Wiesz co potrafią zrobić 2 filtry polar. ale czy wiesz co potrafią 3?

[Behlur_Olderys]

Wspierąc się moim naiwnym wzorem stawiam na coś w okolicach 99%

EDITED:

No, pomyliłem się o 1/2 za pierwszy filtr, ale widzę, że wynik mniej więcej się zgadza, mimo że ja wymyśliłem cos, a ma być cos^2. 

Edytowane 10 Lutego 2018 przez Behlur_Olderys

[Gość RadekK]

To bardzo ładny przykład na demonstrację kwantowej superpozycji, o której pisał Dirac w 1930 r, a przy okazji praktyczny przykład na działanie klasycznego prawa Malusa z XVIII w.

[Marek_N]

Jak zobaczylem, że ten film trwa 17min to od razu wiedziałem, że facet nie rozumie jak działa filtr polaryzacyjny

Dla jasności, mam w domu dwa polary liniowe i źródło światła spolaryzowanego więc doświadczalnie sprawdziłem to, co napisałem poniżej.

 

A więc.... co robi filtr polaryzacyjny? Polaryzuje światło w określonej osi.

Co robi filtr polaryzacyjny ze światłem uprzednio spolaryzowanym? Polaryzuje je na nowo we własnej osi.

Rozumiecie już dlaczego wstawienie polara "przekreconego" o 45 stopni, spowodowało, że na nowo pokazało się światło? Bo przeszło go ~50% ale została mu ustawiona na nowo polaryzacja, na inną niż ta, którą uprzednio wygaszał ostatni filtr.

 

Edytowane 11 Lutego 2018 przez Marek_N

[HAMAL]

55 minut temu, Marek_N napisał:

Jak zobaczylem, że ten film trwa 17min to od razu wiedziałem, że facet nie rozumie jak działa filtr polaryzacyjny

Tu akurat jesteś w błędzie, bo obecnie cała sztuka na YT polega na tym, aby pieprzyć o czymś co się da ująć jednym zdaniem przez godzinę, a w ogóle najlepiej, to już to rozbić na 3 odcinki.

[Behlur_Olderys]

6 godzin temu, HAMAL napisał:

Tu akurat jesteś w błędzie, bo obecnie cała sztuka na YT polega na tym, aby pieprzyć o czymś co się da ująć jednym zdaniem przez godzinę, a w ogóle najlepiej, to już to rozbić na 3 odcinki.

Co nie wyklucza możliwości, że gościu nie rozumie działania filtra polaryzacyjnego:)

[dobrychemik]

Mając filtry polaryzacyjne można się fajnie bawić - ja kiedyś, dawno temu z okularów z kinowych 3D zrobiłem sobie filtr polaryzacyjny do telefonu w komórce. Działało fajnie.

 

Przyszedł mi jednak do głowy lepszy pomysł na zabawę z filtrem polaryzacyjnym dla kogoś z dużym jasnym teleskopem i czułą kamerą: wykryć polaryzację światła w pobliżu gwiazd o dużym polu magnetycznym - pozostałości po supernowych, mgławice planetarne itp. Czyli zrobić fotki przy dwóch różnych polaryzacjach filtra i wynikowe fotki odjąć od siebie. Zawsze coś ciekawszego niż setna niemal identyczna fotografia tego samego obiektu.

[ryszardo]

1 godzinę temu, dobrychemik napisał:

Przyszedł mi jednak do głowy lepszy pomysł na zabawę z filtrem polaryzacyjnym dla kogoś z dużym jasnym teleskopem i czułą kamerą: wykryć polaryzację światła w pobliżu gwiazd o dużym polu magnetycznym - pozostałości po supernowych, mgławice planetarne itp. Czyli zrobić fotki przy dwóch różnych polaryzacjach filtra i wynikowe fotki odjąć od siebie. Zawsze coś ciekawszego niż setna niemal identyczna fotografia tego samego obiektu.

Już od jakiegoś czasu o tym myślałem, mam nawet wybrany obiekt. Tylko zrobię syntezę barwną przypisując kanały RGB odpowiednio trzem położeniom filtra. Acha, wcześniej jeszcze filtr Ha.  .