Sterowanie teleskopem z domu - jak?

[ANowak]

Mam pewien plan co do używania montażu i teleskopu z domu - wszystko wtedy stoi w astrobudce. Ale jak połączyć domowy komputer z teleskopem oddalonym o 20 metrów? Kablem raczej będzie ciężko (mój obecny maksymalny zasięg to 5 metrów, ograniczenia kablami). Chyba, że połączyć kilka kabli 5m kilkoma hubami... Tylko to raczej długo nie wytrzyma i nie będzie funkcjonalne zimą, bo jak podłączyć takie kable do domu (rozwalanie ścian nie wchodzi w grę  )?
Jest jeszcze możliwość podłączenia komputera w budce i przesłania (w jaki sposób, żeby mogły mi przechodzić klatki z kamerki z podglądem?) danych do PC w domu. Jak tutaj to ze sobą pogodzić, żeby jakkolwiek działało? Nawet samo przesyłanie danych i podglądu do PC w domu by mnie zadowoliło.

[Iluvatar]

Oba komputery na jednej sieci lokalnej (może być WiFi) i TeamViewer,

[Tayson]

Pierwszy komputer podlaczasz do zestawu. 

Za pomocą routera wifi (ja mam tl-wa7210n, na 20m starcza i jest zasilany z 12v) podlaczasz pierwszy komputer i drugi komputer w domu. 

Polecam użyć np teamviewer lub jakiś vnc. 

Oczywiście te programy można wrzucić na androida i mieć podglad/sterowanie z bardzo mobilnego urządzenia. Jednakże wg mnie niezbyt komfortowo obsługuje się np Maxima z tabletu (brak myszki). 

[Adam_Jesion]

Tak jak koledzy wyżej - server w obserwatorium i WiFi + TeamViewer. To zdecydowanie najprostsze i być może najlepsze rozwiązanie. Serwerem może być cokolwiek - laptop, komputer stacjonarny, miniPC, a nadchodzi nowe i tanie rozwiązanie oparte na RaspberryPi (używałem tego w RPA - mega!!!).

[ANowak]

Dzięki za pomoc, początkowo wygląda dobrze, teraz pozostaje znaleźć tylko chwilę, zeby wszystko ogarnąć

[Tayson]

7 minut temu, Adam_Jesion napisał:

...  a nadchodzi nowe i tanie rozwiązanie oparte na RaspberryPi (używałem tego w RPA - mega!!!).

Jaki sys operacyjny na tym miałeś? 

Domyślam się że winda nie smiga. 

[Gość wessel]

Czasami warto czytać także inne fora :D

[r.ziomber]

Zdalne sterowanie teleskopem za pomoca Raspberry Pi (Linux)

[Gość wessel]

O! Teraz masz kompletną wiedzę i to podaną na tacy!

[_Spirit_]

Nowe czasy nowe rozwiązania.

Jak masz 20 m do PC i tą samą linię zasilającą wpinasz takie coś po dwóch stronach 

 

http://uk.tp-link.com/products/list-18.html

Odpada zabawa z konfiguracją WiFi itd. Wpinasz kabel i już.

Edytowane 11 Czerwca 2017 przez _Spirit_

[r.ziomber]

5 hours ago, Tayson said:

Domyślam się że winda nie smiga. 

Windows Core IoT przeznaczony dla Raspberry Pi nie uruchamia aplikacji dla PC (x86). W ogole cierpi on na braki w oprogramowaniu.

Uzyteczny jest Linux z pakietem INDI/EKOS.

http://www.indilib.org

[Zywis]

Zestaw sterujący wygląda u mnie tak:

 

Na dole AstroHub by Jolo, dalej USB Hub z opcją zasilania 5V, Yeptik - hub usb z możliwością resetowania portów, obok zasilacz kamery, do tego FreePC z Windows 10, który zarządza całym zestawem.

Całość zdalnie zarządzana po WiFi przez TeamViewera.

Zestaw ma zasilacz 180W z dwoma wyjściami 12v: jedno podłączone do AstroHuba, drugie do Huba USB, który zasila komputer.

W ten sposób ciągle zasilany jest Hub USB i z niego komputer. Pozostałe elementy podłączam zdalnie. Do pełni szczęścia brakuje tylko automatycznie odsuwanego dachu, ale kto wie może w przyszłości - napędy bramowe Wiśniowskiego mają opcję sterowania przez internet.

 

[Zywis]

4 godziny temu, _Spirit_ napisał:

Nowe czasy nowe rozwiązania.

Jak masz 20 m do PC i tą samą linię zasilającą wpinasz takie coś po dwóch stronach 

 

http://uk.tp-link.com/products/list-18.html

Odpada zabawa z konfiguracją WiFi itd. Wpinasz kabel i już.

 

A czy to nie musi być podpięte do jednej fazy? Będzie działać na dwóch różnych obwodach oddzielonych różnicówką?

[r.ziomber]

8 minutes ago, Zywis said:

Do pełni szczęścia brakuje tylko automatycznie odsuwanego dachu, ale kto wie może w przyszłości - napędy bramowe Wiśniowskiego mają opcję sterowania przez internet.

Do zwyklych bram automatycznych mozna raczej bez wiekszych problemow dorobic zdalne sterowanie poprzez internet. Wlutowujemy kable do przyciskow i podlaczamy je do transoptora. Tym sterujemy poprzez ESP8266 lub ESP32.

Analogia do http://thx8411.over-blog.com/pages/Add_an_ST4_port_on_the_EQ4EQ5_motor_drives-3258969.html

[Zywis]

3 minuty temu, r.ziomber napisał:

Do zwyklych bram automatycznych mozna raczej bez wiekszych problemow dorobic zdalne sterowanie poprzez internet. Wlutowujemy kable do przyciskow i podlaczamy je do transoptora. Tym sterujemy poprzez ESP8266 lub ESP32.

Analogia do http://thx8411.over-blog.com/pages/Add_an_ST4_port_on_the_EQ4EQ5_motor_drives-3258969.html

Jestem budowlańcem, nie elektronikiem. Najtrudniejsza rzecz jaką lutowałem to kabelek do zasilacza.

[_Spirit_]

13 minut temu, Zywis napisał:

 

A czy to nie musi być podpięte do jednej fazy? Będzie działać na dwóch różnych obwodach oddzielonych różnicówką?

Musisz poczytać. Nie próbowałem. W domu to mam, w firmie to mamy, u klientów też działa. W zasadzie nic się z tym nie dzieje. No chyba że masz jazdy z prądem (duże skoki napięcia etc to może się wieszać)

[r.ziomber]

Gdyby ktos potrzebowal, moglbym napisac firmware dla ESP do sterowania tym poprzez strone WWW i zlutowac przystawke do bramy. Izolacja galwaniczna poprzez transoptory.
Do precyzyjnych i bardziej ryzykownych lutowan (samo podpiecie pod panel sterowania bramy) sam rowniez bym sie nie zabieral

[xooon]

Jeśli wszystko dzieje się na terenie Twojej posesji to może właściwym rozwiązaniem jest zastosowanie zwykłego kabla UTP do połączenia obu komputerów ze sobą. Standard Ethernet określa długość takiego połączenia do  90m oraz do 5m patch kabli z obu stron (w sumie 100m) więc z odległością nie powinieneś mieć problemów. Kabel można po prostu rozwinąć na czas połączenia. Gotowy do użycia kabel o długości 30m można zakupić np. tu: http://allegro.pl/kabel-sieciowy-lan-ethernet-rj45-cat5e-30m-utp-skr-i6760459979.html

Kabel można wpiąć bezpośrednio do przełącznika domowej sieci lokalnej bez żadnych modyfikacji lub wprost do stacji roboczej w domu ale wtedy należy zmienić wtyk z jednej strony kabla krzyżując pary 1 i  2 (w razie potrzeby pokażę jak to zrobić). Taki kabel mógłby być ułożony także w ziemi  (na głębokości większej niż ok. 70cm) przy okazji prowadzenia zasilania do astrobudki.

W każdym jednak wypadku jakieś oprogramowanie do zdalnej kontroli będzie potrzebne.

Pamiętaj jednak, że niezależnie od połączenia zdalnego najważniejsze jest prawidłowe zasilanie urządzeń w astrobudce i na to powienieneś zwracać szczególną uwagę. Problem staje się mniej krytyczny jeśli oddalony komputer to laptop z zasilaniem bateryjnym wtedy rozwiązanie z długim kablem ethernet wydaje się najprostszym do zastosowania doraźnego.

xooon

[Krzychoo226]

Odradzam team viewer, wydawało mi się to naturalnym rozwiązaniem i faktycznie jest wygodny i ma całkiem intuicyjny interface... Jest tylko jedno ale, w nowych wersjach żeby połączyć się po sieci lokalnej potrzebne jest... Połączenie internetowe na obu komputerach. Teoretycznie w domu nie powinien to być jakiś spory problem, ale jeżeli chcemy tego używać również w terenie to już jest jakieś nieporozumienie. Poza tym gdzie to logika.

 

Zainstalowałem vnc i tego samego dnia wywaliłem team viewera. Fakt nie jest tak intuicyjny, wymaga trochę samozaparcia żeby go skonfigurować, ale po tym wszystkim jest już wręcz absurdalnie prosty i sprowadza się do uruchomienia klienta. Dodatkowo nikomu z zewnątrz nie udostępniamy naszych komputerów, nie zakładamy nigdzie konta, nigdzie nie rejestrujemy naszych komputerów..

[_Spirit_]

To prawda co pisze Krzychoo. Starsze wersje - chyba 6 albo 7 jeśli były w sieci lokalnej działały ze sobą bez netu.

Jeśli vnc to Real VNC - najlepszy ale płatny.

Po nim to chyba Ultra VNC - free.

 

A no i jeszcze RDP ale nie wiem czy to się sprawdzi bo on wylogowuje sesję.

Edytowane 12 Czerwca 2017 przez _Spirit_

[Adam_Jesion]

To prawda. Jak ktoś potrafi sobie skonfigurować VNC (i niestety często router do tego), to jest zdecydowanie lepsze i bardziej kontrolowalne rozwiązanie.

[Gość wessel]

To chyba nieprawda " Jest tylko jedno ale, w nowych wersjach żeby połączyć się po sieci lokalnej potrzebne jest... Połączenie internetowe na obu komputerach. "

Mam Team Viewera wersja 12.0 na trzech komputerach i śmiga bez internetu.

To jest gdzieś napisane czy wynika z praktyki?

 

[_Spirit_]

18 minut temu, wessel napisał:

To chyba nieprawda " Jest tylko jedno ale, w nowych wersjach żeby połączyć się po sieci lokalnej potrzebne jest... Połączenie internetowe na obu komputerach. "

Mam Team Viewera wersja 12.0 na trzech komputerach i śmiga bez internetu.

To jest gdzieś napisane czy wynika z praktyki?

 

Chwilka - sprawdzam.

[_Spirit_]

Zgadza się. W TeamViewer12 w opcjach/ogólne/ przychodzące połączenia LAN ustawiamy na zezwól.

[Gość wessel]

No właśnie. To załatwia sprawę.