Skocz do zawartości

Mak 180 w starciu z DS-ami


Snejk

Rekomendowane odpowiedzi

No fajnie. Daję lajka ale licząc na użycie przez Ciebie dłuższych okularów. Swego czasu Szuu  wkładał do swojego maka 127  okular 50mm a inny forumowicz (co prawda do CS) 42 mm (co opisałem w moich statusach niedawno).

W obu przypadkach dało się z sensem coś zobaczyć (winietowanie nie okazało się tak zabójcze jak to mógłby ktoś zgadywać na podstawie zasłyszanych przekazów).

W maku 127 doszło do powerów "lornetkowych" czyli z szansami nawet na galaktyki.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, ekolog napisał:

Swego czasu Szuu  wkładał do swojego maka 127  okular 50mm a inny forumowicz (co prawda do CS) 42 mm (co opisałem w moich statusach niedawno).

Problemem tego typu okularów jest zbyt długi ER. Nie korzystam z nich, bo osobowość patrzenia jest tam trudna do osiągnięcia, przez co staję się zmęczony i nerwowy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Ura napisał:

Fajny opis :) kiedyś walczyłem z DSami malutkim SCT i dawało radę - maka nie mialem nigdy, może kiedyś się skuszę

Dzięki za ciepłe słowo! Miałem kiedyś SCT 6" na EQ3-2, ale różnica w jakości obrazu między SCT a Makiem jest dość wyraźna. Chodzi mi zwłaszcza o punktowość gwiazd. Wiadomo, że SCT 9.25" albo 11" zmiażdżą największą Makówkę ze stajni Sky-Watchera, ale musiałby im w tym sprzyjać także seeing... :)

 

18 minut temu, JaLe napisał:

Kiedyś Ktoś próbował mi pokazać  M15 w takim Maku. Widziałem jedynie ciemność :)    

Aż nie chce mi się wierzyć, że ta kulka była widoczna tak słabo, skoro kilka razy widziałem ją gołym okiem w Dosłońcu niedaleko Miechowa. Wpisuję na listę obserwacyjną i przyjrzę się M15 przy kolejnym podejściu. :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze - szkoda, ze nie porównujesz z dłuższymi okularami, fajnie by było jak bys doczepił te 50mm do tych 21mm i 31mm...

Źrenica 2mm (niektórzy twierdzą, ze 2,3mm) jest dla oka optymalna (co oczywiście nie znaczy, że najjaśniejsza). Sporo zalezy też od powiększenia,  obstrukcji i innych pierdół...

Dlatego dla mnie ciekawe są właśnie takie porównania przynajmniej trzech okularów - jeden dający źrenicę poniżej 2mm , drugi 2 mm(2,3mm) i trzeci z powyżej 2mm.

 

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Snejk napisał:

Dzięki za ciepłe słowo! Miałem kiedyś SCT 6" na EQ3-2, ale różnica w jakości obrazu między SCT a Makiem jest dość wyraźna. Chodzi mi zwłaszcza o punktowość gwiazd. Wiadomo, że SCT 9.25" albo 11" zmiażdżą największą Makówkę ze stajni Sky-Watchera, ale musiałby im w tym sprzyjać także seeing... :)

 

Aż nie chce mi się wierzyć, że ta kulka była widoczna tak słabo, skoro kilka razy widziałem ją gołym okiem w Dosłońcu niedaleko Miechowa. Wpisuję na listę obserwacyjną i przyjrzę się M15 przy kolejnym podejściu. :)

 

JaLe pewnie ma porównanie z wielkimi Newtonami na dobsonie :P 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, JSC napisał:

Kurcze - szkoda, ze nie porównujesz z dłuższymi okularami, fajnie by było jak bys doczepił te 50mm do tych 21mm i 31mm...

Oj, przydałby się TeleVue Plossl 55 mm w moim okularowym zapleczu, ale nie wydam tak dużej kasy na eksperyment, który może okazać się klapą. :( Nabędę pewnie GSO SV 50 mm. Jego 60-stopniowe pole powinno już dostarczać ciekawych wniosków dot. ewentualnej winiety i widoczności słabszych obiektów, np. galaktyk.

 

3 minuty temu, Ura napisał:

JaLe pewnie ma porównanie z wielkimi Newtonami na dobsonie :P 

Ja mam porównanie z Columbusem 320 produkcji kolegi JaLe, którym obserwowałem przez pół roku, więc też wiem co piszę! :D 16" cali (i więcej) na pewno urywa głowę pod ciemnym niebem, ale pod moim (klasa 3/4 Bortle'a) nie odczułem zbyt mocno straty 12,5-calowego lustra. Wręcz przeciwnie, Mak zaspokoił moje oczekiwania pod względem komfortu obserwacji i np. kontrastu na wielu obiektach. :) Dlatego muszę przyjrzeć się bliżej gromadce M15. Kiedyś zerkałem już na nią tym sprzętem, ale zbyt pobieżnie. Nie pamiętam jednak "ciemności". :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam klasę 6 nieba i porównanie z SCT8", Maki i SCT to nie są teleskopy do obserwacji DSów.  Nie mam co prawda 30 letniego doświadczenia w obserwacjach, ale 15 letnie już tak ;)   Po za tym nie lubię  zgadywać i fantazjować lecz oglądać czyste klarowne obrazy.  Spotkałem też kilku genialnych obserwatorów, którzy widzieli  obiekty, tam gdzie nawet coś nie majaczyło - dlatego mam duży dystans do  różnych opisów. Nie kwestionuję tego, że Ktoś widzi bardzo ciemnym teleskopem pod ciemnym niebem to co ja w 16" pod jasnym.  Pozostaje podziwiać  możliwości wzroku i teleskopu, bo dzięki temu można zaoszczędzić sporo  kupując mniejszy sprzęt przeznaczony do planet.   Nie  wszyscy mają  ciemne niebo i super wzrok.   I co najważniejsze, zabawa nie kończy się na gromadach kulistych, ona dopiero się na nich zaczyna :)   

Tak na marginesie to skala Borte'a jest wg mnie jest nieaktualna, ze względu na znaczny wzrost LP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, JaLe napisał:

I co najważniejsze, zabawa nie kończy się na gromadach kulistych, ona dopiero się na nich zaczyna :)   

Tak na marginesie to skala Borte'a jest wg mnie jest nieaktualna, ze względu na znaczny wzrost LP.

Dlatego będą kolejne obserwacje i kolejne relacje. Na początek poszły łatwe kulki, które każdy zna, więc są dobrym punktem odniesienia. :) W planach mam też trudniejsze gromady kuliste, ciasne gwiazdy podwójne (uwielbiam!), jasne i ciemne galaktyki, mgławice... Słowem: wszystko w swoim czasie oraz w miarę wolnego czasu. :) Na PW otrzymałem propozycję obejrzenia jednej z komet, co też uczynię przy najbliższej okazji. Do pierwszego posta muszę jeszcze dodać info o jakości nieba w mojej miejscówce, co by wszystko pod ręką było. :)

Edytowane przez Snejk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, JaLe napisał:

Ja mam klasę 6 nieba i porównanie z SCT8", Maki i SCT to nie są teleskopy do obserwacji DSów. 

A jakie źrenice stosujesz? Wynika z tego, że te maksymalne ok. 5-6mm?

Ale takim SCT f10 to tez mozesz osiagnąć 5mm - dajesz okular 50mm i masz źrenicę 5mm. Powiekszenie tez bedzie to samo -zakładając tą samą średnicę teleskopu. Bo np. w Newtonie f5 będziesz musiał dac okular 25mm, a więc  powiększenia sie tez nie zmienią. W czym więc tkwi przewaga Newtona? Jedynie pole będzie większe w szybkim teleskopie, ale oglądając mgławice planetarne, galaktyki czy tam gromady kuliste, to nie ma większego znaczenia. Ma znaczenie przy bardzo rozległych obiektach....

Edytowane przez JSC
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, JSC napisał:

 W czym więc tkwi przewaga Newtona? Jedynie pole będzie większe w szybkim teleskopie, ale oglądając mgławice planetarne, galaktyki czy tam gromady kuliste, to nie ma większego znaczenia. Ma znaczenie przy bardzo rozległych obiektach....

Jak w czym tkwi przewaga Newtona ?   Przecież wystarczy porównać sobie ilość zebranego światła przez takie lustro 150mmf10 z 400mmf4.5.

Taki 150 mm Mak nie dość że koszmarnie ciemny ma powierzchnię lustra 7 krotnie mniejszą w stosunku do 400mm. 

 

Przepraszam, że posłużę się oklepaną grafiką, ale chyba tym razem warto ją przypomnieć.  To oczywiście tylko gromady. Ja jestem ciekaw jak taka mgławica Bąbel prezentuje się w 150mm Maku ;) 

 

M13_comparison_760px_PNG.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak inne powiększenie ?

Mamy np. Maka f/15 i Newtona f/5 180 mm to i tu i tu powiększenie to samo, pole tez tylko ogniskowe okularów inne.

 

Dlaczego mit niby to ciemnych teleskopów się "utrzymuje" ? Nie ma takiego czegoś jak ciemny teleskop do DS. Kwestia ogniskowej okularu tylko...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, astrokarol napisał:

Jak inne powiększenie ?

Mamy np. Maka f/15 i Newtona f/5 180 mm to i tu i tu powiększenie to samo, pole tez tylko ogniskowe okularów inne.

 

Dlaczego mit niby to ciemnych teleskopów się "utrzymuje" ? Nie ma takiego czegoś jak ciemny teleskop do DS. Kwestia ogniskowej okularu tylko...

Przecież my zupełnie o czym innym dyskutujemy :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, astrokarol napisał:

Jak inne powiększenie ?

Mamy np. Maka f/15 i Newtona f/5 180 mm to i tu i tu powiększenie to samo, pole tez tylko ogniskowe okularów inne.

Dlaczego mit niby to ciemnych teleskopów się "utrzymuje" ? Nie ma takiego czegoś jak ciemny teleskop do DS. Kwestia ogniskowej okularu tylko...

Mam Newtona 185 mm, więc chętnie zrobiłbym porównanie z 180 maczkiem, aby sprawdzić, czy przy zadanej źrenicy wyjściowej obrazy są takie same w obu sprzętach :g::D

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam używam maczka 180 do DSów od około roku - kupiłem go do robienia listy Herschela.

Większość jej obiektów, to małe galaktyczki - więc pole widzenia ~1* nie stanowi problemu.

Jeżeli ma się lornetkę do szerokich pól, to nie ma niedosytu.

Jeśli chodzi jakość obrazów, to przy powiększeniach 100-200x jest jak w dobrym refraktorze.

Przy powiększeniach rzędu ~2D widać, że gwiazdka wygląda inaczej niż w APO - ale to obstrukcja centralna.

Poniżej fotka mojego starego setupu:

 

 

mak180_alt-az.jpg

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, JaLe napisał:

Jak w czym tkwi przewaga Newtona ?   Przecież wystarczy porównać sobie ilość zebranego światła przez takie lustro 150mmf10 z 400mmf4.5.

Taki 150 mm Mak nie dość że koszmarnie ciemny ma powierzchnię lustra 7 krotnie mniejszą w stosunku do 400mm.

W porządku, przyjmuję tę argumentację, ale równie dobrze można dowodzić wyższości SCT 14" nad Syntą 6", czego robić raczej nie trzeba. :D Chcę jednak udowodnić, że Mak 180 do DS-ów jak najbardziej się nadaje, a gromady kuliste to tylko jeden z wielu przykładów.

 

Teoretycznie, ten Mak powinien wygrać z Newtonem o podobnej średnicy przy takich samych źrenicach wyjściowych, bo wielkość obstrukcji, ale również brak pająka i dodatkowych zniekształceń (np. komy), zdecydowanie działa na jego korzyść, ale... trzeba to porównać na jakimś złocie. :) Na kilku forach spotkałem się z twierdzeniem, że Newton 150/750 do DS jest świetny, a Mak 150 już nie bardzo. To lekki absurd! :)

 

Nie chcę nikogo przekonywać o wyższości jednej konstrukcji nad inną. Po prostu opiszę co i jak widać w moim Maku pod mocno średnim niebem, a każdy wyciągnie własne wnioski.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Snejk napisał:

... trzeba to porównać na jakimś złocie.

Nie trzeba zlotu, mieszkamy w Krakowie, więc tylko jak będziesz miał dłuższy okular, to porównamy z moją 185 :D

21 minut temu, Snejk napisał:

Nie chcę nikogo przekonywać o wyższości jednej konstrukcji nad inną. Po prostu opiszę co i jak widać w moim Maku pod mocno średnim niebem, a każdy wyciągnie własne wnioski.

i o to chodzi, żeby potwierdzić lub zanegowac, że f/15 się nie nadaje do DS-ów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, M.K. napisał:

i o to chodzi, żeby potwierdzić lub zanegowac, że f/15 się nie nadaje do DS-ów.

To wszystko zależy do jakich. Niezbyt duże, w miarę zwarte DSy będą w tym Maku wyglądać podobnie (a może i nieco lepiej) niż w Newtonie o tej samej średnicy. Jeśli jednak ktoś będzie chciał tym Makiem oglądać obiekty o znikomej jasności powierzchniowej (w szczególności te o bardzo dużych rozmiarach kątowych), które wymagają źrenic wyjściowych rzędu 5 - 7 mm, to nigdy nie zbliży się do tego, co oferuje w tej kwestii Newton.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Piotrek Guzik napisał:

To wszystko zależy do jakich. Niezbyt duże, w miarę zwarte DSy będą w tym Maku wyglądać podobnie (a może i nieco lepiej) niż w Newtonie o tej samej średnicy. Jeśli jednak ktoś będzie chciał tym Makiem oglądać obiekty o znikomej jasności powierzchniowej (w szczególności te o bardzo dużych rozmiarach kątowych), które wymagają źrenic wyjściowych rzędu 5 - 7 mm, to nigdy nie zbliży się do tego, co oferuje w tej kwestii Newton.

Dokładnie, nawet z okularem 55mm źrenica wyniesie tylko 3,7. Dlatego porównamy na różnych obiektach z pominięciem rozległych i słabych, aczkolwiek jak test to test i popatrzymy na różne. Dobrze byłoby pod niebem jasnym i ciemnym, więc może uda się to sprawdzić np na Lubomirze i na przedmieściach Krakowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Snejk napisał:

W porządku, przyjmuję tę argumentację, ale równie dobrze można dowodzić wyższości SCT 14" nad Syntą 6", czego robić raczej nie trzeba. :D Chcę jednak udowodnić, że Mak 180 do DS-ów jak najbardziej się nadaje, a gromady kuliste to tylko jeden z wielu przykładów.

 

Teoretycznie, ten Mak powinien wygrać z Newtonem o podobnej średnicy przy takich samych źrenicach wyjściowych, bo wielkość obstrukcji, ale również brak pająka i dodatkowych zniekształceń (np. komy), zdecydowanie działa na jego korzyść, ale... trzeba to porównać na jakimś złocie. :) Na kilku forach spotkałem się z twierdzeniem, że Newton 150/750 do DS jest świetny, a Mak 150 już nie bardzo. To lekki absurd! :)

 

Nie chcę nikogo przekonywać o wyższości jednej konstrukcji nad inną. Po prostu opiszę co i jak widać w moim Maku pod mocno średnim niebem, a każdy wyciągnie własne wnioski.

Ja niczego nie dowodzę, ja po prostu to wiem, ale nie z obliczeń źrenicy , tylko z praktyki. Po za tym widzę, że to trochę jak walka z wiatrakami. W porządku maki są tak zarąbiste, że nie ma lepszych teleskopów. Ja jednak za darmo nie chce nawet takiego 180 mm, wole w Newtonie 16" lub w 20" oglądać takiego Svana jak poniżej (oczywiście szkic jest nieudolny, ale nie o to chodzi). Wygląda na to, że  strzeliłem sobie w nogę inwestując w 20" lustro, bo w zamian tego można podobne widoki oglądać w 180 mm :)   Przerobiłem już kilkadziesiąt teleskopów  (różnych konstrukcji i o różnych średnicach), ale jak widać cały czas dowiaduję się czegoś nowego :)  Najgorsze jest to, że gdybym był nowicjuszem i  czytał te opowieści z obserwacji czułbym się totalnie rozczarowany. Ale jak widać nie sposób osiągnąć obiektywizm nawet w świecie, który poniekąd można określić za naukowy.  Róbcie co tam chcecie i oglądajcie ten głęboki kosmos tymi Makami, tylko błagam z tymi opisami to zrazicie nie jednego nowicjusza. 

 

M17 Svan.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.