Jest zmienna DSCT !

[JaLe]

Nie tak dawno postanowiłem spróbować złapać swoją zmienną.  Z premedytacją wybrałem obszar poszukiwania i zacząłem działać.  Po analizie okazało się, że jest, miałem zmienną !   Cóż należałoby jeszcze udowodnić, że znalazło się GZ i tutaj niestety poniosłem  porażkę. Moje zgłoszenie pomimo wielu godzin pracy i zaangażowania było kompletnie źle przygotowane    -  straciłem motywację.   Na szczęście z pomocą pospieszył mi LibMar.  Gdyby nie Gabriel z odkrycia byłyby nici. Pomimo, że  ze swoimi odkryciami ma sporo pracy, LibMar obrobił moje dane i zgłosił już wtedy nasze odkrycie  

W ten sposób zostałem współodkrywcą GZ i to nie byle jakiej bo DSCT !  Cóż pozostaje mi dalej próbować, uzbroić się w umiejętności i cierpliwość.  Tak, żeby zrozumieć sposób obróbki danych i spróbować zgłosić gwiazdę samodzielnie. Chociaż i tak pewnie będę potrzebować wsparcia Gabriela   mam nadzieję, że tym razem znacznie mniejszego.

[Grzędziel]

Gratulacje!

[Gość wessel]

No chłopie gratulacje! Podziwiam ludzi którzy tak pozornie mało efektowne działania zamieniają na cenne odkrycia. Gdzież tam do nich takim jak ja astrofotografom estetycznym...Piszę to absolutnie serio, bez grama zgryźliwości. Pełny szacunek Jarek!

[RMK]

Serdeczne gratulacje. Teraz samodzielne odkrycia będą dla Ciebie łatwiejsze. Życzę abyś czekał na nie jak najkrócej.

[Lukasz83]

Gratulacje Jarek! I powodzenia w następnych

[Hans]

[LibMar]

 Szukaj kolejne!

[Krzysztof_K]

Brawo!
Odnoszę wrażenie, że w naszym kraju powoli powraca moda na zmienne. I cieszy mnie ten fakt.  

pozdrawiam

[Behlur_Olderys]

Żyjąc w kraju Kopernika powinniśmy czuć się trochę zobowiązani gratuluję!

[Krzychoo226]

Gratulacje! Zdradzicie jak wygląda poszukiwanie nowych zmiennych z technicznego punktu widzenia?

[LibMar]

46 minut temu, Krzychoo226 napisał:

Gratulacje! Zdradzicie jak wygląda poszukiwanie nowych zmiennych z technicznego punktu widzenia?

Celujesz w jakiś obszar na niebie (najlepiej w pobliżu Drogi Mlecznej, ale z dala od gromad), rejestrujesz przez 2-6 godzin i liczysz na szczęście, że jakaś gwiazdka jaśniała lub przygasała Sprawdzasz potem czy istnieje w bazie VSX i czy ASAS-SN wykazuje również jakąś zmienność. Nie trzeba obserwować przez kilka nocy, jeśli już z internetu można ściągnąć wystarczające dane. A nawet jak masz pełną, to i tak poproszą Ciebie o dołożenie ich Pisanie raportu to druga sprawa

[Krzychoo226]

2 minuty temu, LibMar napisał:

Celujesz w jakiś obszar na niebie (najlepiej w pobliżu Drogi Mlecznej, ale z dala od gromad), rejestrujesz przez 2-6 godzin i liczysz na szczęście, że jakaś gwiazdka jaśniała lub przygasała

Interesuje mnie ta część z przygasaniem i jaśnieniem Buduje się krzywe jasności dla wszystkich gwiazd na zdjęciu? Długo to trwa? Analizuje to potem automat czy kandydatów wybiera się ręcznie?

[LibMar]

34 minuty temu, Krzychoo226 napisał:

Interesuje mnie ta część z przygasaniem i jaśnieniem Buduje się krzywe jasności dla wszystkich gwiazd na zdjęciu? Długo to trwa? Analizuje to potem automat czy kandydatów wybiera się ręcznie?

Zależy od ilości materiału, u mnie cała procedura fotometrii trwa 6s na klatkę 3096x2080. Czasem mam takich 500, niekiedy 1500 czy nawet 5000. Kandydatów (wybierane automatycznie, czasem warto ręcznie) zawsze jest wiele, najczęściej to błędy spowodowane obecnością drugiej gwiazdy obok

[JaLe]

Liczy się też jakość nieba. Ostatnio  wrzuciłem do programu kolejny zestaw zdjęć i nie było tak różowo jak za pierwszym razem. Zdjęcia były niestety wykonywane przy cirrusie doświetlonym Księżycem  :/   Czekam na pogodę i  łut szczęścia, żeby spróbować kolejny raz

Edytowane 12 Października 2017 przez JaLe

[Agent Smith]

Brawo Panowie!
Ja też chcę swoją, ja też, ja też !  

[Iluvatar]

Gratulacje!

Ja na początku października miałem 1 nockę znośną, więc też spróbowałem szczęścia, ale niestety Księżyc + cirrus + lekka mgła + stary Canon + 65mm apertury dało tylko wielką kaszanę.

[Agent Smith]

19 godzin temu, wessel napisał:

Podziwiam ludzi którzy tak pozornie mało efektowne działania zamieniają na cenne odkrycia. Gdzież tam do nich takim jak ja astrofotografom estetycznym...Piszę to absolutnie serio, bez grama zgryźliwości. Pełny szacunek Jarek!

Ja bym powiedział, że zachwyt nad pięknem (wszech)świata i jaki budzą niesamowite zdjęcia "astrofotografów estetycznych" - takich jak Ty, jest dla wielu ludzi także niezwykle ważnym odkryciem - odkryciem innego typu, ale na pewnym poziomie może nawet ważniejszym... tak że bez fałszywej skromności please, Maćku

[JaLe]

14 minut temu, Iluvatar napisał:

Gratulacje!

Ja na początku października miałem 1 nockę znośną, więc też spróbowałem szczęścia, ale niestety Księżyc + cirrus + lekka mgła + stary Canon + 65mm apertury dało tylko wielką kaszanę.

Zmienna DSCT  złapałem na początku września.   Na pogodę nie ma rady :/