Skocz do zawartości

Czy na tym obiektywie da się zrobić zdjęcia drogi mlecznej ?


HaQ

Rekomendowane odpowiedzi

Witam od 3 miesięcy posiadam Nikona D3300 z obiektywem 18-105 F.3.5 i tutaj moje pytanie czy na tym obiektywie da się zrobić zdjęcie drogi mlecznej ? bo próbując na początku października coś ustrzelić widać tylko tyle oczywiście bez obróbki, wiem ze teraz droga mleczna nie jest taka jak w okresie letnim, a parametry tego zdjęcia to 30 sekund, 18 mm i 3200 ISO i raw oczywiście.

Zdjęcie - https://www.flickr.com/gp/154351391@N02/66U902

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez HaQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od Twojej definicji udanego zdjęcia ;) Dla każdego oznacza to co innego.
Twoje zdjęcie jest już jednak bardzo pojechane - to oznacza, że już przy 18mm 30 sek. to za długo - a jednocześnie niewiele na nim widać.
To oznacza, że przy takim (chyba dosyć słabym) seeingu, ISO i przesłonie (nie podałeś jakiej) zrobienie udanego "jednoklatkowca" bez prowadzenia może być trudne... stąd popularność stackowania w tym sporcie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Agent Smith napisał:

To zależy od Twojej definicji udanego zdjęcia ;) Dla każdego oznacza to co innego.
Twoje zdjęcie jest już jednak bardzo pojechane - to oznacza, że już przy 18mm 30 sek. to za długo - a jednocześnie niewiele na nim widać.
To oznacza, że przy takim (chyba dosyć słabym) seeingu, ISO i przesłonie (nie podałeś jakiej) zrobienie udanego "jednoklatkowca" bez prowadzenia może być trudne... stąd popularność stackowania w tym sporcie :)

 

Przysłona jest napisana czyli 3.5 bo jaśniej w tym nie da się zejść, stackowałem jedynie z 5 zdjęć i tez za dużo nie było widać ale 5 zdjęć to mało w sumie, przy zasadzie 600 wychodzi ze mogę naświetlać 33 sekundy ale widać ze jednak nie, jak rozumiem gdy będę robić np 30 zdjęć po 15 sec to będę musiał co jakiś czas obracać trochę aparat ?

Edytowane przez HaQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, HaQ napisał:

Przysłona jest napisana czyli 3.5 bo jaśniej w tym nie da się zejść, stackowałem jedynie z 5 zdjęć i tez za dużo nie było widać ale 5 zdjęć to mało w sumie, przy zasadzie 600 wychodzi ze mogę naświetlać 33 sekundy ale widać ze jednak nie.

Reguła 600 (albo 500) to jest dla FF. Dla Twojego Nikona trzeba to podzielić przez 1.5. Czyli dla 18mm wychodzi ok 20 sek.

regu%C5%82a-500.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Agent Smith W nadchodzącym roku spróbuje robić po 15 sekund 1 zdjęcie i zestackowac kilkadziesiąt zdjęć i zobaczymy co z tego wyjdzie przy metodzie prób i błędów, tylko jak rozumiem będę musiał obracać lekko aparat co jakiś czas podczas robienia np 50 zdjęć seryjnych ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, HaQ napisał:

@Agent Smith W nadchodzącym roku spróbuje robić po 15 sekund 1 zdjęcie i zestackowac kilkadziesiąt zdjęć i zobaczymy co z tego wyjdzie przy metodzie prób i błędów, tylko jak rozumiem będę musiał obracać lekko aparat co jakiś czas podczas robienia np 50 zdjęć seryjnych ?

Czy obracać...? Chyba narobisz sobie tylko więcej problemów.

Policzmy: 50x15sek to w sumie tylko circa 15 minut. Niewiele w stosunku do szerokości kadru. A brzegi stacka i tak będziesz chciał trochę obciąć...

Jest tu gdzieś taki temat: "Fotografia statywowa", poczytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skala zdjęcia robionego takim aparatem i tym obiektywem to:

206 [arcsek * mm / (um*piksel) ] * 3.89um (rozmiar piksela) / 18mm (ogniskowa obiektywu) =~ 45 arcsek na piksel.

Zakładając, że resizujesz zdjęcie z szerokości 6000x4000 na 1980x1080 dostajesz dodatkowy czynnik tolerancji x3  a zatem około 45*3 = 135 arcsek marginesu błędu. 

Zakładając zdjęcie centrum drogi mlecznej, czyli rektascencja -30 dostajesz dodatkowo czynnik cos(30) =~ 0.86 na szybkość kątową rotacji nieba, zatem niebo w kadrze będzie poruszać się ~13 arcsek na sekundę.

135[arcsek] / 13[arcsek/s] = 10.5s

Przy takich założeniach wydaje się, że sensowna wartość naświetlania to *minimalnie* 11s, nawet spokojnie do 20s (zależnie od tego, co tolerujemy) dla centrum Drogi Mlecznej bez zauważalnego "pojechania" gwiazdek.

I stoi za tym czysta matematyka, a nie jakieś "reguły kciuka" :)

A tak naprawdę to najlepiej porobić kilka testowych zdjęć i sprawdzić empirycznie, kiedy gwiazdki przestaną być satysfakcjonująco okrągłe  

Pozdrawiam

Edytowane przez Behlur_Olderys
Błąd w obliczeniach, cos zamiast sin
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11/14/2017 o 14:13, Behlur_Olderys napisał:

I stoi za tym czysta matematyka, a nie jakieś "reguły kciuka" :)

A tak naprawdę to najlepiej porobić kilka testowych zdjęć i sprawdzić empirycznie, kiedy gwiazdki przestaną być satysfakcjonująco okrągłe  

To w końcu matematyka czy eksperymenty - zdecyduj się...choć jedno drugiego nie wyklucza oczywiście ;)

Według "reguły 500" wychodzi 19s, według Twojej matematyki (nota bene bardzo pouczające wyliczenie, dzięki) wychodzi 18s...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Agent Smith napisał:

To w końcu matematyka czy eksperymenty - zdecyduj się...choć jedno drugiego nie wyklucza oczywiście ;)

Według "reguły 500" wychodzi 19s, według Twojej matematyki (nota bene bardzo pouczające wyliczenie, dzięki) wychodzi 18s...

 

 

Chodziło mi o to, że w moich wyliczeniach rozmiar matrycy w ogóle nie ma znaczenia, więc dla mnie wybór (arbitralny) reguły 500 albo 600 a potem jeszcze mnożenie tego przez magiczny czynnik "crop factor" (który całkowicie nie powinien mieć znaczenia, bo liczy się tylko rozmiar piksela, ten termin w astrofoto nie ma racji bytu!) to absurd, machanie rękami. Zbieżność wynika z tego, że sam wybrałem arbitralną rektascensję 30stopni, którą przecież magiczna reguła 500 czy 600 w ogóle nie bierze pod uwagę! 

My point is:

Właściwą wartość da Ci doświadczenie. Ale jeśli chcesz już coś liczyć, to dokładnie, uwzględniając znaczące parametry, a nie magiczne formuły.

BTW: właśnie zauważyłem pomyłkę. Ma być cos(alfa) zamiast sin(alfa), więc dla DM czynnik do prędkości obrotu wyniesie ok. 0.86 a nie 1/2 czyli czas nominalny (niejako - gwarantowany) skraca się z 18s do 10.5s. Ten czas to dokładnie czas, w jakim przy danych wcześniej założeniach gwiazdka poruszy się o jeden piksel w wynikowym zdjęciu. 

Oczywiście, sam wiem z doświadczenia, że można spokojnie próbować dłuższe czasy, niż te wg wzorów. Efekt końcowy nie jest bowiem mierzalny w prosty sposób. Ale przynajmniej mam ścisły wzór, dolną granicę, i potem dokładam do niego empiryczną tolerancję. A nie macham rękami, magiczna liczba 500, trochę dodać, trochę odjąć, pomnożyć przez crop faktor i na końcu jeszcze traktować wynik z grubsza jako "rule of thumb". Przepraszam może za to, że się tak z tym spinam ale jak w kontekście astrofoto słyszę określenie crop factor to mi żyłka wyskakuje na skroni i włącza mi się tryb naprawiania świata ;)

Edytowane przez Behlur_Olderys
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.