Skocz do zawartości

Co następne po Dobsonie 8"?


writer`

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, posiadam obecnie Synte 8" na montażu Dobsona. Na wiosnę będę rozgladal się za czymś "mocniejszym" co pozwoli na lepsze obserwacje niż obecnie. Ja skupiam się głównie na obserwacji planet ale nie ukrywam, że jeśli w tej kasie coś się nada także do DSów to bardzo dobrze. Co możecie polecić, żeby przeskok na nowy sprzęt miał sens i była odczuwalna różnica w obserwacjach? Budżet 2-3 tysiące. 

Edytowane przez writer`
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak myślałem o Dobsonie 12 tylko się zastanawiam czy będzie znaczna różnica w obserwacjach między 8"? Do DSów taka 12 będzie też dobra? 

 

Aha i jeszcze jedno, jaka jest różnica między rozsuwanym a nierozsuwanym? Na co to się przekłada? 

Edytowane przez writer`
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teleskop chcesz do DS czy US ? Bo jak dla mnie ładować się w 12" czy 14" do planet to trochę "bez sensu", mimo, że jestem zwolennikiem jak największej apertury. Do 3 tyś kupisz SCT 8". Obraz będzie lepszej jakości na US a DSy nie ucierpią bo to nadal 8".

Jeśli nie zachwyciły Cię DSy z 8" to nie wiem czy nawet 20" to zrobi więc dlatego polecał bym co mniejszego, mobilnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam zestaw mak 127 na AZ4 i muszę powiedzieć, że to bardzo dobry teleskop do obserwacji US,  obiekty są ostre i wyraźne. Dodatkowo mały rozmiar tuby sprawdza się idealnie na balkonie. Ale mogę tylko delikatnie zasugerować wybór sprzętu, ponieważ nie mam doświadczenia z Syntą 8 cali i nie jestem w stanie stwierdzić, czy mak 127 da lepsze obrazy, przypuszczam, że nie. Może w tym budżecie lepiej rozważyć maka 150?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie, nie bede ukrywal ze gabaryty sprzetu dla mnie nie sa az tak istotne, bardziej mi zalezy na tym, zeby jakosc obiektow byla odczuwalnie lepsza niz na Dobsonie 8". Na czym jestem w stanie uzyskac lepszy obraz, MAK 150 czy np. Dobson 12"?

Edytowane przez writer`
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, writer` napisał:

No wlasnie, nie bede ukrywal ze gabaryty sprzetu dla mnie nie sa az tak istotne, bardziej mi zalezy na tym, zeby jakosc obiektow byla odczuwalnie lepsza niz na Dobsonie 8". Na czym jestem w stanie uzyskac lepszy obraz, MAK 150 czy np. Dobson 12"?

Uprzedzając następne posty i związana z tym awanture :D, od razu napiszę, ze na forum sie tego nie dowiesz. Musisz sam sprawdzić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm, teleskop planetarny w Polsce przy naszej stabilności atmosfery tzw z ang. seeing- to może być trudne - (moim zdaniem) wydaje mi się że można kupić np jakiś dobry 15 cm refraktor a i tak zwykle średnia lub kiepska stabilność atmosfery zniweczy całą jakość teleskopu planetarnego. (dlatego dobson > 12"  wydaje mi się bardziej uniwersalny)

Edytowane przez heweliusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy moim seeingu 120mm to juz za dużo :D... Tak wiec do planet lepiej iść w jakośc optyki a nie wielkość, ale to juz takie moje osobiste zdanie i połowa forum będzie się z nim zgadzać , a druga połowa nie - tak statystycznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, astrokarol napisał:

Odpowiedź roku. 

writer

A lepszy w jakim sensie ? Na jakich obiektach ? 

Obiekty ktore glownie obserwuje to planety i nasz ksiezyc. Lepszy w takim sensie, zeby dostrzec w jakims stopniu wiecej szczegółów na ksiezycu a na planetach, zeby byly dajmy na to bardziej wyraźne oraz takze dostrzegac więcej szczegółów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obserwowałem wiele razy Jowisza i Saturna przez różne egzemplarze Synty 12" i nie mam najmniejszych wątpliwości, że w dobrych warunkach obraz był rewelacyjny, daleko poza zasięgiem dużo mniejszych teleskopów, nawet typowo planetarnych. Nie ma w tym nic dziwnego bo ten sam obiekt w 12" przy źrenicy 2 mm jest zdecydowanie lepszy niż w 6" przy źrenicy 1 mm. Oczywiście wiele zależy od obserwatora np. od jego wieku czy doświadczenia obserwacyjnego

 

można dyskutować na temat z którego teleskopu obraz jest ładniejszy ale gdy różnica apertury jest tak drastyczna to nie ma najmniejszych wątpliwości co do widoczności detalu

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ZbyT napisał:

obserwowałem wiele razy Jowisza i Saturna przez różne egzemplarze Synty 12" i nie mam najmniejszych wątpliwości, że w dobrych warunkach obraz był rewelacyjny, daleko poza zasięgiem dużo mniejszych teleskopów, nawet typowo planetarnych. Nie ma w tym nic dziwnego bo ten sam obiekt w 12" przy źrenicy 2 mm jest zdecydowanie lepszy niż w 6" przy źrenicy 1 mm. Oczywiście wiele zależy od obserwatora np. od jego wieku czy doświadczenia obserwacyjnego

 

można dyskutować na temat z którego teleskopu obraz jest ładniejszy ale gdy różnica apertury jest tak drastyczna to nie ma najmniejszych wątpliwości co do widoczności detalu

 

pozdrawiam

Co do tych źrenic to bardzo indywidualna kwestia.

Generalnie jest tak, ze im źrenica jest mniejsza, tym oko daje mniejsze aberracje i obraz jest lepszy, ale z drugiej strony im większa źrenica tym obraz jest jaśniejszy. Trzeba więc sobie dobrać indywidualnie jasność do jakości obrazu. Zbyt jasny, prześwietlony obraz tez nie jest dobry. Każdy widzi to jednak inaczej. Inaczej też się sprawują różne konstrukcje teleskopów z różnymi źrenicami. Nie jest prawdą, ze w każdym teleskopie osiągnie się zadowalające powiększenie rzędu 2xD (dwóch średnic mierzonych w milimetrach). Niektóre teleskopy nie wyciągną nawet 1xD a inne spokojnie wyciagają 2,5xD i właśnie te są najlepsze do planet. Z tym "wyciąganiem" powiększenia, to mam na myśli jakość obrazu jak i jego jasność. W dobrych teleskopach jasnośc nie spada tak szybko jak w złych teleskopach wraz ze zmniejszaniem źrenicy wyjściowej. Żeby tu mi Hamal nie marudził , ze tego na własne oczy nie widziałem... ;) widziałem i studiowałem na ustawionych obok siebie teleskopach...

Inną sprawą jest fotografia, bo wystarczy sobie pooglądać fotki i stwierdzić, ze seeing nie ma aż tak wielkiego znaczenia jak w wizualu i planety lepiej wychodzą z większych apertur.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, JSC napisał:

Co do tych źrenic to bardzo indywidualna kwestia.

Generalnie jest tak, ze im źrenica jest mniejsza, tym oko daje mniejsze aberracje i obraz jest lepszy,

wszystko się zgadza z tym, że jest dokładnie na odwrót :). Im mniejsza źrenica wyjściowa tym większy wpływ niedoskonałości oka na obraz

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, ZbyT napisał:

wszystko się zgadza z tym, że jest dokładnie na odwrót :). Im mniejsza źrenica wyjściowa tym większy wpływ niedoskonałości oka na obraz

 

pozdrawiam

Na niedoskonałosci oka tak, ale na aberracje oka nie. To dwie różne sprawy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.