Skocz do zawartości

Dobson + astrofoto - czy to może się udać?


Gajowy

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że klasyczna odpowiedź brzmi: NIE. Ale... mamy coraz czulsze kamery, możliwe są coraz krótsze czasy naświetlania i wiadomo, chciałoby się zajrzeć głębiej w kosmos - co nie zawsze musi oznaczać dalej w sensie odległości. Obserwując ruchome obiekty, takie jak planetoidy, przy obecnym moim setupie: NEQ6 + SCT 8" nie zejdę głębiej niż na jakieś 17 magnitudo. A to dlatego, że chcąc zmierzyć pozycję asteroidy w sposób wartościowy dla Nauki, czas naświetlania klatki to kilka sekund. 17 mag to za mało, jak na odkrywcę ;). Koszty większych tub SCT rosną dużo bardziej niż ich możliwości, za chwilę pojawi się też problem z udźwigiem montażu. Dlatego zastanawiam się, czy kolejnym krokiem nie powinien być jakiś dobson z wielkim lustrem i prowadzeniem w dwóch osiach plus bardzo czuła kamera. Czy taki setup ma szansę przez 15 sekund poprowadzić się tak, by gwiazdy na zdjęciach były nie pojechane?

Przed NEQ6 miałem mojego SCT na montażu azymutalnym i jakieś 20% zdjęć było akceptowalnej jakości (choć to Nikon, inna matryca, z dużymi pikselami).

 

Co sądzicie o tym pomyśle?

 

Pzdr,

Gajowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kolega raz się bawił w takie foto z dobsona goto 14" SW. Jeśli dobrze pamiętam, to rozsądne zdjęcia wychodziły do 10s, czasem do 15. Największym problemem była rotacja pola, samo prowadzenie powodowało mniejsze błędy (zazwyczaj). Myślę, że pewnym utrudnieniem mogłaby być precyzja goto, wydaje mi się że jest nieco gorsza, niż w EQ. Ale jeśli czasy 10s Cię zadowolą, to powinno to mieć sens.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kolega raz się bawił w takie foto z dobsona goto 14" SW. Jeśli dobrze pamiętam, to rozsądne zdjęcia wychodziły do 10s, czasem do 15. Największym problemem była rotacja pola, samo prowadzenie powodowało mniejsze błędy (zazwyczaj). Myślę, że pewnym utrudnieniem mogłaby być precyzja goto, wydaje mi się że jest nieco gorsza, niż w EQ. Ale jeśli czasy 10s Cię zadowolą, to powinno to mieć sens.

 

Z precyzją GoTo ta ja walczę teraz - przy ogniskowej SCT 2032mm mam pole widzenia w ASI290 ok. 10'x5'. Największe dobsony mają większe pole widzenia. Na marginesie powiem, że z precyzją GoTo walczę softwarowo - po zrobieniu fotki program mi ją automatycznie anlizuje i jeśli błąd jest większy niż 30" to wysyła polecenie synchronizacji do montażu i powtarza :). Ale to temat na inny wątek.

Co do porównania precyzji GoTO co do zasady między EQ i AZ-Alt, to nie zauważyłem różnicy, a nawet nie widzę teoretyczne uzasadnienia dla takowej :).

 

Martwi mnie rotacja, nawet o niej nie pomyślałem. Czy da się obliczyć, np. w pikselach lub sekundach łuku, jej istotność?

 

Pzdr,

Gajowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niewielkim fragmencie nieba (okolice zenitu) czas maksymalny wynosi mniej niż 15 sekund, a reszta nieba pozwala na 25-30 sekund. Z kamery o mniejszej rozdzielczości pewnie dłużej, gdyż robiłem to za pomocą Canona EOS 60D i Virtuoso. Najlepiej fotografować obiekty nad zachodnim i wschodnim horyzontem, gdy rotacja pola jest najmniejsza. Wtedy można pokusić się o ponad 60 sekund.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmajstruj sobie coś takiego jak wessel http://astropolis.pl/topic/53353-newton-minimo/ 15 kg dla EQ6 nie jest wyzwaniem. Wyjdzie, na pewno taniej niż Dobson GOTO i bez jego przypadłości. Poproś wessela, raczej na pewno użyczy ci wszelkich danych technicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt końcowy zawsze będzie tu kompromisem między ilością zebranego światła a "pojechaniem" obrazu - w zależności od tego co chce się osiągnąć, można częściowo rezygnować z jednego kosztem drugiego i odwrotnie.

 

Ja używam Dobsona 14" goto i uważam, że na sporym obszarze nieba można z powodzeniem stosować 25 sekund naświetlania. Ale to jest moje subiektywne zdanie. Mi taka jakość zdjęcia wystarczy - nie oczekuję cudów po montażu azymutalnym ale komuś innemu może wystarczać już nie będzie.

 

W załączeniu umieszczam pojedynczą klatkę M13, naświetlaną właśnie 25 sekund (3200 ISO). Na brzegi nie patrzcie bo nie miałem korektora komy.

 

Ja tam się nie zmam ale myślę, że jeśli ktoś nastawia się na robienie 10 sekundowych ujęć bo szuka planetoid, to chyba w ogóle nie ma tematu i takie rozwiązanie wydaje się optymalne?

 

 

M13_25sek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.