrotracer chyba sie ten moduł nazywa, ale skoro juz aparat masz...

Edytowane przez tomeczz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpietąść jakości między obiektywami słabej a dobrej jakości jest niewielka w porównaniu z rozpiętością jakości matryc aparatów i innych detektorów.

Z tym się nie zgodzę. Mam przykład z własnego podwórka. Olympus E-510 konstrukcja licząca już ładnych parę lat, dysponuje słabą jak na potrzeby astrofoto matrycą. Jednak kitowy obiektyw Zuiko 14-42 jak na tę klasę szkła radzi sobie z nocnym niebem nadzwyczaj dobrze. I na odwrót, Samsung NX300 ma całkiem przyzwoitą, a już na pewno o niebo lepszą od starego Olka matrycę, ale dołączony do niego o niemal dekadę nowszy obiektyw Samsung 18-50 kompletnie nie nadje się do zdjęć nocnego nieba, mimo że w dziennych krajobrazach sprawdza się nad podziw dobrze. Nocne zdjęcia ujawniają pewne wady obiektywów, które za dnia są nieistotne.

Oczywiście matryca aparatu, jako detektor rejestrujący fotony jest bardzo ważna, ale rola obiektywu jest równie, a nawet bardziej istotna. Nawet najlepsza lustrzanka FF podpięta do przysłowiowego "denka od słoika" nie da Ci dobrych efektów w astrofoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet najlepsza lustrzanka FF podpięta do przysłowiowego "denka od słoika" nie da Ci dobrych efektów w astrofoto.

 

Podepnij canona 6d to zobaczysz o czym mówię.

Każdy nawet kiepski objektyw przymkniety do f4-5,6 da w miare przyzwoite efekty. Różnice będą, ale nie tak duze jak miedzy np 6d a nx300. Jak nie wyjdą na pierwszy rzut oka po wczytaniu zdjec to wyjdą przy obróbce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Podepnij canona 6d to zobaczysz o czym mówię.

Każdy nawet kiepski objektyw przymkniety do f4-5,6 da w miare przyzwoite efekty. Różnice będą, ale nie tak duze jak miedzy np 6d a nx300. Jak nie wyjdą na pierwszy rzut oka po wczytaniu zdjec to wyjdą przy obróbce.

Żadna matryca nie skoryguje wad optycznych obiektywu. W obróbce możesz powalczyć z szumami, ale nie skorygujesz komy, czy braku rozdzielczości. Zresztą nie przypadkiem ukształtował się taki pogląd, że obiektyw kupuje się na lata, a puszki wymienia się wraz z rozwojem technologii.

Poza tym autor wątku ma już aparat, określił jaki rodzaj fotografii go interesuje, a teraz oczekuje porady w kwestii doboru szkła i na tym należało by się skupić. Doradzanie mu by kupił sobie kitowego zooma i zmienił aparat na lepszy nie jest chyba dobrym pomysłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

różne obiektywy mają różną jakość. Rozpietąść jakości między obiektywami słabej a dobrej jakości jest niewielka

w porównaniu z rozpiętością jakości matryc aparatów i innych detektorów.

 

Rozmowa idzie w kierunku udowodnienia, że jedne święta są lepsze niż drugie. Zmieniając odrobinę zdanie przedmówcy

 

różne matryce mają różną jakość. Rozpietąść jakości między matrycami słabej a dobrej jakości jest niewielka

w porównaniu z rozpiętością jakości obiektywów.

 

Zdanie brzmi mądrze, marketingowo, ale nie ma tu ani odrobiny czegoś co można pomierzyć I sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zdanie brzmi mądrze, marketingowo, ale nie ma tu ani odrobiny czegoś co można pomierzyć I sprawdzić.

 

coś tam można, tu choćby https://www.dpreview.com/reviews/studiocompare.asp#baseDir=%2Freviews_data&cameraDataSubdir=boxshot&indexFileName=boxshotindex.xml&presetsFileName=boxshotpresets.xml&showDescriptions=false&headerTitle=Studio%20scene&headerSubTitle=Standard%20studio%20scene%20comparison&masterCamera=canon_eos6d&masterSample=img_0038&slotsCount=4&slot0Camera=canon_eos6d&slot0Sample=img_0038&slot0DisableCameraSelection=true&slot0DisableSampleSelection=true&slot0LinkWithMaster=true&slot1Camera=samsung_nx200&slot1Sample=sam_2296&x=-0.2649836949526035&y=0.319997838583141&extraCameraCount=0

 

Jeśli tak sprawe postawimy to po co takie wątki zakladać, gdyż roznice na obiektywach będą jeszcze mniejsze i trudniej mierzalne.

 

 

 

Koziołrogacz - C17-40f4 nie jest obiektywem kitowym. To tania i dobra Lka na szerokie kadry.

 

pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koziołrogacz - C17-40f4 nie jest obiektywem kitowym. To tania i dobra Lka na szerokie kadry.

 

 

W poprzednim poście nie wymieniałeś konkretnego obiektywu, wspomniałeś tylko o "kiepskim obiektywie". Czy podany przez Ciebie obiektyw jest dobrym obiektywem? Zapewne tak. Czy polecił bym go autorowi wątku? Otóż nie. Dlaczego? Bo nie jest on ani tani, ani dobry do celu, w jakim ma zostać użyty. W cenie tego obiektywu można kupić dwie dobre i jasne stałki Samyanga, które parametrami istotnymi w astrofoto przewyższają ten obiektyw. Jeśli dla kogoś problem stanowi żonglowanie obiektywami w czasie sesji, to oczywiście powinien wybrać zooma, ale nie sądzę by przy nocnych kadrach stanowiło to jakiś problem, bo tu nie liczy się szybkość kadrowania, ale zupełnie inne czynniki wysuwają się na pierwszy plan.

Oczywiście zarówno własności matryc jak i obiektywów da się mierzyć w miarę obiektywnymi metodami i temu celowi właśnie służą testy. Ale z doświadczenia wiem, i zapewne inni również to potwierdzą, że to jak dana matryca, czy obiektyw sprawuje się w astrofotografii nie zawsze odzwierciedlone jest przez wyniki testów, które z reguły prowadzone są bardziej pod kątem fotografii dziennej. Czasem jedna cecha zupełnie nieistotna w dzień, potrafi zdyskwalifikować obiektyw w zastosowaniach astrofoto. Tak naprawdę w pełni miarodajne wyniki daje zdjęcie testowe wykonane konkretnym tandemem matryca/obiekty w warunkach w jakich dany sprzęt ma być użytkowany.

Zdjęcia wykonane Canonem 70D z obiektywem Samyang 10 mm f/2,8 i to przez fotografa niezbyt doświadczonego w kwestii astrofoto, miałem okazję oglądać i naprawdę ten zestaw sprawuje się bardzo dobrze i z czystym sumieniem mogę go polecić każdemu, kto nie dysponując dużym budżetem chce robić dobre szerokopolowe astropejzaże.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku dni czytam na temat polecanych obiektywów, z zoomów zrezygnowałem i finał wygląda tak:

Mój faworyt to Samyang 10 mm f/2,8 ED AS NCS CS - Światłosiła taka sama jak u czternastki a na szerokości pola mi zależy. Jednak pomimo tej chrapki na szerokie kadry jednym okiem zerkam w kierunku 16mm, a to przez f/2.0. Na chwilę obecną zamierzam focić tylko ze statywu (od lat lubuję się w timelapsach :D), SW Adveturer to raczej odległa przyszłość. Jeszcze z tym pochodzę.

Dzięki wszystkim za dyskusję w temacie i doradzenie :) Będę dzielił się efektami gdy coś z tego wyjdzie.

Edytowane przez weterest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na optyczne.pl są testy tych szkieł. Jak się można spodziewać, co producent poprawi jasność, to sknoci winietę, jak poprawi rozdzielczość, to poleci dystorsja. I tak da capo. Trzeba ustalić priorytet, a reszta zawsze będzie jakimś kompromisem. Też zastanawiam się nad tą 10, choć mi brakuje kadru we wnętrzach, nie w krajobrazach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Również zastanawiam się obecnie nad wyborem obiektywu głównie do timelapsów (choć też np fotografii wnętrz budynków), z tym że mocowanie do Nikona (ale większość konstrukcji firm trzecich ma oba standardy).

 

Co powiecie o Tokinie 11-20?

http://www.optyczne.pl/index.php?test=obiektywu&test_ob=369

10334_tok11-20_1.jpg.425acbec086af2b42edf6f1aeb1bb331.jpg

Fajnie wypełniłaby mi brakujący zakres poniżej 18 mm, choć stałka też powinna mi starczyć. Jeśli chodzi o cenę, to wolałbym coś poniżej 2000 zł, ale te 2700 za Tokinę mogę przełknąć.

 

Mój kolega ma ten obiektyw (znaczy się poprzednią wersję, 11-16 mm) i podesłał mi zdjęcia. Niestety, wbrew temu co piszą w testach, koma wydaje mi się duża. A to właśnie komy najbardziej nie lubię na timelapsach... Zresztą, zobaczcie sami:

IMG_5629.thumb.JPG.98fece457d7c90530254217504791f39.JPG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, MateuszW napisał:

Mój kolega ma ten obiektyw (znaczy się poprzednią wersję, 11-16 mm) i podesłał mi zdjęcia.

 

Szkoda, że nie wspomniałeś przed zlotem. Miałem ją w Stężnicy ;) Poniżej jedyny raz gdy jej użyłem przez cały zlot:

 

DSC_0910.JPG

 

Niestety rogi rzeczywiście mocno uciekają (klatka z Teneryfy):

 

DSC_0703.JPG

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Paether napisał:

Szk oda, że nie wspomniałeś przed zlotem. Miałem ją w Stężnicy ;) Poniżej jedyny raz gdy jej użyłem przez cały zlot:

Niestety rogi rzeczywiście mocno uciekają (klatka z Teneryfy):

Nie pomyślałem... i to nawet masz wersję do Nikona :) Kolega ma niestety Canona, więc nie mogę sobie za bardzo potestować u siebie.

 

Faktycznie u Ciebie widać dokładniej wszystkie wady, cóż więcej gwiazd. Mam wrażenie, że prawa strona jest gorsza, ciekawe czy coś krzywo poskręcali?

 

Mam takie pytania:

1)Dlaczego ten, a nie inny?

2)Czy jesteś z niego zadowolony, a może wybrałbyś coś innego?

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Bo szukałem podobnie jak Ty czegoś poniżej 18mm. Dodatkowo moje zdjęcia to bardziej dodatek do relacji wyjazdowo-obserwacyjnych (to powyższe można zobaczyć w tekście o Maratonie Messiera) więc do moich potrzeb nie potrzebuję nie wiadomo czego.

2. W tym zakresie ogniskowych (zakładając zoom) i cenie (okolice 1500zł za używkę) nie znalazłem alternatywy i zważywszy na wymagania z punktu pierwszego - spełnia swoje zadania ;) 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.