Skocz do zawartości

Jakość powietrza do oddychania w Polsce


Rybi

Rekomendowane odpowiedzi

Pod poniższym odnośnikiem można znaleźć aktualną wycenę jakości powietrza do oddychania w różnych częściach Polski (ale również na całym świecie)
http://aqicn.org/map/poland/pl/

 

Dzisiaj przy ujemnych temperaturach w niektórych miejscowościach w Polsce (... i Czechach i Słowacji) nie wygląda to dobrze w porównaniu np. do zachodniej Europy :(
Największą wartość jaką wypatrzyłem to było 441 w Czechach i w Polsce 411 - Nowiny.

Zanieczyszczeni_powietrza_2017_01_07_z_rana.jpg


Legenda:

Zanieczyszczeni_powietrza_2017_01_07_z_rana1.jpg

 


Przykładowe indeks zanieczyszczenia powietrza dla różnych punktów pomiarowych w Polsce z dzisiaj (8 stycznia 2017r.:

Zanieczyszczeni_powietrza_2017_01_07_z_rana2.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska niestety jest 50 lat za murzynami. To jak ludzie palą, jakimiś śmieciami, czarny dym leci z kominów i do tego samochody. Nawet u mnie w Białce jak są korki to oddychać się prawie nie da.

Edytowane przez McGoris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepoprawnie odczytałem ostatnią listę (status zanieczyszczenia powietrza "idzie" po miejscowości). Dlatego zgodnie z tą informacją dzisiaj rano niebezpieczeństwo dla życia stanowiło przebywanie w następujących miejscowościach:
1. Żywiec (411)!!!
2. Nowiny (357)
3. Gliwice (309)
4. Katowice (359)
5. Piastów (340)
6. Otwock (303)
A gdzie tutaj "smok" krakowski ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak ma seeing być dobry :P.

Tylko w Krakowie niestety tak będzie przez tydzień, a w innych miastach zawieje lekko wiatr i to sobie poleci dalej.

Ogólnie to nic, tylko zainwestować w maski, albo nie wychodzić z domu i kupić sobie jakiś oczyszczacz powietrza.

 

Na zachodzie to wygląda lepiej, bo wielu ludzi w domach ma elektrofiltry czy inne odpylacze w instalacjach grzewczych.

 

edit: oraz tam średni wiek samochodu to 6 lat, a u nas 20, więc technologia trochę przestarzała i jeszcze niektórzy katalizatory wycinają...

Edytowane przez Misiekki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w Legionowie do wczoraj stacja IMGW pokazywała zanieczyszczenie PM2.5 na poziomie ponad 700% dopuszczalnej normy. Dzisiaj już nic nie pokazuje. Pewnie się instrumenty pomiarowe zatkały. Natomiast takim standardem na przestrzeni ostatnich paru tygodni były wartości do ok. 500%, szczególnie wieczorem. Dramat jakiś. Smród i zawiesina podobna do mgły :hmmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochody powinny być wyrzucone z środków miast (są taksówki, MPK a niekiedy metro).

Tak samo piece CO powinny być zakazane, jest MPEC ew. kotłownie osiedlowe.

To jest moje radykalne stanowisko, które jest mi łatwo przyjąć, bo nie mam samochodu a ogrzewanie mam z MPEC :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanieczyszczenie u mnie waha się od 200 do 300... Wczoraj wisiała chmura dymu na wysokości mojego balkonu skąd prowadziłem obserwacje. Była wyraźnie widoczna i odcinała się od czystszego powietrza poniżej. Oddychać się nie dało czasem. Tragedia.

Edit: to mnie zszokowało :wassat: 824?!
fDnOIuY.png

Edytowane przez ANowak
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano myślałem że się uduszę. Najgorszy jest pył PM 2.5 , wchodzi głęboko w płuca i dostaje się do krwioobiegu. Jedynie radykalne zlikwidowanie WSZYSTKICH pieców na paliwo stałe może dać jakąś poprawę. Te ustawy antysmogowe to mydlenie oczu.

post-30867-0-10952800-1483884648_thumb.png

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo piece CO powinny być zakazane, jest MPEC ew. kotłownie osiedlowe.

To jest moje radykalne stanowisko, które jest mi łatwo przyjąć, bo nie mam samochodu a ogrzewanie mam z MPEC :)

 

 

 

W szczególności na obrzeżach małych miast. Piece CO nie są problemem. Problemem jest to jak i czym ludzie w nich palą.

 

Macie racje, tylko mało kogo stać na wymianę pieców (tudzież sposobów/metod na ogrzewanie). Lub jakiekolwiek zamiany. To samo tyczy się czym ludzie palą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie racje, tylko mało kogo stać na wymianę pieców (tudzież sposobów/metod na ogrzewanie). Lub jakiekolwiek zamiany. To samo tyczy się czym ludzie palą.

 

Tutaj nie chodzi tylko o wymianę pieców tylko o podstawową edukację na temat palenia w piecu.

Fakt, kocioł górnego spalania jest o wiele tańszy, natomiast da się w nim palić w sposób wydajny i mniej zatruwający. Co ciekawe jest to połączone, bo jak nauczysz się palić w prawidłowy sposób, to mniej węgla potrzebujesz do uzyskania tej samej ilości energii. A to, że niektórzy palą śmieciami, to już nic, tylko niepełnosprawność umysłowa. Jak stać kogoś na alkohol i papierosy, to stać też na opał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywalić piece, porobić osiedlowe kotłownie. Jedna ulica może spokojnie złożyć się na wybudowanie kotłowni: wydajnej i ekonomicznej, zamiast 50 małych, kiepskich piecyków. Jest to optymalne rozwiązanie oczywiście tylko w teorii, bo gdzie by ktoś wszedł do spółki z sąsiadem? :/

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W końcu ilość benzo-a-pirenu, który powstaje głównie podczas spalania węgla i który jest jednym z najgroźniejszych składników smogu w zimie jest 100 razy większa niż w lato.

 

 

Na tle Europy Polska wypada fatalnie w wielu badaniach, a w tym szczególnie - cały materiał (obszerny - o różnych zanieczyszczeniach powietrza) tutaj:

 

http://www.eea.europa.eu/publications/air-quality-in-europe-2015/at_download/file

 

Pozdrawiam

benz.jpg

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję wycieczkę po podmiejskich (nie tylko) miejscowościach. Chałupa aż się błyszczy, na podjeździe dwie nowe fury, fikuśna kuta brama wjazdowa na pilota, a z komina wali czarno-siwy kopeć. Nie wierzę że kogoś takiego nie stać na ekologiczne ogrzewanie lub nowoczesny piec. Niestety gra tu rolę ignorancja i bezmyślność a nie bieda.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywalić piece, porobić osiedlowe kotłownie. Jedna ulica może spokojnie złożyć się na wybudowanie kotłowni: wydajnej i ekonomicznej, zamiast 50 małych, kiepskich piecyków. Jest to optymalne rozwiązanie oczywiście tylko w teorii, bo gdzie by ktoś wszedł do spółki z sąsiadem? :/

 

Takie coś byłoby najlepsze, przy czym sposób zabudowy w Polsce nie pomaga. Wystarczy popatrzeć na Google Maps i porównać sobie np. do Słowacji. Tam miasteczka lub wsi budowane są w formie dosyć zwartej i z taką kotłownią będzie mniejszy problem. U nas wsie budowane są wzdłuż głównej drogi, wobec czego strasznie się rozciągają, a to nie pomaga przy ewentualnym prowadzeniu sieci ciepłowniczej.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale ja mówię o takich przypadkach gdy naprawdę kogoś nie stać na wymianę lub kupowanie lepszego węgla. Inne przypadki powinny być surowo karane. Po za tym edukacja - wbić do głowy jak to jest szkodliwe i co robić by było dobrze.

 

PS. Nie tylko bloki/kamienice są ale też domy.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanieczyszczenie u mnie waha się od 200 do 300... Wczoraj wisiała chmura dymu na wysokości mojego balkonu skąd prowadziłem obserwacje. Była wyraźnie widoczna i odcinała się od czystszego powietrza poniżej. Oddychać się nie dało czasem. Tragedia.

 

Edit: to mnie zszokowało :wassat: 824?!

fDnOIuY.png

A co tu szokuje ? zwykły błąd pomiaru, jakieś ognisko w pobliżu lub pożar, zdarzenie losowe nic nie mówiące o jakości powietrza.

Zobacz ile jest teraz ? oraz na czujnikach w okolicy.

Capture.jpg

 

Apropo tego wyniku przypomniał mi się zeszłoroczny Sylwester .

 

Bardzo często złośliwi pseudo-dziennikarze (tu celuje w takie wieści Onet) publikują takie dane by wywołać sensacje i dokładnie tak opisywano w zeszły Nowy Rok Zakopane , otóż po szaleństwie sztucznych ogni po północy ( a byłem je oglądać na Równi Krupowej około 100 metrów od czujników ) gdzieś w okolicach 12.30 w nocy chmura śmierdzącego dymu pofajerwerkowego zeszła bardzo nisko, tak że można było ją poczuć i wręcz udusić się.

 

Sprawdziłem później w domu że czujniki pokazały nagły skok ze stanu około 100 do bodajże 400 albo 500 jednostek .

 

Przy normie wynoszącej 50 hasło że przekroczono normę 10 x jest bardziej chwytliwe niż dwa razy.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywalić piece, porobić osiedlowe kotłownie. Jedna ulica może spokojnie złożyć się na wybudowanie kotłowni: wydajnej i ekonomicznej, zamiast 50 małych, kiepskich piecyków. Jest to optymalne rozwiązanie oczywiście tylko w teorii, bo gdzie by ktoś wszedł do spółki z sąsiadem? :/

 

Jeśli myślicie że zastąpienie tysiąca dużych problemów z piecami węglowymi jednym gigantycznym problemem z kotłownią nazwijmy osiedlową, miejską czy regionalną to się grubo mylicie.

Wszystkie ewentualne oszczędności związane z jednym nawet bardzo "czystym" kotłem węglowych natychmiast zjedzą koszty wytworzenia takiej podziemnej infrastruktury na rozproszonych osiedlach oraz ogromne straty ciepła przy samym transporcie.

I dlatego na obszarach wiejskich nie ma centralnego ogrzewania.

 

Jedynym wyjściem jest moim zdaniem zmiana źródła dostarczającego ciepło np. energia geotermalna (nie wszędzie), jądrowa, ew. słoneczna i wiatrowa jako niewielki procentowo dodatek.

 

ps.

Niestety wymagana tu jest zmiana polityki Państwa z bardziej węglowej na np. atomową, niestety nasze położenie geograficzne i ogromne zasoby węgla nie ułatwiają takiej zmiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale ja mówię o takich przypadkach gdy naprawdę kogoś nie stać na wymianę lub kupowanie lepszego węgla. Inne przypadki powinny być surowo karane.

 

I jak chciałbyś to zorganizować? sprawdzać ludziom dochody i wtedy pozwalać smrodzić?

Znając nas natychmiast zaczęły by się przepisywania u notariusza pieców na osoby biedniejsze, tzw. "słupy" by móc palić tanim paliwem.

Polak z każdym prawem sobie poradzi. :lol:

 

Aby coś zmienić musi to się ludziom opłacać, to jest podobnie jak walka z LP, tylko lepiej ukierunkowane oprawy lamp i słabsze mocą źródła światła wymogą zmniejszenie zaświetlenia w gminach, argumenty o ptaszkach , robaczkach czy astroamatorach niestety nigdy nie odniosą takiego skutku jak żywy pieniądz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps.

Niestety wymagana tu jest zmiana polityki Państwa z bardziej węglowej na np. atomową, niestety nasze położenie geograficzne i ogromne zasoby węgla nie ułatwiają takiej zmiany.

Nie pomaga też mentalność Polaków. Boimy się elektrowni atomowych. Nie ukrywajmy tego. Mimo tego mamy w Polsce działający reaktor jądrowy, a do 1997 doku były aż dwa. Myślimy, że jesteśmy bezpieczni, bo w kraju nie ma elektrowni atomowej. Nic bardziej mylnego. Czechy, Litwa, Niemcy, Szwecja - jeśli tam dojdzie do awarii reaktora to skażenie i tak sięgnie Polski. Nie wspominając o teoretycznej awarii reaktora Maria, który po 40 latach pracy nadal działa bez usterek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wspominając o teoretycznej awarii reaktora Maria, który po 40 latach pracy nadal działa bez usterek :)

 

Tu się nie zgodzę :smokin:

Moja teściowa pracuje w tym ośrodku i nie powiem że działa bez usterek ...

 

... dobra już nic na ten temat nie mówię. :rofl:

 

Ale dokładnie tak jest : powinniśmy mieć co najmniej 4-5 takich elektrowni, niestety radzieccy złodzieje towarzysze po wojnie wywieźli ogromne ilości rudy uranu z Kotliny Kłodzkiej a moglibyśmy być samowystarczalni jeśli chodzi o paliwo jądrowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cierpliwości .... :)

 

Jest duża szansa, że za 30-40 lat będziemy mieli elektrownie termojądrowe - zamiast spalać 3mln ton węgla i uzyskiwać z tego 1000MW mocy wystarczy parędziesiąt kg "paliwa D+T"/rocznie. Aktualnie w Polsce przede wszystkim buduje i planuje się elektrownie węglowe.

Parę dni temu referowałem temat elektrowni termojądrowych na spotykaniu PTMA Sz-n - oto dwa szczególnie istotne, moim zdaniem slajdy z tego wystąpienia:

 

Por_elektrowni.png

 

Przyszłość_fuzji.jpg

 

 

 

 

 

 

PS

Jutro jedziemy (o ile uda się przebić przez zaspy ....) zobaczyć największy na świecie stellarator Wendelstein 7-X w Greisfwaldzie.

Polacy też się trochę do tego 1-miliardowego (=euro) eksperymentu się dołożyli i uczestniczą w pracach badawczych. Przy okazji zobaczymy starą elektrownie likwidowaną (też kosztem ok. 1 mld euro?) w standardzie czernobylowskim, wybudowaną jeszcze za DDR.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.