Skocz do zawartości

CCD vs CMOS - ceny i rynek


Marek_N

Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, MateuszW napisał:

Co te cmosy zrobiły z rynkiem...

Odrobinkę urealniły ceny. Choć dalej bezlusterkowiec Sony A6000 oparty o taką samą matrycę co kamerka QHY kosztuje 1/4 jego ceny, a poza sensorem są tam 2 wyświetlacze, zaawansowana elektronika, migawka, elementy sterujące itd itd. 

Niedawno Sony mialo promocję, w której A7II był do kupienia za 3999 zł. I można go używać codziennie a nie 5 razy w roku :D

Taka ASI 1600 to powinna być za 2999 zł, to by można uznać za realną cenę. No ale wiadomo.... wszystko co ma dopisek "astro" ma cenę razy 3 albo 4 razy wyższą od  swoich "nie-astronomicznych" odpowiedników, nawet kawałek szkiełka w postaci filtra barwnego typu SkyGlow :)

  • Lubię 3
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Marek_N napisał:

Odrobinkę urealniły ceny.

Jasne masz rację, że ceny kamer astro w porównaniu do rynku foto są absurdalne. Problem tylko w tym, że ceny CCD w sklepach ciągle nie spadły i dlatego mi osobiście żal patrzeć, jak po giełdach chodzą takie niskie ceny. Dlatego zresztą nie sprzedam chyba nigdy swojego Atika 383L+ :) Pojawiła się zatrważająca dysproporcja między rynkiem pierwotnym a wtórnym. Ciekawe, czy sklepy jeszcze cokolwiek zarabiają na tych za drogich CCD...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie wątku sprzedażowego - mam nadzieję, że moje wpisy nie zostały źle odebrane, nawet mi przez myśl nie przeszło pisać czegokolwiek, co by zaszkodziło Tobie Wessel w sprzedaży. Uważam, że za obecną cenę ludzie powinni się na nią rzucić i dziwne, że jeszcze nie sprzedana :) No, ale popłynęliśmy sobie za bardzo... sorki.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamer astronomicznych nie produkuje się tak jak aparatów czyli masowo i na wielką skalę, to produkcja praktycznie jednostkowa. Za te pieniądze trzeba żyć, zapłacić pracownikom, budować kolejne prototypy i rozwijać liczne projekty. Tacy producenci nie są również w pozycji by negocjować lepsze ceny matryc. Jeżeli uważacie że dostajemy tak mało w kamerze astro to porównajcie chociażby poziom szumów kamer różnych producentów dla matrycy kaf8300, zobaczcie jak wygląda fli, moravian, a jak qhy. Pamiętacie wątki o pokruszonych dysykantach, bo zamiast zrobić szczelną komorę matrycy chińskie rączki rozwiązały problem pakując więcej tabletek. Zapominając jednocześnie, że trzymanie tabletek niemalże luzem w jednej komorze z matrycą to nie jest najbardziej błyskotliwy pomysł. A to tylko dysykant, co jeszcze spieprzyli w imię niskiej ceny?

Za drogo? Można taniej, a jednocześnie równie dobrze? W Polsce producenta kamer jeszcze nie ma, śmiało :)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.