Skocz do zawartości

Lornetka i TS 90/600


zbyszekzz

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór wszystkim

Wyremontowałem starego SM 16x70. Dziś debiut na Księżycu. Jestem przyjemnie zaskoczony. Co prawda obserwacje na razie tylko z ręki. Wykorzystałem jako podpórkę sznurek do suszenia bielizny. Nie widzę specjalnie jakiś obcych kolorków. Te stare lornetki są zdecydowanie lepsze od ich młodszych braci. Wyraźnie widać zębate cienie rzucane przez Apeniny i Alpy. Są widoczne cienie w kraterze Archimedes.

Teraz TS, to triplet. Mam starego plosla 5mm. Czyli mamy x120. Ale jakość obrazu powala. Widać takie cuda że dech zapiera. Idealna jakość obrazu. Widać zarys starego krateru Starożytny Newton. Mój ulubieniec samotna góra Pico rzuca cień aż do linii terminatora wskazując połyskujące szczyty Montes Teneriffe. 10 stopni na południe do  Archimedesa widać przecięty linią cienia krater widmo czyli krater Wallace. Co ciekawe "dawca" nazwy tego krateru astronom William Wallace Campbell mimo sukcesów na polu astronomii zmarł śmiercią samobójczą.

Pozdrawiam Zbyszek

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.