M51 z SCT z miasta

[MarcinSn]

Przedwczoraj podjąłem się próby sfotografowania Wiru z dużej ogniskowej. Taki mały eksperyment, co wyjdzie, jeśli podłączę Atik 314e do SCT z korektorem f/6.3 (dzięki Fotolooka za kamerkę i pomoc:)) Mając montaż EQ 3-2 bez goto okazało się, że największą trudnością było... znalezienie galaktyki. Najpierw myślałem, że poradzę sobie samym tylko celownikiem laserowym, ale chyba po 15 min. szukania poszedłem po lornetkę 20x80, w której dopiero majaczyła galaktyka (miasto). Już było duużo łatwiej patrząc przez nią naprowadzić laser na ten odległy świat. Ostrość ustawiłem za pomocą zrobionej wcześniej z tekturki maski Duncana.

Wyszło jak wyszło, ale mnie cieszy:)

 

L: 30x30s.

RGB: po 15x30s.

SCT Celestron 6", f=900mm (z korektorem f/6.3)

SW EQ 3-2 z napędem w jednej osi.

Atik 314e

Lublin, 3/4.03.2017r.

 

EDIT: Jeszcze spróbowałem osadzić ją w "szerszym" kontekście, pomniejszając ją do około 30% i wklejając ją do zdjęcia zrobionego w 2014 Canonem przez SW 12", zastępując tamtą galaktykę nową

Edytowane 5 Marca 2017 przez MarcinSn

[Maro21]

biorąc pod uwagę zastosowany sprzęt , pixel,to jest rewelacyjne zdjęcie

[MarcinSn]

biorąc pod uwagę zastosowany sprzęt , pixel,to jest rewelacyjne zdjęcie

 

Dzięki:)

 

Zrobiłem jeszcze jeden zabieg - zmniejszyłem tą galaktykę i wkleiłem do szerszego kadru, ten efekt już mnie zadowolił

 

[Maro21]

Takich ruchów bym raczej unikał , jest to już fotomontaż . Spróbuj zamiast kamerki z małym chipem, lustrzanki , skala będzie już akceptowana . Robiłem z c8 i było fajnie.

[bajastro]

Z tą lustrzanką nie byłbym taki pewien.

Dla przykładu EOS750D ma pixele o takim samym rozmiarze jak kamerka planetarna ASI224.

Moja testowa M51 z refraktora 107/700 z tego tygodnia (12x3min na ISO1600), wycinek pełnej klatki 1:1 z EOS-a 750D:

 

Edytowane 5 Marca 2017 przez bajastro

[Maro21]

robiłem m51 w zeszłym roku c8 z reduktorem f6.3 na heq-5 canon 1000d muszę poszukać to wkleje

Edytowane 5 Marca 2017 przez Maro21

[MarcinSn]

robiłem m51 w zeszłym roku c8 z reduktorem f6.3 na heq-5 canon 1000d muszę poszukać to wkleje

 

A to super! Ciekawy jestem jak to wygląda...

Co do fotomontażu, to prawda, takie wklejenie nie jest już naturalnym zdjęciem, ale z drugiej strony... widząc ile różnych ewolucji zdjęcie astrofotograficzne przechodzi, to właściwie dopiero pojedyncze strzały można chyba uważać za nie fotomontaż...

 

[fotolooka]

Takich ruchów bym raczej unikał , jest to już fotomontaż . Spróbuj zamiast kamerki z małym chipem, lustrzanki , skala będzie już akceptowana . Robiłem z c8 i było fajnie.

 

NIe wiem czy to fotomontaż czy nie... już takie dyskusje się toczyły. Jedno jest pewne - to po prostu zrobione zdjęcie wieloma kamerami i na warstwach odpowiednie rzeczy poodsłaniane. Tak mi się wydaje. W astrofotografii to rozmyta granica...

[Maro21]

z reduktorem f6.3 c8 z canonem 1000d uzyskuje pole ok 0.5 st czyli prawie tak samo jak mój zestaw czyli ts 65q z asi 178mmc .

Zakładam ,że na eq3 możesz mieć problem z prowadzeniem powyżej minuty , guidingiem z bólem uzyskiwałem max 4 minuty na heq5 .

http://www.astrobin.com/259643/?image_list_page=3&nc=&nce=

http://www.astrobin.com/259645/?image_list_page=3&nc=&nce=

 

http://astromaniak.pl/viewtopic.php?f=30&t=12292&start=1275 skroluj w dół są fotki

 

[bajastro]

Maro21 Heq5 nie wyrobił pewnie dlatego, że szukaczoguiderek 50 mm miał znacznie za małą skalę obrazu względem głównego teleskopu SCT 8".

Ludzie ts65q na Heq5 wyciągają klatki z guide po 10 minut, ale wielu z nich przerobiło swoje montaże na paski, powymieniało łożyska, smary itp.

Ja na razie uczę się guidować swój zestaw i na razie robię to z czasami rzędu 2-3 minuty.