Skocz do zawartości

Filmy sci-fi 2017


Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Właśnie wróciłem z Blade Runnera 2049.

Szok i niedowierzanie, szczękę szukałem godzinę po seansie :)

Człowieki !! w końcu zobaczyłem Dzieło prześcigające Odyseje Kubricka, Interstellar, stare StarWarsy czy ostatnio Arrival ; zdjęcia, muzyka, scenografia zasługują na conajmniej tuzin Oskarów.

ps. Godzinkę przed seansem wyczytałem w recenzji że każda stopklatka filmu to osobne doskonale skomponowane dzieło,całkowicie się z tym zgadzam to jest po prostu uczta dla oczu a Helikopter w ogniu przy tym to jak prosta kreskówka .

O dziwo film wg mnie przerósł oryginał co rzadko zdarza się kontynuacjom, nigdy stara wersja nie budziła we mnie takich emocji jak SW czy Stargate mimo tego polecam wybrać się do kina wszystkim fanom SF i nie tylko SF.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starsza wersja mi się jakoś wybitnie nie podobał choć to dobry film. Ostatnio mam wielką ochotę na coś w atmosferze Łowcy Androidów i jak będę mógł obejrzę nową wersje (choć nie oglądałem chyba nigdy nowszej wersji lepszej od starszej). 

"Photon" też wygląda na ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, hannibal73 napisał:

Nowy Blade Runner to jakieś dzieło ? Wolne żarty....tak pięknie spałem na tym filmie jak nigdy ;)

Zawsze mnie bawią takie komentarze :) Jaki by film nie był, zawsze znajdzie się spora grupa osób nim zachwyconych, jak i totalnie zawiedzionych. Nieważne, czy to obiektywnie rzecz biorąc był gniot, czy arcydzieło :) Dlatego jedynym wyznacznikiem jakości filmu może być średnia ocena. A ta w przypadku Blade Runnera jest wysoka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Darek_B napisał:

O dziwo film wg mnie przerósł oryginał co rzadko zdarza się kontynuacjom, nigdy stara wersja nie budziła we mnie takich emocji jak SW czy Stargate mimo tego polecam wybrać się do kina wszystkim fanom SF i nie tylko SF.

Darek, sorry ale to po prostu nie jest możliwe.

Blade Runner jest najlepszym filmem SF w historii, jednym z najlepszych w historii kina w ogóle, a przede wszystkim to mój absolutnie najbardziej ulubiony film wszechczasów :)

Kolekcjonuję jego wydania, mam nawet 2 książki na jego temat! :banan:

Ja nawet dałem na mszę w intencji nie-powstania BR2 ! (dobra, żartuję, ale coś w tym jest)

"I've seen things you people wouldn't believe..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Darek_B napisał:

(...) nigdy stara wersja nie budziła we mnie takich emocji jak SW czy Stargate mimo tego polecam wybrać się do kina wszystkim fanom SF i nie tylko SF.

Ale trzeba porównywać jabłka z jabłkami - BR1 to nie jest film akcji tak jak wymienione przez Ciebie SW czy SG tylko klasyczny Noir w przebraniu SF :) 

Oczywiście - de gustibus :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.10.2017 o 12:15, Agent Smith napisał:

Darek, sorry ale to po prostu nie jest możliwe.

Blade Runner jest najlepszym filmem SF w historii, jednym z najlepszych w historii kina w ogóle, a przede wszystkim to mój absolutnie najbardziej ulubiony film wszechczasów :)

Kolekcjonuję jego wydania, mam nawet 2 książki na jego temat! :banan:

Ja nawet dałem na mszę w intencji nie-powstania BR2 ! (dobra, żartuję, ale coś w tym jest)

"I've seen things you people wouldn't believe..."

Potwierdzam, choć trudno w to uwierzyć - nowy BR jest tak dobry, jak poprzedni i tak samo niekomercyjny. W zasadzie to kino off'owe (tak samo, jak BR1). Im ktoś bardziej kochał pierwszą część, tym lepiej ocenia nową. Paradoks, bo to się naprawdę w Hollywood nie zdarza. Ci, którzy modlili się o nie robienie sequela - przepraszają pokutnie ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra Jesion, skoro Ty tak mówisz- pójdę jednak w weekend do kina :) (nareszcie mam alibi!)
Miałem tego niby nie robić, dla zasady a także ze względu na trailery - sugerują one jednak "współczesne kino akcji" - mam nadzieję, że nie były reprezentatywne.
No ale wiadomo - nie wytrzymałbym.
Ale raczej nie liczyłbym na jakąś pokutę z mojej strony - ja jestem prawdziwym fanem BR1 :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.10.2017 o 11:15, Agent Smith napisał:

Blade Runner jest najlepszym filmem SF w historii, jednym z najlepszych w historii kina w ogóle, a przede wszystkim to mój absolutnie najbardziej ulubiony film wszechczasów :)

Muszę zapytać ;)

Która wersja bardziej Ci odpowiada?

- Z jednorożcem?

- Bez jednorożca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Agent Smith napisał:

No dobra Jesion, skoro Ty tak mówisz- pójdę jednak w weekend do kina :) (nareszcie mam alibi!)
Miałem tego niby nie robić, dla zasady a także ze względu na trailery - sugerują one jednak "współczesne kino akcji" - mam nadzieję, że nie były reprezentatywne.
No ale wiadomo - nie wytrzymałbym.
Ale raczej nie liczyłbym na jakąś pokutę z mojej strony - ja jestem prawdziwym fanem BR1 :)

 

cześć

wybieram się do kina ... drugi raz, zanim przestaną grać ;)

to jest film wybitnie kinowy i tylko tak go trzeba oglądać ... przynajmniej pierwszy raz (do TVN z reklamami się nie nadaje :) )

nie oglądaj trailerów, nie czytaj spoilerów :) - to nie jest kino akcji

też jestem fanem Blade Runnera (mam różne wydania i 1 książkę :) ),

drugiej części się obawiałem ale miałem też wielką nadzieję na "powrót na nowo" do tego świata ...

do kina wybrałem się - nie oglądając niczego wcześniej, nie czytając ... myśląc, jak jest słaby - to będę miał satysfakcję typu "nic nie dorówna ideałowi", a jak jest dobry to nie darowałbym sobie przeżycia jeszcze raz tego "pierwszego" przeżycia ...

moje drugie wyjście do kina, zanim przestaną grać ... no wiadomo który wariant "wygrał"

aż się nie chciało wyjść z kina ... bo .... czemu taki krótki ten film ... jeszcze, jeszcze ....

 

dwie rzeczy mnie bardzo urzekły ... :

1. "przebitki / nawiązania" do pierwszej części - podobne sceny, ujęcia, teksty (przywołam jeden, mam nadzieję, że nie spojleruję :) : oglądanie zdjęć i głosem wydawane polecenia : zbliż, w prawo, stop, cofnij ... takich rzeczy jest naprawdę sporo i chwytają za serce

2.  "ten sam świat" - ale o te 30 lat później, po prostu widać jego zmianę ... nie wiem jak ale świetny efekt, ten sam klimat tylko ... gęstszy, postarzały ...

2. :) muzyka, a w zasadzie dźwięk, perfekcyjnie pasujący i zgrany z obrazem ...

 

idź ... i podziel się wrażeniami :), na pewno nie jest to film dla każdego - i bardzo dobrze ... ale dla mnie - fana BR81 - na pewno :) 

i nie trzeba nic odpokutowywać, po prostu cieszyć się, że dostaliśmy drugi słoik wybornego miodu ... ;)

pozdrófki :)

Paweł

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.10.2017 o 12:15, Agent Smith napisał:

Darek, sorry ale to po prostu nie jest możliwe.

Ale numer :) dyskutowałeś z moją opinią na temat nowej cześć a nawet jej nie widziałeś ?

Na temat nigdy nie widzianego czy nie używanego sprzętu np. astronomicznego też tak autorytarnie się wypowiadasz ? No bez jaj.

 

Dla mnie pierwsza cześć była tylko poprawna, nie byłem jej zagorzałym fanem, pewnie dlatego że oglądałem na VHSie a nie w kinie.

ps.

Szu to film też dla Ciebie, ja bardzo nie lubiłem ( lubiłem tak sobie, zwyczajnie :) ) starej części a w nowej się zadurzyłem.

W końcu to film bez teledyskowego tempa akcji i jarmarcznych kolorowych efektów. Mam nadzieję że stanie się nowym wzorcem dla tej klasy filmów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Darek_B napisał:

Ale numer :) dyskutowałeś z moją opinią na temat nowej cześć a nawet jej nie widziałeś ?

Na temat nigdy nie widzianego czy nie używanego sprzętu np. astronomicznego też tak autorytarnie się wypowiadasz ? No bez jaj.

Dla mnie pierwsza cześć była tylko poprawna, nie byłem jej zagorzałym fanem, pewnie dlatego że oglądałem na VHSie a nie w kinie.

ps.

Szu to film też dla Ciebie, ja bardzo nie lubiłem ( lubiłem tak sobie, zwyczajnie :) ) starej części a w nowej się zadurzyłem.

W końcu to film bez teledyskowego tempa akcji i jarmarcznych kolorowych efektów. Mam nadzieję że stanie się nowym wzorcem dla tej klasy filmów

Ale numer - widziałeś "jedynkę" na jakimś dziadowskim VHS-ie 20 lat temu i dyskutujesz z moją opinią ? ;)

Po prostu dla mnie nie jest w ogóle możliwe, aby jakikolwiek film był lepszy, niż ten mój najbardziej ulubiony. A zwłaszcza jakiś sequel czy prequel.

Nie muszę więc go oglądać, żeby to wiedzieć, gdyż nie przewiduję zmiany na swoim filmowym podium. Moje podium, ja rozdaję medale.

I tak, owszem, dotyczy to także niektórych innych rzeczy - np. kobiet, obrazów itd., choć "sprzętu astronomicznego" tu nie wymienię, gdyż akurat to mam raczej gdzieś.
To są tylko gadżety.

Polecam Ci jednak obejrzeć przy jakiejś okazji odnowioną wersję "jedynki"- Scott polecił m.in. znacznie ją rozjaśnić tonalnie więc dużo więcej widać.
Ja też widziałem to pierwszy raz na VHSie - smoła i mazia ale jednocześnie żaden inny film nigdy tak bardzo mnie nie przeciągnął "na drugą stronę ekranu".

Może dzięki temu będziesz mógł ją ocenić, docenić i sensownie porównać z filmem, który parę dni temu widziałeś w kinie z cyfrowego projektora albo z taśmy 70mm... wtedy pogadamy :)

Pozdrawiam

N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, szuu napisał:

teraz to zaczynam się obawiać czy to w ogóle jest film dla zwykłych ludzi czy trzeba koniecznie lubić ten pierwszy? :D

Czytając różne opinie to... może nie być film dla "zwykłych ludzi", cokolwiek by to nie znaczyło ;) To jest film ekstremalnie powolny, bez akcji (typowej amerykańskiej) epicki, artystyczny, wielowymiarowy, z masą detali w tle. Co najważniejsze, pozostawia miejsce na własne interpretacje i moralne wybory (czy roboty to ludzie?). Widziałem na sali ludzi znudzonych, którzy wyszli z kina (młodziaki raczej). Ci co zostali siedzili do końca napisów z otwartymi gębami.

Leżę sobie w szpitalu i oglądam drugi raz BR1 Final Cut.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Agent Smith napisał:

Po prostu dla mnie nie jest w ogóle możliwe, aby jakikolwiek film był lepszy, niż ten mój najbardziej ulubiony. A zwłaszcza jakiś sequel czy prequel.

I nie musi. Ten film po prostu zabierze Ciebie na chwilę w to samo uniwersum, rozbudzi piękne wspomnienia. Nie musi konkurować z utrwalonym i zabetonowanym (w pozytywnym słowa znaczeniu) klasykiem. I tylko dlatego powinieneś go sobie obejrzeć.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Darek_B napisał:

W końcu to film bez teledyskowego tempa akcji i jarmarcznych kolorowych efektów. Mam nadzieję że stanie się nowym wzorcem dla tej klasy filmów

Nie stanie się. Ten film dużo nie zarobi, a kino to biznes. Boxoffice jak narazie biedny, bardzo biedny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Agent Smith napisał:

Po prostu dla mnie nie jest w ogóle możliwe, aby jakikolwiek film był lepszy, niż ten mój najbardziej ulubiony.

ale zanim obejrzałeś swój obecnie ulubiony film to pewnie miałes jakiś inny ulubiony, który potem spadł w rankingu? :flirt:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Adam_Jesion napisał:

I nie musi. Ten film po prostu zabierze Ciebie na chwilę w to samo uniwersum, rozbudzi piękne wspomnienia.

Adam - ładnie napisane ...

film zabrał mnie na 3h w miejsce które dobrze znałem ... i do którego tęskniłem ... dając jednocześnie świeżość doznania ... ech, to "Tears in the rain" ...

pzdr

Edytowane przez pawelekw
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, pawelekw napisał:

film zabrał mnie na 3h w miejsce które dobrze znałem ... i do którego tęskniłem ... dając jednocześnie świeżość doznania ... ech, to "Tears in the rain" ...

pzdr

No dobrze, dobrze, ale jeśli o mnie chodzi aby ponownie znaleźć się w tym magicznym dobrze znanym miejscu po prostu wsuwam krążek do odtwarzacza, odpalam projektor, zasłaniam rolety i ... jestem w Los Angeles, November 2019! :)

Szybko, tanio i wygodnie. Nie potrzebuję sequela za X milionów dolarów. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.