Skocz do zawartości

M31 - postęp :-)


Rekomendowane odpowiedzi

 

No właśnie. To po co nam jeszcze jeden?

 

Kolo chciał sobie klientów wpisem napędzić. Mamy klaskać czy przestrzec potencjalnych uczestników "kursów" przed topieniem kasy?

Przecież to, co ten kolo "uczy" jest ogólnie dostępne tutaj, w formie gotowych tutoriali, że o pomocy użytkowników forum nie wspomnę.

IMHO, lepiej żeby kasę wydać na okular, filtr czy złączkę niż na warsztaty laika.

 

Kompletnie nie rozumiem jak możecie popierać takich wyłudzaczy. Przecież to normalne oszustwo. Gość udaje, że ma wiedzę i doświadczenie i każe sobie za to płacić.

 

To niestety plaga, która objawiła się wraz z internetem. Widzę to wszędzie. Ktoś liźnie jakiś temat, posiedzi w nim 2 tyg i już pisze książkę, robi kursy, czy występuje na konferencjach. Dlatego niestety mamy taki, a nie inny poziom w oficjalnych masowych kanałach. Książek branżowych nie da się czytać, programy w TV są tak marne, że płakać się chce, a internet aż kipi od kanałów, blogów, stron, które próbują sprzedawać powietrze za kasę.

 

Z jednej strony nic w tym złego (bo legalnie), ale z drugiej coś jednak w głowie furczy.

 

Totalnie nie wiem, co z tym tematem zrobić w kontekście forum i jakiegoś tam kształtowania odpowiedzialności za to, że docieramy do dużej ilości ludzi (którzy mogą ufać treściom tu publikowanym).

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, akurat jak Ty byś robił kursy to ja się piszę na nie w ciemno - pomyśl nad tym :)

 

To bardzo miłe co piszesz, ale... zrobiłem wiele prób i żeby to dobrze zrobić, to jest wielka nauka i praca do wykonania (i odpowiedzialność). Zrobię to kiedyś na pewno, bo czuję taką potrzebę, ale jeszcze jestem na to za cienki.

Dlatego tym bardziej patrzę z szeroko otwartymi oczami kiedy ktoś po paru miesiącach nauki branży zaczyna szkolić innych. Jak? Geniusz. Szacunek.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli Loki uważasz, że koleś chciał zwerbować na warsztaty osoby z forum to masz o nas bardzo niskie mniemanie :)

Według mnie tę sytuację powinien zweryfikować rynek. Odgórne centralne nakazywanie i zakazywanie nigdy nie było dobre dla ekonomii i nastrojów społecznych.
Doskonale rozumiem oburzonych kolegów. Gość odkroił kawałek torta i na nim jeszcze zarabia co być może niektórzy mogą traktować jako spór
ideologiczny pomiędzy wolnym szerzeniem wiedzy wśród ludzkości na rzecz ogólnego dobra, a materializmem. Parcie na kasę powoduje jednak, że
ludzie próbują w jakiś sposób powiększać swoje dochody i tutaj w tym wymiarze musi być wolność.
Jestem zdania, że ludzie powinni uczyć się na własnych błędach. Ci sprytniejsi odnajdą niezbędne informacje w internecie.

Uważam, że ten wątek powinien zostać skasowany, następne próby reklamowania własnej działalności gospodarczej powinny być szybko udaremniane.
Moderatorzy powinni zareagować na samym początku i działać zgodnie z regulaminem forum.
Całą sytuacja sprowadza się do tego, że każdy z nas wyraża swoją opinię, ale powoli zaczynamy na siebie naskakiwać, a przecież nie powinno tak być :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim skromnym zdaniem wątek powinien zostać, i nie powinien być blokowany dla niezalogowanych. Każdy kto przeczyta ten temat, każdy początkujacy będzie mógł wyciągnąć własne zdanie na ten temat, i myślę że będzie to raczej prawidłowe zdanie.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze poszukując sobie w google nic poza kolegi ofertą w tej dziedzinie nie ma. A myślę, że jest tu najmniej z 20 osób, które mogłyby za 500 zł przekazać wiedzę pozwalającą zaoszczędzić dużo więcej niż 500 zł;) + kupę czasu, bo ludzie naprawdę nie rodzą się z umiejętnością obsługi montażu paralaktycznego

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO, jeśli darmowego Astropolis (tudzież innego forum), Google-a czy You Tube-a nie starczy, żeby ogarnąć podstawy, to lepiej sprzedać zabawki i zająć się czymś innym. Żadne płatne szkolenie nie pomoże, jeśli brakuje determinacji.

Nawiasem mówiąc, jest tu grubo ponad 20 osób przekazujących swoją wiedzę za friko.

 

Zresztą, nic złego w płatnych szkoleniach, ale byłoby miło, gdyby prowadził je ktoś, kto na rzeczy się faktycznie zna i może robić za guru. Moim zdaniem nie godzi się wymagać pieniędzy, gdy się ma mało do zaoferowania.

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loki zrozum, że jeżeli jest nisza na rynku to ona zostanie wypełniona prędzej czy później i ten co ma się dorobić to się dorobi bez względu na to czy się to komuś podoba czy nie. Konsument chcący wydać swoje pieniądze nie znajdzie darmowych informacji na astropolis bo ich nie ma w wyszukiwarce. Wpisując "kurs astrofotografii" nie ma ani jednego wyniku z astropolis.
W dzisiejszych czasach ludzie mają pieniądze i są chętni je wydawać i nic ich nie powstrzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loki zrozum, że jeżeli jest nisza na rynku to ona zostanie wypełniona prędzej czy później i ten co ma się dorobić to się dorobi bez względu na to czy się to komuś podoba czy nie. Konsument chcący wydać swoje pieniądze nie znajdzie darmowych informacji na astropolis bo ich nie ma w wyszukiwarce. Wpisując "kurs astrofotografii" nie ma ani jednego wyniku z astropolis.

W dzisiejszych czasach ludzie mają pieniądze i są chętni je wydawać i nic ich nie powstrzyma.

 

Może to znak, że trzeba zmienić tagowanie postów w astropolis, najlepiej coś w stylu "darmowy kurs astrofotografii". Albo może niech któryś z doświadczonych użytkowników, co to nie wierzą w swoje możliwości, takowy kurs napisze? ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co , potem taki darmowy kurs zostanie skomercjalizowany przez jakiegoś gościa co wpadnie na pomysł zrobienia na nim biznesu? Może jeszcze wyda podręcznik? To ja już wole z kolegami na zlotach, przy herbatce o obróbce pogadać. Wtedy wiem, że nikt ze mnie frajera nie robi.

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakby opatrzyć go stosowną licencją? Chyba by się dało.

A co do kursów.. kurcze, jak ktoś ci pokaże na zywo na prawdziwym sprzęcie jak się ustawia itp.. posiedzi z tobą parę godzin przy obróbce, to nie oszukujmy się - nawet jak ta osoba nie jest jakimś mistrzem, to może pozwolić zaoszczędzić parę tygodni jak nie miesięcy frustracji. Szukanie wiedzy po forach to generalnie straszna męka, a ludzie często prędzej znajdą parę wolnych stów niż parę wolnych dni.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem obie racje mają rację. Młodziak który dzięki doświadczonym ledwo liźnie wiedzy a już ją sprzedaje to pasożyt, ale ludzie nie potrafią szukać wiedzy w internecie, wolą kursy. Zastanówcie się ile to razy w pracy będąc dużo bardziej doświadczonym pracownikiem macie pytanie świeżaka jak coś zrobić, ile czasu by mu zajęło znalezienie odpowiedzi w książkach czy instrukcji a jak błyskawicznie do celu poprowadzicie go pokazaniem mu 3 ruchów? PS to pojebany program jest, zupełnie nieintuicyjny dużo rzeczy robi się z klawiatury a nie prawy przycisk i wybierz stosowny napis(w przeciwieństwie do np. Corela) nowy patrząc na tutorial ginie między maskami czy warstwami nawet na głupim wklejaniu czegoś, a tak osoba instruktora obok błyskawicznie sprowadzi go na właściwy tor, gdzie YT tutorial by zainteresowany dawno porzucił.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Calla co do zasady się zgadzam. A dywagujemy o tym, żeby osoba przekazująca wiedzę miała solidne kompetencje.

 

My "życzylibyśmy" sobie, żeby były one wysokie, a nasza ocena kompetencji autora wątku, bazująca na jego dotychczasowych występach na forum i zdjęciach jakie pokazał, niestety celuje raczej w lewą część powyższego wykresu. A wszystko rozbija się o kwestie etyki i samokrytyki, oraz tego że ktoś... miał na tyle determinacji i warunków, że swoją wiedzę próbuje skomercjalizować.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może już się nie nakręcajmy. Nie każdy nauczyciel to profesor. Nikt z nas nie był na kursie kolegi, więc nie wiadomo jak one wyglądają. Kolega pokazał Nam, że jest zapotrzebowanie na takie kursy więc po prostu wykorzystajmy tą wiedzę.

Edytowane przez _vk_
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami jest tak, że osoba mało doświadczona, nieposiadająca eksperckiej wiedzy może więcej nauczyć kogoś totalnie zielonego niż wytrawny astrofotograf. Jeśli do tego posiada odpowiednie zdolności przekazu, myślę, że niejedna osoba mogłaby wynieść coś wartościowego. Czy tak byłoby w przypadku tego kursu ? Mam wiele wątpliwości.

 

Z innej beczki.

Czytałem gdzieś, że w Polsce szkoda czasu i sił na focenie. Czytałem też, że jak się nie ma kasy to za śmieszne pieniądze można wypożyczyć gdzieś sprzęt. Gdzie z małym budżetem najlepiej się udać i wypozyczyć sprzęt aby sobie sensownie pofocić ? B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee nie nakręcajmy się tym nakręcaniem ;-) Ostatnie posty są przecież rzeczową dyskusją.

 

Tak, nie każdy nauczyciel to profesor. Ale chcielibyśmy, żeby miał przynajmniej magistra, a nie dyplom szkoły wieczorowej zaocznej ;-) To raz.

Dwa: racja, nie wiemy jak wyglądają kursy - bazujemy ocenę na screenach z jego strony www, nie wzbudzających naszego zaufania, oraz wrzuconym zdjęciu M31, które jest delikatnie mówiąc słabe jak na zdjęcie zrobione przez kogoś kto przekazuje wiedzę.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem gdzieś, że w Polsce szkoda czasu i sił na focenie. Czytałem też, że jak się nie ma kasy to za śmieszne pieniądze można wypożyczyć gdzieś sprzęt. Gdzie z małym budżetem najlepiej się udać i wypozyczyć sprzęt aby sobie sensownie pofocić ? B)

Zależy , jak śmieszne pieniądze ma się na myśli.

Są na świecie komercyjne astrofarmy, udostępniające sprzęt na godziny. Na szybko znalazłem coś takiego: http://www.itelescope.net/

Za około 40$ masz chyba 8 godzin do wykorzystania . Mają astrofarmy w Stanach, Australii i Hiszpanii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wątek przerósł moje umiejętności ogarniania i "napędza temu człowiekowi klientów". :-D

Niestety, brak czasu nie pozwala mi odpowiedzieć na wszystko (ani nawet przeczytać).
Niech więc sobie żyje własnym życiem... Kto miał z niego wynieść coś dobrego dla siebie, to wyniósł lub wyniesie. Reszta to nie moja sprawa. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wątek przerósł moje umiejętności ogarniania i "napędza temu człowiekowi klientów". :-D

Niestety, brak czasu nie pozwala mi odpowiedzieć na wszystko (ani nawet przeczytać).

Niech więc sobie żyje własnym życiem... Kto miał z niego wynieść coś dobrego dla siebie, to wyniósł lub wyniesie. Reszta to nie moja sprawa. :-)

czyli forumowicze piszący tutaj rację chyba mają

 

Ty się bronisz brakiem czasu - ale miałeś czas wziąć udział w konkursie Astrowizja na przykład;)

 

Twoja sprawa - ja oczekiwałem jakichś sensownych kontrargumentów... nie doczekałem się;)

 

A astrofotografii pouczę się tutaj na forum:) - tutaj wielu forumowiczów pomaga za free;)

 

Pozdrowionka i Wesołych Świąt i sukcesów zawodowych;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli forumowicze piszący tutaj rację chyba mają

 

Ty się bronisz brakiem czasu - ale miałeś czas wziąć udział w konkursie Astrowizja na przykład;)

 

Twoja sprawa - ja oczekiwałem jakichś sensownych kontrargumentów... nie doczekałem się ;)

 

A astrofotografii pouczę się tutaj na forum:) - tutaj wielu forumowiczów pomaga za free;)

 

Pozdrowionka i Wesołych Świąt i sukcesów zawodowych;)

Przede wszystkim, nie bronię, bo nie mam przed czym.

Udział w konkursie jest ważniejszy, niż zmaganie się z absurdalnymi tekstami.

No i udział w konkursie zajął mi 15-30 minut, myślę, że to dobrze spędzony czas. :-)

Jeśli ktoś ma do mnie pilną/ważną/prywatną sprawę, także w kwestii ewentualnych kontrargumentów do tego tematu, to wie gdzie mnie znaleźć.

 

Odniosę się jedynie do "lokowania produktu": każdy kto wygoogla moje nazwisko, prędzej czy później znajdzie warsztaty.

To chyba nie sprawia, że powinienem mieć zakaz pisania na forum?

Jeśli moderator uzna, że napisałem o dwa słowa za dużo (w pierwszym poście), to przecież może skasować ten wątek.

Tak jak już pisałem: warsztaty są tu najmniej ważne, niepotrzebnie o nich w ogóle wspominałem.

A że niektórzy zrobili mi niechcący reklamę, to już inna sprawa. Mogę umieścić płatne ogłoszenie na forum w ramach rekompensaty. :-) (o ile mnie będzie stać).

Edytowane przez Michał Terajewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i udział w konkursie zajął mi 15-30 minut, myślę, że to dobrze spędzony czas. :-)

Jestem ciekaw, które zdjęcie jest Twoje. Będziesz miał odwagę ujawnić, jeśli nie załapiesz się do pierwszej piątki?

 

Nie uważam się za "guru", natomiast w mojej opinii w 30 minut nie da się osiągnąć niczego sensownego - chyba że Twoje umiejętności obróbki można porównać do 4 dana w karate ;)

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.