Tajna wiedza w astrofoto - dzielić się, czy nie? Dyskusja.

[HAMAL]

ale ma czas na biografię innego źródła 

[HAMAL]

Nietypowa nazwa powiązana jest z nietypową techniką a nietypowa technika z nietypową nazwą, obie pochodzą ode mnie, obie zostały wykorzystane ku chwale prelengenta, nie było tam słowa o mnie. Tu nie tylko o samo słowo chodzi lecz o powołanie się na czyjś pomysł.

 

Ciągle nieświadomie powołujesz się na czyjeś twierdzenia, czemu ?

https://www.google.pl/search?q=twierdzenie+Noether&oq=twierdzenie+Noether&aqs=chrome..69i57j0l2.485j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

 

Edytowane 28 Kwietnia 2018 przez HAMAL

[Lukasz83]

3 minuty temu, HAMAL napisał:

Nietypowa nazwa powiązana jest z nietypową techniką a nietypowa technika z nietypową nazwą, obie pochodzą ode mnie, obie zostały wykorzystane ku chwale prelengenta, nie było tam słowa o mnie. Tu nie tylko o samo słowo chodzi lecz o powołanie się na czyjś pomysł.

Wybacz ale żadne detale Twojej nietypowej techniki którą wymyśliłeś nie zostały "ku mojej chwale" opowiedziane. Dlaczego? Bo mi ich nie zdradziłeś. I bardzo dobrze! Bo do końca życia bym musiał wplatać to w każdą moją astrowypowiedź o guidingu (oczywiście w Twoim mniemaniu).

 

Edytowane 28 Kwietnia 2018 przez Lukasz83

[TomaszP1977]

A pamiętacie jak chyba Lemarc jeszcze w czasach kliszowej astrofotografii ręcznie kręcił pół godziny guiding do zdjęcia M31 ? Gdzieś pod Kozłowieckimi, w Kawce?

[HAMAL]

Nie rozumiesz, ja guiduję guiderem i guidingiem, ale czułość mam zero, obserwuję jedynie wykres.

[Lukasz83]

18 minut temu, Duser napisał:

Obejrzałem sobie video z wykładu Łukasza i rzeczywiście nic takiego odkrywczego nie padło. Łukasz powiedział rzecz oczywistą dla każdego, który miał do czynienia z guidingiem  - aby ustawić dostatecznie szeroką martwą strefę i sprowadzić korekty do niezbędnego minimum . Nazwał to "nadzorowaniem" , ale generalnie nic odkrywczego nie powiedział. Nic z "tajemnej wiedzy" .

 

 

A najciekawsze jest to, że to info o szerokiej martwej strefie i minimalnych korektach nie pochodzi z mojej korespondencji z Hamalem. Bardziej z tego co mi się "wydaje".

Jedynie nazwa której nieopatrznie użyłem (nie wiem co mnie podkusiło...), więc chodzi tylko o nazwę...

Edytowane 28 Kwietnia 2018 przez Lukasz83

[HAMAL]

"To jest takie bardziej nadzorowanie klatki niż guidowanie klatki"

 

Słowo mówisz? Nie opis techniki ?

[Lukasz83]

2 minuty temu, HAMAL napisał:

"To jest takie bardziej nadzorowanie klatki niż guidowanie klatki"

 

Słowo mówisz? Nie opis techniki ?

Bardzo dużo detali jest zdradzonych, szok i niedowierzanie...

Także sorry, tylko słowo...

 

Edytowane 28 Kwietnia 2018 przez Lukasz83

[HAMAL]

Co tam opisywać, z tego zdania wszystko wynika.

 

Spokojnie, ja jestem sam, koledzy Cię wybronią, choć tak naprawdę szkodzą ciągnąc temat.

[Adam_Jesion]

4 godziny temu, HAMAL napisał:

Ale Ty nie pomagasz malućkim, lecz kolegom w elitarnym gronie, więc ponawiam wniosek, rusz d.. i zacznij uczyć nowych na forum, bo jak na razie potrafisz jedyne krytykować ich zdjęcia.

Nic nie rozumiesz. To w ogóle nie chodzi, czy ktoś pomaga, czy nie. Nie licytuj, kto więcej robi coś społecznie, a kto mniej. Każdy ma prawo robić co chce. Problemem jest to, co napisałeś i niestety dalej się przy tym upierasz. Tajne rzeczy dla społeczności, od której sami się uczymy? "Pay It Forward" to jest DNA tego forum, więc po prostu nie pisz, że nie odpowiesz na pytanie, bo... ktoś zrobi lepsze zdjęcie od Ciebie (mega infantylne - przy okazji). Po prostu tego nie pisz publicznie, bo jaki to puszcza komunikat do społeczności od osoby, która uważana jest za jeden z filarów tej społeczności. 

A tak poza tym, raz piszesz, że super pomagasz, po czym dodajesz, że pod warunkiem, że ktoś nie stanie się lepszy od ciebie. To nie po to pomagamy innym, żeby "uczeń przerósł mistrza"? Cóż może być bardziej satysfakcjonującego? 

 

A to roszczenie sobie praw do nazw czy technik jest niepoważne. Zaraz sam sobie przypnę prawo autorstwa do ditheringu, czy może do narrowband, bo pierwszy w tym środowisku lobbowałem te techniki, ku krytyce mas. Czyż to z perspektywy czasu nie brzmi idiotycznie? Wiedza, którą tu wspólnie tworzymy jest idealnym przykładem czegoś, co stanowi domenę publiczną.
 

I powtarzam - nie musisz się dzielić, nie musisz nawet pomagać. Nic w tym złego. Jest przecież kilka osób, które publikują swoje zdjęcia, a pewnie nigdy nie udzieliły żadnej otwartej pomocy. I co z tego? Nie sądzę, żeby ktoś miał o to pretensje. Tak samo, jeżeli zaczniesz robić np. płatne kursy, to też jasne będzie, że nie upublicznisz tej samej treści za free (ma to logiczne uzasadnienie ekonomiczne, a nie psychologiczne). Spoko.

 

Nie chcę, żeby do społeczności astrofotograficznej przylepiła się etykieta, że to zamknięte środowisko bucy, którzy kiszą wiedzę, żeby nikt nie stał się lepszy od nich.

Gdybyś napisał, że nie chce ci się odpowiadać, bo to forum ma 15 lat i pewnie 500x coś już napisałeś, to bym złego słowa nie napisał, bo to pewnie prawda. Niemiłe, ale każdy człowiek ma swoją wytrzymałość, nawet ewangelizacyjną. Ale nie, że nie, bo nie, bo będę lepszy od ciebie.

Powinniśmy pracować nad większą otwartością, nad wypuszczaniem w świat nowych komunikatu - astrofoto jest dla każdego, rób zdjęcia, podziwiaj kosmos, rozwijaj się z nami - BĄDŹ LEPSZY OD NAS. Na tym to polega. A jeżeli uważasz inaczej, to chociaż nie pisz tego publicznie i nie zatruwaj przestrzeni.

 

59 minut temu, HAMAL napisał:

Spokojnie, ja jestem sam, koledzy Cię wybronią, choć tak naprawdę szkodzą ciągnąc temat.

Czyli nie planujesz posłuchać, co mamy do powiedzenia? Wszystko w życiu traktujesz, jako walkę czegoś z czymś? Mówimy o pryncypiach społeczności. To powinno być wyryte w regulaminie, albo jako motto.

 

Zupełnie nie interesuje mnie, co wy tam macie między sobą prywatnie i nie bronię nikogo. Ale jeżeli ty swoim postrzeganiem opisujesz świat astrofotografów i jeszcze do tego umacniasz chore mity, to nie oczekuj, że będę siedział cicho.

 

Nie wiem, może jestem debilem i nic nie rozumiem, albo coś się istotnie zmieniło od mojego "wyjścia" z zaawansowane astrofoto 3 lata temu. Jeżeli nawet tak jest, to trzeba pracować, żeby tak nie było. Konstruktywnie.

 

4 godziny temu, Lukasz83 napisał:

Dithering i guiding - nie był tematem prelekcji.

Do ditheringu to ja mam prawa © 2004 - moi drodzy. Mam na to kwity. Podać numer konta na tantiemy?

[HAMAL]

Powołał się na moją nową i powierzoną prywatnie technikę bez słowa o mnie, sam o kwestię jak to możliwe, że prowadzę tak długie klatki w takiej skali dopytywał.

Dla mnie jest wszystko jasne.

[Lukasz83]

40 minut temu, HAMAL napisał:

ale chętnie bym zrobił anonimową ankietę

 

co stoi na przeszkodzie?

 

Co tam opisywać, z tego zdania wszystko wynika.

 

Spokojnie, ja jestem sam, koledzy Cię wybronią, choć tak naprawdę szkodzą ciągnąc temat.

Nic nie wynika... niestety. Zapytaj ile osób wie po tym wykładzie jak guidować dużą skalę. Raczej niewiele. Dlaczego. Bo nie było powiedziane jak.

Powiedziałem jedynie o moich przypuszczeniach...

 

Nie ma czego bronić, koledzy nie mają tu nic do rzeczy... . Najbardziej to zaszkodziłeś, w sumie to złe słowo bardziej pasuje obraziłeś, mnie Ty nazywają mnie złodziejem....

No ale cóż, teraz każdy sobie przynajmniej wyrobi własne zdanie na ten temat a ja to jakoś przeżyję...

[HAMAL]

Z ankietą to żart, przecież Ty znasz pół tego forum  wiesz jaki będzie wynik? 

[Lukasz83]

4 minuty temu, HAMAL napisał:

Powołał się na moją nową i powierzoną prywatnie technikę bez słowa o mnie, sam o kwestię jak to możliwe, że prowadzę tak długie klatki w takiej skali dopytywał.

Dla mnie jest wszystko jasne.

Użył słowa "nadzorować" - tak tylko uściślę jakby komuś się nie chciało czytać całości 

[HAMAL]

A powinni, bo napisałem kilka ciekawych rzeczy nie mających związku z Tobą

 

[Lukasz83]

Teraz, HAMAL napisał:

Ty znasz pół tego forum  

A zastanowiłeś się dlaczego? Pewnie dlatego, że się lansuję na każdym zlocie.

Chwila... a może dlatego że bezinteresownie dzieliłem się tym co wiem (nie tylko tym co sam wymyśliłem gwoli ścisłości)...

 

[Behlur_Olderys]

 

3 minuty temu, HAMAL napisał:

Powołał się na moją nową i powierzoną prywatnie technikę bez słowa o mnie, sam o kwestię jak to możliwe, że prowadzę tak długie klatki w takiej skali dopytywał.

Dla mnie jest wszystko jasne.

tip&tilt to ani Twoja, ani nowa, ani prywatna technika, tylko Ty tak myślisz.

Mechaniczne korekty ustawienia teleskopu (lustra) przy naświetlaniu długich ekspozycji aby wyeliminować efekt seeingu pierwszego rzędu (czyli korekty tip&tilt) to podstawowa operacja adaptatywnej optyki, o której pisałem już np. tutaj 

 

 

[Lukasz83]

11 minut temu, Adam_Jesion napisał:

Do ditheringu to ja mam prawa © 2004 - moi drodzy. Mam na to kwity. Podać numer konta na tantiemy?

Podaj konto, bo kilka razy użyłem podczas prelekcji...

 

 

EDIT: dorzuciłem emotkę bo jeszcze ktoś pomyśli, że ja na poważnie

 

Edytowane 28 Kwietnia 2018 przez Lukasz83

[HAMAL]

 

 

3 minuty temu, Behlur_Olderys napisał:

tip&tilt to ani Twoja, ani nowa, ani prywatna technika, tylko Ty tak myślisz.

Mechaniczne korekty ustawienia teleskopu (lustra) przy naświetlaniu długich ekspozycji aby wyeliminować efekt seeingu pierwszego rzędu (czyli korekty tip&tilt) to podstawowa operacja adaptatywnej optyki, o której pisałem już np. tutaj 

Ja słyszałem, aby ludzie puszczali sesję i szli spać, słyszałem, że dopieszczając czułość próbowali zmusić program do lepszych wyników, naście lat czytam forum, nie słyszałem, aby jakiś idiota guidując guidował na wyłączonej czułości i gapił się na wykresy zmniejszając tym "ziarnistosć guidowania" (Jesion)

[Adam_Jesion]

1 godzinę temu, HAMAL napisał:

Ale to i tak nie zabezpiecza nas przed publikacją naszych dokonań przez kogoś pod jego szyldem bez naszej wiedzy. Tu chodzi o pobudzenie świadomości i wypracowanie zasad które w przyszłości uchronią nas przed takimi sytuacjami.

Gdyby to miało sens, bo bym wsparł, ale w istocie jest to przykład utopi. Nie da się w 99% przypadków określić autorstwa, co najwyżej mixy i adaptację koncepcji w trochę inny sposób. To za mało. Poza tym - po co? Szczerze? Nie jestem nawet zwolennikiem prawa autorskiego i patentów. Gdyby ktoś opatentował ogień, to byśmy dalej siedzieli w jaskiniach. Wszystko, co najlepsze spotkało tę cywilizację wynikało z faktu, że ktoś wziął czyjś pomysł i dołożył coś od siebie. Wszystko co tu robimy jest zbudowane z cegiełek całej społeczności i często nawet nie zdajesz sobie sprawy z fakty, że coś "wymyśliłeś", bo ktoś dał ci elementy, albo nawet zainspirował kompletną ideę.

Zdecydowanie preferuję kierunek odwrotny - otwartość i domenę publiczną. Wszystko, co piszemy na forach i co wkładamy w społeczność MUSI być dobrem wspólnym (dotyczy wiedzy, niekoniecznie samych zdjęć, czy konkretnych artykułów, filmów, opracowań).

[HAMAL]

https://astropolis.pl/topic/62874-tajna-wiedza-w-astrofoto-dzielić-się-czy-nie-dyskusja/?do=findComment&comment=717709

 

[Behlur_Olderys]

5 minut temu, HAMAL napisał:

 

 

Ja słyszałem, aby ludzie puszczali sesję i szli spać, słyszałem, że dopieszczając czułość próbowali zmusić program do lepszych wyników, naście lat czytam forum, nie słyszałem, aby jakiś idiota guidując guidował na wyłączonej czułości i gapił się na wykresy zmniejszając tym "ziarnistosć guidowania" (Jesion)

To czytaj publikacje naukowe, a nie tylko bazuj na wiedzy z for internetowych

Nie jest istotne, jak Ty to realizujesz u siebie w ogródku, ale ta technika to tip&tilt correction a nie żaden nadzór klatki. 

Samo niespanie po nocach to żadna technika, tylko masochizm, oczywiście wynikający z irracjonalnego hermetyzmu.

Zauważ, że informacja na ten temat ogólnie dostępna w internecie to znacznie więcej, niż cokolwiek, co można byłoby się domyślić z tego, co mówił Łukasz. 

Więc o co Ci chodzi?

 

 

[astrokarol]

To wszyscy na forum są kolegami Łukasza i go bronią ? To ciekawe. Wszyscy przeciw jednemu

 

Czy gdyby Łukasz użył synoniumu słowa "nadzorować" to nie było by tematu ?

[HAMAL]

Pamiętacie temat ?

 

https://astropolis.pl/topic/62466-izolacja-sct-mak-zamiast-wychładzania/?do=findComment&comment=713967

 

Za uszy musiałem go wyciągać, tak jest z większością rzeczy. najlepiej jak bym sam kupił tubę, okleił, potwierdził i oddał na koniec do użytku.

 

Podobnie jest z jedną z moich tajemnic, 3x wam przed oczy ją wciskałem na forum, za każdym razem olewka,miałem się prosić aby ktoś łaskawie się zainteresował, dopytał, zechciał się pochylić ? 

[Adam_Jesion]

1 godzinę temu, HAMAL napisał:

Wiem, ale nasz Astroświatek jest mały, powinny obowiązywać inne, honorowe zasady. Ja ilekroć piszę o "Ziarnistości guidowania" tylekroć powołuję się na autora pojęcia, Jesiona, uważam, że tak powinno być i basta.

Serio? Ktoś może mi przypisywać wynalezienie "ziarnistości guidowania"? O światy... to jakiś kosmos. W życiu bym nie pomyślał, tak więc z satysfakcją zwalniam ciebie z obowiązku przypinania mi autorstwa. Możesz już nie podpisywać - nawet nalegam, żebyś tego więcej nie robił. Zdecydowanie większą radość będę miał, jak więcej ludzi będzie prawidłowo guidować swoje zestawy (bez cienia fałszywej skromności).