Dlaczego zakup teleskopu na Allegro to strata pieniędzy?

Piotrek L. · 6 Grudnia 2008

Jeszcze tylko jeden Twój cytat:

Zas nieprawdziwe informacje w ofercie sa sprzeczne z prawem i daja nam mozliwosc zwrotu towaru, tak wiec jak sie dziecku znudzi moge dopatrzec sie przeklamania i oddac rzadajac zwrotu pieniedzy. Idealny uklad.

Ty chyba kompletnie się na tym nie znasz!

Żeby taki pseudo teleskop oddać, to musi się znudzić dziecku do 7 dni i to jeszcze dzieciak musi go nie zniszczyć (Towar musi być w takim stanie, w jakim został dostarczony!).

Żaden z tego układ idealny!!! Jeśli rodzic się nie zorientuje w regulaminowych siedmiu dniach, to już po sprawie i po kasie!

Zwłaszcza że sprzedawca zawsze może odmówić oddania kasy pisząc, że dostarczone akcesoria (okulary, soczewki barlowa itp) pozwalają uzyskać powiększenie np 675x, a że nic nie widać, to przecież oni nie napisali że będzie cokolwiek widać... Co nie???

Edytowane 6 Grudnia 2008 przez Piotrek L.

Astrogoth · 7 Grudnia 2008

Co do pisania ogonkow, to niestety ale u siebie nie posiadam. Zas co do kwestii o ktorej pisal Piotrek L. piszac "Ty chyba kompletnie sie na tym nie znasz" musze z przykroscia stwierdzic, ze jest w druga strone i tutaj beda ogonki bo bede cytowal.

Cytat pierwszy:

"towar jest niezgodny z umową, gdy nie nadaje się do celu, do jakiego jest zwykle używany, oraz właściwości towaru nie odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju, np. w butach do gry w piłkę nożną urywają się korki. Niezgodny z umową będzie także towar, który został nieprawidłowo zamontowany i uruchomiony, jeżeli czynności te zostały wykonane w ramach umowy sprzedaży przez sprzedawcę lub przez osobę, za którą ponosi on odpowiedzialność. Jeżeli samodzielnie zamontujemy lub złożymy produkt, ale według instrukcji otrzymanej wraz z nim, a będzie on działał nieprawidłowo, można uznać, że towar jest niezgodny z umową. To pojęcie niezgodności, mimo że bardziej skomplikowane niż ?wada?, jest naprawdę lepsze. Towar może być bez wad, ale kupiliśmy go pod wpływem zapewnień sprzedawcy lub producenta (np. umieszczonych na opakowaniu), a okazało się, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd, bo nie ma on cech, o które pytaliśmy i na których nam zależało. Niezależnie od tego czy właściwości towaru były przez nas ze sprzedawcą uzgodnione, czy nie, towar będzie niezgodny z umową również wtedy, gdy nie odpowiada oczekiwaniom opartym na składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy, producenta lub jego przedstawiciela. Szczególne znaczenie mają zapewnienia wyrażone w oznakowaniu towaru lub reklamie, odnoszące się do właściwości towaru, w tym także termin, w jakim te właściwości towar ma zachować. Często zapewnienia reklamowe producenta znaleźć można jedynie w różnych pisemkach, ulotkach, nalepkach na towarze. Warto je zachować, szczególnie gdy produkt ma większą wartość. W razie reklamacji będziemy mogli się powołać na konkretne obietnice."

I dalej co nastepuje:

"zwrotu pieniędzy możemy domagać się tylko wtedy, gdy niezgodność towaru z umową jest istotna i wystąpi choć jedna z następujących sytuacji:

? sprzedawca nie jest w stanie doprowadzić towaru do stanu zgodnego z umową poprzez wymianę ani naprawę, bowiem jest to niemożliwe lub wymaga nadmiernych kosztów;

? naprawa albo wymiana nie została wykonana przez sprzedawcę w odpowiednim czasie;

? naprawa albo wymiana naraża kupującego na znaczne niedogodności.

Oznacza to, że zwrotu pieniędzy od razu, bez żądania najpierw wymiany albo naprawy, możemy domagać się tylko w przypadku, gdy wymiana albo naprawa narażałyby nas na znaczne niedogodności. Gdy niezgodność towaru z umową nie jest istotna, możemy jedynie żądać obniżenia ceny."

A na koniec powiem o czasie, mamy dwa miesiace od momentu zauwazenia przez nas wady. Czeste pytanie sprzedajacego, a kiedy pan zauwazyl ze cos jest nie tak?? A to bylo jakies pol roku temu odpowiadamy i wtedy mozemy sie pozegnac i zabrac towar. A siedem dni to on sobie moze w dupe wsadzic, zaufaj. Zajmuje sie podobnymi sprawami na co dzien u siebie w pracy.

Itd. zrodlem jest Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (DzU z 2002 r. Nr 141, poz. 1176)

Dlaczego napisalem powyzsze posty??? Zeby zobaczyc co napiszecie. Mam juz dosc wydawania kasy na kolejne klocki dla dzieci, chce im kupic co co w jakims najmniejszym stopniu ma szanse przyczynic sie do wzbudzenia wlasnej ciekawosci. opisu aukcji nawet nie czytam, poniewaz mnie astronomia nie interesuje na tyle by patrzec na parametry. Nie mamy zamiaru ogladac drogi mlecznej, pierscieni saturna i calej masy innych rrzeczy a jedynie ksiezyc. Jesli to badziewie sie do tego nadaje to ok. Jesli mojemu synowi sie spodoba i bedzie chcial cos lepszego wtedy sie was spytam co kupic lepszego. A to posluzy jako dekoracja wnetrza altanki na dzialce.

Co do linkow o ktorych pisalem, te ktore ja kliknalem wyslaly mnie akurat do dzialu z zabawkami dla dzieci. Coz, taki mamy wlasnie kapitalizm, kazdy chce kazdemu cos sprzedac. Przejzyjcie sobie allegro tam co trzecia aukcja zawiera informacje fikcyjne.

I doszlo do tego, ze kupilem mu mikroskop, zobaczy sobie pantofelka...

Edytowane 7 Grudnia 2008 przez Astrogoth

krzysiek81 · 12 Grudnia 2008

Tego jeszcze nie było lornetka Newtonian reflector :lol: :blink: http://www.allegro.pl/item502097433_lornet..._reflector.html

Edytowane 12 Grudnia 2008 przez krzysiek81

Ori2711 · 12 Grudnia 2008

Tego jeszcze nie było lornetka Newtonian reflector http://www.allegro.pl/item502097433_lornet..._reflector.html

Właśnie próbowałam sobie wyobrazić taką "lornetkę" :szczerbaty: , to chyba peryskop byłby najbliższy memu wyobrażeniu... chociaż nasze wielkie astrobina zrobione z Newtonów to chyba byłoby właśnie TO. Jakoś nie widzę żadnej mobilności przy powieszeniu dwóch newtonów na szyi i bieganie z całym osprzętem po okolicy... :ha:

pozdrawiam serdecznie

Ori

krzysiek81 · 12 Grudnia 2008

Po otworzeniu miniaturki pierwszego zdięcia rzeczywiście na mostku lornetki widnieje napis NEWTONIAN REFLECTOR,trudno więc winić sprzedającego za takie informacje.Troche się dziwie dlaczego znana firma YUKON opisuje w ten sposób swoje produkty.Lornetka wygląda na oryginalną,no chyba że to podróbka.

Edytowane 12 Grudnia 2008 przez krzysiek81

szuu · 12 Grudnia 2008

patrząc na intensywny fioletowy blask od soczewki na jednym ze zdjęć wydaje się że może chodzi o rewelacyjne warstwy (anty)odblaskowe zwiększające ilość odbijanego światła tak że przyrząd upodabnia się do lustra w newtonie

krzysiek81 · 12 Grudnia 2008

Już wszystko jasne,na stronie Yukona wyczytałem że lornetka posiada systemy lustrzane zamiast tradycyjnych pryzmatycznych,stąd nazwa NEWTONIAN REFLECTOR.

majer · 12 Grudnia 2008

Właśnie próbowałam sobie wyobrazić taką "lornetkę" , to chyba peryskop byłby najbliższy memu wyobrażeniu... chociaż nasze wielkie astrobina zrobione z Newtonów to chyba byłoby właśnie TO. Jakoś nie widzę żadnej mobilności przy powieszeniu dwóch newtonów na szyi i bieganie z całym osprzętem po okolicy...

pozdrawiam serdecznie

Ori

a może chodzi o coś takiego: http://www.astrojawil.pl/foto8/2008_09_06_kalety.jpg? Ale z tym na szyi faktycznie ciężko się chodzi.

szuu · 12 Grudnia 2008

Już wszystko jasne,na stronie Yukona wyczytałem że lornetka posiada systemy lustrzane zamiast tradycyjnych pryzmatycznych,stąd nazwa NEWTONIAN REFLECTOR.

już myślałem że naprawdę zrobili newtoniczną lornetkę ale jednak słusznie się z tego nabijamy bo przecież ma soczewki na wlocie więc mogłoby być najwyżej katadioptrykiem. ale skoro lusterka są tylko zamiast pryzmatu to żaden z niego newtonian, najwyżej folded refractor

!chim! · 13 Grudnia 2008

Na allegro faktycznie można znaleźć pełno syfu, które nie tylko zniechęci do astro obserwacji, ale też może zaszkodzić.

Natomiast jeśli mowa o prezencie dla dzieciaka, i KONIECZNIE ma to byc teleskop, to dlaczego nie wydać 100zł na Sky Watcher Infinity

http://www.fjellprodukter.no/catalog/image...tcher_Inf76.jpg (dodam że teleskopy 70/600 o powerze 525x kosztują około 150zł)

????

Myślę że jest to zdecydowanie lepsze urządzenie niż te super wypasione teleskopy z powiększeniem 675x i olbrzymim lustrem 70mm.

Wydaje mi się również, że jeśli ktos taki prezent sprawi dziecku, to napewno mu nie zaszkodzi, ani nie zniechęci do astro-obserwacji.

Moge oczywiście się mylić ...

Pozdrawiam

Astrogoth · 15 Grudnia 2008

A tak jeszcze calkiem z ciekawosci, co powiecie na ten temat???

http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages/c.o.2...eleskop_Bresser

Czy to troszke nadaje sie na prezent dla pieciolatka??? Teraz i tak nie kupie, stwierdzilem ze na niebo przyjdzie czas na urodziny, czyli w okolicach lipca i wtedy kupie mu cos lepszego, moze jakas uzywke Synta albo cos, a do tego czasu bedziemy dalej podrozowac palcem i okiem po niebie i mapie nieba.

Pozdrawiam zapalencow.

!chim! · 15 Grudnia 2008

Ten teleskop co roku pojawia sie w sklepach Lidl (w tamtum roku był rónież Besser, ale o ile pamięć mnie nie myli to z napędem).

Ale tez jestem ciekaw czy warto zainteresować się tym teleskopem?

Lornetki z Lidlu sie sprawdziły ... a teleskop? (tzn. ja pomijam niewielkie rozmiaru lustra - bo tylko 70mm i z tego co widać ... okulary też nie będą najwyższych lotów. Tam z tym opisem chyba troche przesadzili)

gregohr · 15 Grudnia 2008

pomijam niewielkie rozmiaru lustra - bo tylko 70mm

ZbyT · 15 Grudnia 2008

SkyLuxy w Lidlu to taka świecka tradycja :ha:

pojawiają się już chyba z 5 lat. Mam takiego na montażu paralaktycznym ale prawie wcale go nie używałem więc wiele nie powiem na ich temat. Okulary kitowe są marnej jakości (Kellnery), montaż potrzebuje tuningu, wyciąg też, wszystko warto wyczernić itd. Krótko mówiąc dłubanina. Przyzwoitej jakości obraz Księżyca z okularem Plossl 9 mm czyli powiększenie 78x. Nie próbowałem oglądać słabych obiektów ale z Plosslem 25 mm obraz dość jasny (po usunięciu diafragm) więc powinno być przyzwoicie jak na tę średnicę

generalnie to teleskop dla początkującego, który chce poznać jaśniejsze obiekty i lubi majsterkować

mam jedynie wątpliwości czy wart swojej ceny

pozdrawiam

OBERON RD · 15 Grudnia 2008

A tak jeszcze calkiem z ciekawosci, co powiecie na ten temat???
http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages/c.o.2...eleskop_Bresser

Czy to troszke nadaje sie na prezent dla pieciolatka??? Teraz i tak nie kupie, stwierdzilem ze na niebo przyjdzie czas na urodziny, czyli w okolicach lipca i wtedy kupie mu cos lepszego, moze jakas uzywke Synta albo cos, a do tego czasu bedziemy dalej podrozowac palcem i okiem po niebie i mapie nieba.

Pozdrawiam zapalencow.

Nie nadaje się. Mam dzieci w różnym wieku, i jak chcesz zrobic frajdę 5-7 latkowi, kup małą lornetkę, gumowaną, z powiększeniem 6-8x. Małą, żeby lekka była, ale soczewki szklane. Teleskopem dziecko w nic nie wyceluje i tylko sfrustrowane chodzi. W 5-6 klasie - to już prędzej popatrzy na Księżyc. 10 minut w miesiącu. Mikroskop faktycznie raczej ciekawszy dla dziecka (ale też starszego niż 5 lat) (a to mucha, a to włosek, listek - i za dnia hobby może uprawiać).

Pozdrowienia

Edytowane 15 Grudnia 2008 przez OBERON RD

Hans · 15 Grudnia 2008

(...) Lornetki z Lidlu sie sprawdziły ... (...)

Ke? Ale ktore lornetki z Lidla sie sprawdzily? W czym?

Pozdrawiam.

gregohr · 16 Grudnia 2008

w zestawieniu cena/jakość

Hans · 16 Grudnia 2008

To dosyc kontrowersyjne stwierdzenie. Mysle, ze najlepiej w takich przypadkach dodawac jednak cos w rodzaju : "moim zdaniem..." lub "jest grupa ludzi ktora uwaza, ze...".

Problemem nie jest tu to, ze swoich czasow bylo troche zachwytow nad lidletka i test po ktorym nagle te zachwyty zniknely. Taka juz niestety ludzka natura, ze mamy silny instynkt stadny i poddajemy sie opiniom innych.

Problemem jest to, ze mozemy kogos wprowadzic w blad. Ktos wyda konkretne pieniadze (tu cos okolo setki) po przeczytaniu, ze "Lornetki z Lidlu sie sprawdziły" i zostane z towarem ktory poza standardowymi problemami taniej lornetki (dystorsja, odblaski) co jest do zaakceptowania za takie pieniadze, ma tez szopke na diafragmach, inne parametry niz deklarowane i naprawde delikatniuska mechanike. A to juz nijak, w ocenie wielu osob, nie kwalifikuje sie pod okresleniem "sprawdzily sie" nawet w kontekscie "cena/jakosc".

To forum czytaja tysiace ludzi. Starajmy sie oceniac obiektywnie to o czym piszemy.

Pozdrawiam.

!chim! · 16 Grudnia 2008

to może sprostuje. Pisząc "lornetki z Lidla sprawdziły się" miałem właśnie na myśli, to że wiele osób po zakupie tej lornetki (10x50) było nawet zadowolonych z zakupów, choć tez napewno nie wszyscy, i nie w taki sposó że popadali w euforię. Natomiast odwołałem się do tekstów pisanych na forum odnośnie właśnie "Lidletek".

Jeśli kogoś w błąd wprowadziłem (szczególnie nowych forumowiczów) to przepraszam.

Pozdrawiam

gregohr · 16 Grudnia 2008

ok, moze prawdziwej byloby napisac: za tą cene nie dostaniesz lepszej nowej lornetki?

Hans · 16 Grudnia 2008

Tu juz w chodzimy w klasyczna polemike, jeden powie, ze tak inny ze nie. Moim zdaniem za 100pln zakup z drugiej reki BPC10x50 jest sensowniejszy, mimo wad tego szkla. Inny wskaze, ze jednak Lidletka i uzasadni dlaczego. Jeszcze inny zaproponuje dolozyc kolejna setke do innego modelu i to juz jest dyskusja, ktora wiele da czytelnikom. Bo padaja argumenty za, informacje o wadach, o mozliwosciach, zastosowaniach...

Pozdrawiam.

!chim! · 16 Grudnia 2008

Abstrachując od tematu Lidletki.

Niedawno na Allegro znalazłem lornetkę (to nie będzie zaskoczenie) Nikula 15-100x70 z opisem "niesamowite powiększenie dostarczy niesamowitych wrażeń". Zapytałem sprzedającego, dlaczego sprzedaje ta lornetkę skoro jest tak niesamowita, i czy cokolwiek przy tym powiększeniu widać.

Odpowiedź którą otrzymałem wręcz mnie zaskoczyła "Lornetke sprzedaje ponieważ kupiłem sobie nowa z większym zoomem. Natomiast przez ta lornetke wszystko bardzo dobrze widać, nawet przy najwiekszym powiększeniu. Lornetka pochodzi z USA"

Czy ktokolwiek miał kiedykolwiek tego typu lornetkę w ręku?

Pamiętam jeszcze jak dawno dawno temu (może nie za górami i lasami) spytałem tez o to, do czego lornetka z zoomem 10-180x80 się nadaje, i odp brzmiała "polecam wykorzystać ja na budowie, bo jak się zniszczy to nie będzie panu jej żal"

No ale Allegrowicze sa różni. Niestety ci bardziej uczciwi i obiektywni to niemal żadkość na wyginięciu.

leech10 · 16 Grudnia 2008

Hej

Ja znalazłem coś takiego: http://www.celestron.com/c3/product.php?Ca...&ProdID=509

Sam nie wiem co powiedziec ale..... dlaczego celestron się w to bawi. Pole tej lornetki jest co najwyżej śmieszne.

Jest jeszcze ta http://www.celestron.com/c3/product.php?Ca...&ProdID=508 Jak widze tą nalezy obserwować z ręki( w powerze 100x max) no kurcze taka firma by juz się nie wygłupiała. To moje zdania

pozdrawiam

Piotrek

szuu · 24 Grudnia 2008

nareszcie prawda wyszła na jaw!

prawdziwi Astronomowie, nie z jakiegoś szemranego forum amatorów-dziwaków, tylko z oficjalnej strony Międzynarodowego Roku Astronomii (gwarantowane powagą światowych i krajowych autorytetów i instytucji) polecają taki oto teleskop:

* Objective Lenses:

o Aperture　　　40mm

o Focal length　273mm

o Lense type　　Optical glass (Achromat)

* Eye Piece: Composed of 3 plastic lenses. f=18.2mm.

* Magnification: 15-power (new 35-power kits are ready at a higher price)

* Field of View: 2.2 degrees

* Support: A screw nut set fits standard camera tripods (no tripod)

* IYA special price (bulk purchase for 20 kits)

o 1,050 Yen (about 10 USD)

o New 35-power type: 2,880 Yen/kit (about 25 USD/kit)

czas powiedzieć to głośno - wspierajmy sprzedawców z allegro w walce z zalewem szkolnych minirurek!