Skocz do zawartości

ASI 1600MM-C PRO - "pierwsze światło"


kubaman

Rekomendowane odpowiedzi

Te obejmy od 10" wyglądają, hmm... irracjonalnie. To nie ma prawa dobrze działać. Tayson zaproponował rozwiązanie "fabryczne". Jednak bazując na tym co masz, już lepiej było by przykręcić bezpośrednio obiektyw i guider w poprzek płyty montażowe. Dodatkowo wiercąc nowe otwory do mocowania możesz je tak usytuować aby setup był wyważony.

Ale i tak stopka obiektywu nie będzie dostatecznie sztywna do zastosowań astrofoto.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam zdjęcia tego pana. Niestety nie stosuje OAG - widać się nie udało.

Jak się dmuchnie to musi bujnąć, ale nie obiektywem co montem. Tego się nie uniknie jak wieje.

Połączenie przez stopkę jest na dwóch śrubach skręconych do oporu. Trzeba tego dotknąć by się przekonać, nie mam zamiaru tego zmieniać, jest to sto razy mocniejsze od tuby teleskopu i nawet nie próbujcie mnie przekonać :)

 

Guider pewnie kiedyś zmienię, ale do tej pory nie stanowił dla mnie problemu. Miałem dwie sesje, raz szło dobrze, raz słabo. A największy problem jest gdzieś w torze optycznym i na tym się skoncentruję.

 

 

 

 

Edytowane przez kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak tu jest rozwiązany problem ustawiania właściwej odległości pomiędzy korektorem pola a matrycą?

(podejrzewam, że tuba ma jakiś korektor)

W refraktorach ta odległość jest stała i suwamy całym wyciągiem z korektorem i matrycą ustawiając ostrość.

A tutaj jak to jest rozwiązane?

Może matryca powinna być trochę bliżej, ale po zdjęciach widzę, że bliżej się nie da.

Specem nie jestem, nie znam się na takich układach, znam tylko newtona i tak sobie głośno myślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Korektor pola" w tym obiektywie jest integralną częścią układu optycznego. Obiektyw na wyjściu ma 44mm od bagnetu do płaszczyzny ostrości. To za mało by podpiąć OAG i zdecydowanie za mało na jakikolwiek dodatkowy korektor.

1920px-Canon_EF_600mm_cut.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką masz obecnie odległość do płaszczyzny ostrości to sam wiesz najlepiej.

Napisałeś, że to druga próba, a jak wypadła pierwsza, czy to ten sam obiekt?

A masz możliwość zrobienia zdjęcia zwykłym Canonem (powinien mieć dobrą odległość do płaszczyzny ostrości ).

Jak zrobisz zdjęcie Canonem, to się okaże jaki wpływ na jakość ma guiding i wiszące przewody i jedno podparcie tuby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli sam obiektyw nie jest w jakiś magiczny sposób przerabiany i posiada BF tak jak standart Canona czyli 44mm, to tutaj chyba nie ma gdzie upchnąć jeszcze OAG'a.

Opcja która jest zaprezentowana powyżej (sam taką mam, tylko z obiektywem Samyang) to absolutne minimum, poniżej którego ciężko zejść.

ASI 1600 MMC - BF = 6,5 mm

Koło EFW = 20 mm

Złączka EFW-T2 = 17,5 mm

Tutaj nie ma za bardzo z czego ucinać :( 

pk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, bas.sic napisał:

Złączka EFW-T2 = 17,5 mm

Tutaj nie ma za bardzo z czego ucinać :( 

Może czegoś nie zrozumiałem w tym połączeniu ale jeśli złączka ma 17,5 mm to chyba można ją zastąpić wąskim OAGiem. 11,2 mm jeśli dobrze pamiętam jakiś model z TS i zostaje parę mm na ewentualny wąski adapter z 2x2,5mm gwintów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do refraktorów generalnie nie ma sensu stosować oaga, a obiektyw to też refraktor :) Nie ma tu kiwającego się lustra i giętkiej, wielkiej tuby. Tu jest napakowana rura, która powinna być sztywna. Także ja nie widzę sensu w rozważaniu oaga, który dodatkowo jest bardzo niewdzięcznym i niewygodnym rozwiązaniem. Trzeba wymyślić sztywne mocowanie zewnętrznego guidera i będzie ok. To co koledzy proponują z tubami obok siebie jest najlepszą opcją.

2 godziny temu, kubaman napisał:

Połączenie przez stopkę jest na dwóch śrubach skręconych do oporu. Trzeba tego dotknąć by się przekonać, nie mam zamiaru tego zmieniać, jest to sto razy mocniejsze od tuby teleskopu i nawet nie próbujcie mnie przekonać :)

Chyba się wybiorę do Ciebie i dotknę :) Zakładając, że to jest z aluminium i na podstawie moich doświadczeń z przeróżnych mocowań wnioskuję, że jednak niemożliwe jest zrobienie czegoś całkowicie sztywnego wspartego takim elementem. Na pewno jest nieźle, ale to nie znaczy jeszcze, że spełnia "standardy astro". Taki przykład:

Miałem taką klasyczną szynę do teleskopu:

szyna-dovetail-210-.jpg.585ca14025b1623c1eeb00d5d2b4f575.jpg

W rękach sztywna jak skała. Próbując poruszyć teleskopem nie widać żadnego ugięcia w tym miejscu. No ale jakoś tak magiczne, po wymianie na taką:

szyna-dovetail-250-typu-vixen-.jpg.aca177e099dbbcdff7c01c2afd83776e.jpg

Nagle poprawiło się prowadzenie, szczególnie zmniejszyła wrażliwość na wiatr. Poprzednio każdy średni powiew wprawiał teleskop w drgania, rozmazujące gwiazdę o kilkanaście/dziesiąt pikseli, a teraz nawet mocny wiatr nie powoduje żadnego ruchu gwiazdy.

Myślę, że u Ciebie może być podobnie, tzn niby sztywno, ale jak zawieje, to z obiektywu robi się kamerton :) Mocowanie na jeden punkt podparcia jest niezwykle wymagające mechanicznie i na prawdę nie wydaje się możliwe zrobienie czegoś całkiem sztywnego przy takiej grubości stopki.

Ale to są problemy wtórne, teraz masz poważniejsze i nimi się zajmij :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, RMK napisał:

Może czegoś nie zrozumiałem w tym połączeniu ale jeśli złączka ma 17,5 mm to chyba można ją zastąpić wąskim OAGiem. 11,2 mm jeśli dobrze pamiętam jakiś model z TS i zostaje parę mm na ewentualny wąski adapter z 2x2,5mm gwintów ?

Tylko że tam trzeba upakować z jednej strony bagnet canona, a z drugiej gwint T2 do kamery. Niestety nie widziałem nigdzie takiego rozwiązania. Jeśli coś takiego widziałeś z chęcią skorzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Fotosnajper 12 napisał:

Panowie. A od czego jest pierścień ostrości w obiektywie? Odstawia o 2-3mm do tyłu matrycę kamery i wyostrza pierścieniem. Nie będzie to ustawienie pierścienia na nieskonczoność, ale się da. 

To nie jest dobre wyjście. Obiektywy są optymalizowane do pracy z matrycą właśnie w tej jednej, konkretnej odległości i zmienianie tego może powodować spadek korekcji obiektywu (znam takie przypadki, ale nie wiem, czy to się dzieje zawsze, czy tylko w pewnych modelach).

17 minut temu, Fotosnajper 12 napisał:

@Mateusz, a mówiłeś, że moja szyna przedłużka do erceka to jak czołg.

Coś było, ale nie pamiętam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, bas.sic napisał:

Tylko że tam trzeba upakować z jednej strony bagnet canona, a z drugiej gwint T2 do kamery. Niestety nie widziałem nigdzie takiego rozwiązania. Jeśli coś takiego widziałeś z chęcią skorzystam.

To chyba pomyliłeś się z opisem złączki (nie analizowałem zdjęcia) i powinno być pewnie EOS-T2 = 17,5mm zamiast EFW-T2...

Jeśli pytasz o rozwiązania - gotowe zabawki do nietypowych rozwiązań w przyrodzie nie występują ;)

Jeśli używasz typowej złączki bagnetowej to ma z gwintem grubość 12,6 mm a wkręcony obiektyw EF (nie EF-S) ma najbardziej wystający punkt w odległości 5,2 mm od krawędzi. Po ścięciu na tokarce gwintu i pierścienia o 5 mm otrzymałem adapter bagnetowy 7,6mm, w którym zostały wywiercone trzy otwory co 120 stopni do przykręcenia do pozostałej części setupu - nie na gwinty lecz bezpośrednio, podobnie jak mocuje się OAG ATIKa. Nie pamiętam, jakie tam były dokładne wymiary (projekt robiłem dla obcej mi osoby) ale u Ciebie wychodzi 7,6 + 20 + 6,5 = 34,1 mm ? to można coś wcisnąć... Wiem, że był zadowolony z pomysłu i rozwiązanie sprawdziło się. Skracał tylko jeden gwint przy jakimś elemencie. Tam był inny obiektyw, ale też EF - to chyba jest powtarzalne?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, MateuszW napisał:

Do refraktorów generalnie nie ma sensu stosować oaga, a obiektyw to też refraktor :) Nie ma tu kiwającego się lustra i giętkiej, wielkiej tuby. Tu jest napakowana rura, która powinna być sztywna. Także ja nie widzę sensu w rozważaniu oaga, który dodatkowo jest bardzo niewdzięcznym i niewygodnym rozwiązaniem.

To nie tak, oag nie musi być drogą przez mękę. Jest bardzo wygodny, kompaktowy, lekki i masz pewność że nie wystąpi dryf. Trzeba tylko zdawać sobie sprawę z tego jakie to zwierze i dokładnie przemyśleć projekt toru optycznego z kamerą guidera włącznie.

Ale jeżeli jedynym oagiem który zmieści się pomiędzy obiektywem a kołem filtrowym ma być 9mm Ts to lepiej od razu porzucić ten pomysł, to jest nieporozumienie a nie oag :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie sobie z czegoś zdałem sprawę. 

Mój obecny układ toru jest taki:

Obiektyw + Przejściówka EF-T2 + EFW + spacer 0,5mm + ASI 1600

Wczoraj zmierzyłem przejściówkę kombinując jak by ją tu przerobić tak by dało się zamontować OAG. Ma ona 22mm jeśli jest tak skręcona jak teraz.

Oznacza to, że nie mam za obiektywem rzeczonych 44mm, tylko 49mm.

 

Obiektyw ostrzy, mając nawet minimalny zapas po stronie nieskończoności.

 

I teraz mam dwa wnioski:

1) być może dało by się wykorzystać gniazdo bagnetowe i zrobić przejściówkę na OAG tak by się to zmieściło w powiedzmy 50mm. jest szansa.

2) MateuszW napisał i możliwe że bardzo słusznie, że powinienem jednak ostrzyć bliżej, czyli w tych 44mm. Być może to "ugięcie" w zestawie, to nie jest ugięcie, tylko przesunięta płaszczyzna ostrości, i to ona powoduje niedokładności przypominające przekoszenie układu.

 

Muszę sprawdzić oba przypadki.

 

 

P.S> dzięki za wiele dobrych raz odnośnie guidera, ale jak pisałem nie zajmę sie tym teraz. Wszak mogę robić minutowe ujęcia i powinienem się bez guidingu zmieścić w przyzwoitych rezultatach. A ja mam problem z 10 sekundowymi naświetleniami i to jest priorytet.

Edytowane przez kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Fotosnajper 12 napisał:

Tu mam zdanie powiedzmy nijakie. Dlaczego? A po prostu w jednych stałkach ostatnia soczewka jest nieruchoma i faktycznie odległość do matrycy jest niezmienna, w innych przesuwa się w zależności od odległości ostrzenia na pierścieniu. W zoomach tylna szoczewka także raz jest na stałe, raz jeździ, więc wynika to z budowy słoika a nie z potrzeby utrzymania stałej odległości. Rzeczonego obiektywu nie znam co do ostaniej soczewki.

Hmm, a dajesz głowę, że przesuwanie ostatniej soczewki daje taki sam efekt, jak przesuwanie matrycy? Ja nie mam takiej pewności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kubaman podłączenie OAG'a wraz z kołem do obiektwu EF jest do zrobienia ale nie z automatu.

Odległość bazowa EF to 44mm. Tutaj masz 6,5mm (w kamerze) + 20mm (koło) + 16,5mm (OAG) = 43mm. Do tego doliczasz grubość filtra (1,0mm). Czyli masz 2 mm zapasu.

OAG od ZWO ma segmentową budowę:

OAG_1200x1000.jpg

6 - to jest element podłączeniowy do obiektywu (w tym przypadku T2)

Kup jakaś redukcje EF - bezlusterkowiec np taką:

1000x800,nw,foxfoto,ad_can_m43_01d.JPG

Odkręć mocowanie EF i u tokarza zamów element nr 6. ale taki żeby nie kolidował z bagnetem EF (bo nie sądzę żeby rozkład otworów w bagnecie EF miał taką samą średnice jak w OAG)

 

Teoretycznie powinno się to zmieścić choć jest na styk.

Opcja nr 2 - bezpieczniejsza - napisz do ZWO czy da się podłączyć obiektyw systemu EF przez OAG i koło do ich kamerek :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tayson dzięki :)

Dyskusja niech sobie leci, to bardo ciekawy temat. Ja się tylko usprawiedliwiam, że z tych rad na razie nie będę korzystał.

Mam zresztą i swoje pomysły.

 

 

P.S> taka ciekawostka. Mam rozłożone zabawki na biurku i zmierzyłem suwmiarką OAG. Nie ma deklarowanych przez producenta 16.5 tylko 14 mm... hmmmm.

Poprawka, jest jednak 16,5mm

Edytowane przez kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Marek_N napisał:

@kubaman podłączenie OAG'a wraz z kołem do obiektwu EF jest do zrobienia ale nie z automatu.

Ja mam nawet prostszy pomysł, kombinuję to od rana.

Po rozkręceniu przejściówki EF - T2 zostaje mi taki zestaw:

IMG_20171211_182738_s.jpg.e3d3455f2c8f66a8a6c1b6ed9a9cb581.jpg

 

Mam zamiar odkręcić - tak jak i Ty proponujesz - pierścień czołowy z OAG i zastąpić go wykonanym na zamówienie takim, by pasował do niego ten element z adaptera EF:

 

IMG_20171211_182820_S.jpg.b882c48501063ce1ca370cf9a2dae350.jpg

Średnica gwintu będzie na styk z otworami pod śruby ale powinno się to udać.

 

W razie kłopotów można pomyśleć o skróceniu tego elementu adaptera o jakieś 2-3 mm, bo jest tego ze sporym zapasem.

IMG_20171211_190631_S.jpg.82fc9e58ba5069e63b43da8d4fe9b86c.jpg

 

Uzyskał bym wtedy 6,5mm + 0,5mm + 20mm + 16,5mm + 10mm = 54mm. MOze się uda. Jak nie, to trzeba przerobić też ten element z bagnetem.

 

Edytowane przez kubaman
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądam sobie materiał z wczoraj i dochodzę do wniosku, że to chyba nie jest ugięcie, tylko po prostu mam złą złączkę kupioną. Wczoraj przy nieco innej temperaturze w zasadzie nie mogłem dobrze wyostrzyć, dochodziłem do limitu na obiektywie ale dalej nie było poprawnie. Mam wrażenie, że o ile jeszcze w centrum to się jakoś ułoży, to na brzegach, gdzie pole ucieka nie mam szans. Muszę w pierwszej kolejności kupić dedykowaną złączkę do użycia z kołem. o OAG muszę zapomnieć.

Przy okazji - guiding mi faktycznie idzie słabo, po kalibracji wyświetla się komunikat, że prędkości na Ra i DEC są nieoczekiwanie różne, ale błąd wg PHD2 wynosił ok 1", przy skali 1,13" nier powinienem chyba mieć takich problemów jak tutaj:

 

https://drive.google.com/open?id=1VFEPL1r1_XMlRXYprI1oGRj7uMJY6spW

https://drive.google.com/open?id=1sVH_Lwq9ON-WUuXs4JoWBDwQ7prRDom9

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć

podchodzę do tematu dalej. Zmieniłem układ na równoległy, guiding jest nieco  lepszy ale dalej jest zdecydowanie nie tak jak bym chciał. Mam jakieś problemy z kalibracją. Błąd średni na poziomie 1" ale piki mam w granicach 2", a wykres wygląda jak zapis siekania kapusty..

Mam kłopot, zrobiłem LRGB, niestety warunki były bardzo niestabilne i jest tak sobie, ale nie potrafię tego złożyć w kolor, wychodzi sieczka.

Tu mam kanał B:

 

Ktoś może pomóc z kolorem?

 

Autosave_B_małe.jpg

Edytowane przez kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.