Skocz do zawartości

ZWO ASI 1600 MM-C - pasy


Łukasz K

Rekomendowane odpowiedzi

1) Na początek ogromne rozczarowanie bo nie ma zasilacza. Nie wiem czemu - byłem przekonany, że będzie w zestawie. Nigdzie też nie doczytałem/przeoczyłem - że nie ma. Szybko więc do sklepu internetowego, zamówiłem, wysyłka w ten sam dzień (w czwartek) -> zasilacz miałem wczoraj po południu u siebie. Myślę, że w opisach produktu powinni pisać dużą czerwoną czcionką - BRAK ZASILANIA w zestawie.
To fakt. Przyznam szczerze, że nawet mi to przez myśl nie przeszło, bo generalnie 99% sprzętu astro nie ma zasilacza (włącznie z montażami, także w ASA). To nie jest normalne i jak uruchomię oficjalny sklep z ASI to zamieszczę taką informację - najlepiej z opcją zamówienia zasilacza.
2) Po sterowniki i informacje poszedłem od razu na stronę internetową, ściągnąłem, zainstalowałem - totalny plug & play. Żadnych problemów. Via ASCOM Maxim od razu kamerę wykrywa, klikam connect, ustawiam gain/offset - jest. Procedura zajęła może 5-10 minut. Rewelacja.
W ustach kogoś, kto do tej pory używał FLI za kilkadziesiąt tysięcy zł to wielki komplement. FLI stanowi tu naprawdę najlepszy benchmark, ale też musisz mieć świadomość, że efektywności samej matrycy nie da się porównać do KAF3200, który jest absolutną czołówką (sprawność blisko 90%QE) - do tego w spektrum halpha. Wszystko co teraz użyjesz będzie dla ciebie gorsze, albo dużo gorsze. Masz tego świadomość? :D
Jak widać mega "zestrechtowane", aby uwypuklić ampglow. Jest chyba w normie? Nie wiem - sami oceńcie. Może jedynie szkoda, że nie jest widoczny tylko z prawej strony, ale też od dołu i trochę z lewej strony też. Czy to będzie miało wpływ na zdjęcia? Nie sądzę, zobaczymy. DARKi powinny to ładnie ściągnąć na finalnym zdjęciu. Im krótszy czas naświetlania tym ampglow widzę jest mniejszy. Co też będzie zachęcało do stosowania krótszych czasów.
Jak to oceniacie?
Jest w normie i nie będziesz miał z nim problemu. Jeżeli nawet w narrowband będzie się pojawiał, to jego usuwanie to kilka kliknięć (albo kalibracja). Na finalnym zdjęciu zobaczysz jedynie tylko to, co jest po prawej stronie i to tylko w tych najjaśniejszych obszarach.
5) W stosunku do FLI zdziwiony jestem szumem. Jest... inny :) Spodziewałem się czegoś podobnego, do tego ci miałem w CCD (ST200XM czy FLI), ale to całkiem coś innego (mowa tylko i samej strukturze szumu):
Tak, CMOSy mają zupełnie inną metodę odczytywania sygnału, co przekłada się na inną struktuę biasa. To co widzisz, to nie jest szum sygnału, ale właśnie coś na poziomie szumu odczytu, który jest ultra nisko. Jak będziesz normalnie fotografował, to szum będzie typowo gaussowski, czyli taki, jak w poprzedniej kamerze. Sam bias przypomina mozaikę i jest typowy dla CMOS.
- czas ładowania klatki na dysk - bez zastrzeżeń.
Bez zastrzeżeń? Tu warto jednak napisać kilka słów więcej, bo czas odczytu zbliża się do zera. Czy używałeś jest w trybie USB3? To jest tak szybkie, że w ogóle przestajesz myśleć o wycinaniu kadru (subframe) - np. do ustawiania ostrości. Pod tym względem ta kamera wyznacza nowy standard pracy (ułamek sekundy).
- pojedyncza klatka zajmuje 32MB. Zmieni to sposób działania/funkcjonowania u mnie. Typowe zdjęcie w Ha, jakie planuję robić będzie miało (tak planuję) 100-150 klatek po 3 minuty. Daje to minimum 3,2GB danych :) Stackowanie tego będzie pewnie trwało z pół godziny :) Jakoś - nie wiem czemu - nie myślałem o tym, nie zdawałem sobie sprawy :)
Tak, to jest bardzo ważna kwestia. Trzeba zmienić przyzwyczajenia i... komputer (dyski). Obrabiać taki materiał trzeba na porządnym PC, bo inaczej się zmęczymy :P Przy okazji - nie wiem, czy jest sens robić 150 klatek. Ja bym założył 70-100 max i odpowiednio dobrał czas.
Na koniec dwa pytania:
1) Jak zmienię ustawienia gain/offset - czy muszę ponownie robić darki? W sensie - czy pod każde ustawienie gain/offset muszę robić odrębną bibliotekę darków?
Moja rada - na początek ustaw sobie Unity Gain i zapomnij, że masz możliwość jego zmieniania (tak jak nie miałeś takiej możliwości w FLI). Jak się oswoisz będziesz wiedział jak zachowuje się kamera i co chcesz osiągnąć, wtedy zaczniesz sobie optymalizować parametry. Nie używaj czasów większych niż 3 min. To bez sensu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myślę, że Krzysiek raczej mówił o mnie, że powinienem przy akcji wyraźnie powiedzieć, że producent nie dodaje zasilacza.

 

Nie, na stronie producenta też tej informacji nie widziałem/przeoczyłem. Nie wiedziałem, że standardem jest "nie dawanie" zasilacza. Myślałem, że standard to dawanie zasilacza :) Mój błąd oczywiście.

 

Oczywiście mam świadomość, że FLI to był smok na fotony i nic lepszego nie będę miał :) Mam sporo zdjęć robionych przez FLI, te same obiekty będę chciał robić też przez ASI. Porównać będzie można 1:1 co się złapało. Po pojedynczych klatkach i całych zdjęciach, jakie widzę w sieci - wydaje mi się, że tragedii nie będzie.

 

Czas sczytywania klatek - kamerę mam podłączoną via Hub i zajmuje około 0.5-1s. Czytałem gdzieś na forum zagranicznym, że nie czekamy w ogóle na sczytanie klatki, stąd dlatego napisałem "bez zastrzeżeń" - po prostu nie było to dla mnie zaskoczenie. Choć w porównaniu do FLI (jakieś 3-4 sekundy czekałem) różnica jest dramatyczna na korzyść ASI.

 

OK, ustawię w takim razie Unity Gain na początek i będę "palił" w ten sposób. Klatki dla L - 60 sekund lub mniej (ze względu na LP, wiem że im krócej tym lepiej), a dla Narrowband - 120-180 sekund. W przyszłym tygodniu być może już będę miał "złączkologię" i potem pozostaje czekać tylko na pogodę...

Edytowane przez Krzysiek Gaudy
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem użytkownikiem kamery, ale z "pierwszej akcji promocyjnej". Tak sobie czytam i czytam, generalnie wszystko się zgadza. No prawie wszystko, w moim przypadku zauważyłem, że czym dłuższe naświetlenie, tym dłuższy czas ściągania klatki. Przy krótkich strzałach klatki schodzą poniżej 0,5s, ale jak zrobię ujęcie np. 300s to już dużo dłużej. Nie mierzyłem czasu, ale tak na oko to około 15s. Trochę dziwne. Oczywiście używam USB 3.

Jestem Ciekaw czy to tylko moja przypadłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie, na stronie producenta też tej informacji nie widziałem/przeoczyłem. Nie wiedziałem, że standardem jest "nie dawanie" zasilacza. Myślałem, że standard to dawanie zasilacza :) Mój błąd oczywiście.

Gdzieś ty się uchował, że brak zasilacza to jakieś zaskoczenie? :) Ja... hmm... chyba mogę napisać, że nigdy się jeszcze nie spotkałem ze sprzętem astro z zasilaczem w komplecie (czy to mój sprzęt, czy znajomych). I powiem więcej - uważam, że brak zasilaczy to bardzo dobre rozwiązanie. A to dlatego, że urządzeń astro nie podłączamy pojedynczo przez własne zasilacze do prądu, jak jakiegoś laptopa, głośniki, drukarkę, czy cokolwiek w domu. W setupie mamy najczęściej jeden większy zasilacz, jakieś rozdziałki zasilania, kablologię itp. Gdyby każdy producent dawał swój zasilacz, to albo wieszałbyś na setupie po 5 zasilaczy, albo odstawiał je w kąt, zastępował jednym i miał świadomość zmarnowanych pieniędzy za niewykorzystane zasilacze. Sam zastanawiałem się, czy do DreamFocusera dodawać zasilacze - uznałem, że nie ma to żadnego sensu, bo i tak każdy sobie rozdysponowuje zasilanie jak chce i unika dodatkowych klamotów.

 

Czas sczytywania klatek - kamerę mam podłączoną via Hub i zajmuje około 0.5-1s. Czytałem gdzieś na forum zagranicznym, że nie czekamy w ogóle na sczytanie klatki, stąd dlatego napisałem "bez zastrzeżeń" - po prostu nie było to dla mnie zaskoczenie. Choć w porównaniu do FLI (jakieś 3-4 sekundy czekałem) różnica jest dramatyczna na korzyść ASI.

Porównujesz to i tak z demonem szybkości wśród CCD :) Najczęściej spotyka się kamery, co odczytują po 10, a nawet więcej sekund. Wtedy już różnica miażdży totalnie.

 

Jestem użytkownikiem kamery, ale z "pierwszej akcji promocyjnej". Tak sobie czytam i czytam, generalnie wszystko się zgadza. No prawie wszystko, w moim przypadku zauważyłem, że czym dłuższe naświetlenie, tym dłuższy czas ściągania klatki. Przy krótkich strzałach klatki schodzą poniżej 0,5s, ale jak zrobię ujęcie np. 300s to już dużo dłużej. Nie mierzyłem czasu, ale tak na oko to około 15s. Trochę dziwne. Oczywiście używam USB 3.

Jestem Ciekaw czy to tylko moja przypadłość.

To jest niezwykle dziwna rzecz. Może ktoś ma teorię, bo ja tu nie widzę sensu :)

Edytowane przez MateuszW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest niezwykle dziwna rzecz. Może ktoś ma teorię, bo ja tu nie widzę sensu :)

Chyba, że ktoś ma krótki czas usypiania USB w komputerze (zarządzanie energią itp.). Innego wytłumaczenia nie widzę. Danych do odczytania jest tyle samo ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że ktoś ma krótki czas usypiania USB w komputerze (zarządzanie energią itp.). Innego wytłumaczenia nie widzę. Danych do odczytania jest tyle samo ;)

Ja myślę o czymś w stylu innego sposobu odczytu matrycy przy długiej ekspozycji, ale nie widzę specjalnego powodu, żeby coś takiego było. No i chyba nikt nie pisał o takiej specyfice innych kamer cmos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę o czymś w stylu innego sposobu odczytu matrycy przy długiej ekspozycji, ale nie widzę specjalnego powodu, żeby coś takiego było. No i chyba nikt nie pisał o takiej specyfice innych kamer cmos.

 

Nic takiego nie występuje. Czas odczytu klatki jest zawsze ten sam. Podejrzewam, że to jakaś specyfika komputera i portów USB. Może faktycznie usypiają (spada napięcie, więc kamera wysyła jakimś oszczędniejszym/wolniejszym trybem). Na pewno nie jest to normalne.

 

Przede wszystkim - w jakim sofcie używasz ASI?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównujesz to i tak z demonem szybkości wśród CCD :) Najczęściej spotyka się kamery, co odczytują po 10, a nawet więcej sekund. Wtedy już różnica miażdży totalnie.

 

Przy czym czas zczytywania klatki dla CCD z racji docelowo znacznie dłuższych czasów naświetlania nie ma aż tak dużego znaczenia. Przy kilkunastu/dziesięciu minutach kilka/naście sekund w tą czy w tamtą traci znaczenie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przy czym czas zczytywania klatki dla CCD z racji docelowo znacznie dłuższych czasów naświetlania nie ma aż tak dużego znaczenia. Przy kilkunastu/dziesięciu minutach kilka/naście sekund w tą czy w tamtą traci znaczenie.

Tak, przy długim czasie można to pominąć. Ale już przy innych rzeczach, jak fotometria z klatkami po kilkanaście/dziesiąd sekund, fotografia szybkich komet, czy kadrowanie i ostrzenie na klatkach max kilkusekundowych to się robi poważna przewaga CMOS :) Oczywiście do kadrowania mamy bin2, do ostrzenia subframe, ale zawsze to mniej wygodne, niż po prostu robić pełne klatki i dostawać je w ułamek sekundy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja opanowana :)

Sprawa długiego czasu ściągania zdjęć wyszła mi jakiś czas temu, jak testowałem kamerę "na półce" po wgraniu aktualnego softu z ASI (zmniejszającego amp glow).

Dzisiaj tak mi "nagadaliście" , że zrobiłem test jeszcze raz, ale tym razem miałem laptopa zasilanego z sieci, a nie jak poprzednio z aku. Okazało się, że przy zasilaniu z akumulatora włączał się tryb eco. Już skorygowałem to niedopatrzenie.

Teraz klatki schodzą szybciej niż mrugnięcie okiem, jak to kiedyś ujął Jeremy Clarkson testując skrzynię DSG w Ferrari.

 

Pozdrawiam

:)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.