Skocz do zawartości

Dzisiejsze zaćmienie


Kiciu

Rekomendowane odpowiedzi

W Żywcu widoczność była dobra. Wieczorem 27.X wydawało się, że nici z obserwacji bo niebo pokrywała gruba warstwa chmur, ale już ok. drugiej było pogodnie. Nawet gęsta mgła nie przeszkadzała tak bardzo w obserwacjach a wręcz nadawała zaćmieniu swoisty, mroczny klimat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Żywiec jest chyba szczęśliwy. Rok temu, mniej więcej o tej samej porze roku obserwowaliśmy zaćmienie łysego w oklicach Żywca, z Żabnicy albo Żabna ok 750 mnpm. To było najpiekniejsze zaćmienie jakie do tej pory widziałem ! Z tego co pamiętam chyba mało komu wtedy udało sie obserowac to zjawisko w Polsce. Oczywiście ze względu na chmurwy.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym Zywcu faktycznie cos jest (oprocz U oczywiscie). Jak juz gdzies wspomnialem pare lat temu pejechalem tam na deszcz Leonidow. Cala Polska byla w chmurach, przez cala droge siapil deszcz, dopiero gdy wjechalem do Zywca pojawily sie gwiazdy. Jeszcze 20km na poludnie i niebo bylo jak krysztalek a meteory lataly co pare sekund. Chyba sie tam przeprowadze 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym Zywcu faktycznie cos jest (oprocz U oczywiscie). Jak juz gdzies wspomnialem pare lat temu pejechalem tam na deszcz Leonidow. Cala Polska byla w chmurach, przez cala droge siapil deszcz, dopiero gdy wjechalem do Zywca pojawily sie gwiazdy. Jeszcze 20km na poludnie i niebo bylo jak krysztalek a meteory lataly co pare sekund. Chyba sie tam przeprowadze  8)

 

Piszesz o tym deszczu słabych meteorków, czy rok wcześniej kiedy sypały bolidy :D ?

Grupa krakowska obserwowała te zjawiska z Kudłaczy. Pamiętam, że w deszcz meteorków mieliśmy księżyc w pełni i dużo cirrusów na niebie, ale rok wcześniej bolidy "waliły" nad ranem po kilka sztuka na raz w Tatry. To był widok !!!

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o tym deszczu słabych meteorków, czy rok wcześniej kiedy sypały bolidy  :D ?Grupa krakowska obserwowała te zjawiska z Kudłaczy. Pamiętam, że w deszcz meteorków mieliśmy księżyc w pełni i dużo cirrusów na niebie, ale rok wcześniej bolidy "waliły" nad ranem po kilka sztuka na raz w Tatry. To był widok !!!

 

Leonidy 2002. Ranek 19 listopada. Nie wiem jak bylo rok wczesniej, ale na ten dzien nie narzekam. Fakt ze Ksiezyc byl prawie w pelni, ale niebo bylo prawie bezchmurne a powietrze bardzo czyste. W czasie 5 minut w maksimum deszczu naliczylismy 125 meteorow :shock: Bywalo, ze zapalaly sie po kilka naraz (raz nawet 5) i lecialy w rozne strony, to bylo naprawde czadowe. Bylo tez calkiem sporo moze nie bolidow, ale takich -3 do -1, jeden mial chyba z -6 mag. W kazdym razie wrazenie niezapomniane, zwlaszcza, ze to ostatni deszcz leonidow za naszego zycia, niestety :Cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prognozy są raczej kiepskie ale nie znamy dokładnie budowy roju i natura lubi nas czasami mile zaskakiwać, oby tylko pogoda była nam łaskawa :salu:

 

Ps. Jeśli możesz ogranicz nagminne pisanie kilkuwyrazowych postów jeśli naprawdę nie masz czegoś konkretnego do powiedznia, to tak na marginesie dla Twojego i naszego wspólnego dobra :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.