Skocz do zawartości

kątówka z pryzmatem


Piobork

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu zastanawiam się nad kupnem złączki kątowej z pryzmatem https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_49_175&products_id=3952&lunety=Z czka k towa pryzmatyczna 1 25 90 William Optics D EP90 125. Zamierzam ją wykorzystać do nocnych obserwacji refraktorem o f/5,9. W refraktorze występuje nieznaczna, akceptowalna dla mnie aberracja chromatyczna. Z tego co przeczytałem wynika, że może się ona trochę zredukować lub wzmocnić (w zależności od konkretnego układu optycznego) Niepokoi mnie także możliwość występowania pionowych spajków wynikających z budowy pryzmatu. Z drugiej strony przeczytałem wiele pozytywnych opinii dotyczących takich kątówek Proszę o spostrzeżenia użytkowników takich kątówek jak to bywa z tą aberracją i czy faktycznie pojawiają się wspomniane spajki i jak wpływają one na obserwacje. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90 stopniowe pryzmaty (nigdy nie wnikałem jak jest w 45 stopniowych) dzielą sie na:

- tzw. Amiciego czyli dachowe, czyli z mozliwością świtlistej krechy w "kalenicy" dachu, czyli z obrazem takim jak przez lornetkę - niepoobracanym; ponizej pokazane jest jak to "ustrojstwo" specyficznie pracuje

 

- oraz zwykłe pryzmaty, które tej przypadłości krechy dachowej nie mają , są prawdopodobnie znacznie lepsze optycznie, ale coś za coś - dają lustrzane odbicie tak jak kątówka lustrzana.

Ja pryzmatu (zwykłego) nie zamieniłbym już nigdy na lusterko (w f/15)... trudno jednak powiedzieć jak będzie w achro f/5,9, obawiam się, że nie najlepiej, ale wróże z fusów - nigdy nie sprawdzałem ;) Z tego co czytam, to w refraktorach ED sprawują sie idealnie, ale w jasnych achromatach to różnie bywa - jak sam piszesz.

 

PS

Ponoć najlepsze są obecnie pryzmaty firmowane przez Baadera, a jeszcze lepsze Zeissa Baadera. Ja mam jakiegoś staruteńkiego Vixena.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Cały czas mam pryzmat Baadera 1,25" i kątówkę dieelektryczną. Latem robiłem wstępne testy refraktorem 150/1200 F=8 i no właśnie muszą to tak nazwać jak poniżej

Miałem wrażenie że pryzmat lepiej odcina i wyciaga z tła Ds-y, obraz był lepszej jakości, dieelektryk dawał mi leciutko "newtonowe" punkciki gwiazd, w stosunku do pryzmatu - ale można było to stwierdzić dopiero po zerknięciu przez pryzmat. 

To są bardzo wstepne winoski - za mały czas obserwacji z porównaniem i musze to jeszcze potwierdzić.

Aha, obiekty testowane z tego co pamiętam to na pewno Hantle i M57.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem 80/400 z kątówką pryzmatyczną (najtańszą SW), dielektrykiem WO 1,25" i dielektrykiem GSO 2".

 

Pryzmatyczna miała być do obserwacji ziemskich, lusterko do astronomicznych.

Efekt użycia pryzmatycznej był jednak dość słaby - spore wzmocnienie CA, zauważalnie niższa jasność i kontrast.

Aberracja chromatyczna w obserwacjach dziennych w powiększeniach do 50x na dielektrykach byla dla mnie całkiem akceptowalna, z pryzmatem już nie. Wyższych powiększeń nie używałem bo seeing już dość mocno psuł obraz (do obserwacji wybierałem ciepłe, słoneczne dni).

 

W połączeniu SW 80/400 + dielektryk GSO + krótsze ogniskowe - gwiazdy bardzo punktowe. Szczególnie 50x z Ethosem 8mm (wiem dziwne połączenie) wyglądały bardzo ładnie, dużo lepiej niż w Newtonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Piobork napisał:

Od pewnego czasu zastanawiam się nad kupnem złączki kątowej z pryzmatem https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_49_175&products_id=3952&lunety=Z czka k towa pryzmatyczna 1 25 90 William Optics D EP90 125. Zamierzam ją wykorzystać do nocnych obserwacji refraktorem o f/5,9. W refraktorze występuje nieznaczna, akceptowalna dla mnie aberracja chromatyczna. Z tego co przeczytałem wynika, że może się ona trochę zredukować lub wzmocnić (w zależności od konkretnego układu optycznego) Niepokoi mnie także możliwość występowania pionowych spajków wynikających z budowy pryzmatu. Z drugiej strony przeczytałem wiele pozytywnych opinii dotyczących takich kątówek Proszę o spostrzeżenia użytkowników takich kątówek jak to bywa z tą aberracją i czy faktycznie pojawiają się wspomniane spajki i jak wpływają one na obserwacje. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Witam.

Nie doczytałem nigdzie, że to pryzmat dachowy. Masz więc szansę na doskonały obraz (a w dodatku mikro fokuser!). Niestety Twój refraktor ma graniczną jasność. Możesz jedynie upewnić się, czy przyjmą w sklepie zwrot (po sprawdzeniu). Cena wydaje się rewelacyjna.

Jeśli to jednak pryzmat dachowy, to daj sobie spokój. Jest dobry do szukacza (b.małe powiększenia).

 

Jurek

Edytowane przez Izonix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast od lat używam w moim SCT5" kątówki pryzmatycznej 90° Takahashi. Takiej:
https://optcorp.com/products/takahashi-1-25-diagonal-prism
Mam odwrócony obraz lewo-prawo, a prosty góra-dół. Czyli góra jest tam gdzie góra, ale lewo tam, gdzie prawo. Spajków żadnych nie mam. Obraz czysty i kontrastowy. Nie zamierzam raczej jej wymieniać, bo po drodze miałem różne kątówki i ta pobija je jakością obrazu i w tej cenie jest nie do zastąpienia (kupiłem używkę w świetnym stanie chyba za 180zł) .
Na jasnych planetach (Jowisz, Wenus) mam natomiast refrakcję czy aberrację. Od góry planety lekko widoczna czerwona obwódka, do dołu niebieska. Natomiast przez wiele lat nie zadałem sobie trudu aby na 100% stwierdzić, czy wprowadza to kątówka. Kiedyś to zrobię.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, wimmer napisał:

Ja natomiast od lat używam w moim SCT5" kątówki pryzmatycznej 90° Takahashi. 

Jaki przelot ma ta kątówka? Kątówka WO, nad którą się zastanawiam ma przelot tylko 20,6 mm. To wydaje się trochę mało i obawiam się że może skutkować winietowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Piobork napisał:

Jaki przelot ma ta kątówka? Kątówka WO, nad którą się zastanawiam ma przelot tylko 20,6 mm. To wydaje się trochę mało i obawiam się że może skutkować winietowaniem.

Kątówka ma pełen przelot. Tak jak tulejka okularu 1,25". Po prostu jest tulejka, a na dole pryzmat. Jednak jak wrócę do domu to się upewnię, bo nie zaglądałem do niej przez lata ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto sobie poczytać co mają na Cloudynights  do powiedzenia:

https://www.cloudynights.com/articles/cat/articles/optical-theory/diagonals-prisms-vs-mirrors-r79

"[...] Zakładając tę samą jakość produkcji pryzmaty dają mniej rozproszenia światła, co jest dobre. I w przeciwieństwie do lustra, one się samokolimują. Ale także tworzą fałszywe kolory w zakresach z szybkimi współczynnikami ogniskowymi. Podobnie jak w przypadku starych eksperymentów Jr. High, kiedy przesyłasz światło do pryzmy pod kątem innym niż prostopadły, spowoduje to fałszywy kolor. Szybkie teleskopy przesyłają światło do ukośnego pryzmatu pod bardziej stromym kątem i mogą w rzeczywistości wprowadzić fałszywe barwy w zakresy, gdzie ich nie ma. Im ostrzejszy kąt (szybszy teleskop) tym więcej fałszywego koloru zostaje wprowadzony. Pryzmaty są droższe w większych rozmiarach niż lustra i mogą wyjaśniać, dlaczego w 2 "i większych przekątnych dominują lustra.

Z drugiej strony pryzmaty nigdy nie rozpraszają światła, dzięki czemu mogą uzyskać doskonały kontrast. Ponadto nigdy się nie starzeją.

Pod względem transmisji każda z nich zależy od powłok. Wielokrotny pryzmat i ulepszone lustro aluminiowane mogą osiągnąć około 98% transmisji. Ale to naprawdę nie jest ważne. [...]"

Czyli ogólnie zgadza sie z tym co tu napisaliśmy :)

PS Proszę zauważyc, ze "rozprasznie światła" to nie jest zupełnie to samo co "transmisja".

 

2 godziny temu, wimmer napisał:


Na jasnych planetach (Jowisz, Wenus) mam natomiast refrakcję czy aberrację. Od góry planety lekko widoczna czerwona obwódka, do dołu niebieska. Natomiast przez wiele lat nie zadałem sobie trudu aby na 100% stwierdzić, czy wprowadza to kątówka. Kiedyś to zrobię.

 A to nie jest dyspersja atmosferyczna? Czerwona obwódka jest na górze?
 

 

 

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, JSC napisał:

A to nie jest dyspersja atmosferyczna? Czerwona obwódka jest na górze?

Wygląda to dokładnie jak dyspersja atmosferyczna.
Widywałem ją zawsze i w każdych warunkach. Nawet, jak planeta była wysoko. I dlatego myślę, czy by nie zwalić winy tego efektu na któryś z elementów optycznych :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Piobork napisał:

Jaki przelot ma ta kątówka? Kątówka WO, nad którą się zastanawiam ma przelot tylko 20,6 mm. To wydaje się trochę mało i obawiam się że może skutkować winietowaniem.

6 godzin temu, wimmer napisał:

Kątówka ma pełen przelot. Tak jak tulejka okularu 1,25". Po prostu jest tulejka, a na dole pryzmat. Jednak jak wrócę do domu to się upewnię, bo nie zaglądałem do niej przez lata ;)

No i upewniłem się. Kątówka ma pełen przelot 1,25". Nic nie ogranicza pryzmatu. Ma to jednak też wadę. Gdyby ktoś wpadł na pomysł włożenia do kątówki soczewki barlowa, która ma długą tulejkę, to barlow po prostu wpadnie do środka i uderzy w pryzmat.

 

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, wimmer napisał:

No i upewniłem się. Kątówka ma pełen przelot 1,25". Nic nie ogranicza pryzmatu.

 

U mnie jest tak samo - pełen przelot o średnicy tulejki, a więc ok. 29mm, bo też mam pryzmat 1,25 "

PS

Najważniejszy jest przelot przedniej części tulejki wchodzącej do wyciągu, potem moze byc juz sobie nawet mniej, bo wiązka światła się zwęża. U mnie jednak żadnych przewężeń nie ma.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.12.2017 o 13:02, JSC napisał:

A to nie jest dyspersja atmosferyczna? Czerwona obwódka jest na górze?

Też stawiam na dyspersję. U mnie pojawia się na każdej planecie w newtonie, bez kątówki i z naglerem :) W naszych stronach nawet "wysoka" planeta jest nisko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, MateuszW napisał:

Też stawiam na dyspersję. U mnie pojawia się na każdej planecie w newtonie, bez kątówki i z naglerem :) W naszych stronach nawet "wysoka" planeta jest nisko...

To miłe, że uspokoiliście mnie, że winna jest atmosfera i pokazuje dyspersję nawet na "wysokich" planetach. Znaczy, że nie muszę się już doszukiwać wad w elementach optycznych. Dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.