Skocz do zawartości

Szukacz luneta zamiast lornetki


radoslawo

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do Was pytanie. Posiadam obecnie teleskop SW 200/1000 HEQ5 pro. Miałem tez mniejszy i refraktor 70. Jednak potrzebuje coś do poznawania nieba. Fajna była by lornetka jednak nie widzę prawie na jedno oko. Obecnie zerkam sobie szukaczem takim jaki jest standardowo dodawany chyba 9x50. Fajny jasny tylko trochę wąskie pole.

Czy polecacie coś w stylu szukacz luneta zamiast lornetki? Budżet do 500zl. Nie musi być małe bo i tak nigdzie się nie ruszam. Nie oczekuje gotowych ofert tylko chociaż kierunek wyboru z racji waszego doświadczenia

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, temat niełatwy. Rozwiązaniem byłby tzw. monokular, ale do astro to musiałby być sprzęt o aperturze porównywalnej z typowa astro-lornetką, czyli z 50mm. Problem w tym, że większość tych sprzętów to maleństwa. Można znaleźć coś klasy 8x42, ostatecznie 7x50 i 10x50 za kwotę, którą podajesz (+/-). Tylko nie bardzo można jakość konkretnych modeli zweryfikować, bo mało kto z nas używał takiego sprzętu. Może jakimś odniesieniem będą fora dyskusyjne dla ptasiarzy.

Na szybko przejrzane katalogi sklepów:

http://edredon.com.pl/pl/c/Monokulary/64

https://fotozakupy.pl/pol_m_Sprzet-optyczny_Monokulary-166.html?counter=1

O ile się orientuję, to pola widzenia będą takie jak w odpowiadającej lornetce lub nieco mniejsze (modele z pryzmatem dachowym, szukałbym takiego z porro), szukacza nie pobijesz pod tym kątem. Za to obraz normalnej orientacji, co przy obserwacji z ręki jest bezcenne. No właśnie, czy to ma być sprzęt tylko do ręki?

Poszukałbym jeszcze w klasie lunet obserwacyjnych o małej aperturze (50-65mm) i powiększeniu minimalnym 8-10x. Warunek, aby dawały pole widzenia rzędu 4-5 stopni. To są już rozsądne parametry, a uda się tego użyć zarówno z reki, jak i ze statywu, tu dodatkowo wykorzystując zoom. Taki sprzęt to bardzo rzadkie zwierzę (ale są takie!), bo większość lunet idzie w powiększenia od 15-20x w górę, więc i pole mają śmiesznie małe. Co wyklucza obserwacje z ręki, a brak szukacza czyni mało przydatnymi do astro w ogóle (znam to ćwiczenie z autopsji).

Pozdrawiam

-J.

P.S. Jeszcze opcja wyłącznie statywowa, typu refraktor 80-90 (100) mm F/5 (80/400 koszt <400zł OTA), katówka z pryzmatem odwracającym i szerokokątny okular. Najtaniej to 80/400 ze standardowym wyciągiem 1.25". ALE tu licz się z małym polem, nie przekraczającym 3 stopni. Od biedy da się obejść bez szukacza. Jedynym sposobem obejścia małego pola jest wymiana wyciągu na 2", a docelowo nawet kątówki (to już poważny koszt). Modele 90/500 i 102/500mają już wyciągi 2". Tanie to nie będzie, ale może to być wersja docelowa na przyszłość. Przejście na 2" w takim sprzęcie pozwoli Ci wyciągnąć lornetkowe pola widzenia, rzędu 4 stopni. Do przeglądu nieba z małym powiększeniem prawdziwy wymiatacz.

 

Edytowane przez Jarek
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie. Posiadam obecnie teleskop SW 200/1000 HEQ5 pro. Miałem tez mniejszy i refraktor 70. Jednak potrzebuje coś do poznawania nieba. Fajna była by lornetka jednak nie widzę prawie na jedno oko. Obecnie zerkam sobie szukaczem takim jaki jest standardowo dodawany chyba 9x50. Fajny jasny tylko trochę wąskie pole.

Czy polecacie coś w stylu szukacz luneta zamiast lornetki? Budżet do 500zl. Nie musi być małe bo i tak nigdzie się nie ruszam. Nie oczekuje gotowych ofert tylko chociaż kierunek wyboru z racji waszego doświadczenia

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kilka dni temu na giełdzie ktoś sprzedawał połówkę lornetki, czasem się trafia coś takiego.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna opcja/pytanie: ten szukacz 50mm, którego używasz czasem jako samodzielnej lunetki, to jest prosty, czy też kątowy? W stylu:

http://www.teleskopy.pl/Szukacz-8x50-k%C4%85towy-+-oprawa-(GSO)-teleskopy-2028.html

Ktoś taki sprzedawał tu na forum. Nie pracowałem z takim więc nie wiem na pewno, jakiego typu jest kątówka w takim szukaczu. Jeśli star diagonal, to trochę lipa, bo obraz będzielustrzany. Ale jeśli jest tam pryzmat dachowy (a są takie 90st. kątówki odwracające do wyciągów, sam taką mam), to masz normalny ziemski obraz. Wydaje mi się, że te kątowe szukacze powinny być tak zbudowane ze względów praktycznych. Bo inaczej trzeba by do nich robić lustrzane mapy nieba. Ale czy tak jest na pewno - nie wiem. Pytanie do użytkowników lub dostawców sprzętu.

Pozdrawiam

-J.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do refraktora 80/400 z wyciągiem 1,25" można bez problemu dołączyć kątówkę 2" (zwykłą GSO) przy użyciu adaptera produkowanego przez Astrokraka. Mam taki zestaw, używam z okularami ES 30 mm i Nagler 31 mm, i działa to znakomicie. Bardzo dobrze funkcjonuje także ten refraktorek z budżetową kątówką Sky Watchera 1,25" z pryzmatem Amiciego (dającym obraz zgodny góra-dół i lewo-prawo, czyli tak jak w szukaczu kątowym) oraz okularem Celestron X-Cel LX 25 mm o polu własnym ok. 58*. Powiększenie 16x, rzeczywiste pole widzenia 3,6*. Również taki zestaw używałem, więc wiem że działa świetnie.

 

Niemniej, obie te opcje mocno przekraczają założony budżet, zwłaszcza jeśli się uwzględni konieczność powieszenia refraktorka na jakimś montażu.

 

Dlatego nie wiem, czy bardziej sensowna nie byłaby jednak lornetka. Używany Nikon Action EX 10x50 jest do trafienia za 5 stówek, do tego adapter i budżetowy statyw foto, i z lekkim naciągnięciem budżetu mamy sprzęt do nauki nieba. Wyjdzie o wiele taniej niż teleskop, a po co przepłacać po to, żeby koniecznie mieć jeden tor optyczny? 80/400 wcale nie pokaże wiele więcej niż lornetka 10x50 (a w obserwacji obuocznej to z nią przegrywa). A lornetkę można od czasu do czasu odwracać grzbietem do dołu, żeby drugi tor optyczny też miał szansę popracować ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za takie rozwiniecie tematu. Chyba wybiorę opcje małego refraktora. Bo największe założenie jest takie ze nie zawsze potrzebuje targać się z ciężkim i wielkim HEQ5 na balkon. Często przyjemnością było by szybkie ustawienie czegoś małego bez polarnej i bawienie się w ręczne wyszukiwanie obiektów czy rozpoznawanie gwiazdozbiorów. Luentka/szukacz prosty odwracający obraz.

Widziałem na giełdzie pół lornetki ale za szybko żeby kupić bo nie znam do końca tematu, ale teraz już wiem dużo więcej, resztę doczytam i kupię coś na lato do relaksu. Może budżet wzrośnie to bym mógł trochę podnieść poprzeczkę. Dziękuje jeszcze raz za podpowiedzi i dam znac co kupiłem.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

80/400 wcale nie pokaże wiele więcej niż lornetka 10x50 (a w obserwacji obuocznej to z nią przegrywa)

Mam nieco inne doświadczenia. Gdybyś napisał 15x70, to zgoda. Ale swoim 80/400 widziałem pierścienie Saturna, czego raczej nie zobaczymy w większym powiększeniu w 10x50.

10x50 ma dużą źrenicę wyjściową, jest przydatna pod ciemne niebo, w refraktorze regulujesz to okularami.

Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.