Skocz do zawartości

Od pierwszej do ostatniej kwadry - lipiec 2017r


Loxley

Rekomendowane odpowiedzi

4 lipca br. wtorek. Księżyc 3 dni i 18 godzin po pierwszej kwadrze, już tylko na wysokości 24 stopni. Od dwudziestej cichnie wiatr i resztki puchatych obłoków leniwie odpływają za horyzont. Czyste niebo przejmują we władanie jaskółki - czarne przecinki pląsające i kołujące wysoko, i komety samolotów, których smugi kondensacyjne jarzą się w słonecznym blasku. Pięknie, relaksacyjnie, nastrojowo. To część paktu wynegocjowanego z naturą - ja nie mieszam się do całodziennej pogody, ale mogę w zamian otrzymać jedną, dwie, trzy godziny czystego nieba w wybranym momencie. :D Niestety, nie zaznaczyłem w umowie, że to ma być niebo z bardzo dobrym seeingiem i choćby dzisiaj są tego skutki. Obraz księżycowej powierzchni jest czasem ostry, by zaraz na dłuższą chwilę rozpływać się, rozmydlać i cały czas tańczy i drży.

 

Refraktor achromatyczny TS 152/900, ASI 120M z filtrem Baader H-alpha 35nm, Barlow Celestron Ultima 2x (ekwiwalentnie F-2270 mm). EQ-ATM, AutoStakkert!2 (200/1500), Registax 6.

 

Clavius i pod nim oświetlone już kratery Scheiner i Blancanus, niżej po prawej Moretus, pod nim Short i Newton, a nieco w lewo przy krawędzi para kraterów: Klaproth i Casatus.

 

595caaa5bfc1c_ClaviusLongomontanusMoretus_4_07.2017r_21.43_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.e679a21f5d86f558ebfa5ff6986d1bcf.jpg

 

Na linii terminatora, na lewo od Claviusa i Longomontanusa, z ciemności wyłania się Schiller - podłużny jakby rozwałkowany krater. Z jego prawej strony widać już zarys kolistej struktury impaktowej, której częścią jest Schiller. To oczywiście Basen Schiller-Zucchius. Szkoda, że brakło około połowy doby na to, aby w pełni ujrzeć zarys dwóch pierścieni. Jutro będzie już zbyt dużo światła.

 

595caab1d9508_SchillerLongomontanusClavius_4_07.2017r_21.13_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.5ea86a35a39bcb63e58e182c9d5e5fed.jpg

 

Kadr: od Morza Wilgoci do pary kraterów Pitatus-Hesiodus, z Blancanusem i Kies po środku. W oczy rzucają się sieci rowów: Hippalus na wschodzie M.Humorum, Ramsden i Hesiodus na obszarze Palus Epidemiarum (Bagno Epidemii).

 

595caaabd5123_M.HumorumPitatusHippalusRile_4_07.2017r_21.16_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.94b72c2f8f7b2732043aae3bac494d15.jpg

 

  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ostatnie zdjęcie dla mnie najciekawsze. W lewym rogu widać fajnie w środku Gassendiego oświetlony szczyt formacji w centrum krateru i jego zachodnią krawędź.

Widać Wolfa i można dopatrzeć się Wolfa T. Zupełnie na prawej  krawędzi widać małe kratery  Lippershey i LippersheyT, ten drugi ma chyba tylko 5km średnicy.

W prawym górnym rogu za kraterem Nicollet widać słaby zarys rowu Rima Birt.

 

Pozdrawiam Zbyszek

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Zbyszku. To miło, gdy ktoś zadaje sobie trud analizy zdjęć i w ten sposób przejawia bardzo osobisty ich odbiór. Jesteś wytrawnym obserwatorem Słońca i dajesz tego dowód w swoich opracowaniach, a teraz wiem, że Księżyc też znajduje się w kręgu Twoich zainteresowań. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 lipca br. Księżyc 2 dni i 8 godzin przed pełnią na wysokości ledwo 20 stopni nad horyzontem - dopiero co "wyplątał się" z koron drzew. Meteoblue prognozował bardzo dobre warunki seeingowe i na pierwszy rzut oka tak to wyglądało: czyste niebo, świetna przejrzystość powietrza, niewielki wiatr, ciepło, sucho. Cóż kiedy konfrontacja tych zapowiedzi z podglądem Księżyca na żywo nie pozostawiała złudzeń. Drżenie i zmienność obrazu, czasem wychodzenie całkiem z ostrości. Taka - właściwa chyba mojej lokalizacji - bylejakość. Smutne to. Interesujące fazy przemijają, Srebrny Glob zniża się w swojej wędrówce po niebie do nagrzanych Słońcem za dnia dachów domów i w pierwszej części nocy "grilują" go ciepłe masy konwekcyjne, wypełnia się cały blaskiem tracąc dużo ze swej plastyczności. Jak tu podtrzymywać motywację? Nadzieja w fazach bliskich ostatniej kwadrze, na większej wysokości, dalej od domostw, w stabilniejszych termicznie warunkach - choć z drugiej strony pojawią się: niewyspanie i niższe temperatury.

 

Refraktor achromatyczny TS 152/900, ASI 120M z filtrem Baader H-alpha 35nm, Barlow Celestron Ultima 2x (ekwiwalentnie F-2270 mm). EQ-ATM, AutoStakkert!2 (200/1500), Registax 6, mozaika Microsoft ICE.

 

Zatoka Tęcz jasno oświetlona, daleko od terminatora.

 

595f79c598a56_SinusIridum_6_07.2017r_22.01_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.843b684326e02c4a2cf1d448536c6d69.jpg

 

Vallis Schróteri na płaskowyżu otoczonym gładkim Oceanem Burz.

 

595f79d2ec66d_VallisSchroteri_6_07.2017r_21.58_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.939ab103198a175ffcc71d14c2025d0b.jpg

 

Południowo zachodnia część terminatora z rozległym kraterem Schickard, któremu towarzyszą: Wargentin, Nasmyth i Phocylides. W całości widoczny Basen Schiller-Zucchius i wschodnia część jego pierścieniowej struktury.

 

595f79a940e41_SchickardSchillerBaily_6_07.2017r_21.47_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.554ac57502389521b90034675d92da36.jpg

 

Południowa krawędź Księżyca od wychodzącego z cienia krateru Bailley do Shorta i Newtona, pod którymi widać oświetlone częściowo Góry Leibnitza. W głębi lądu Clavius.

 

595f797b3e890_BailyiGryLeibnitza_6_07.2017r_21.45_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.c5edd972e7d055262bd2fd7247b59cb3.jpg

 

Dwuelementowa mozaika południowo zachodniej krawędzi.

 

595f799302bef_SchickardBaillyGryLeibnitza_6_07.2017r_21.45_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_mozaika105....thumb.jpg.ab7cd9450cb61a6e045f59e61e63dc33.jpg

 

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 lipiec br. Księżyc 4 dni i 20 godzin po pełni. Chłodny poranek z lekką mglistością. Wreszcie czyste niebo, bez śladów chmur. Obraz powierzchni Księżyca wyraźnie falował i choć w dłuższych momentach był ostry, to nie na tyle jednak aby skorzystać z Barlowa 3x.

 

Refraktor achromatyczny TS 152/900, ASI 120M z filtrem Baader H-alpha 35nm, Barlow Celestron Ultima 2x (ekwiwalentnie F-2270 mm). EQ-ATM, AutoStakkert!2 (200/1500), Registax 6.

 

Zapachniało miodem i nektarem. To faza właściwa dla tych smaków i zapachów. Właściwie to po Morzu Nektaru pozostała tylko trójka kraterów: Theophilus, Cyrillus i Catharina, lecz i one powoli wypełniają się cieniem. U podstawy Rupes Altai noc także zdobyła spory przyczółek, a południowe zakole wypełniła już w całości. Znowu jest okazja spojrzeć na łańcuch kraterów Catena Abulfeda - nawet im cień dodaje wyrazistości.

 

5968a97dd467d_TCC_14_07.2017r_03.33_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....thumb.jpg.a85eaa5f14c2f22929be4d5b5d79e961.jpg

 

Zapach miodu unosi się oczywiście ze struktury przypominającej plaster miodu - to kilka heksagonalnych w formie kraterów sąsiadujących od południa z Morzem Nektaru. Niżej na południu ciekawa struktura kraterowa: Maurolycus-Barocius.

 

5968a976e6dfc_Plastermiodu_14_07.2017r_03.35_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....thumb.jpg.45e01ed42aa338750a802665438eb06d.jpg

 

Zachodnia część ciemnego Mare Tranguillitatis (Morza Spokoju) z charakterystycznymi grzbietami i fałdami, kraterem Arago i dwiema znanymi kopułami.

 

5968a957811a0_AragoLamont_14_07.2017r_03.39_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....thumb.jpg.21ef951c07083fc8660ff871d0998a17.jpg

 

Aristoteles, Eudoxus i w formie szczątkowej Alexander. Po prawej Jezioro Śmierci i Burg. Na dole, na Mare Serenitatis, liniowo ułożone kratery rodziny Linne.

 

5968a95e10f77_AristotelesiEudoxus_14_07.2017r_02.34_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....thumb.jpg.10911c5c03e403df7924769c9185895c.jpg

 

Dwie biegunowe części terminatora. Na północ od Plato i Mare Frigoris.

 

5968a96fd2a0f_N.biegun_14_07.2017r_03.46_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.b581a209c3f88899ed7ab4b17538b2a7.jpg

 

Południowa część zawierająca krzyż południa, czyli cztery kratery: Clavius, Tycho, Longomontanus i Maginus. Interesująco wygląda nagromadzenie kraterów przy południowej krawędzi. Co ciekawe, "śródlądowa" para gór Leibnitza przy ponad dwustopniowej libracji północnej nadal jest widoczna na samej krawędzi.

 

5968a9671f1cc_ClaviusiS.biegun_14_07.2017r_03.49_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.45526a7e558699eeed446dca94a24c7f.jpg

 

  • Lubię 7
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i tak ostre :)

Jak się patrzy na te Twoje fotki to pierwsza myśl: SRZEDAJĘ TELESKOP!

i tu będę się delektował Łysym

ale potem nachodzi refleksja

a może ... kupię lepszy teleskop (i ruszę tyłek dalej) i zobaczę to tak na własne oczy!

 

Pozdrawiam

 

lox.jpg

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję.

W okolicy bieguna północnego sporo jest takich "graniastych" kraterów przypominających poldery zalewowe. To stare formacje, nakładające się jedna na drugą i wypełnione lawą. Ten, wskazany przez Ciebie to Bond - W.Bond. :) 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Popieram zdanie ekologa. Mnie spodobało się zdjęcie, które "cytuję" poniżej. Dlaczego? To widać na zdjęciu.

 

 

                                                                                     5968a957811a0_AragoLamont_14_07_2017r_03_39_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105____thumb_jpg_21ef951c07083fc8660ff871d0998a17.jpg.d78f81ed9fcb85864cb6b99f992fbba6.jpg

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Zbyszku. Dziękuję za zainteresowanie i pokazanie swojego punktu widzenia. To zdjęcie dla mnie jest jak papierek lakmusowy - choć jednostkowe to pokazuje bardzo intrygującą cechę większości księżycowych mórz a odnosi się do epok dominacji płynnej lawy wypełniającej powoli zagłębienia terenu. Tą dominującą cechą są skupienia grzbietów i pofałdowań po wschodniej stronie mórz, będące efektem dynamiki oddziaływania Ziemia-Księżyc (dużych sił pływowych i braku synchronizacji w rotacji Księżyca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 lipca, chłodny, bezchmurny poranek. Księżyc 18 godzin przed ostatnią kwadrą, wysoko, majestatycznie zawieszony nad południowo wschodnim widnokręgiem. Los pozwolił mi zamknąć logicznie wątek, któremu nadałem tytuł: od pierwszej do ostatniej kwadry, nie wiedząc, czy rzeczywiście będzie zawierał te fazy. Szczęśliwie udało się.

 

Refraktor achromatyczny TS 152/900, ASI 120M z filtrem Baader H-alpha 35nm, Barlow Celestron Ultima 2x (ekwiwalentnie F-2270 mm). EQ-ATM, AutoStakkert!2 (200/1500), Registax 6.

 

Najlepszy kadr Klepsydry Deslandres-Walther z godziny 4.36. To mały bonus na koniec dwutygodniowych zmagań z pogodą i przedsmak wrześniowych światłocieniowych spektakli w formacji: Deslandres-Walther.

 

596b95b799293_KlepsydraDeslandres_Walther_2_16_07.2017r_04.36_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....thumb.jpg.d1080609af85ee58d826e39b710096f1.jpg

 

Na północy rozległe grzebienie cieni ulokowały się w kraterach: Goldschmidt i W.Bond, a nieco mniejsze w Plato. Samotne szczyty na Mare Imbrium rzucały długie cienie, a Alpy wyglądały niczym archipelag wysp na ciemnym oceanie.

 

596b962a3e3ca_N.biegunPlatoAlpy_16_07.2017r_03.55_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....thumb.jpg.ba0db36f4149977f1732338349d68159.jpg

 

 

W Archimedesie i u jego podnóży również rezydowały pióropusze cieni. Aristilus i Autolycus wypełnione cieniem po brzegi. Rozświetlone zachodnie stoki Apenin łukiem oparte z jednej strony o Eratosthenesa, z drugiej zatopione po nocnej stronie terminatora.

 

596b9564eca8c_ApeninyArchimedesAristilusAutolycus_16_07.2017r_03.55_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....thumb.jpg.7389f1ff2dfc1a346c5640a2e0276c6e.jpg

 

Wizytówka centralnych rejonów Srebrnego Globu: Ptolemaeus, Alphonsus, Arzachel i poniżej PRWD, czyli: Purbach, Regiomontanus, Walther i Deslandres i oczywiście jasna klinga Rupes Recta, i rów Rima Birt w towarzystwie "pączkującego" krateru Thebit. To jedno z moich lepszych zdjęć tego regionu ukazujące wiele subtelności, między innymi: włosowate rozpadliny na obrzeżach dna Alfonsa, "klejnociki" w kraterze Davy, czy wschodnie stoki Alphonsusa, Arzachela i Purbacha.

 

596b96a1cd792_PtolemaeusAlphonsusArzachelPRWDRupesRecta_16_07.2017r_04.32_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....thumb.jpg.a27dc9313660e69122dc0f9914f29e34.jpg

 

Kadr zamykający cały wątek - południowe obszary podbiegunowe z "krzyżem południa": Tycho, Longomontanus, Clavius, Maginus, czarcim regionem na północy: Formacja Orontiusa i pięknie wyrysowaną południową krawędzią z wieloma przyległymi do niej małymi kraterami ukazanymi w dużym skrócie perspektywicznym, przy dodatkowo niekorzystnej dla tego miejsca libracji. Świetnym akcentem jest długa iglica cienia rzucanego przez centralny wierzchołek Moretusa. Symboliczne zatapianie w ciemności obszarów na wschód od Claviusa niech będzie kanwą spinającą wątek, w którym taka gradacja cieni była podstawą do ukazania zjawiskowości ale i dramaturgii spektakli światłocieniowych.

 

596b9581d84dd_ClaviusLongomontanusTychoMaginus_16_07.2017r_04.15_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105....jpg.e26ea8bb09da6655306d1d4c191f57a6.jpg

 

Dziękuję wszystkim, którzy śledzili wątek i wyrażali swoją opinię oraz wnosili spostrzeżenia, czym wzbogacali moją rwaną narrację.

  • Lubię 5
  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

           Gratuluję wytrwałości, a szczególnie chęci wstawania w godzinach o których się mówi że tylko Indianie napadają. Te zdjęcia to tak jakby lot nad powierzchnią Księżyca z bohaterami Juliusza Verna.

Wybrałem najciekawsze dla mnie zdjęcie i napiszę parę ciekawostek o nim.

Super moment na zaobserwowanie postrzępionych wałów Archimedesa, jedyna możliwość to zobaczyć ich cień. Widać też charakterystyczny klin (cypel) biegnący od wału krateru na południowy wschód. Na prawo widać Autolycusa z resztką światła w koronach wału.

Miejsce między nimi ma znaczenie historyczne. Gdzieś tam zakończyła misję rozbijając się 13 września 1959 roku  Łuna 2. Był to pierwszy statek, który osiągnął powierzchnię Księżyca. Ciekawostką jest słabo widoczny krater Spurr albo dawniej Archimedes K. Jest on prawie całkowicie zalany przez lawę.

                             596b9564eca8c_ApeninyArchimedesAristilusAutolycus_16_07_2017r_03_55_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105____thumb_jpg_7389f1ff2dfc1a346c5640a2e0276c6e.jpg.782cb332cbd5cd4fb916fb23fb34fdd9.jpg

Edytowane przez zbyszekzz
  • Lubię 5
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.07.2017 o 13:44, ekolog napisał:

Ale i tak ostre :)

Jak się patrzy na te Twoje fotki to pierwsza myśl: SRZEDAJĘ TELESKOP!

i tu będę się delektował Łysym

ale potem nachodzi refleksja

a może ... kupię lepszy teleskop (i ruszę tyłek dalej) i zobaczę to tak na własne oczy!

 

Pozdrawiam

 

lox.jpg

To jest ewidentnie oderwany kawał wału jaki się osunął, kiedy lawa była w stanie plastycznym, albo jeszcze nie wypelniła krateru.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.