Skocz do zawartości

Obserwacje sztucznych satelitów


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

     No, cóż, skoro nie ma chętnych, to ja coś pokażę. 28 czerwca udało mi się utrwalić przelot wahadłowca USAF: X-37B w misji OTV-6. Jako ciekawostkę podam, że stało się to niejako przy okazji polowania na śmieci po IRIDIUM pierwszej generacji (konkretnie: IRIDIUM 914), ale o tym napiszę więcej w dedykowanym temacie: TUTAJ.

 

    Przygotowywałem się do planowanego polowania na przelot IRIDIUM 914, żeby porównać jakie zostawia na niebie odciski palców w porównaniu do swojego brata: IRIDIUM 911 (opis - link wyżej). Niebo było jednak fatalne tego dnia i miałem już odpuścić, ale w końcu nie dałem za wygraną, skoro jasne gwiazdy przebijały się  przez paskudny syf (pył, marznąca para) wiszący w atmosferze, to czemu nie spróbować (pamiętacie, to był dzień wysypu "srebrzaków"). Już nie wspomnę o tragicznym miejsko-osiedlowo-balkonowym LP, ale to już standard u mnie, czyli założenie do eksperymentów co się da zrobić, a czego nie w takich ekstremalnych warunkach. Materiał wyszedł okropny (jak zwykle zresztą :icon_rolleyes: - gdybym pokazał jakie jpgi wyrzucił mi aparat? :icon_rolleyes::new_shocked:), ale coś tam z RAWów (o przepraszam, Olympusowskich ORFów) dało się wyciągnąć, noo i przy okazji złapałem w kadr kilka innych ciekawych satelitów, w tym X-37B, który przelatywał nad gwiazdą Sabik z gwiazdozbioru Wężownika, akurat niecałą minutę po IRIDIUM 914. Aparat robił w automacie 11 fotek, a ja w tym czasie obserwowałem przelot IRIDIUM 914 przez lornetkę. O X-37B zupełnie zapomniałem (nie miałem go wcale w planach na tą sesję), odkryłem go dopiero na fotach (kolejny FART! :D ).

 

Niżej jeden strzał (początek przelotu X-37B w kadrze z godziny: 22:35:15. Sprzęt, jak TUTAJ, pełna dziura, ISO: 400. ekspozycja: 13 sek.):

 

X-37B_1xfoto.jpg.acce9228b3d2cca230e5297ac50014d5.jpg

 

... i składanka z trzech foto (interwał: 2 sek), na których utrwalił się przelot X-37B w misji OTV-6 od 22:35:15 do 22:35:46 (o innych satelitach, utrwalonych w czasie tej sesji napiszę w wątku o IRIDIUM):

 

X-37B_3xfoto.jpg.5dc8b34bec29b754baaed8b39e73f5b2.jpg

 

...niżej symulacja ze Stellarium na początek przelotu X-37B:

 

X-37B_Stellarium_28-06-2021.jpg.3473ff082f7b29c0e358307e4b5e986b.jpg

 

Widać nieznaczną różnicę w trajektorii miniwahadłowca, bo dane TLE (epoka: 1 lipca) nie pochodzą z oficjalnych źródeł.

 

Niżej timelapse, który udało mi się zmontować z 11 fotek:

 

Przelot wahadłowca X-37B (OTV-6) 28-06-2021

 

Pozdrawiam: Jurek

PS TUTAJ znajdziecie szczegóły wszystkich misji OTV z wahadłowcami X-37B

Edytowane przez suchyy
  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AviatorL napisał:

Gratuluję udokumentowania przelotu X-37B i podziwiam za wytrwałość.

TLE dla niego dodajesz do Stellarium ręcznie czy aktualizuje automatycznie? Jeśli to drugie, to w której jest bazie? Ja go nie widzę.

Dzięki.

O ile pamiętam, to faktycznie na CelesTrak nie ma TLEs, bo misja przecież tajna, choć w bazie satelitów: SATCAT na CelesTrak sama nazwa figuruje jako: OTV 6 (USA 299) ;) TLEs trzeba sobie pobrać z Heavens Above (w bazie satelitów pod nazwą: X-37B) lub z serwisu n2yo pod nazwą: USA 299 (X-37B; OTV 6) - LINK. Można również szukać w necie pod Nr NORAD: 45606.

 

Pozdrawiam: Jurek

Edytowane przez suchyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, AviatorL napisał:

Dzięki :) Ja zazwyczaj właśnie z Celestraka pobierałem.

To teraz polujesz na CSS?

Teraz to raczej na nic nie zapoluję, bo u mnie totalny upał i wszechobecne chmurwy wszelakiej maści i na różnych piętrach, krygują się tylko do człowieka, tfuu!  Natomiast mam jeszcze trochę zakiszonych materiałów z wcześniejszych sesji - marne wyszły, robione w kiepskich warunkach atmosferycznych, więc trzeba z nimi trochę powalczyć (właśnie przed chwilą wrzuciłem nowe info o satelitach IRIDIUM). Coś jeszcze nabazgrzę i dodam nowe foty o odległych satelitach na GSO: Thuraya-2 & Mentor-4 (wątek zacząłem w maju: TUTAJ).

 

Jeśli chodzi o CSS, to ją obserwowałem przez lornetkę w czasie ostatniego wieczornego przelotu, widocznego z mojej lubelskiej miejscówki (tj. 10 lipca). Był to bardzo krótki przelot po wychynięciu CSS zza budynku i wejściu po kilkudziesięciu sekundach w cień Ziemi. Jej jasność z zadokowanymi dwoma statkami oszacowałem orientacyjnie na ok 2 mag. Chińska stacja "świeciła" nieodmiennie na żółto, lecz już nie tak intensywnie, jak to miało miejsce w czasie przelotów Tianhe z pustymi dokami.

 

Pozdrawiam: Jurek.

PS Najbliższe wieczorne przeloty CSS, widoczne będą dopiero pod koniec sierpnia.

Edytowane przez suchyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem mimo kiepskiej pogody i jasnego nieba, ustrzeliłem przelot ISS na tle Księżyca o godz. 20:39:15. Słabo wyszło, bo ze statywu foto, przez cienkie chmurki, bez prowadzenia, na ISO 1600, exp. 1/500 sek.

 

IMG_8910b2.jpg

Edytowane przez lemarc
  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, lemarc napisał:

Wczoraj wieczorem mimo kiepskiej pogody i jasnego nieba, ustrzeliłem przelot ISS na tle Księżyca o godz. 20:39:15. Słabo wyszło, bo ze statywu foto, przez cienkie chmurki, bez prowadzenia, na ISO 1600, exp. 1/500 sek.

 

IMG_8910b2.jpg

 

Ooo, takie fotki lubię: prawdziwe dokumenty, choć technicznie problemowe (z różnych względów), ale przynajmniej nie polukrowane (chyba już dziadzieję na stare lata)! ;):):D

 

Zrobiłem symulację w Stellarium i faktycznie wczoraj z Lublina widoczny był tranzyt ISS na tle Księżyca, choć jeszcze na jasnym niebie (jak wspomina o tym wyżej Kol. lemarc):

Transit_ISS-Moon_18-07-2021a_Lublin.jpg.43c8a2306d56fd428f4e805477ed8d9e.jpg

Transit_ISS-Moon_18-07-2021b_Lublin.jpg.a70406477fecbea4a2614cce8d4cf8e3.jpg

 

... z mojej miejscówki niewidoczny przy azymucie: ok. 198° (za ścianą dopiero co wybudowanego budynku), a ja focę tylko z mojego balkonu (jedno z założeń moich foto-sesji).

 

Pozdrawiam: Jurek

Edytowane przez suchyy
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

     Zgodnie z wcześniejszą obietnicą, kończę temat (rozpoczęty TUTAJ i w kolejnych postach) o parce odległych satelitów na orbitach GSO: Thuraya-2 (telekom. w tym telefonia satelitarna) i Mentor-4 (USA-202, Advanced ORION, więcej o satelitach militarnych USA: TUTAJ), który szpiegował/szpieguje tego pierwszego (przyczepiony do niego, jak pies do psiego ogona). :D Temat zainteresował mnie i zachęcił do dalszych polowań na te satelity z kilku powodów:

 

1/ Mentor-4 to pierwszy, odległy (perygeum: 35,768.5 km, apogeum:  35,820.0 km)  i tak jasny satelita, którego odkryłem zupełnie przypadkowo, nie mając początkowo świadomości, że to jeden z najpotężniejszych, amerykańskich satelitów szpiegowskich, co do wielkości zastosowanych w nim anten radiowych i o szerokim spektrum działania (czytaj dalej). Początkowo pomyliłem go z Thuraya-2 (patrz wcześniejsze wpisy nt.), ale ten satelita jest znacznie słabszy od Mentora-4 (w Stellarium to: .....naście mag, jak przy większości satelitów na odległych orbitach GSO/GEO).

     Jak podaje Wikipedia i n2yo:

 

Cytat

USA 202, wcześniej NRO Launch 26 lub NROL-26, to tajny statek kosmiczny, który ma być obsługiwany przez Narodowe Biuro Rozpoznania Stanów Zjednoczonych. Uważa się, że jest to pierwszy satelita ELINT Advanced Orion. Według Aviation Week to „Zasadniczo obejmuje największy, najbardziej tajny i najdroższy wojskowy statek kosmiczny Ameryki na pokładzie największej rakiety świata”. Łączny koszt statku kosmicznego i rakiety nośnej szacuje się na ponad 2 miliardy dolarów.

 

    Znany holenderski "badacz" satelitów szpiegowskich: Marco Langbroek stwierdził, że:

 

Cytat

... To jeden z moich ulubionych obiektów, który często obserwuję — jest to najjaśniejszy obiekt geostacjonarny na moim holenderskim niebo (na polskim również :D ). Dokument (z wycieków Snowdena) zawiera ciekawe wyobrażenie artysty o tym, jak ten satelita SIGINT rzuca nieco światła na to, jak wygląda. Przedstawia satelitę z ogromną anteną w kształcie parasola na długim maszcie. Od dawna krążyły pogłoski, że satelity Mentor/ADVANCED ORION, które przez ówczesnego dyrektora NRO Bruce'a Carlsona w 2010 roku zostały uznane za „największego satelitę na świecie”, mają tak gigantyczną, rozkładaną antenę siatkową – być może o średnicy nawet 100 metrów – i że to jest powód, dla którego wydają się tak jasne na niebie. ...

Źródło: The Space Reviev: "A NEMESIS in the sky, PAN, MENTOR 4, and close encounters of the SIGINT kind" by Marco Langbroek

 

 

2/ Chciałem uwidocznić na moich materiałach przelot obu satelitów blisko siebie, jak to widać na przedstawionych symulacjach ze Stellarium (patrz wcześniej), na dowód, że tak się faktycznie dzieje. Nie udało mi się to wcześniej, bo focę cienkim sprzętem, w ciężkich warunkach miejskiego LP (foto-sesje osiedlowo-balkonowe) i pokazanie tak słabego obiektu do łatwych nie należy. Z ostatnich materiałów udało się jednak wydobyć (na foto) również satelitę Thuraya-2 obok jasnego Mentora-4, dzięki agresywnej obróbce (postproduction ;) - czytaj dalej).

 

 

3/ Temat iście Bondowski (choć bez licencji na zabijanie :icon_rolleyes: ). Na dowód przytoczę cytat z tłumaczenia końcowych fragmentów artykułu Marco Langbroeka, opublikowanego w Space Review (link wyżej), tak żeby było wiadomo o czym tutaj rozmawiamy:

 

 

Cytat

... Dokument (z przecieków Snowdena) stwierdza, że satelita będzie dryfował na zachód, aż dotrze do miejsca przeznaczenia, a następnie przejdzie do nowej misji, nazwanej „kolekcja Thuraya”. ...

 

... Mentor 4 został umieszczony na bardzo podobnie nachylonej orbicie: jego nachylenie odpowiada nachyleniem orbity Thuraya 2 z dokładnością do 0,1 stopnia. Pozycja wznoszącego się węzła orbity jest również bardzo podobna do pozycji Thuraya 2. W rezultacie, jak pokazują nasze obserwacje, tworzy na niebie tę samą codzienną analemę, co Thuraya 2, ściśle naśladując jej dzienny ruch. Jest to bardzo widoczne na moich zdjęciach pary satelitów z ostatnich lat: oba satelity są zawsze blisko siebie, w standardowej konfiguracji względnej. Dla mnie takie zachowanie najwyraźniej nie mogło być zbiegiem okoliczności: mocno sugerowało, że Mentor 4 z oddaniem podsłuchiwał Thuraya 2. ...


...  Więc jakie dane Mentor 4 zbiera z Thuraya 2? Jeden z ujawnionych dokumentów przedstawia typowe rodzaje danych gromadzonych przez satelitę ORION. Wspomina, że system ORION został pierwotnie opracowany z myślą o FISINT (Foreign Instrumentation Signals Intelligence, takim jak sygnały telemetryczne rakiet), ale obecnie jest używany głównie do gromadzenia wojskowych COMINT (komunikacja głosowa). Oprócz COMINT i FISINT, gromadzone dane obejmują MASINT (Measurement and Signature Intelligence), techniczny ELINT (Electronic Signals Intelligence), satelitarne łącza uplink, crosslinks i downlink oraz PROFORMA/RSBN (inteligencja z danych komputerowych, takich jak internetowe adresy IP). Biorąc pod uwagę dedykowane pokrycie Thuraya 2 przez Mentor 4, zbieranie danych satelitarnych i/lub łączy w dół, w tym COMINT i PROFORMA, będzie z pewnością ważnym celem. Oprócz treści tych komunikatów, najprawdopodobniej ważnym aspektem będzie również geolokalizacja źródła.
     Dokumenty, które wyciekły, zawierają jeszcze kilka ciekawych faktów. Podczas gdy mówiliśmy głównie o roli SIGINT w kosmosie w kontekście wojny dronów, kontrpartyzantki i konfliktu zbrojnego, drugi z ujawnionych dokumentów wspomina o jeszcze innej roli: zbieraniu informacji gospodarczych.
     Chociaż informacje gospodarcze mogą mieć uzasadniony interes wojskowy, mają również potencjalną strategiczną wartość handlową. To podsyca moje prywatne obawy o to, czy bliskie podsłuchiwanie niektórych komercyjnych satelitów telekomunikacyjnych zbiera również przydatne informacje z punktu widzenia szpiegostwa przemysłowego. W przypadku firm i branż spoza USA (np. europejskich), które mogą być celem takiego szpiegostwa, jest to coś do rozważenia. Kiedy korzystasz z telefonu satelitarnego Thuraya lub satelitarnego połączenia internetowego, aby omówić swoje najnowsze potencjalne oferty, powiedzmy, na budowę portu w Arabii Saudyjskiej, poszukiwanie ropy w Jordanii lub zabezpieczenie dużego zamówienia samolotów z Kataru z powrotem do głównego biura. W domu rząd USA może nasłuchiwać i przekazywać informacje zainteresowanym konkurencyjnym firmom z USA, z korzyścią dla tych ostatnich.
     To nie jest hipotetyczne: jest to temat, który wzbudził szczególne zainteresowanie Unii Europejskiej, na tyle, by wszcząć śledztwo po podejrzeniach, że to się rzeczywiście dzieje. Nowo opublikowane dokumenty wspominające o gromadzeniu informacji gospodarczych przez satelity US SIGINT są zatem przypomnieniem dla branż spoza USA, aby upewnić się, że używają wysokiej jakości szyfrowania podczas przekazywania poufnych strategicznych informacji biznesowych przez telefon, wideokonferencję lub e-mail. Jest to również ostrzeżenie, że wysiłki niektórych europejskich rządów mające na celu ograniczenie korzystania z technologii szyfrowania przez cywilów są niemądrym posunięciem, które może w rzeczywistości zaszkodzić własnym interesom gospodarczym tych krajów.

 

Zachęcam do przeczytania całego artykułu M. Langbroeka.

 

W dniu 5/6 i 14/15 czerwca udało mi się przeprowadzić dwie sesje foto ze strzelania do satelitów Mentor-4 i Thuraya-2 na nieboskłonie południowym (chmurzyska się zlitowały, a niebo pokazało trochę więcej niż zwykle). Były to długie sesje, więc w kadr wpadło sporo innych "interesujących" ;) satelitów, o których wspomnę dalej. Ciekawostką jest fakt, że udało się zrobić jeden strzał na którym udokumentowałem satelity na wszystkich podstawowych typach orbit: LEO, MEO, GSO/GEO (na dodatek - sama "śmietanka" :D - patrz opis niżej). Oto ta fotka:

 

P6060017-jeden-kadr_b.jpg.5d161e42a90a9a59ef99573519af3a80.jpg

 

Na LEO - LACROSSE 5 / USA 182 (odległość: 1284 km)

Na MEO - USA 310 (odległość: 13794 km)

Na GSO - MENTOR-4 (odległość: 39298 km)

Na GEO - HELLAS-SAT 4 (odległość: 38695 km)

 

Nie szczęście nie było Księżyca na niebie, ale akurat trafiłem na taki okres kiedy to w czasie obu sesji w tle "przesuwała" się przez nieboskłon południowy Droga Mleczna, która rozjaśniając tło i tak nienajlepsze  w warunkach miejskich, dodatkowo utrudniała robienie składanek w celu wydobycia ruchu słabych i odległych satelitów na GSO (ha, ha - a niektórzy szukają "Świętego Gralla" w postaci najlepiej sfoconej DM ;) ).

 

Więc powinienem chyba zatytułować ten wątek:  "Satelity na tle Drogi Mlecznej" ("Satelity na tle poświaty Księżyca" już robiłem - szukaj wcześmiej), choć wykonane przez przypadek pod miejskim niebem fotki DM, moim cieniutkim sprzęcikiem, raczej wstyd pokazywać. :Boink: Nie mniej pokażę kontekst:

 

P6060031opis.jpg.7a55756bfc2e1610580938bc705c9097.jpg

 

W czasie obu sesji wykonałem w automacie po 120 foto (FOV13, F2/ISO: 400, ekspozycja: 1 sesja - 20 sek., 2 sesja - 25 sek.), a interwał wynosił 60 sek. Przerwa tak długa między fotkami, żeby znacznie przyspieszyć czas i zobrazować na składankach foto bardzo powolny ruch odległych satelitów na GSO.

 

Poniżej powiększenie ze składanki ze wszystkich 120 foto z 6 czerwca (od ok. północy do drugiej), pokazujące ruch satelity Mentor-4 na niewielkim odcinku trajektorii, w czasie dwu godzinnego zbliżania się na nieboskłonie do węzła dolnego (podobnie wygląda ruch na nieboskłonie satelity: Thuraya-2). Przy inklinacji ok. 6° Mentor-4 wykonuje na nieboskłonie ruchy oscylacyjne prostopadłe do równika niebieskiego, wykonując w ciągu doby ruch od węzła dolnego do węzła górnego i ponownie do węzła dolnego. Na składance Mentor-4 w górnej części trajektorii znajdował się ode mnie w odległości: 39171 km, a w dolnej (blisko "łuku nawrotnego" w odległości dalszej: 39380 km, co widać na foto po coraz krótszych odcinkach interwałów:

 

sesja_6-06-21_zoom2.jpg.7930e1f9c9cbbc3a8d74fb36e752ea1c.jpg

 

Na powyższym foto słaby satelita Thuraya-2 jest niewidoczny ze względu na jasne tło. Dopiero na składance

tylko z 14 foto (od 00:17:33 do 00:30:51) udało się pokazać satelitę Thuraya-2 w ruchu obok Mentora-4:

 

sesja_6-06-21_zoom4.jpg.b97ce490bf86244f1df0f3ccf9de8195.jpg

 

Na powyższej składance obok tytułowych bohaterów i wielu innych satelitów na różnych orbitach, udało się utrwalić rosyjskiego satelitę szpiegowskiego LUCH (OLYMP) - pewnie napiszę o nim coś za jakiś czas. 

 

Ostre "przeczołganie" fotek na składance z 14 czerwca (23 foty od 23:26:11 do 23:49:24), mające na celu wydobycie ostatnich fotonów od słabych satelitów (nie da się ukryć, że degradujące co nieco foto), pozwoliło jednak lepiej pokazać naszych bohaterów we "wspólnym tańcu" ;) i przy trochę dłuższym, widocznym na nieboskłonie odcinku ich trajektorii (niż na powyższej składance z 6 czerwca, gdzie wykorzystałem tylko 12 fotek):

 

GSO-GPZ_14-06-2021_1dark.jpg.f2ae7665e79d82bb47bb55068a070338.jpg

 

... no i przy okazji wydobyło z nieba dodatkowe dwa odległe satelity (poniżej symulacja ze Stellarim):

 

GSO-GPZ_14_15-06-2021p.jpg.fa068cf26f1270d48ba28217303a59a8.jpg

 

TITAN 4 CENTAUR R/B NORAD: 27712, ID: 2003-012B

MERCURY 1 (USA-105) NORAD: 23223, ID: 1994-054A

 

 

Pozdrawiam: Jurek

 

PS Będzie jeszcze uzupełnienie. :matrix:

 

Edytowane przez suchyy
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj ok. godziny 22:45 jasny satelita przelatywał mniej-więcej z południa na północ. Był prawie tak jasny jak stacja ISS i jak Jowisz którego wtedy obserwowałem. Był to najjaśniejszy obiekt na niebie albo drugi po Jowiszu (ciężko ocenić). Będąc na ok. 80 stopniach jego jasność zaczęła maleć aż przestał być widoczny.

 

Na Celestraku wyśledziłem kilka potencjalnych kandydatów:

  • HJ-2A (46478)
  • VENUS (42907)
  • LEMUR-2-PETRWEBSTER (43124)
  • M6P (44109)

Czas się różni o kilka minut ale mój zegarek też idealnie nie chodzi.

Wydaje mi się, że ten HJ-2A jest dość duży (przynajmniej po zdjęciach), ale nigdzie nie mogę znaleźć podanych wymiarów.

Stellarium nie znajduje go w bazie satelitów do dodania, próbowałem dodać ręcznie TLE, ale coś mi nie wychodzi. Wydaje mi się, że gdzieś była opcja dodawania z pliku ale teraz tego nie widzę.

 

Może kolega suchyy pomoże w identyfikacji :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, AviatorL napisał:

Wczoraj ok. godziny 22:45 jasny satelita przelatywał mniej-więcej z południa na północ. Był prawie tak jasny jak stacja ISS i jak Jowisz którego wtedy obserwowałem. Był to najjaśniejszy obiekt na niebie albo drugi po Jowiszu (ciężko ocenić). Będąc na ok. 80 stopniach jego jasność zaczęła maleć aż przestał być widoczny.

 

Na Celestraku wyśledziłem kilka potencjalnych kandydatów:

  • HJ-2A (46478) - odległość: 655 km
  • VENUS (42907) - odległość:: 516 km
  • LEMUR-2-PETRWEBSTER (43124) - odległość: 795 km
  • M6P (44109) - odległość: 511 km

Czas się różni o kilka minut ale mój zegarek też idealnie nie chodzi.

Wydaje mi się, że ten HJ-2A jest dość duży (przynajmniej po zdjęciach), ale nigdzie nie mogę znaleźć podanych wymiarów.

Stellarium nie znajduje go w bazie satelitów do dodania, próbowałem dodać ręcznie TLE, ale coś mi nie wychodzi. Wydaje mi się, że gdzieś była opcja dodawania z pliku ale teraz tego nie widzę.

 

Może kolega suchyy pomoże w identyfikacji :)

 

 

 

 

@AviatorL  ja nie wróżka. ;) Żeby to zrobić więcej precyzyjnych danych potrzeba, a najlepsza jest fotka śladu satelity na tle gwiazd + współrzędne miejsca obserwacji i dokładny czas. Niżej wizualizacja dla Legionowa. Zaznaczyłem kolorami (w cytacie i wizualizacji) wspomniane satelity i podałem do nich odległość w czasie obserwacji (wszystkie na LEO/polarnej). Satelity wychodziły z cienia Ziemi na wysokości Orła. Porównaj względem gwiazdozbiorów, czy to mógł być któryś z nich:

 

satelity_7-08-2021.jpg.ef56ca450e05d2919ceb80e36001d3f8.jpg

 

 

Pozdrawiam: Jurek.

PS Czas to ważna sprawa, musisz być go pewien, gdyż inaczej to lipa, bo dane TLEs też mają swój wiek (epokę) i jak masz dodatkową niewiadomą, to schodki w zgadywance robią się wyższe.

Edytowane przez suchyy
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam fotki, ponieważ skupiałem się na obserwacjach planet, a tego satelitę zauważyłem przy okazji.

Więc chyba zagadka pozostanie nierozwiązana, patrząc po tej symulacji to wszystkie mi pasują. Pytanie czy któryś z nich mógł świecić z taką jasnością. Nie była to flara tylko świecenie takie jak w przypadku ISS.

Jak możesz to napisz mi tutaj lub na priv jak załadowałeś ich TLE do Stellarium to sobie wrzucę i będę obserwował ich następne przeloty, może sytuacja się powtórzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, AviatorL napisał:

...

Jak możesz to napisz mi tutaj lub na priv jak załadowałeś ich TLE do Stellarium to sobie wrzucę i będę obserwował ich następne przeloty, może sytuacja się powtórzy.

 

Jak załadować do Stellarium pliki tekstowe, zawierające dane TLEs z własnego dysku, opisałem: TUTAJ.

 

Jeśli Ktoś chce obserwować i identyfikować satelity, korzystając z wtyczki satelity w Stellarium, to warto również uzupełnić w: Konfiguracja[F2]/Wtyczki/Satelity/konfiguruj/Źródła/ -> adresy internetowe do danych TLEs, których nie ma po zainstalowaniu Stellarium na kompie. Ja mam wszystko co jest dostępne za free na CelesTrak, czyli coś koło: 66 adresów, no i u mnie aktualizuje się ok.:  11 tyś. satelitów (łącznie z odległymi na GTO, GSO/GEO i niektórymi śmieciami po Iridium 33, Cosmos 2251, Fengyun 1C). Dzięki temu wspomniane wyżej przez AviatorL satelity (jak i wiele innych), aktualizują się u mnie automatycznie.

 

Pozdrawiam: Jurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to, że po raz kolejny muszę przeinstalować Stellarium, bo znowu nie pokazuje mi tego okna do ładowania plików. Już kiedyś miałem ten problem. Nie wiem skąd się to bierze. Z kolei na laptopie mam też zainstalowane i tam nie widać tekstur planet. W miejscu planet są czarne koła. Z tym też nie mogę sobie poradzić.

 

Kiedyś też w Stellarium miałem załadowane wszystkie możliwe TLE jakie tylko znalazłem, ale i tak nie było na nich tych satelitów które widziałem na niebie (może to jakieś inne albo śmieci), a poza tym program znacznie zwolnił, więc teraz mam zaznaczone tylko te które obserwuję/nasłuchuję.

 

Jeśli ktoś nie wie, a też go wkurza że po załadowaniu wszystkich satelitów program zwalnia, to nie trzeba ich usuwać tylko w ustawieniach wtyczki Satelity można sobie zaznaczyć tylko te które mają się wyświetlać. Ale trzeba to zrobić trochę pokrętnie, tzn. (piszę z pamięci) zaznaczyć wszystkie satelity w bazie, odznaczyć checkbox przy "widoczny" a potem ten checkbox zaznaczyć tylko dla tych które chcemy widzieć. W ten sposób TLE będą się nadal aktualizować, ale wyświetlać będzie tylko te zaznaczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nieodmiennie polecam Heavensat - program umie dużo więcej, niż wtyczka do Stellarium, m.in. oblicza flary, tranzyty, bliskie spotkania itp. - nie trzeba tego robić "ręcznie".

http://www.sat.belastro.net/heavensat.ru/english/index.html

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli komuś zależałoby na uchwyceniu chińskiej stacji kosmicznej na tle Księżyca lub Słońca, to w listopadzie będzie miał taką okazję.

Przedstawiam kilka symulacji z Transit Findera.

 

06.11.2021 (sobota) na tle Księżyca.

66874302_Tiangong06_11_2021.thumb.JPG.f44590dd7932042337e85b000fbe0426.JPG

 

 

07.11.2021 (niedziela) na tle Księżyca.

335268907_Tiangong07_11_2021.thumb.JPG.f5f90eee8ff6c9029a9b4eb19367a33f.JPG

 

13.11.2021 (sobota) na tle Słońca.

494493610_Tiangong13_11_2021.thumb.JPG.c3ff858951178f3a2a87f7e122f0cc24.JPG

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

     Poniżej zamieszczam spis moich tematów satelitarnych, jakie popełniłem na tym forum, czyli taki rachunek sumienia, zrobiony w pierwszych miesiącach nowego roku. Jak się okazuje, trochę grzeszków mi się nazbierało. ;) Więc, jako niepoprawny pokutnik, cierpiący na lekkiego hopla, jakim jest "strzelanie" do odległych satelitów (szczególnie szpiegowskich :D ), cieszę się niezmiernie, że nadal nie uległem gorszemu nałogowi, jakim jest nieuleczalne palenie dla palenia DS-ów, na który cierpi (często nieświadomie :icon_rolleyes: ) większość biedaków na tym forum. :rofl:
     Tymczasem zachęcam wszystkich palaczy do porzucenia "dymka" (dla zdrowia :) ) choć tak na chwilkę i zapraszam do odwiedzenia moich wpisów (chronologicznie, poczynając od najstarszych), zwłaszcza, że pogoda w ostatnich miesiącach jest popaprana na maksa :nerves: , a ciągłe ślęczenie przy obróbce starych materiałów z palenia (bez możliwości wypalenia nowych, przyjemniejszych, a jakże), może być zgubne tragicznie ;):):D:

 

 

Identyfikacje satelitów i SSO:

01 

02 - przejrzeć wątek od początku do końca 

03

o4

05

06

07

 

 

Pozdrawiam: Jurek.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.