Skocz do zawartości

Światło zodiakalne


Gość Bellatrix

Rekomendowane odpowiedzi

A słuchajcie (przepraszam za fantazję i mało naukowe podejście do tematu) ale zastanawia mnie, czy gdyby niebo było ciemniejsze niż to na zdjęciu, to czy wzdłuż ekliptyki widać byłoby światło zodiakalne? A czy ktoś z Was widział je na żywo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słuchajcie (przepraszam za fantazję i mało naukowe podejście do tematu) ale zastanawia mnie, czy gdyby niebo było ciemniejsze niż to na zdjęciu, to czy wzdłuż ekliptyki widać byłoby światło zodiakalne? A czy ktoś z Was widział je na żywo?

Światło zodiakalne widziałem tylko raz w życiu, a zdarzyło się to w noc podczas niedawnego całkowitego zaćmienia Księżyca. Warunki były wtedy u nas fantastyczne, zimowa Droga Mleczna była widoczna doskonale na całym niebie, od horyzontu do horyzontu. Wspólnie z kolegami zastanawialiśmy się co to jest za poświata na niebie i doszliśmy do wniosku że to musi być światło zodiakalne. Kolega zrobił nawet zdjęcie, na którym je widać. Od razu zwróciliśmy na nie uwagę, nie dało się tego przegapić. Tak doskonałych warunków u nas w centralnej Polsce ( okolice Radomska) nigdy dotąd nie widziałem. Kolega jeszcze zrobił zdjęcie w dzień już po zjawisku, przed południem, na którym niebo było aż granatowe, jak by to było wysoko w górach.

Pozdrawiam Paweł

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słuchajcie (przepraszam za fantazję i mało naukowe podejście do tematu) ale zastanawia mnie, czy gdyby niebo było ciemniejsze niż to na zdjęciu, to czy wzdłuż ekliptyki widać byłoby światło zodiakalne? A czy ktoś z Was widział je na żywo?

 

Wpadaj na zloty w Bieszczadach, tu jest największa szansa na zobaczenie na żywo ( i wysoko w górach przez większą część roku ).

W Roztokach Górnych widziałem chyba ze 3-4 razy, obecnie na zlotach w Stężnicy już dwukrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słuchajcie (przepraszam za fantazję i mało naukowe podejście do tematu) ale zastanawia mnie, czy gdyby niebo było ciemniejsze niż to na zdjęciu, to czy wzdłuż ekliptyki widać byłoby światło zodiakalne? A czy ktoś z Was widział je na żywo?

Światło Zodiakalne bez trudu można dostrzec w Bieszczadach i we wschodniej części Beskidu Niskiego. Jeszcze łatwiej zarejestrować je aparatem z szerokokątnym obiektywem. Oczywiście potrzebne są odpowiednie warunki, czyli czyste powietrze, bezksiężycowa noc i korzystne ustawienie ekliptyki. Najlepiej obserwować je wiosną po zachodzie słońca, lub jesienią przed jego wschodem. A tak ściśle najlepsze warunki panują wiosną tuż po zapadnięciu zmierzchu astronomicznego i jesienią na kilkadziesiąt minut przed świtem astronomicznym. Raz w korzystnych warunkach pogodowych udało mi się sfotografować Światło Zodiakalne niemal z centrum województwa Podkarpackiego mimo, że pora była już trochę zbyt późna na obserwację tego zjawiska. http://www.panoramio.com/photo/113806997

Zapewniam Cię, że w Bieszczadach gdy powietrze jest przejrzyste, a wzrok nawykły do ciemności Światło Zodiakalne wręcz bije po oczach :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robienie zdjęć światła zodiakalnego, podobnie jak robienie zdjęć zaćmienia słońca, nie ma sensu...

a już na pewno nie nie należy się spodziewać, że takie zdjęcie pokaże co naprawdę widać :flirt:

Fotografia nigdy nie jest wiernym odzwierciedleniem rzeczywistości, lecz zawsze jej mniej, lub bardziej subiektywna interpretacją - to fakt znany od lat B)

Ale czy przez to mamy schować głęboko do szuflady aparaty i poddać się tylko wzrokowej obserwacji?

Ja myślę, że robienie zdjęć zawsze ma sens. Trzeba tylko pamiętać, że zdjęcia to jedno, a to co zobaczą nasze oczy to zazwyczaj coś zupełnie innego.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz zdjęcie światła zodiakalnego? Ono zawsze świeci tak jakby lekko pod skosem?

Światło zodiakalne świeci wzdłuż ekliptyki, więc kąt jego nachylenia zależy od nachylenia ekliptyki. Na niskich szerokościach geograficznych może być ustawione pionowo, na wysokich - zawsze pod ukosem.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wg mnie światło zodiakalne wcale takie urocze nie jest "na żywo". Przypomina mętną poświatę właściwie takie jakby mleko w danej części nieba.

 

Zależy gdzie i kiedy obserwujesz. W średnich miejscówkach jest tak jak piszesz. W tych naprawdę ciemnych, zwłaszcza w górach (np. Beskid Niski, Bieszczady) we wrześniowe i październikowe poranki oraz w marcowe i kwietniowe wieczory, przy dobrej przejrzystości powietrza jest naprawdę fajnym widokiem.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

"Wyraźnie można było dostrzec powoli pojawiające się nad ranem Światło Zodiakalne, zrazu widoczne jako niewielki stożek na horyzontem, który po kilkudziesięciu minutach rozciągał się już na wysokość co najmniej 40º i niknął w blasku Drogi Mlecznej gdzieś między Orionem a Bliźniętami"

nic mi nie mów, bo zemdleję :) Totalny obłęd. A da się zrobić zdjęcie tego światła zodiakalnego?

 

Da się i wcale nie trzeba przy tym mdleć :D

Trochę może zaśmiecam wątek, no ale sama mnie do tablicy wywołałaś ;)

Balans bieli trochę zbyt zimny, powinno być znacznie mniej niebieskiego, no ale co zrobię, jak tak lubię;

P9075643.jpg

  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bellatrix

Szacun. A powiedz, dlaczego to światło jest takie hm.. skośne? (Przepraszam za tragiczną nomenklaturę). Czy to ma coś wspólnego z nachyleniem osi rotacji Ziemi do płaszczyzny ekliptyki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światło Zodiakalne rozciąga się na niebie wzdłuż ekliptyki, zatem kiedy ekliptyka zmienia swój kąt względem horyzontu, to Ś.Z. podąża za tymi zmianami.

Kąt nachylenia ekliptyki zmienia się zależnie od pory roku, pory nocy i szerokości geograficznej (im bliżej równika tym ekliptyka mniej nachylona). Dlatego w okolicach równika Ś.Z. można obserwować przez cały rok, oczywiście w pogodne bezksiężycowe noce, i częstokroć stożek Ś. Z. wznosi się pionowo. Na naszych szerokościach geograficznych najbardziej sprzyjające warunki do obserwacji Ś. Z. występują jesienią nad ranem i wiosna wieczorem. Wtedy ekliptyka położona jest korzystnie, czyli pod stosunkowo dużym kątem względem horyzontu. Łatwo sobie prześledzić to w Stellarium włączając wyświetlanie ekliptyki i symulując zmiany czasu.

Edytowane przez Koziołrogacz
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wieczornym niebie najwcześniej światło zodiakalne widziałem w ostatniej dekadzie grudnia a najpóźniej w połowie kwietnia. Najlepsze warunki do jego obserwacji na wieczornym niebie panują moim zdaniem w marcu

Z widocznością poranną już nie jestem tak obcykany. Pod koniec sierpnia widziałem je już, wrzesień zdecydowanie najlepsze warunki do jego obserwacji zaś październik... cóż... mało razy dotrwałem do świtu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bellatrix

A jest dużo słabsze od światła Drogi Mlecznej? (wybaczcie Kochani Chłopcy, że pytam jak małe dziecko, ale ja na swoim niebie często Pasa Oriona nie widze, więc o takich wrażeniach jak Droga Mleczna mogę pomarzyć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod bardzo ciemnym niebem i w sprzyjających warunkach ŚZ przez pewien czas jest dużo jaśniejsze od Drogi Mlecznej, szczególnie trzy, cztery godzinki przed wschodem (zachodem) Słońca.

Z pewnością rzuca wyraźny cień.

 

Astrofoto DSów wtedy w tym rejonie jest wykluczone :)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod bardzo ciemnym niebem i w sprzyjających warunkach ŚZ przez pewien czas jest dużo jaśniejsze od Drogi Mlecznej, szczególnie trzy, cztery godzinki przed wschodem (zachodem) Słońca.

 

Do tego musi być jeszcze porządna przejrzystość powietrza (najłatwiej o nią w górach ;)) - w przeciwnym razie ekstynkcja "wygasza" najjaśniejszą część tego zjawiska i nie jest ono aż tak spektakularne.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.