Skocz do zawartości

Syriusz na linii z gwiazdami z pasa Oriona?


Jamto

Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, Jamto napisał:

Czy jest jakiś okres, w którym Syriusz jest na jednej linii z gwiazdami z pasa Oriona?

Tak, jeśli patrzeć "mniej więcej" to liczony pewnie w tysiącach lat, później ruchy własne (głównie samego Syriusza) zmienią ten stan rzeczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam oczywiście z perspektywy postrzegania tej sytuacji "na oko" - mniej więcej, bo ponoć raz w roku to się dzieje. Syriusz i trzy gwiazdy Oriona stają w linii lub prawie w linii. Ale może to nieprawda. A ponieważ nie znam się zbytnio na astronomii, to chciałem zasięgnąć tu opinii.

 

Edytowane przez Jamto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Paether napisał:

Tak, jeśli patrzeć "mniej więcej" to liczony pewnie w tysiącach lat, później ruchy własne (głównie samego Syriusza) zmienią ten stan rzeczy ;)

jeśli patrzeć "mniej więcej" to każda gwiazda jest na linii trzech gwiazd z pasa oriona ^_^

 

(twierdzenie pomocnicze: przez dowolne trzy punkty na płaszczyźnie można poprowadzić linię prostą o ile będzie ona wystarczająco gruba)

  • Lubię 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę pomogę zainteresowanemu, ponieważ ostatnio też "kręcą mnie" podobne tematy ... :)

Tutaj masz Syriusza  "na oko" ustawionego w jednej linii z gwiazdami pasa Oriona. Nie będę się bawił w trygonometrię sferyczną, aby tą linię ustalić dokładnie - będzie to ze 20 -18 tys. lat przez Chrystusem. W każdym razie Syriusz (... a tuż za nim Procjon - kilkadziesiąt tysięcy lat później :) ) mknie niczym "kometa" naszym po niebie względem Oriona.

Klawisze sterujące:
P - pauza/kontynuacja,
L- pokaż/ukryj nazwy własne gwiazd,
R- upływ czasu do przodu/do tyłu,
Q - generuj link do symulacji,
H- pokaż/ukryj identyfikatory gwiazd z katalogu Hipparcha,
M - pokaż/ ukryj przyciski kontrolne.

Tutaj można znaleźć więcej symulacji ruchów własnych gwiazd.

 

Syriusz_w_jednej_linii_z_z_gwiazdami_pasa_Oriona(20000BC).png.756b7a3e9e65b6acb1bf57cd760ca5e1.png

 

Prawdę mówiąc bardziej od ziemskiego nieba lubię oglądać gwiazdy pod innymi słońcami. 
Takie "fiction" z dużą ilością "science" :)
Do tego celu nadaje się np. symulator Wszechświata Celestia, ale Celestia nie uwzględnia ruchów własnych gwiazd w przestrzeni! Możesz w oka mgnieniu przenieść się pod niebo wybranej gwiazdy - i t.j. "fiction". Ale samo rozmieszczenie gwiazd w przestrzeni jest wzięte z katalogów astronomicznych. Im bliżej od Słońca, tym rozkład gwiazd jest wiarygodniejszy. Np. pod niebem Proximy Centauri "w dzisiejszych czasach" Syriusz spotyka się na niebie z Betelgeuzą.

Trochę o możliwościach Celestii pisałem w następującym wątku na AP:
https://astropolis.pl/topic/61073-celestia-najpiękniejszy-symulator-wszechświata/
 

Edytowane przez Rybi
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dzieje się ani razu w roku. Gwiazdy to nie planety Układu Słonecznego. Owszem, mają swoje orbity wokół galaktycznego centrum, ale z uwagi na odległości ich ruch daje się zauważyć porównując dekady czy wieki, a nie miesiące. Innymi słowy, nie ma takiej opcji, żeby Syriusz znalazł się na jednej linii z pasem Oriona w którymkolwiek miesiącu roku. Przykro mi, ale zero miejsca dla mistycznych teorii :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jamto napisał:

O dzięki. O to mi chodziło. A czy taki układ lub zbliżony dzieje się przy przesileniu zimowym?

Tak jak napisał Kolega powyżej - nie jest to kwestia przesilenia zimowego, ani okresu roku. Ostatnio było to 18 tys. lat temu, a na kolejne ustawienie w linii za kilka(dziesiąt) tysięcy lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze dopytam, skoro rozmawiamy o różnych "teoriach" - czy podczas przesilenia zimowego widoczny jest krzyż południa? Jeśli tak to czy dla obserwatora jest on jakoś "blisko słońca" (czyli nie po przeciwnej stronie nieba lub w jego połowie, ale znacznie bliżej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem mieszasz ruchy własne gwiazd  z precesją osi ziemskiej, której okres wynosi około 26 tys. lat -->  https://pl.wikipedia.org/wiki/Precesja

Jak napisał Szuu, ustawienie się  Syriusza względem gwiazd Oriona jest jednorazowym zdarzeniem - przypadkowe spotkanie gwiazd! Wszystkie gwiazdy z okolic Słońca uczestniczą w ruchu ramion spiralnych naszej Galaktyki - Drogi Mlecznej. Względem siebie przesuwają się w tym strumieniu gwiezdnym w odległości około 20 tys. lat świetlnych od centrum Drogi Mlecznej, okrążając centrum Drogi Mlecznej w ciągu około 200 mln lat. Droga Mleczna liczy kilkaset miliardów gwiazd.  A w ciągu najbliższych parunastu (?) milionów lat Syriusz przestanie  być  "świetlisty", w ciągu <1 mln Betelgeuza skończy jako supernowa, ...

Precession_N.gif

 

Edytowane przez Rybi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasze odpowiedzi są zbyt skomplikowane. 

1. Nie rozmawiamy o żadnych teoriach. To są fakty. Astronomia nie udziela na żadne inne pytania BARDZIEJ dokładnych odpowiedzi, niż na to, jakie gwiazdy kiedy widać, bo po to w ogóle powstała.

2. Tak, Syriusz BYŁ 18tys. lat temu na jednej linii z gwiazdami pasa Oriona i to NIGDY więcej się nie powtórzyło i nie powtórzy. 

2. Krzyża Południa nie widać NIGDY ani z Polski, ani ze Stanów, ani z Rosji, ani z Egiptu. Widać go tylko na półkuli  południowej: RPA, Chile, Australia. Nie leży w pobliżu ekliptyki więc nie zmienia jakoś bardzo swojego położenia względem Słońca: ZAWSZE jest od niego stosunkowo daleko na niebie.

 

Edytowane przez Behlur_Olderys
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze można popatrzeć na to z innej strony - syriusz ciągle jest całkiem blisko linii oriona. oriona i syriusza widać głównie w zimie. i ktoś opisuje tę sytuacje słowami "syriusz ustawia się na linii oriona raz w roku a konkretnie w zimie". bo o innych porach roku nie widzi syriusza więc nie wie gdzie on sie ustawia. naciągane ale ociera się o prawdę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Behlur_Olderys napisał:

2. Krzyża Południa nie widać NIGDY ani z Polski, ani ze Stanów, ani z Rosji, ani z Egiptu. Widać go tylko na półkuli  południowej: RPA, Chile, Australia.

Tu trochę przesadziłeś ;) Krzyż Południa widoczny jest z Egiptu, południowe skrawki USA (np Miami) też się łapią. Widziałem go w całości z Teneryfy (praktycznie "na styk" z horyzontem), więc z tą wyłącznością dla półkuli południowej to nie do końca tak. Dodatkowo jeśli szeroko potraktujemy to NIGDY, to się okaże, że może być widoczny nawet z Węgier ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Jamto napisał:

Ok, wielkie dzięki. Czyli rozumiem, że ewentualnie przy równonocy wiosennej też raczej taki układ gwiazd z Syriuszem nie występuje? Pytam, żeby sprawdzić ewentualne inne możliwości.

jak to już napisano tu wiele razy, w skali ludzkiego życia i przy obserwacji bez przyrządów - gwiazdy nie poruszają się względem siebie.

układ gwiazd był taki sam gdy się narodziłeś i tak sam gdy będziesz umierał. taki sam dzisiaj i we wtorek i w czasie równocy wiosennej.

dlatego w starożytności nazwano je "gwiazdami stałymi"

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Jamto napisał:

Ale Kopernik odrzucił ponoć to pojęcie, więc komu wierzyć :P

twoje pytanie mieści się w zakresie astronomii starożytnej więc kopernikiem w ogóle nie musisz się przejmować - on się jeszcze nie narodził :D

ale ktoś coś przeinaczył, kopernik nie odrzucał koncepcji gwiazd stałych ani nawet tego że są przyczepione do jakiejś odległej sfery

jego teoria wpływała na podejście do gwiazd stałych tylko o tyle, że gdyby ziemia się poruszała to gwiazdy musiałyby być o wiele dalej niż to zakładano dawniej, bo inaczej ruch ziemi powodowałby widoczne zmiany układu gwiazd, a tego w tamtych czasach jeszcze nie potrafiono zaobserwować. tak więc obserwacje dowodziły, że kopernik błądzi, bo gwiazdy się nie poruszają.

 

"stellarum fixarum sphæra immobilis"

Copernicus1.jpg.b69d681acf19d4ea5a00fe81de9eb4ca.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Paether napisał:

Tu trochę przesadziłeś ;) Krzyż Południa widoczny jest z Egiptu, południowe skrawki USA (np Miami) też się łapią. Widziałem go w całości z Teneryfy (praktycznie "na styk" z horyzontem), więc z tą wyłącznością dla półkuli południowej to nie do końca tak. Dodatkowo jeśli szeroko potraktujemy to NIGDY, to się okaże, że może być widoczny nawet z Węgier ;)

Uwzględniając precesję, Krzyż Południa może nawet sięgnąć do -25 stopni w deklinacji. To kilkanaście stopni nad horyzontem z obecnego terenu Polski. Ale tak było jedynie 9-10 tysięcy lat temu, kiedy nasz kraj jeszcze nie istniał :D

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.