SCT MEADE 10" w wydaniu ATM.

[Edgens]

Witajcie.

Kupiłem jakiś czas temu SCT MEADE 10" , 254/2500 mm F10 w wydaniu LX200 EMC , warstwy Enhanced Multi Coated dobrej jakości , może trochę słabsze od XLT ale lepsze od starszych Celestrona Starbright.Teleskop kupiłem na zachodniej giełdzie , zalegał tam dość długo gdyż optyka była do serwisu , skusił mnie i postanowiłem go kupić.
Teleskop przyszedł do mnie z Wielkiej Bytanii około miesiąca temu , przeleżał swoje , doczekał się swojej kolejki i wziąłem się za serwis i małe ATM aby doprowadzić go do dobrego stanu.Optyka była strasznie zanieczyszczona , szczególnie korektor , sprzedający widać nie dbał o teleskop , ale to dla mnie nie problem , gdyż od szeregu lat zajmuję się serwisem naszego sprzętu w obserwatorium jak i kolegom miłośnikom Astronomii na bieżąco serwisuje teleskopy. Zawsze w domu mam coś do pracy z jakimś sprzętem co zresztą lubię bardzo robić. Jest to mój już czwarty SCT 10" w wydaniu MEADE , lubię te tubki , duża Apertura , i zachowana jeszcze przyzwoita mobilność sprzętu.Teleskop waży około 12 kg i na upartego może pracować na montażu klasy EQ5 z napędem przynajmniej w jednej osi , to nie długi Newton i stosunkowo małe ramię jak i waga na granicy nośności tego montażu sprawia że praca z tym teleskopem na montażu SW EQ5 jest jeszcze do przyjęcia.
Oryginalnie teleskop ma kolor ciemny niebieski a że lakier był dość obficie tu i tak otarty więc okleiłem tubkę okleiną na kolor czarny Carbon jak i dokupiłem do teleskopu Szukacz SW 9X50 też w wersji niebieskiej i też został oklejony na czarno.Zamontowałem do tuby na stałe dovetaila w standardzie Vixen 32 cm , teleskop na szczęście posiada oryginalną aluminiową rączkę do manewrowania sprzętem na montażu przy popuszczonych blokadach osi.
Przykręciłem do tuby czarną stopkę GSO pod przyszły szukacz , wymieniłem wszystkie calowe śrubki wokół obydwu Cel Teleskopu na nowe , umyłem optykę , rozebrałem sprzęta na części pierwsze. To kolejny teleskop który odnowiłem i po serwisie jest dobrym sprzętem do mojego użytku.W firmie "Astrokrak" u Janusza poprawiony został gwint na nakręcanej części na wodzik od regulacji ostrości oraz wyczerniony lepiej został wewnętrznie i zewnętrznie stożek od LW odcinający boczne światło.Zmyłem stary smar między tulejami i posiadając jeszcze zapasy smaru teflonowego z granulkami nałożyłem nową odpowiednią warstwę aby regulacja ostrości i Shift były a poziomie jak należy.Miałem Flockować tubę w środku na czarno , ale stwierdziłem ostatecznie ze nie ma takiej potrzeby a termika zostanie lepiej zachowana.W Firmie "Astrokrak" zamówiłem standardowo jak to już u mnie bywa Focuser o większej średnicy niż oryginalne pokrętło montowany na tym pokrętle za pomocą śrubki robaczkowej , wyrób bardzo przydatny i na wysokim poziomie , ładny radełkowany i anodowany chemicznie , wiele pomagający podczas precyzyjnego ostrzenia obrazu np. na Planetach.Lustra teleskopu okazały się być w bardzo dobrym stanie tylko niewiele przykurzone i małe ślady od pary wodnej na powłokach w postaci zaschniętych plamek widocznych pod boczne światło , wszystko ładnie się zmyło i wyglądają świeżo jak ze sklepu , na korektorze są mikroryski , które już tam były , ale one w praktyce nie mają żadnego wpływu na obraz , są tylko na powłokach i widoczne pod boczne światło , mogą przeszkadzać purystom , ale nie mnie , przynajmniej mam spokój ducha że jak pojawi się nowa mikroryska na korektorze od czyszczenia to nie będę nie sypiał po nocach i przeżywał temat , pełny luz. Teleskop posiada regulację i kolimację na LW , są śruby bobsy-knobsy , oczywiście teleskop został poprawnie złożony jak we fabryce po zaznaczonych na obudowie i korektorze markerach oraz skolimowałęm go w punkt na gwiazdach.O dziwo jak złożyłem teleskop to nie wymagał wiele kolimacji i w kilkanaście minut było książkowo. Obrazy dyfrakcyjne za i przed ogniskiem oraz w ognisku na jasnych gwiazdach przy bardzo dużym powiększeniu są bardzo dobre co cieszy mnie bardzo i tym sposobem posiadam bardzo dobry instrument ogólnego użytku , jako teleskop"Uniwersalny" jak to często się określa konstrukcje SCT.Do wizualnych obserwacji stosuję kątówkę 2" GSO Kwarcową Dielektryczną 99% z adapterem SCT nie z wizual backiem aby zbytnio nie przogniskowywać teleskopu , tracić na F i na wypadkowym największym polu widzenia z długoogniskowym okularem TV Panoptic 41 mm lub Pentaxem XW 40 mm.Dokupiłem niedawno na zachodzie Elektroniczny Focuser z pilotem o zmiennej regulowanej prędkości wysuwu JMI dedykowany do tego teleskopu i będę go używał przy foceniu Księżyca Canonem w ognisku oraz do precyzyjnego ostrzenia bez jakiegokolwiek przesunięcia obrazu na Planetach przy bardzo dużych powiększeniach o ile tylko Seeng pozwoli.Kiedyś z poprzedniego mojego SCT MEADE 10" F10 oglądałem z powodzeniem Księżyc przy około 450X powiększenia z obrazem Brzytwa , ale wtedy były znakomite warunki Seengowe jak i Księżyc był wysoko na niebie , nie zapomnę tego wspaniałego obrazu wnętrza Kraterów z masą drobnego detalu , było naprawdę nieżle.Posiadam też dedykowany do SCT Corector o krotności 0,63X Celestrona Japan wraz z zestawem dedykowanych złączek co umożliwi mi sfotografowanie całego Księżyca mieszczącego się na matrycy Canona tym SCT.Jak tylko pooglądam Planety i Księżyc to napiszę parę słów o wrażeniach , czekam jak i my wszyscy w końcu na jakąś pogodę. Orion i M42 wysoko a tu nici z oglądania.Dsy pamiętam z takiego SCT 10" były już znakomite a M42 piękna w Całej Krasie .Wstawiam trochę fotek sprzętu i odezwę się jeszcze w temacie.

Pozdrawiam Krzysztof.

Edytowane 22 Stycznia 2018 przez Edgens

[Ura]

Bardzo fajny sprzęt - szkoda że nie ma zdjęć porównawczych przed i po ulepszeniach. 

czasami można całkiem fajne sprzęty dopaść szkoda że wysyłka z USA jest problematyczna.

[Edgens]

Cześć.

W USA faktycznie jest masa sprzętu , kupiłem tam też ostatnio Maka-Newtona Intesa MN66 152/912 mm w Ekstra stanie jak ze sklepu a tego SCT nabyłem w Wielkiej Brytanii.

Pozdrawiam Krzysztof.:-)

[Ura]

Ja największy sprzęt to kupiłem w USA refraktor lunta z etalonem do słońca - całkiem sprawnie dotarło, ale niestety większość sprzedawców nie chce wysyłać do EU.

[Edgens]

Zgadza się , mają opory i nie chcą wysyłać , albo w ogóle nie odpisują na wysłane PW.:-)

[Vader]

Można by też wykleić środek na poprawę kontrastu. W 2016 umyłem i okleiłem swojego SCT 5"

[Edgens]

Cześć.:-)

Owszem można wykleić czarnym Flockiem i miałem to zrobić , ale nie chcę specjalnie pogorszyć termiki i najwyżej jak już to wylakieruję w środku tubę czarnym lepszym matem.Przy tej średnicy 10" to już wygląda trochę gorzej niż przy mniejszym sprzęcie szybciej się chłodzącym.

Pozdrawiam Krzysztof.:-)

[Edgens]

Witajcie.:-)

Miałem też przymiarkę zamontować wewnątrz tuby trzy wiatraczki pod LG co 120* aby dobrze mieszały powietrze w tubie i nie tworzył się bąbel ciepłego powietrza przy korektorze podczas oglądania obiektów wysoko na niebie , być może dokonam tego ATM w przyszłości o ile stwierdzę że faktycznie jest wskazana taka dodatkowa modyfikacja ATM.:-)

Pozdrawiam Krzysztof.:-)

Edytowane 11 Stycznia 2018 przez Edgens

[Edgens]

Witajcie.:-)

Trafiła mi się okazja nabycia innego astro sprzętu więc mój SCT 10" MEADE zaraz wyląduje na giełdzie , stan jak widać i jak opisany , kolimacja OK.:-)

Pozdrawiam Krzysztof.:-)

[Edgens]

Witajcie.

Właśnie jeszcze raz ale już bardzo dokładnie skolimowałem teleskop SCT 10" MEADE w punkt na gwiazdach , obrazy są bardzo dobre , optyka pod względem dokładności jest bardzo dobra co od razu widać po obrazach dyfrakcyjnych gwiazd przy dużym powiększeniu , miałem go sprzedać , ale teraz się waham , widok M42 z Naglerem 31 mm Wspaniały , czekam teraz na Marsa i Jowisza , pogoda w Krakowie w końcu się pojawiła , dzisiaj nie śpię do rana , co prawda jutro mam zajęcia na Studiach , ale dopiero od godz.14-ej , więc oglądam do rana.

Jutro podejmę ostateczną decyzję czy sprzedaję tego SCT 10" i realizuję inny zakup czy też nie , trochę mi szkoda , bardzo dobry egzemplarz się trafił.

Dobry duży już 10" SCT też Cieszy.

Pozdrawiam Krzysztof.

Edytowane 13 Stycznia 2018 przez Edgens

[Edgens]

Witajcie.:-)

Jestem pod wrażeniem obrazów Maka-Newtona MN66 INTESA i SCT MEADE 10" jednak jest wystawiony na giełdzie , zainteresowany zrezygnował , gdyż docelowo chce się zaopatrzyć w większy sprzęt do Foto Planet. Oglądałem dzisiaj SCT-ekiem: M42 , M35 i wypadają bardzo dobrze , obrazy jak na konstrukcję i dobrą optykę przystało.Cenę dałem myślę dobrą zważywszy na to że optyka pokazuje bardzo dobre obrazy dyfrakcyjne gwiazd oraz uwzględniłem mikroryski na powłokach korektora Schmidta.Generalnie to dobry uniwersalny sprzęt do wszystkiego , po trochę do Emek ze względu na sporą aperturę D-254 mm jak i do Planet , Księżyca i układów wielokrotnych gwiazd ze względu na brak pająka skutecznie niszczącego obraz dyfrakcją na czterech ramionach.Docelowo mam w planie zakup jeszcze większego MN lub MK oczywiście Intesa lub U.K. ORION , myślę 8" i jednak SCT musi odejść.

Pozdrawiam Krzysztof.:-)

Edytowane 20 Stycznia 2018 przez Edgens

[sidaglez]

Bardzo dobry opis prac Też będę musiał okleić swoją ósemkę bo lakier rzeczywiście jakby stworzony do rys w tych meade. Sama dezinstalacja z wideł i porysowany jak szyby w wagonach... Edgens mógłbyś mi dać jakieś wskazówki odnośnie kolimacji i konserwacji sct? do tej pory kolimowałem tylko newtony

Edytowane 19 Stycznia 2018 przez sidaglez

[Edgens]

Cześć.:-)

Powiem Ci że kolimacja SCT na gwiazdach jest "dziecinnie prosta". Jeżeli posiadamy montaż z napędem i możemy utrzymać obraz gwiazdy w centrum pola widzenia przy średnich i dużych powiększeniach.Odnośnie rozebrania teleskopu też nie ma większych problemów i nie należy się specjalnie obawiać , ważne jest bardzo aby podczas składania znacznik na korektorze pokrywał się ze znacznikiem na tubie co oznaczane jest we fabryce i niezbędne do zgrania korektora z optyką teleskopu!!! Ja postępuje następująco po złożeniu teleskopu: Jeżeli kolimacja znacznie odbiega od prawidłowej co widzę po cieniu LW przy rozogniskowanym obrazie gwiazd iż cień LW nie jest na środku to , wpierw kieruję teleskop na odległe np. lampy i wstępnie kolimuję go na lampach , sprawdzam usytuowanie cienia LW za i przed ogniskiem przy rozogniskowanym obrazie , kiedy widać okrągły świecący obraz i cień LW , jeżeli wstępnie na oko regulując trzema śrubkami od regulacji LW ustawię cień w miarę na środku to dopiero wtedy przechodzę do nocnego dopracowania sprawy na gwiazdach. Wpierw regulacja wstępna za i przed ogniskiem , na rozogniskowanym obrazie gwiazd liczę powstałe okręgi w rozogniskowanym obrazie gwiazdy aby zgadzały się ich ilości z każdej strony cienia LW przy rozogniskowanym obrazie za i przed ogniskiem. Jak to doprowadzę do ładu to wtedy stosuję bardzo duże powiększenie około 1,5-2D i sprawdzam rozmieszczenie krążków dyfrakcyjnych na jasnych gwiazdach , powinny być symetrycznie usytuowane a im ich mniej tym lepiej i to świadczy o jakości optyki , jak są jakieś uciski np.od za mocnego przykręcenia pierścienia od Korektora to też doskonale widać i można to skorygować. Jest trochę zabawy i jest to czasochłonne , ale nie specjalnie trudne. Podobnie kolimuje się Maki SW , itp. z tym że kolimacja przeprowadzana jest na LG. Ot cała procedura kolimacji , żadna wielka filozofia.

Życzę Powodzonka.:-)

Pozdrawiam Krzysztof.:-)

Edytowane 20 Stycznia 2018 przez Edgens

[Edgens]

Witajcie.

W Krakowie przyzwoita pogoda i można dzisiaj coś pooglądać , co prawda Seengowo kiepsko , ale Dsy jakoś widać choć obrazy gwiazd mają wiele do życzenia , raz są ładne ostre a za chwile tracą swoją punktowość , Seeng przy tej sporej Aperturze 254 mm ma już bardzo istotny wpływ na jakość gwiazd i tym samym ogólny wygląd obrazu dawany przez teleskop. Oglądamy na balkonie u mnie w domu , do obserwatorium nie było sensu jechać przy tak nie pewnej pogodzie.
M35 w i M42 wyglądają bardzo ładnie , M35 bogata w gwiazdy a M42 w pełnej okazałości jak to od Apertury 250 mm wzwyż , prawdopodobnie poczekamy dzisiaj na Planety o ile pogoda się utrzyma przyzwoita. Jak z obrzeża miasta i przy Księżycu to obrazy są bardzo ładne.Przyszedł do mnie Kolega Zbyszek ZP53 z całym zestawem Filtrów Lumicona-Svotek i teraz zacznie się oglądanko mgławic. Zapolujemy jeszcze na M1 i inne Dsy , jest okazja i trzeba wykorzystać , Nagler N31 i Panoptic 41 to doskonałe okulary do zastosowań z dużym SCT , mamy jeszcze Naglery T4: 22 mm , 17 mm i 12 mm , jak tylko warunki Seengowe pozwolą to zostaną również uruchomione.

Pozdrawiam Krzysztof.

 

Edytowane 24 Stycznia 2018 przez Edgens

[Edgens]

Witajcie.

Filtr Lumicon-Svotek DEEP SKY to Rewelacja , wyciąga M42 do niesamowitego detalu i wygasza świecenie tła w mieście , czarne tło nieba prawie jak w Refraktorze , struktura M42 Rewelacja , tak samo galaktyki wyglądają jak pod czarnym niebem z dala od miasta ,  OIII Lumicon-Svotek w porównaniu do mojego no name OIII to przepaść w obrazach , testowaliśmy na M42 , filtr nie do zastosowań na M42 ale też pokazał pazur , UHC Lumicon-Svotek też Bajka. Generalnie przegląd zimowego nieba udany , jeszcze rano Planety powinny dopełnić lukę w obserwacjach.10" to stanowczo już odpowiednia Apertura do DS i praktycznie większość Emek wypada w niej co najmniej przyzwoicie.

Pozdrawiam Krzysztof.:-)

Edytowane 24 Stycznia 2018 przez Edgens

[Edgens]

Dzisiaj rano pomimo chmur udało mi się złapać Jowisza , przeleciałem go wszystkimi Ploslami TV od 32 mm do 13 mm Smoothie Japan i skończyłem na ORTO 12,5 mm około 215X. Seeng był kiepski , ale i tak na tarczy Planety była masa detalu , dużo cienkich pasów , obydwa pociemnienia biegunowe pocięte białymi pasami , pełno chmur i wszelakich tworów w jasnych strefach , pasy wyrażnie postrzępione i woalkowate , generalnie obrazy Bardzo Satysfakcjonujące. Apertura 254 mm jest już naprawdę bardzo podatna i czuła na warunki Seengowe , ale z kolei widać chwilami naprawdę bardzo wiele i ładnie ostro.Potem zrobiło się już jasno i poszedłem spać , warto było dla tych powiedzmy 40 minut dobrego w sumie widzenia.Na Marsa znowu zabrakło mi pamięci i czasu , na niego zapoluję następnym razem , choć aktualnie jest niewielki.

Pozdrawiam Krzysztof.:-)

Edytowane 26 Stycznia 2018 przez Edgens

[Edgens]

Witajcie.

Księżyc jest bardzo ładnym obiektem z masą drobnych widocznych Kraterów przy tej już sporej aperturze i przy dobrym Seengu. Taki SCT 10" pokazuje nam już naprawdę bardzo dużo z dobrą jakością obrazu , tzn. kontrast cieni gór , kolorystyka Księżyca z użyciem w moim przypadku TV Plossli jest ładna i już cieszy. Co prawda nie są to ekstra kontrastowe i super ostre obrazy jak z MK czy MN , ale dają już dużo zadowolenia podczas oglądania powierzchni Księżyca. Osobiście stanowczo wolę obrazy z Maka Intesa 180 mm , czy to MN lub MK jak i z mojego aktualnego Intesa MN 6" , gdyż w praktyce widać te same detale w MN 6" co z apertury SCT 10" , ale z obrazem refraktorowej jakości dobrego APO w przypadku MN Intesa 152/912 mm F6 , 1/8L.
Niebawem prawdopodobnie rozstanę się ze swoim 10" SCT MEADE i będę polował na jeszcze większy lub najbardziej odpowiedni przyrząd do obserwacji Planet , mając na uwadze zbliżającą się opozycje Marsa.
Tu bardzo dobry Mak Intesa 8" w moim przypadku byłby strzałem w przysłowiową 10-tkę , większej apertury przy naszych Seengach raczej nie wykorzystam , już apertura 180 mm staje na krawędzi , ale chcący się cieszyć przy okazji pięknymi widoczkami DS taki Mak 8" byłby idealnym rozwiązaniem praktycznie do wszystkiego.

Pozdrawiam Krzysztof.