Skocz do zawartości

Metodyka obserwacji gwiazd zmiennych


oskar

Rekomendowane odpowiedzi

Raz jeszcze powracam do metodyki obserwacji gwiazd zmiennych, która na forum była poruszana przy okazji obserwowania Lacertyd. Uważam, że temat jest niezmiernie ciekawy, zatem powracam do niego ponownie.

Otóż w trakcie dyskusji wyłoniła się kwestia, czy konieczne jest dokonywanie porównania gwiazdy zmiennej z kilkoma parami gwiazd porównania, jako warunek sine quo non rzetelnej obserwacji, czy też wystarczające jest porównanie z jedną parą. Zdaniem Arka, profesjonalisty w tej dziedzinie, obserwacja z jedną parą gwiazd jest nierzetelna, albowiem powoduje, że już choćby ze statystycznego punktu widzenia, część obserwacji jest obarczona błędem. Nadto Arek poruszył kwestię, iż gwiazdy porównania również mogą być zmienne, co wypacza wynik obserwacji.

Zakładam, że mówimy o obserwacjach gwiazd typu Mira oraz SR (półregularne), a nie o gwiazdach zaćmieniowych lub kataklizmicznych oraz jako że obserwuję gwiazdy zmienne w programie AAVSO (American Association of Variable Stars Observers), danych do analizy oceny jasności gwiazdy jest duża ilość.

W związku z powyższym pragnę przedstawić raz jeszcze swoje stanowisko. Moim zdaniem w przypadku obserwacji gwiazd typu Mira oraz SR w ramach programu AAVSO, nie jest warunkiem niezbędnym wykonanie oceny z kilkoma parami gwiazd porównania, zaś twierdzenie, że obserwacje z jedną parą przy pomocy wskazanych przez AAVSO gwiazd porównania, jest niezasadne i dyskredytuje wieloletnie doświadczenia tej organizacji, jak również jest niesprawiedliwe dla oceny pracy amatorów, którzy oceniają zmiany jasności gwiazd zmiennych od kilkudziesięciu lat (w tym, nie ukrywam, również dla mnie).

   Instrukcja AAVSO „AAVSO Manual for Visual Observing of Variable Stars” Revised Edition, January 2001, str. 52 wskazuje, że należy znaleźć co najmniej jedną gwiazdę porównia słabszą od zmiennej oraz co najmniej jedną gwiazdę porównania jaśniejszą od zmiennej, a następnie dokonać oceny jasności. Z tej treści wynika, że lepiej jest dokonać oceny z więcej niż jedną parą, jednak nie ma takiego wymogu, jako bezwzględnego.

   Z kolei w „Praktycznym Poradniku Obserwatora Gwiazd Zmiennych” Grzegorz Koralewski (zamieszczone w Internecie), nie ma mowy o konieczności dokonania oceny z więcej niż z jedną parą gwiazd porównania.

   Podobnie nie sposób znaleźć nic na temat konieczności dokonania oceny z więcej niż jedną parą gwiazd porównania na stronie ASSA (Astronomical Association of South Australia). Cytuję nadto ze strony internetowej ASSA: „Experienced visual observers can see 0.1mag differences under ideal conditions, and 0.2mag more typically.”

   Analogicznie, wybitny obserwator Dawid Levy „Niebo poradnik użytkownika” Warszawa 1996, str. 192, nie wskazuje, że konieczne jest dokonanie oceny z kilkoma parami gwiazd.

   W takim zaś razie wymóg stawiany przez Arka, że celem jak najdokładniejszej oceny jasności gwiazdy zmiennej, należy dokonywać oceny z więcej niż z jedną parą gwiazd porównania, może być traktowany wyłącznie, jako sugestia, jak obserwować dokładniej, a nie jako warunek sine quo non prawidłowej obserwacji.

   Należy zważyć, że AAVSO posiada dużą ilość obserwacji do analizy, na co zwracał uwagę Arek, co powoduje, że ilość błędów systematycznych znacznie spada. Ujmuje to trafnie D. Levy pisząc: „Jednak rzeczywista wartość amatorskich obserwacji wizualnych leży w tym, że Twoja praca jest częścią wysiłku setek innych osób (…). Suma tych obserwacji, zebranych z całego świata, tworzy dopiero wartościowy dla nauki zbiór danych.”

   W konsekwencji, nie można bezkrytycznie przyjąć twierdzeń Arka. Zastanowić się można z jakich doświadczeń wynikają twierdzenia Arka:

1) dążenie do jak najdokładniejszej oceny wynika z małej ilości materiału do analizy posiadanej przez astronomów zawodowych,

2) Arek przyjął swoje założenia do obserwacji gwiazd zaćmieniowych, co wymaga znacznie większej dokładności,

3) jako profesjonalista z przymrużeniem oka traktuje obserwacje amatorskie.

   Należy się zatem zastanowić, czy w ogóle obserwacje wizualne gwiazd zmiennych mają sens, skoro nie sposób osiągnąć dokładności na poziomie 0,01 mag. Może sens mają wyłącznie obserwacje fotometryczne? Jednak nikt nie kwestionuje wkładu amatorów do badania gwiazd zmiennych przy pomocy obserwacji wizualnych.

   Niemniej jednak postulat (bo tak ja go traktuję) porównywania z więcej niż jedną parą gwiazd porównania jest słuszny, jednak ocena wykonana z jedną parą gwiazd porównania nie może być tak kategorycznie krytykowana, jak uczynił to Arek, gdyż jest to wyrazem abstrahowania od ogólnych założeń programu AAVSO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swojej strony uważam, że w przypadku gwiazd zmiennych można znaleźć ciekawe obiekty i dla obserwacji profesjonalnych i dla amatorskich.

Ja dla przykładu pozostawiam obserwacje gwiazd zaćmieniowych czy cefeid profesjonalistom, gdyż uważam, że wymagają one dużej dokładności w stosunkowo krótkim okresie czasu i w tym przypadku powinny dominować obserwacje fotoelektryczne.

Dla amatorów pozostają zaś przede wszystkim gwiazdy długookresowe, półregularne i nieregularne, gdzie potrzebne są długie ciągi obserwacyjne, nawet o nieco mniejszej dokładności.

 

Co do gwiazd porównania to myślę, że pozostaniemy przy konkluzji, że im więcej par tym lepiej, ale jak nie ma z czego wybierać to trzeba się zadowolić jedną parą, a nie szukać kolejnych na siłę.

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Rozsądnie mówisz Robercie :D

Trzeba umieć samemu zadecydować ile i jakich gwiazd porównania użyc aby obserwacja miała wymierna wartość!

A tylko długoletnie doświadczenie przy okularze lunety czy teleskopu może nas tego nauczyć :):D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No wiec sprostuje, to czego nie pisalem, a co Oskar wlozyl w moje "usta" :)

Nie mowilem o obserwacjach gwiazd zacmieniowych lecz bardziej o obserwacjach gwiazd kataklizmicznych, gdzie nie mamy komfortu usredniania wielu obserwacji jak np. u mir czy SRV.

 

Nie traktuje obserwacji amatorskich z przymruzeniem oka, bo sam kiedys

bylem milosnikiem astronomii (chyba nadal jestem) i czesto z pracy milosnikow

w swojej pracy zawodowej korzystam. Bardzo zalezy mi przez to aby pomiary

wykonywane przez nas byly jak najrzetelniejsze, bo sam ich uzywam. Nierzetelnosc pomiarow prowadzi czesto, to przykrych konsekwencji.

Ostatnio zostalismy zaalarmowani superwybuchem jednej gwiazdy typu

SU UMa i przeprowadzilismy kilkunastodniowa sesje obserwacyjna. Po

zredukowaniu danych okazalo sie, ze amator pomylil sie w ocenie jasnosci

o jakies 0.5 mag i byl to zwykly wybuch, a nie superwybuch. Kilkanascie

nocy obserwacji mozna bylo wyrzucic do kosza...

 

Nie uwazam za karygodne uzywanie jednej pary gwiazd porownania, jesli w okolicach nie ma drugiej. Jesli jednak sa 2-3 inne dobre pary gwiazd porownania

uwazam w zasadzie za obligatoryjne wykonanie pomiarow z ich wykorzystaniem.

Sprzeciwialem sie tylko i wylacznie "wyscigom" opisywanym przez Oskara,

polegajacym na dokonywaniu 50 pomiarow gwiazd zmiennych na godzine.

Jesli ktos osiaga taka srednia, to twierdze, ze z definicji uzywa tylko jednej

pary, nie probujac nawet szukac drugiej czy trzeciej.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie zanudzać: napisałem o 50 ocenach w ciągu godziny w sprzyjających warunkach, przerysowując nieco kwestię, aby utwierdzić sibie i wszystkich, że zmienne są ciekawsze niż meteory.

 

PS. Sam obserwuję około 25 gwiazd w ciągu nocy, a najwięcej ile mi się zdarzyło to około 60 w ciągu nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Oskarze i tu jak w życiu liczy się przede wszystkim jakość obserwacji anie ich ilość i pamiętaj o tym przy biciu kolejnych rekordów obserwacyjnych, wiem wiem jekość jest malo medialna ale diabeł zwykle siedzi w szczegółach, nawet w gwiazdach zmiennych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.