M42 z C1D4

[Iluvatar]

W astrofoto najgorsze, co można zrobić, to nadmiernie odszumić zdjęcie i potem je wyostrzać. Mając Canona trzeba się wstrzelić w ten idealny punkt, gdzie jeszcze jest ok. Poza tym szum też dodaje wrażenia, że widzimy więcej szczegółów, dlatego rzadko, ale jednak czasem się go dodaje przed publikacją.

Dużo zależy od indywidualnych preferencji autora. Niektórzy preferują delikatnie zaszumione, inni silniej odszumiają, żeby tło było możliwie gładkie.

[Marek_N]

Zastanawiam się dlaczego kolorki Ci wyszły takie dziwne. Mam z przed 3 lat fotki po 900 sekund ISO 800 na C5DmII i stwierdzam, że między piątką a jedynką to jednak musi być przepaść.

 

I wygląda że jest przepaść:

- http://www.clarkvision.com/reviews/evaluation-canon-5dii/index.html

- http://www.clarkvision.com/reviews/evaluation-canon-1div/index.html

 

Co ciekawe autor tej skądinąd bardzo ciekawej strony sugeruje, że najlepszym Canonem do astro-foto jest 7D mkII ze względu na dużo niższy prąd ciemny oraz natywnie znacznie większą czułość w H-alfa.

[kubaman]

Tu mam kadr zrobiony tydzień wcześniej aparatem 5d2 niemodyfikowanym. Kolorystycznie chyba nie ma wielkiej różnicy..