Skocz do zawartości

Nikon WX 7x50 - recenzja live


panasmaras

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 14.09.2023 o 15:44, Mateusz Dlutko napisał(a):

Dobrze ze sa takie sprzety.


Nieadekwatnie drogie do ich utylitarnosci, ale niczym Lambo Diablo na plakacie (nie wspominajac o Carmen Electra) - pozadane i niedostepne. Napedzaja cialo i dusze do dzialania.

 

Moze ktoregos dnia uda sie je zdobyc, a wtedy... wyjdzie jak bardzo byly przeceniane i tym bardziej smakowac beda te bardziej przyziemne.

 

Od lat ta historia kolem sie toczy :)

 

Na dodatek okaże się że Carmen Electra smakuje właściwie tak samo jak poczciwa żona Halina. 😉

A o szóstej rano nawet w wyglądzie różnicy nie ma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarty zartami, natomiast WX naprawde robi piorunujace wrazenie i nawet jesli czlowiek pooglada wczesniej przez dobre sprzety i wypracuje sobie jakies wyobrazenie, to i tak dozna szoku. Nikon bowiem zrobil lornetke nie tyle lepsza niz pozostale, co po prostu zupelnie inna. Konstrukcyjnie szalona, niepraktyczna i obiektywnie za droga - slowem, dosyc pretensjonalna. Ja to szanuje, manifestacja sily.


Zaluje ze nigdy nie bylo mi dane spojrzec przez nia w nocy, w dzien robi duze wrazenie. Problem natomiast widze gdzie indziej. W astronomii nie da sie oszukac apertury, mozna czarowac polem, korekta aberracji, transmisja (tu WX akurat nie bryluje), ale co z tego, jesli po kilkunastu minutach podziwiania romantycznych obrazkow gwiazdowch czlowiek po prostu chce zobaczyc wiecej, a mozliwosci 5 cm soczewki szybko sie koncza. Gdyby to byla chociaz lornetka klasy 15x56, nie mowiac o 16x70, to gdybym mial, kladlbym na nia kase bez zajakniecia. A tak, nawet mnie specjalnie nie kreci.

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Mateusz Dlutko napisał(a):

co z tego, jesli po kilkunastu minutach podziwiania romantycznych obrazkow gwiazdowch czlowiek po prostu chce zobaczyc wiecej, a mozliwosci 5 cm soczewki szybko sie koncza.

Nie zgodzę się z tym. Jest mnóstwo obiektów na niebie, które da się podziwiać przez tak niewielką aperturę. Do każdego z nich można też wracać setki razy. Powiem więcej, możliwości 12" teleskopu też szybko się kończą, bo przecież teleskopy kosmiczne pokażą więcej. Czy to znaczy, że nie warto kupować dwunastocalowych teleskopów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Mateusz Dlutko napisał(a):

po kilkunastu minutach podziwiania romantycznych obrazkow gwiazdowch czlowiek po prostu chce zobaczyc wiecej, a mozliwosci 5 cm soczewki szybko sie koncza.

Myśłę, że to jest jeden z trzech punktów, które drastycznie ograniczyły sprzedaż lornetki.

W tej cenie - bez względu na genialną korekcję optyki -lornetka nie będzie się sprzedawać, jeśli:

- ma tylko 50 mm obiektywy (tu referencyjne są Fujinony za 1/8 ceny....)

- ma okulary w pozycji prostej

- ma niewymienne okulary

 

W efekcie, za tę samą kasę (+/- 30 000 zł) można mieć kątowego APMa z korekcją apo, kątową, o średnicy 100mm (4x większa powierzchnia zbierania światła), z wymiennymi okularami, plus do tego trzy parki dobrych okularów.

 

Gdyby Nikon XW kosztował na starcie 12 000, a teraz 8000-10000 zł, to OK, rządziłby w klasie 50 mm.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Marcin_G napisał(a):

Gdyby Nikon XW kosztował na starcie 12 000, a teraz 8000-10000 zł, to OK, rządziłby w klasie 50 mm.

Moglby kosztowac nawet troche wiecej, a i tak zamiotlby sprzedazowo wszystkie 50tki pod dywan. Nikon ma (mial?) tu akurat dobry punkt odniesienia - EDG. Lornetki o mniejszym polu i troche mniejszej aperturze, ale w niczym nie ustepujace korekcja.
 

Wystarczy popatrzec na konkurencje sprzedajaca ta sama linie modelowa w wariantach ~40/50 mm, ot Ultravid, EL czy HT. Roznice w cenach miedzy aperturami oscyluja miedzy 20-30%.

OK, WX to nie przedluzenie linii modelowej, tylko autorski projekt rozwijany od zera. Nowa linia produkcyjna, rezerwa zasobow na obsluge serwisowa, dedykowany marketing itd. - to ma prawo kosztowac wiecej niz 30%. Niech nawet kosztuje z zapasem 100% wiecej, wchodzimy faktycznie w pulap swietnych katowek, ale wiadomo ze nikt WXa nie kupuje majac z tylu glowy takie porownanie. Brzmi fair.

 

W momencie gdy Nikon chce >200% wiecej, kazdy rozsadnie myslacy widzi, ze to skok na kase i nawet jesli go stac na zakup, to w imie zasad nie da temu przyzwolenia.

 

Osobna sprawa, ze w US/JP te lornetki potrafia kosztowac nowe ponizej 5000$, to nawet biorac pod uwage wszystkie haracze placone w UE kupiec tutaj moze  poczuc sie oszukany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mateusz Dlutko napisał(a):

Nikon ma (mial?) tu akurat dobry punkt odniesienia - EDG. Lornetki o mniejszym polu i troche mniejszej aperturze, ale w niczym nie ustepujace korekcja.

I tak i nie.

Tak - bo to oczywista prawda, nie tylko EDG, ale wcześniej również High Grade i SE.

Nie - bo kadra menadżerka Nikona z działu Sport Optics robi wszystko, by jak najdalej odejść od klasy premium i ulokować się w segmencie "cheap chineese junk". Niestety.... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premie od 1000*500 zl zawsze beda wyzsze niz od 10*5000 zl. Poza tym umowmy sie - jakie sport optics w dzisiejszych czasach?


Spoleczenstwo sie laicyzuje, to co kiedys bylo rekreacja, teraz stalo sie niszowe i padlo lupem producentow wszelkiej masci akcesoriow sprzedawnych za tysiace zlotych. Wystarczy np. wejsc do dowolnego sklepu huntingowego.
 

Bird watching? Od 15 lat intensywnie chodze i jezdze po polskich lasach, w tym po Kapinosie, ktory ponoc slynie z ptasiej bioroznorodnosci. Nigdy nie spotkalem tu kogokolwiek z lornetka.

 

Moj wujowie zawsze wozili w bagaznikach swoich aut lornetki, bo czesto stajac w drodze fajnie bylo poogladac widoki. Dzis staje sie szybko na MOPie i w droge, bo doba hotelowa droga. Pojecie drogi, ktora sama w sobie jest celem turystycznym, praktycznie przestalo istniec.

 

Astronomia z zajecia niszowego stala sie  prawie egzotyczna, a jak juz ktos ja uprawia, to zza laptopa z podpieta kamera.

 

Gdzie w tym wszystkim jest miejsce dla wysokojakosciowej optyki sportowej?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mateusz Dlutko napisał(a):

Premie od 1000*500 zl zawsze beda wyzsze niz od 10*5000 zl. Poza tym umowmy sie - jakie sport optics w dzisiejszych czasach?


Spoleczenstwo sie laicyzuje, to co kiedys bylo rekreacja, teraz stalo sie niszowe i padlo lupem producentow wszelkiej masci akcesoriow sprzedawnych za tysiace zlotych. Wystarczy np. wejsc do dowolnego sklepu huntingowego.
 

Bird watching? Od 15 lat intensywnie chodze i jezdze po polskich lasach, w tym po Kapinosie, ktory ponoc slynie z ptasiej bioroznorodnosci. Nigdy nie spotkalem tu kogokolwiek z lornetka.

 

Moj wujowie zawsze wozili w bagaznikach swoich aut lornetki, bo czesto stajac w drodze fajnie bylo poogladac widoki. Dzis staje sie szybko na MOPie i w droge, bo doba hotelowa droga. Pojecie drogi, ktora sama w sobie jest celem turystycznym, praktycznie przestalo istniec.

 

Astronomia z zajecia niszowego stala sie  prawie egzotyczna, a jak juz ktos ja uprawia, to zza laptopa z podpieta kamera.

 

Gdzie w tym wszystkim jest miejsce dla wysokojakosciowej optyki sportowej?

To , ze zanurzamy sieć w Bałtyku na brzegu i nie wyciągamy ryby nie znaczy,ze Baltyk jest bez ryb...

W Kampinosie jest mnóstwo osób z lornetkami/szukaczami metali , etc 

Tylko trzeba znac rejony i czas by to namierzyc...

Wysoka "jakość posiadanych sprzętów" jest w niszowa bo trzeba miec o niej pojęcie i gruby portfel na realizację...

a to rzadki przypadek nie tylko na tej szerokości geograficznej...

Edytowane przez YOKER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.