Skocz do zawartości

NGC 7000 (Cygnus Wall)


Grzędziel

Rekomendowane odpowiedzi

Cienie z efektem posteryzacji. Ciekawe , skąd sie to wzieło ( nieprawidłowe użycie krzywych?). W każdym razie do poprawki.

Gwiazdy szpileczki. Myślę, że dało by sie uwidocznić jeszcze więcej detalu w jasnych partiach  przy pomocy dekonwolucji. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie gniewam się :). Faktycznie fotka jest płaska, bez dynamiki i coś niedobrego się dzieje w ciemnych partiach. Chwilę nad nią jeszcze siedziałem, ale bez znacząco lepszego efektu. Zastanawiam się dlaczego. Wcześniej popełniłem parę zdjęć w paśmie Ha Atikiem 383 i moim zdaniem były znacząco lepsze. Może to kwestia 16 bit CCD vs 12 bit cmosa. W końcu materiał źródłowy powinien być nie najgorszy. Będę jeszcze analizował ten temat. Na razie odpuszczam. Dzięki za konstruktywne uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Maximie. O ile pamiętam medianą, normalizacja linear, kalibracja dark i flat.

No właśnie, ten szum w ciemnych partiach był duży i o ile w jasnych ładnie dał się usunąć to w ciemnych gorzej. Podobnie z resztą jak w opracowaniu TomkaDw. Może te 37 klatek (niecałe 3 godziny) to za mało na cmosa. Z Atika nigdy nie miałem tego problemu. A może to podobny problem z jakim borykał się @wessel.  On też robił z miasta i dopiero z Broku uzyskał zadowalający efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie kwestia CMOS-a, a zaświetlonego, jasnego nieba . Aby skontrastować tak mdłego stacka potrzeba ostro zestrechować, a wtedy każdy szum sie wzmacnia. 

Co do ilości klatek, pewnie z 80 x 2,5 min było by lepsze  - miałbyś chyba ładniejsze przejścia tonalne ( zniwelował byś wpływ tych 12 bit)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Duser napisał:

Otworzyłem sobie stacka w Pixie . W cieniach ( głębokich cieniach ) sygnał : 0.017  ( max to 1.0) . W najjaśniejszych światłach - 0.021 . W tych 0.004 różnicy tkwi całe twoje zdjęcie :)

Jak to sprawdzasz?

Jakie powinny być sensowne wartości? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Duser napisał:

To nie kwestia CMOS-a, a zaświetlonego, jasnego nieba . Aby skontrastować tak mdłego stacka potrzeba ostro zestrechować, a wtedy każdy szum sie wzmacnia. 

Co do ilości klatek, pewnie z 80 x 2,5 min było by lepsze  - miałbyś chyba ładniejsze przejścia tonalne ( zniwelował byś wpływ tych 12 bit)

I to jest także moja konkluzja z walki o dobry SNR.

Być może koledzy dodadzą do tego teoretyczna podbudowę albo mnie wyśmieją, ale moje doświadczenia są następujące : w warunkach dużego LP CCD bije na głowę CMOSa. Ta sama optyka, takie same parametry ( rozmiar piksela) kamery, prawie identyczna skala 0.7 arcsec/piksel ( różnica na drugiej pozycji po przecinku), identyczne warunki. Przy takiej samej długości naświetlania 5 godzin ( dla CCD było to 30x1200, dla CMOSa 60x300 ) CCD było już ok, natomiast CMOS przy mniej więcej takim samym kontraście szumiał w ciemnych partiach. Różnica na plus dla CMOSa była tylko w subiektywnie ocenianej ostrości obrazu i według mnie wynika to z mniejszego rozmycia w wyniku krótszego czasu naświetlania. Wykluczam błędy prowadzenia, bo ASA prowadzi idealnie.

Gdyby nie płytka studnia CMOSa można by się pokusić o 900 albo 1200 sekund , no ale nawet w Ha daje to wielkie i rozlane gwiazdy na CMOS. Na CCD- nie.

Potwierdziły to moje próby z Broku. Tam SQM jest około 21,8. Dla M 16 wystarczyło 24 klatki po 300 sekund i było ok.

W Warszawie NGC 6888 naświetlałem 5 godzin ( 60 x 300). I było mało .SQM to 20,23.

Dla mnie sprawa jest jasna - kamera ZWO ASI 1600 MM-C w warunkach miejskich jest gorsza od ATIK ONE 9M o klasę lub dwie . Pazur pokazuje pod ciemnym niebem. Tylko co mieszczuchowi po takiej informacji?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ciemne partie zajmują zaledwie kilka poziomów to po obróbce powstają schody na przejściach i brak szczegółów, bo szum w tych partiach zaczyna być mocno widoczny i SNR jest fatalny. Przecież na tym etapie nie ma możliwości oddzielenia sygnału od szumu. Chyba, że zrobi to nasz wzrok a my dane z jego komparatora przełożymy na eliminację szumiących pikseli w PSie. Tylko, że sygnału i tak tam nikt nie dołoży.
Trzeba docenić, że CMOS umożliwia ucieczkę od długich klatek i dzięki temu jakąkolwiek akceptowalną fotografię z obszarów o silnym LP. Wiadomo - i CMOS i CCD mają wady.
Gdy fotografujecie M42 kamerą CCD to jakoś nie narzekacie, że kamera nie jest 128 bitowa aby objąć dynamikę Oriona tylko składacie kilka warst o różnych czasach naświetlania jeśli dążycie do uzyskania maksimum jakości. Dajcie szansę CMOSom. Do dyspozycji jest gain, offset i czas naświetlania. Są jakieś przeszkody aby spróbować zrobić fotkę dla ustawień dostosowanych dla jasnych partii i oddzielnie dla ciemnych a następnie poskładać na warstwach? Wiem, dużo pracy i kolejna warstwa. Na szczęście to nie zadanie dla mnie - przynajmniej jeszcze przez kilka lat bedę fotografował tylko okazjonalnie.
Dla wielu osób CMOSy są panaceum na większość niedogodności, które do tej pory wykluczały ich z fotografowania i mocno rozszerzyły listę obiektów, które warto z naszego kraju fotografować. Ale coś za coś.
Mało piszę na forum ze względu na brak czasu, ale sporo czytam. Powstało kilka wątków szukających recepty na właściwe ustawienia w CMOSach dla DS zarówno dużej rozdzielczości, jak też szerokich kątów (z tego co pamiętam o problemach/ustawieniach pisali m.in. wessel, Adam_Jesion, HAMAL, Łukasz83, ... ). Myślę, że zebrane doświadczenia warto zorganizować w jeden wątek. Może wątek Adama dotyczący poszukiwania optymalnych ustawień mógłby być rozwijany? Zachęcam też do dopisywania przy swoich pracach jakie ustawienia gainu/offsetu były zastosowane. Część osób juz to robi. Ułatwi to wyciąganie wniosków.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, ja nie mam wątpliwości że tak jest, bo tak jest. Ale mam pytanie - dlaczego CMOS sprawuje sie gorzej w warunkach LP od CCD? Ktoś potrafi to wyjaśnić czy po prostu przyjmujemy ze tak jest i basta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie widziałem materiału zebranego jednocześnie przez dwa porównywalne setupy tej samej nocy, w tym samym miejscu i z tak dobranymi parametrami akwizycji, aby sygnał maksymalny (poziom odniesienia w liniowym zakresie charakterystyki toru przetwarzania) dla danego obszaru (fragmentu obszaru) był na identycznym poziomie. Następnie obrobionych w identyczny sposób, więc trudno mi się odnieść do tych wniosków. Zapewne i tak trzeba się skupić na mniej dynamicznym fragmencie obiektu aby sprowadzić do wspólnego mianownika tory 12 i 16 bitów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wessel napisał:

dlaczego CMOS sprawuje sie gorzej w warunkach LP od CCD?

Moim zdaniem to mit. Oczywiście zakładamy, że nie robimy CMOS-em 10 klatek , a zapewniamy pewne minimum ilości klatek pozwalających zwiększyć głębię bitową stacka. Ale jestem pewien, że świecenie w warunkach jasnych nocy tego obiektu CCD-kiem dało by efekt podobny ( czyli mdły, mało kontrastowy stack), lub gorszy , bo wiekszy szum CCD-ka.

A odwracając całą sprawę można by najlepszymi kamerami CCD ( z bardzo dużą studnią) robić zdjęcia obiektów Halfa nawet w dzień .

 

Zresztą, każdy kto obejrzał sobie stack Grzędziela musi przyznać, że finalne zdjęcie i tak wspaniale wyszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.