Skocz do zawartości

Odkrycie w EE? Planeta tranzytująca plamy pozasłoneczne


LibMar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Przed chwilą w projekcie Zooniverse - Exoplanet Explorers odnalazłem nową kandydatkę na egzoplanetę (nr 140), która może okazać się bardzo wartościowa pod względem naukowym. Na szczególną uwagę zwróciła mnie nietypowa krzywa jasności wskazująca na jednoczesne dwa spadki jasności.

 

Tranzyt_140.png

 

 

Jaka jest prawdopodobna przyczyna? Planeta pozasłoneczna przechodząca na tle plamy pozasłonecznej, której okres orbitalny jest w rezonansie 1:X z rotacją gwiazdy. Takie zjawisko zaobserwowaliśmy już w przypadku HAT-P-11 b - kliknij tutaj po więcej: https://astrobites.org/2014/04/10/can-planets-and-stars-spin-in-unison/). może być drugi znaleziony przypadek. Możliwe, że istnieje jeszcze jeden - jakoś przyszło mi do głowy, że w EE już kiedyś widziałem podobne zjawisko. Co jest istotne, napisano już pracę naukową na ten temat.

 

Dowodem na istnienie takiego zjawiska jest krzywa jasności przedstawiona wyżej. Niemal każdy tranzyt (Individual Transits) przedstawia podobny przebieg całego zjawiska. Promień kandydatki na egzoplanetę wynosi 14.500 km, więc jest to prawdopodobnie gazowa planeta mniejsza od Neptuna.

 

Dane o obiekcie: https://exofop.ipac.caltech.edu/k2/edit_target.php?id=211791178

 

HAT-P-11 b.png

Rezonans orbitalny planety pozasłonecznej HAT-P-11 b z okresem obrotu jej gwiazdy

 

Interesujący przypadek wskazuje, że obiekt jest warty dalszych badań. Może to być jedna z następnych kandydatek w EE, aby potwierdzić istnienie (a skoro mam sklasyfikowaną jako "yes", jest dobrze!). Świetne jest to, że jako pierwszy zwróciłem uwagę na możliwy przypadek z plamami pozasłonecznymi. A więc, gdyby nie moja reakcja, obiekt mógłby zostać pominięty!

 

A ponieważ dopiero niedawno wrzuciłem na EE notkę na jej temat, będę aktualizował temat.

  • Lubię 8
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Genialne! To chyba jedyny sposób na potwierdzenie, że i na innych gwiazdach bywają spore plamy?

Chociaż jak z drugiej strony gwiazdy nie ma plam to można też wnioskować z cyklicznego spadku jasności całej gwiazdy (ale to już bardziej pośrednie zgadywanie).

 

Ktoś może zastanawiać się czemu tak się dzieje?

Ja proponuje to objaśnić tak: Gdyby gwiazda miała w tym miejscu dziurę, a przez nią było widać dalsze ciemne niebo to byłoby to chwilowe wyłączenie tranzytu.

Ponieważ jednak plama trochę świeciła w tym miejscu więc planeta trochę światła kradnie (w stosunku do sytuacji bez tranzytu) i dlatego krzywa nie wraca na te chwile na samą górę.

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.