Planetoida o dwóch orbitach

[Gajowy]

W najnowszym Nature, dosłownie z wczoraj, opublikowane są zaskakujące badania orbity planetoidy 2015 BZ509. Już samo to, że planetoida porusza się ruchem wstecznym jest rzadkie - w ten sposób okrąża Słońce raptem 0.01% znanych planetoid. Wszystkie są zresztą na orbitach mocno eliptycznych, wskazujących na traumatyczne przeżycia z przeszłości. 2015 BZ509 jest jeszcze dziwniejsza - porusza się bowiem w stronę przeciwną... z grubsza po orbicie Jowisza (!). Wydawać się by mogło, że to gotowy przepis na katastrofę! Prędzej czy później musi dojsć do zderzenia. Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że planetoida od bardzo dawna tak krąży i zamierza to kontynuować przez co najmniej milion kolejnych lat. Przy czym - paradoksalnie - wykorzystuje asystę grawitacyjną Jowisza, by za każdym minięciem przeskoczyć na drugą orbitę. To naprawdę pokręcone! Aż trudno uwierzyć, że to się dzieje w rzeczywistości a nie w wydumanych symulacjach komputerowych. Póki co nikt nie ma pomysłu jak planetoida mogła wpaść w taki rezonans.

 

 

Wizualizację ruchu 2015 BZ509 można obejrzeć tutaj:

http://www.neoshield.eu/wp-content/uploads/2015BZ509-10b.mp4?_=1

 

A tutaj więcej informacji po angielsku:

 

https://arstechnica.com/science/2017/03/encounters-with-jupiter-send-asteroid-on-a-bizarre-backwards-spin/

http://www.space.com/36263-wrong-way-asteroid-plays-chicken-with-jupiter.html?utm_source=facebook&utm_medium=social

http://www.neoshield.eu/jupiter-asteroid-bizarre-orbit/

 

Pzdr,

Gajowy

Edytowane 30 Marca 2017 przez Gajowy

[ANowak]

Jeśli inklinacja na filmie jest dobrze przedstawiona to można wywnioskować, że planetoida miała kilka przejść niedaleko Jowisza w przeszłości. Najpierw musiała przejść przez asystę zmieniającą inklinację i najpewniej przyspieszającą, potem doszło do samej zmiany inklinacji i wejścia planetoidy na orbitę biegunową. jeśli miała szczęście (a widać, że miała) to Jowisz (lub dowolna inna planeta, ale wtedy byłaby już orbita ciut wyżej/niżej) wysłała ją na orbitę wsteczną. potem sytuacja się powtarza i z ogromnym szczęściem planetoida ląduje na "orbicie" równej okresowi obiegu Jowisza wokół Słońca. Biorąc pod uwagę jej obecną orbitę mogę wysunąć wnioski, że została wyrzucona ze swojej orbity przez Wenus (jej parametry orbitalne są idealne do przeprowadzana asyst grawitacyjnych jeśli orbita planetoidy jest nawet ciut wyższa niż Wenus) i od razu zmieniła inklinację lub krążyła po orbicie wyższej niż Jowisza i została przez niego przechwycona i wyrzucona na wolniejszej orbicie z wyższą inklinacją. Zawsze mogła też krążyć w pasie asteroid między Marsem a Jowiszem i zostać wyrzucona przez Jowisza, ale to też więcej "roboty" ze strony Jowisza i bardziej skomplikowane ruchy planetoidy. nie wiem nawet czy możliwe by było uzyskanie takiej inklinacji samymi asystami Jowisza biorąc pod uwagę to, że Jowisz ma inklinację =0, a planetoida +/- 10 stopni