Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A ja dziś miałem jeszcze jedną, zupełnie niespodziewaną obserwację komety.

 

Popołudnie było w Krakowie pochmurne, a do tego gęsty smog, więc nie robiłem sobie większych nadziei. Kiedy około 16:30 spojrzałem przez okno, niebo było niemal całkowicie zachmurzone, co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że dziś nie ma sensu myśleć o obserwacjach.

 

Kiedy jednak o 17:00 wyszedłem wyrzucić śmieci, okazało się, ze niebo jest praktycznie bezchmurne, a do tego przejrzystość jest całkiem dobra. W kieszeni miałem akurat kluczyk od samochodu, a w samochodze lornetkę, więc długo nie musiałem się zastanawiać, co robić ;). Natychmiast ruszyłem na północny wschód (bo tam miałem najbliżej poza miasto). Po około 15 - 20 minutach zacząłem rozglądać się za miejscem do zaparkowania, takim aby w zasięgu wzroku nie mieć latarni. Po chwili wylądowałem na jakimś polu (nie byłem pewien, czy wyjadę, ale czasu było zbyt mało, aby to dokładnie sprawdzić :P) w okolicy miejscowości Wilków, jakieś 18 km w linii prostej na północny wschód od centrum Krakowa.

 

Kiedy wysiadłem z samochodu, świecące kilka stopni wyżej niż kometa gwiazdy delta Cap (2.9mag) i gamma Cap (3.7mag) były widoczne gołym okiem bez trudu. Dzięki nim szybko zlokalizowałem gwiazdę theta Cap (4.1mag) w lornetce 10x50, a od niej do komety było już bardzo łatwo trafić. Gwiazda ta świeciło już tuż przy czubkach drzew z nieodległego sadu. Kometę było widać bardzo słabo, jako niewielką, rozmytą, okrągłą plamkę. Jej jasność oceniłem na 6.4mag, a średnicę jej głowy na 5'. Niecałe 10 minut później kometa "weszła już" w gałęzie drzew, a ze wschodu zaczęły szybko nadciągać chmury. Kiedy przed 18:00 dotarłem z powrotem do Krakowa, niebo było już niemal całkowicie zachmurzone.

 

Zważywszy na to, że kometa jest na niebie coraz bliżej Słońca, Księżyc jest coraz jaśniejszy, a najbliższe 2 noce zapowiadają się niezbyt dobrze jeśli chodzi o pogodę, wątpię aby przed lutym (kiedy kometa pojawi się ponownie na niebie porannym) udało mi się ją jeszcze wypatrzeć w lornetce.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja poległem - zabrałem ten sam zestaw sprzętu co dwa dni temu, ale po komeciarskiej porażce skupiłem się na Księżycu - atmosferka bardzo stabilna, seeing cudowny, więc TS 480/80 z Naglerem 5 mm pokazał pazur. A dwa dni temu dorwałem jeszcze M51 i M27, pobuszowałem też w Plejadach...

 

Z dziś tylko "astro-selfie" pozostało...

ja+HMP.jpg

Edytowane przez Marcin_G
  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziś było czyściutko, więc spróbowałem ponownie, jednak znów bez rezultatu..

Dziś niebo było już zauważalnie jaśniejsze niż dwa dni temu za sprawą Księżyca, dodatkowo przejrzystość nad horyzontem była bardzo marna.

W miejscu w którym mniej więcej powinna znajdować się kometa ciężko było dostrzec nawet gwiazdy w lornetce a co dopiero namierzyć kometę :icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45P/Honda-Mrkos-Pajdusakova (2017-01-08 17:40, -11C)

Kompozycja 8x45sek, iso800, Canon 6D, FSQ106, f/5, f=530mm.
Wysokość komety nad horyzontem 5,5 stopnia. Ze względu na blask Księżyca warkocz o długości około 1 stopnia jest słabo widoczny.

 

PS_DBE-crop.jpg

Edytowane przez napoleon
  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Kometa 45P/Honda jest coraz jaśniejsza (około 6,5mag) - przemyka nad ranem z dużą szybkością pomiędzy Orłem i Wężownikiem. Brakuje tylko czystego nieba, żeby ją zaobserwować i uwiecznić na fotce. Gdy za parę dni będziemy mieli szansę na czyste poranne niebo to z kolei będzie przeszkadzał Księżyc w pełni. :angry:

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sprawdziłem symulację widoku nieba wczesnorannego w najbliższą sobotę. W okolicach 3.00-5.00 zapowiada się ciekawa (chociaż bardzo odległa) konjunkcja. Dwie komety - V2 Johnson i pędząca 45P Honda - zbliżą się do siebie na odległość około 20stopni w Herkulesie; do tego prawie symetrycznie pomiędzy nimi znajdzie się M13. Niestety, wszystko to przy zachodzącym Księżycu w pełni.

Prawie w całym kraju noc z piątku na sobotę zapowiada się pogodnie, więc może warto wybrać się na łowy z jakimś jasnym obiektywem szerokokątnym i uwiecznić takie rzadko spotykane okoliczności przyrody. :rolleyes:

Edytowane przez jutomi
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Księżyc jest destruktorem, chyba, że w czasie zaćmienia.

 

No właśnie, akurat około 2.00 nad ranem będzie maksymalna faza półcieniowego zaćmienia. Czy ktoś jest w stanie podać procentowo o ile zmniejszy się jasność Księżyca i jego wpływ na widok komet po przeciwległej stronie nieba? Mam nadzieję, że przynajmniej Honda będzie bezproblemowo widoczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko tam chyba minuty, nie sekundy powinny być ;)

 

Racja!

 

 

No właśnie, akurat około 2.00 nad ranem będzie maksymalna faza półcieniowego zaćmienia. Czy ktoś jest w stanie podać procentowo o ile zmniejszy się jasność Księżyca i jego wpływ na widok komet po przeciwległej stronie nieba? Mam nadzieję, że przynajmniej Honda będzie bezproblemowo widoczna.

 

Nie pamiętam dokładnych wartości, ale zmiana będzie stosunkowo niewielka niestety :(.

Kometa 45P/Honda-Mrkos-Pajdusakova raczej będzie widoczna bardzo słabo, bo przy tak jasnym Księżycu widać będzie tylko jej centralną część.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kometka zasuwa faktycznie ostro. Próbowałem trochę powalczyć, 1 klatka L 2 min daje już pojechaną krechę:


45PIhondaMPpojKl2min.jpg


Na moim niebie, przy pełni to porażka. Mam jeszcze ok. 100 krótszych klatek do zrobienia timelapsa pokazującego ruch w przeciągu ok. 1h. Macie jakiś pomysł jak to zrobić Z AUTOMATU?

Muszę zalingować 100 klatek, powyciągać słabizny, zamienić na jpg/tif i wrzucić do programu filmowego. Przeraża mnie taka ręczna robota.

45PIhondaMPpojKl2min.jpg

  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kometa niekoniecznie jest poruszona. To prawdopodobnie jest warkocz, który sprawia wrażenie ruchu komety. Warkocz znów stał sie widoczny. Widać go na zdjęciach Frtza Helmuta na FB.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1524540480892837&set=a.269535393060025.83092.100000107007390&type=3&theater

 

 

 

Pozdr

Paweł

Edytowane przez TUR
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem wczoraj w trakcie zaćmienia, szczególnie podczas max fazy namierzyć kometę 45P lornetką 7x50mm. Niestety bez rezultatu, a winą chyba jest jej niskie DC co przy jasnym niebie skutecznie ją zakamuflowało. Na fot też bezsprzecznie nie udało się jej zarejestrować.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.