Skocz do zawartości

Grawitacja


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów mam 2 pytania odnośnie Grawitacji napewno banalne dla was ale nigdzie nic nie moge znalesc na ten temat

zadnych dokładnych info,a dokładnie chodzi mi np. o grawitacje Jowisza,na jakiej odległości jeśli był bym w przestrzeni kosmicznej zaczynała by działać na mnie juz w najmniejszym stopniu siła grawitacji Jowisza w km.

 

Jesli wylądował bym na skalistej planecie z taką samą masą wielkoscią jak Jowisz wiedzac ze grawitacja jest 2,4 razy silniejsza niz na ziemi

to jaką musiała by dysponować mocą,wielkoscia itd rakieta żeby uciec z jej grawitacji przy dzisiejszych możliwościach

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędkość ucieczki na Jowiszu jest 5 x większa a siła grawitacji (albo przyspieszenie) dwa i pół. Da się żyć ;)

 

Natomiast gdyby skalista planeta miała mase Jowisza to byłaby mniejsza więc jej powierzchnia byłaby bliżej środka a zatem te wartości byłyby jeszcze większe. Mimo wszystko udałoby się zbudować rakietę do ucieczki tylko wymagałaby więcej paliwa i może lepszego.

 

Grawitacja od Jowisza działa na wszystko co istnieje choćby nie wiem jak daleko. Na końcu wszechświata nawet. Tylko jest to siła tam daleko po prostu znikoma (maleńka).

 

Wzór na siłę grawitacji ma w mianowniku odległość więc dałby zero tylko gdyby coś było nieskończenie daleko a to jest mało ciekawy dla nas przypadek i nieuchwytny (cokolwiek nie rozpatrujemy musimy zadać odległość od nas)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to grawitacja maleje do zera z jakąś odległością?

 

Nie, ponieważ grawitacja ma nieskończony zasięg, jednak po pewnej odległości oddziaływanie grawitacyjne np. Jowisza będzie dla nas zbyt małe, abyśmy mogli je odczuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ok Panowie ale czy jest ktoś kto to wszystko sprawdził że Grawitacja jest nieskonczona bo jakos nie chce mi sie w to wierzyć by było

to wogóle możliwe,jak może grawitacja np. ziemi miec niewielki wpływ na powiedzmy pojazd kosmiczny który byłby oddalony o 200 mln lat świetlnych heh

śmiem twierdzić że jest to niemożliwe,chyba ze sie myle a jest to udowodnione wiec prosze o jakies dowody.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt nie był 200 mln lat świetlnych stąd i nie sprawdził :) ale udowadnianie wygląda inaczej.

 

możemy własnymi rękami (no nie dosłownie, ale w laboratorium) sprawdzić że dwie kulki przyciągaja się 4 razy słabiej gdy są 2 razy dalej.

możemy zaobserwować ruch planet, które przemieszczają się tak, jak gdyby działała na nie siła, która zgadza się z tym prawem.

możemy wysłać na inną planetę sondę i ona też będzie poruszać się daleko w kosmosie tak jak gdyby działała na nią grawitacja zgodna z tym prawem.

możemy obserwować obiegające się gwiazdy, galaktyki i gromady gwiazd miliony i miliardy lat świetlnych stąd i wszystko to wygląda tak jak gdyby spełniało równanie F=Gm1m2/r2 więc dochodzimy do wniosku że takie jest powszechne prawo natury i nie ma limitu odległości. jeżeli ktoś chciałby zaproponować inne prawo to musi wskazać przykład gdzie zaobserwował taką granicę że grawitacja już nie działa.

 

ale z drugiej strony też nie jest tak, że jak machniesz ręką, to 200mln lat świetlnych stąd od razu zmieni się wpływ grawitacyjny twojej ręki.

ta zmiana dotrze tam dopiero za 200 milionów lat (tak jak światło). i tak jak światło od twojej ręki, tak naprawdę będzie tam tak słaba że absolutnie niewykrywalna...

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz K Chyba nie do końca przeczytałeś mój post :icon_eek:

 

 

Szu to co napisałeś to żaden dowód a te 200 mln lat swietlnych to tylko podałem przykład

nikt nie jest w stanie zbadać czy tak jest naprawde to jak możemy mówić że tak jest napewno.

To tak jak z czarnymi dziurami niektórzy juz wiedza co tam sie dzieje jakie prawa tam zachodzą a tak naprawde nawet nie wiemy jak wygląda.

Stwierdziłem ze na moje pierwsze pytanie nie da sie odpowiedziec.

 

Edytowane przez skuter202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się jednak, że przeczytałem, ale jest w nim sporo niespójności.

 

Cytuję:

 

"(...) chodzi mi np. o grawitacje Jowisza,na jakiej odległości jeśli był bym w przestrzeni kosmicznej zaczynała by działać na mnie juz w najmniejszym stopniu siła grawitacji Jowisza w km."

To pytanie nie ma sensu, bo siła grawitacji nie kończy się nigdzie. Owszem maleje z odległością ale nigdy nie do zera. W związku z tym Jowisz grawitacyjnie wpływa na Ciebie również teraz, choć w pomijalny sposób.

"Jesli wylądował bym na skalistej planecie z taką samą masą wielkoscią jak Jowisz wiedzac ze grawitacja jest 2,4 razy silniejsza niz na ziemi

to jaką musiała by dysponować mocą,wielkoscia itd rakieta żeby uciec z jej grawitacji przy dzisiejszych możliwościach"

Kolejna sprzeczność, nie możesz wylądować na planecie z taką samą masą i wielkością jak Jowisz, ale skalistej. Jowisz - gazowy olbrzym, gdyby był skalisty "ważyłby" zdecydowanie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz K

 

Cytuję

To pytanie nie ma sensu, bo siła grawitacji nie kończy się nigdzie.

No to prosze daj dowód że tak jest jeśli nie masz dowodu to nie pisz głupot

 

Owszem maleje z odległością ale nigdy nie do zera........jeśli jest tak jak piszesz że grawitacja maleje z odległością to wkońcu musi zniknąć,

stanąć w miejscu nie wpływać już na nic czyli słabsza coraz słabsza,znikoma i na końcu nie ma już żadnej siły.

 

w drugim pytaniu poprawił mnie Ekolog wiec piszesz to samo.

Edytowane przez skuter202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maleje z odległością to wkońcu musi zniknąć,

 

Nie musi. Odległość nie odejmuje nic od wartości siły grawitacji ale ją dzieli (dlatego jest we wzorze w mianowniku).

 

Weź jakąś przykładową liczbę, np 10. Dziel ją przez ile chcesz, przez coraz większe liczby. Wynik będzie coraz mniejszy ale nigdy nie otrzymasz zera.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz K Chyba nie do końca przeczytałeś mój post :icon_eek:

 

 

Szu to co napisałeś to żaden dowód a te 200 mln lat swietlnych to tylko podałem przykład

nikt nie jest w stanie zbadać czy tak jest naprawde to jak możemy mówić że tak jest napewno.

To tak jak z czarnymi dziurami niektórzy juz wiedza co tam sie dzieje jakie prawa tam zachodzą a tak naprawde nawet nie wiemy jak wygląda.

Stwierdziłem ze na moje pierwsze pytanie nie da sie odpowiedziec.

 

 

 

Na Twoje pierwsze pytanie jest odpowiedz, i podal ja juz Łukasz K.

 

Ja uscisle jeszcze, ze zgodnie z "grawitacja Newtona" sila grawitaji dazy do zera w nieskonczonosci.

 

Ogolnie wiadomo, ze "grawitacja Newtona" jest poprawna matematycznie, tzn. wzory na sile grawitacji dzialaja - przeciez na ich podstawie obliczane sa trajektorie sond kosmicznych. Jednak jednoczesnie, co sam Newton juz wiedzial, "grawitacja Newtona" jest bledna fizycznie. Chodzi o to, ze zadno oddzialywanie nie moze byc przenoszone natychmiastowo, a to wlasnie mowi ta teoria.

 

Dopiero Einstein wykazal ze nie ma czegos takiego jak sila grawitacji, ze grawitacja to tylko zludzenie wywolanie zakrzywieniem czaso-przestrzeni poprzez mase w niej sie znajdujaca.

 

Polecam:

 

Edytowane przez FunkyKoval35
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów mam 2 pytania odnośnie Grawitacji napewno banalne dla was ale nigdzie nic nie moge znalesc na ten temat

zadnych dokładnych info,a dokładnie chodzi mi np. o grawitacje Jowisza,na jakiej odległości jeśli był bym w przestrzeni kosmicznej zaczynała by działać na mnie juz w najmniejszym stopniu siła grawitacji Jowisza w km.

 

Jesli wylądował bym na skalistej planecie z taką samą masą wielkoscią jak Jowisz wiedzac ze grawitacja jest 2,4 razy silniejsza niz na ziemi

to jaką musiała by dysponować mocą,wielkoscia itd rakieta żeby uciec z jej grawitacji przy dzisiejszych możliwościach

 

Pozdrawiam

 

 

1. Jaki zasięg ma siła grawitacji Jowisza?

Odpowiedź: nieskończony. W najmniejszym stopniu zawsze będzie działać na Ciebie grawitacja Jowisza z siłą równą F = G*M*m / (r*r),

gdzie:

G - stała grawitacji = 6.67 * 10^-11 [m^3 / ( kg * s^2)

M - masa Jowisza = 1.9*10^27 [kg]

m - Twoja masa (powiedzmy) 60 kg

r - odległość między Tobą a Jowiszem.

 

Zakładając, że nawet jest między wami rok świetlny (9.5*10^15 [m]) to czujesz siłę grawitacji Jowisza równą ok. 10^-13 N, czyli może niewiele, ale wciąż nie zero.

Ale znaczy to też tyle, że dysponując rakietą o ciągu 10^-13N możesz nie przejmować się grawitacją Jowisza w tej odległości :)

 

2. Jeśli wielkość i masa jest taka, jak Jowisz, to:

R = promień Jowisza = 7*10^7 [m]

Siła, z jaką działa na Ciebie Jowisz to:

1769N

 

Więc wystarczy dysponować rakietą o ciągu równym 1769N (plus masa rakiety) żeby zawisnąć w "powietrzu", a rakieta z dowolnie większym ciągiem pozwoli Ci polecieć z tej planety gdziekolwiek indziej. Program Apollo dysponował silnikami 1000x mocniejszymi, więc technologicznie to żaden problem.

 

Pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szu to co napisałeś to żaden dowód a te 200 mln lat swietlnych to tylko podałem przykład

nikt nie jest w stanie zbadać czy tak jest naprawde to jak możemy mówić że tak jest napewno.

To tak jak z czarnymi dziurami niektórzy juz wiedza co tam sie dzieje jakie prawa tam zachodzą a tak naprawde nawet nie wiemy jak wygląda.

 

oczywiście niektóre rzeczy jesteśmy w stanie "udowadniać" bardziej pośrednio niż inne.

całkowitemu sceptykowi nie da sie udowodnić nawet tego, że świat istniał już wcześniej niż godzinę temu.

albo nawet że ty istniejesz :)

wszystko co postrzegamy i rozumiemy opiera się w jakiejś części na przesłankach, których nie sprawdziliśmy osobiście i bezpośrednio.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grawitacja między dwiema kulkami maleje z kwadratem odległości - łatwo sprawdzić to samemu.

Między planetami a Słońcem - maleje z kwadratem odległości. Sprawdził to Newton obliczając orbity planet.

Wszechświat rozszerza się zgodnie z modelem opartym o ogólną teorię względności Einsteina, która w przypadku małych mas i prędkości sprowadza się do wzoru Newtona.

Skoro na odległościach takich, jak rozmiar wszechświata działa grawitacja zgodna ze wzorami, to nie ma powodu wątpić we wzory.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przyjmiemy moment ukształtowania się układu słonecznego za początek istnienia Jowisza, to zasięg jego oddziaływania grawitacyjnego sięga na około 4,5mld lat świetlnych, plus wielkość o jaką w tym czasie rozszerzyła się przestrzeń. Czyli, w tym konkretnym przykładzie, nie tak nieskończenie daleko.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedzi napewno troche sie doszkoliłem nie raz sie z kims nie zgadzam ale to przez to łapie więcej wiedzy :P

Mam duzo wiecej pytan na które szukam odpowiedzi ale nie odrazu bo mnie wyrzucicie z forum hehe :D

Wybaczcie Forumowicze Łapcie Browara Stawiam w UK jak by ktoś był

Pozdrawiam

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.