Eksploracja M 31

[Gość wessel]

Taki kadr...na razie samo RGB. FS 128, ATIK ONE 9M na ASA DDM 60.

NGC 206 w centrum.

Edytowane 31 Sierpnia 2017 przez wessel

[Grzędziel]

Podoba mi się ostrość detalu. Czy to zasługa doskonałego seeingu czy też Maćku zastosowałeś jakieś magiczne sposoby na wyostrzanie?

[Gość wessel]

Nie Piotrek, nic nie ostrzyłem bo to jest RGB. Własnie pracuję nad luminancją...Zresztą jaki może być wpływ seeingu na ujęcia o czasie 600 sekund? Według mnie znikomy albo żaden..

Edytowane 1 Września 2017 przez wessel

[Grzędziel]

14 minut temu, wessel napisał:

...Zresztą jaki może być wpływ seeingu na ujęcia o czasie 600 sekund? Według mnie znikomy albo żaden..

No tu bym polemizował. Czasami (z naciskiem na czasami niestety) zdarza się mi  mieć seeing na poziomie 1,5-1,8" (mierzone FWHM też na dłuższych ekspozycjach) i wtedy gwiazdki mam szpileczki. Niestety częściej to 2,5-3,0" i mamy placuszki. U ciebie są szpileczki. A przecież skala Twoje fotki to (szacuję) coś ok. 0.75"/pixel więc wymagania naprawdę spore.

[Gość wessel]

MOże to wobec tego zxalezy od prowadzenia? Ja nie mam guidingu..

[TomekDw]

No właśnie, zawsze mnie to ciekawiło czy guiding nie zniekształca gwiazd . A chyba musi no bo jednak się przesuwa ten teleskop i w ogóle.

[Pav1007]

Oczywiście, że guiding wpływa na zniekształcenie gwiazd (rozmycie). Kiepski seeing powoduje, że skoki guidingu są większe i gwiazdy są rozlane i mniej ostre.

ASA ma ten plus, że nie jest guidowana więc seeing nie pogarsza obrazu gwiazd (wynikającego z guidowania).

[Grzędziel]

5 minut temu, Pav1007 napisał:

Oczywiście, że guiding wpływa na zniekształcenie gwiazd (rozmycie). Kiepski seeing powoduje, że skoki guidingu są większe i gwiazdy są rozlane i mniej ostre.

ASA ma ten plus, że nie jest guidowana więc seeing nie pogarsza obrazu gwiazd (wynikającego z guidowania).

Dokładnie tak chciałem napisać, ale o 5 minut mnie ubiegłeś

 

[TomekDw]

No to dobrze, że nie mam guide, choć na moich ogniskowych to małe znaczenie pewnie 55-200mm. 

[Grzędziel]

8 minut temu, TomekDw napisał:

No właśnie, zawsze mnie to ciekawiło czy guiding nie zniekształca gwiazd . A chyba musi no bo jednak się przesuwa ten teleskop i w ogóle.

Dlatego montaż typu DDM ma przewagę nad klasycznym ślimacznicowym zawsze obarczonym PE i innymi niedoskonałościami przekładni zębatych. Do tego dochodzi fakt ogólnej jakości wykonania (austriacka ASA vs. chiński AZ-EQ6 jak w moim wypadku).

[Grzędziel]

3 minuty temu, TomekDw napisał:

No to dobrze, że nie mam guide, choć na moich ogniskowych to małe znaczenie pewnie 55-200mm. 

To ma znaczenie dla skali rzędu 1.5"/pixel i mniejszej. Dla ogniskowych 200 mm (skala ok. 5"/pixel) seeing, nawet fatalny nie pogarsza obrazu gwiazd.