Skocz do zawartości

Obrotowa przysłona do obserwacji planet.


jupiter1969

Rekomendowane odpowiedzi

komy pozbywamy się za pomocą korektora komy

przysłony powodują pozbycie się apertury ... choć właściwie to nie jest przysłona aperturowa więc raczej będzie to winietowanie

koma pojawia się na brzegach pola widzenia w długoogniskowych okularach, a takich raczej do obserwacji planet się nie używa

jeśli w okularach planetarnych masz komę to znaczy, że kolimacja jest do poprawy

pamiętaj też, że jeśli przysłonisz niesymetrycznie część lustra głównego to będziesz obserwował obrazy pozaosiowe. Przydałaby się też odpowiednia kolimacja

 

pozdrawiam

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ZbyT napisał:

komy pozbywamy się za pomocą korektora komy

przysłony powodują pozbycie się apertury ... choć właściwie to nie jest przysłona aperturowa więc raczej będzie to winietowanie

koma pojawia się na brzegach pola widzenia w długoogniskowych okularach, a takich raczej do obserwacji planet się nie używa

jeśli w okularach planetarnych masz komę to znaczy, że kolimacja jest do poprawy

pamiętaj też, że jeśli przysłonisz niesymetrycznie część lustra głównego to będziesz obserwował obrazy pozaosiowe. Przydałaby się też odpowiednia kolimacja

 

pozdrawiam

 

Zaskoczyłeś mnie z tą kolimacją,faktycznie powinienem kolimować pod każdy otwór oddzielnie,ale są też plusy :

- brak OC i pająka

- Spadek światłosiły = wzrost rozdzielczości.

- mniejsza apertura = większa odporność na  kiepskie warunki.

 

Przy otworze 8 cm. mam f/20,6, czyli teoretycznie bardzo odporny na seeing sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jupiter1969 napisał:

 

Zaskoczyłeś mnie z tą kolimacją,faktycznie powinienem kolimować pod każdy otwór oddzielnie,ale są też plusy :

- brak OC i pająka

- Spadek światłosiły = wzrost rozdzielczości.

- mniejsza apertura = większa odporność na  kiepskie warunki.

 

Przy otworze 8 cm. mam f/20,6, czyli teoretycznie bardzo odporny na seeing sprzęt.

Przykrywając obiektyw zmniejszasz efektywną aperturę, więc zmniejszasz rozdzielczość.

Wyjątkowo na poparcie mojej tezy mam link nie z Wikipedii, ale z Uranii:
http://www.urania.edu.pl/poradnik/zdolnosc-rozdzielcza.html

Pozdrawiam! :)

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, więc przekonaj się sam

ja kiedyś próbowałem i żadnej poprawy nie stwierdziłem, wręcz przeciwnie, a w końcu mój teleskop to f/6,3 czyli obrazy pozaosiowe nie są najgorsze

słyszałem jakoby przysłanianie miało sens w teleskopach powyżej 12" ale nie sprawdziłem więc pewności nie mam. Jednak nawet wtedy nie należy aż tak bardzo zmniejszać apertury. Najwyżej o 30%

jedna rada: wytnij porządnie te otwory z cienkiego materiału bo dyfrakcja na przysłonie ma spory wpływ na obraz. Z tego powodu wszelkie diafragmy, bafle itp. mają ostre krawędzie. Listki przesłony w obiektywach nie dają idealnego koła więc powodują spajki jak pająk lusterka wtórnego

na zmniejszenie obstrukcji centralnej jest dobry sposób: zmniejszyć LW. Trzeba jednak przyznać, że w tym konkretnym teleskopie może to być trudne

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - mniejsza dziura to większy dysk Airy'ego więc i mniejsza rozdzielczość optyczna.

 

Myślę, że sporo osób jest skonfundowanych ponieważ przymknięcie przysłony w obiektywach fotograficznych poprawia zwykle ich rozdzielczość. W teleskopach tak nie jest. 

 

-  brak OC i pająka

Naklej "bałwanki"

 

- Spadek światłosiły = wzrost rozdzielczości.

nieprawda

 

- mniejsza apertura = większa odporność na  kiepskie warunki.

Bo mniejsza rozdzielczość. To jest moim zdaniem tak, jakby pisać że np rozdzielczość monitora się powiększa wraz z psującym się wzrokiem - bo już nie dostrzegamy pikseli.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

Przykrywając obiektyw zmniejszasz efektywną aperturę, więc zmniejszasz rozdzielczość.

Wyjątkowo na poparcie mojej tezy mam link nie z Wikipedii, ale z Uranii:
http://www.urania.edu.pl/poradnik/zdolnosc-rozdzielcza.html

Pozdrawiam! :)

Mam tego świadomość,nie bierzesz jednak pod uwagę,że polskie warunki w większości nie pozwalają mi na wykorzystanie tak dużej apertury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ZbyT napisał:

OK, więc przekonaj się sam

ja kiedyś próbowałem i żadnej poprawy nie stwierdziłem, wręcz przeciwnie, a w końcu mój teleskop to f/6,3 czyli obrazy pozaosiowe nie są najgorsze

słyszałem jakoby przysłanianie miało sens w teleskopach powyżej 12" ale nie sprawdziłem więc pewności nie mam. Jednak nawet wtedy nie należy aż tak bardzo zmniejszać apertury. Najwyżej o 30%

jedna rada: wytnij porządnie te otwory z cienkiego materiału bo dyfrakcja na przysłonie ma spory wpływ na obraz. Z tego powodu wszelkie diafragmy, bafle itp. mają ostre krawędzie. Listki przesłony w obiektywach nie dają idealnego koła więc powodują spajki jak pająk lusterka wtórnego

na zmniejszenie obstrukcji centralnej jest dobry sposób: zmniejszyć LW. Trzeba jednak przyznać, że w tym konkretnym teleskopie może to być trudne

 

pozdrawiam

 To tylko prototyp,docelowa będzie dokładnie taka jak opisujesz.

OC mam na poziomie 21,6 %,czyli na granicy pomijalności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jupiter1969 napisał:

Mam tego świadomość,nie bierzesz jednak pod uwagę,że polskie warunki w większości nie pozwalają mi na wykorzystanie tak dużej apertury.

Co nie zmienia faktu, że nawet w Polsce nie zwiększysz rozdzielczości zmniejszając aperturę :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, jupiter1969 said:

Czyli przy tej samej aperturze,ale innej światłosile rozdzielczość pozostaje ta sama? Np f/5 i f/15.

Wzór na rozmiar "połowy" dysku Airy'ego to:

Screen Shot 2018-08-06 at 16.10.41.png

Więc rozdzielczość zależy dokładnie od światłosiły (f_number = f/d). Jak się zmniejsza światłosiła (większy f_number) to się zmniejsza rozdziekczość.

 

W konsekwencji:

- jak się zwiększa ogniskowa, przy tej samej aperturze (np Barlow) to się zmiensza rozdzielczość (bo się zmniejsza światłosiła),

- jak się zmniejsza apertura, przy tej samej ogniskowej (Twoja maska) to się zmniejsza rozdzielczość (bo się zmniejsza światłosiła).

 

 

Edytowane przez Sebo_b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle, że bardziej chodzi Ci o zwiększenie kontrastu na planetach. I tutaj pewnie zwiększenie f/ może pomóc - ale zastosowanie odpowiedniego filtra UHC pewnie będzie jeszcze lepsze. Ale zaznaczam, że nie mam tutaj dużego doświadczenia i najlepiej jak wypowie się ktoś inny.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Sebo_b napisał:

Wzór na rozmiar "połowy" dysku Airy'ego to:

x = 1.22 * lambda * f / d

 

Więc rozdzielczość zależy dokładnie od światłosiły (f_number = f/d). Jak się zmniejsza światłosiła (większy f_number) to się zmniejsza rozdziekczość.

 

W konsekwencji:

- jak się zwiększa ogniskowa, przy tej samej aperturze (np Barlow) to się zmiensza rozdzielczość (bo się zmniejsza światłosiła),

- jak się zmniejsza apertura, przy tej samej ogniskowej (Twoja maska) to się zmniejsza rozdzielczość (bo się zmniejsza światłosiła).

 

 

Screen Shot 2018-08-06 at 16.10.41.png

Czyli to o czym wszędzie trąbi kolega JSC,to bzdura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Sebo_b napisał:

Wzór na rozmiar "połowy" dysku Airy'ego to:

Screen Shot 2018-08-06 at 16.10.41.png

Więc rozdzielczość zależy dokładnie od światłosiły (f_number = f/d). Jak się zmniejsza światłosiła (większy f_number) to się zmniejsza rozdziekczość.

 

W konsekwencji:

- jak się zwiększa ogniskowa, przy tej samej aperturze (np Barlow) to się zmiensza rozdzielczość (bo się zmniejsza światłosiła),

- jak się zmniejsza apertura, przy tej samej ogniskowej (Twoja maska) to się zmniejsza rozdzielczość (bo się zmniejsza światłosiła).

 

 

To jest wzór na rozmiar dysku w milimetrach czy w sekundach łuku?

Bo w wizualu liczy się tylko rozdzielczość kątowa, a nie liniowa. A kątowa zależy tylko od apertury, co zresztą zawiera się w linku który umieściłem w poście nieco wyżej.

Edytowane przez Behlur_Olderys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na myśli: rozdzielczość w sensie najmniejszych detali np. szczegółów powierzchni jakiejś planety, albo separację jakiejś ciasnej binarki. To jest rozdzielczość kątowa, i tak jak napisałeś w ostatnim wzorze, przy uproszczeniu dla małych katów:

theta = 1.22 lambda / D

zależy tylko od apertury i od długości fali, a nie zależy od ogniskowej.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wypowiedź jednego z kolegów z AM,wbrew teorii jest lepiej.

Ja też mam takie same wrażenia z obserwacji.

                                                                                                                                                                                          "  Obserwowałem wczoraj Saturna w Taurusie 16" i z przysłoną poza osią teleskopu 180mm + nasadka bino (powiększenia 155,175,250,300x). Seening jak na taką wysokość planety całkiem niezły, ale obraz lepszy w odbiorze w mniejszej aperturze. Łatwiej złapać idealną ostrość, falowanie obrazu mniej widoczne. Też detal lepiej skontrastowany bo jest ciemniej ( i nie ma obstrukcji centralnej). Świetnie widoczny pas chmur i różnice w kolorze globu. Cassini prawie domykał się jednak tylko w okularach Ultima 30mm, ale to inny temat.
Później obserwowałem NGC6210 w Herkulesie, wyskoko nad horyzontem, duże Light pollution. Kolor jasno-niebieskawy tylko w 16". Powiększenia 270 i 500x (jednoocznie) i widoczne małe "wypustki" po przeciwnych stronach planetarki. W 180mm w żadnym powiększeniu tego nie widziałem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Sebo_b napisał:

Wzór na rozmiar "połowy" dysku Airy'ego to:

Screen Shot 2018-08-06 at 16.10.41.png

Więc rozdzielczość zależy dokładnie od światłosiły (f_number = f/d). Jak się zmniejsza światłosiła (większy f_number) to się zmniejsza rozdziekczość.

 

W konsekwencji:

- jak się zwiększa ogniskowa, przy tej samej aperturze (np Barlow) to się zmiensza rozdzielczość (bo się zmniejsza światłosiła),

- jak się zmniejsza apertura, przy tej samej ogniskowej (Twoja maska) to się zmniejsza rozdzielczość (bo się zmniejsza światłosiła).

 

 

to jest wzór na wielkość krążka Airy'ego w ognisku, a nie na rozdzielczość kątową instrumentu

to chyba oczywiste, że im dłuższa ogniskowa tym większy ten krążek w ognisku. Nie ma to jednak żadnego wpływu na zdolność rozdzielczą. Gdyby tak było wystarczyłoby dołożenie Barlowa do jakiegoś maleństwa aby uzyskać dowolne zwiększenie rozdzielczości kątowej

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, jupiter1969 napisał:

To wypowiedź jednego z kolegów z AM,wbrew teorii jest lepiej.

Ja też mam takie same wrażenia z obserwacji.

                                                                                                                                                                                          "  Obserwowałem wczoraj Saturna w Taurusie 16" i z przysłoną poza osią teleskopu 180mm + nasadka bino (powiększenia 155,175,250,300x). Seening jak na taką wysokość planety całkiem niezły, ale obraz lepszy w odbiorze w mniejszej aperturze. Łatwiej złapać idealną ostrość, falowanie obrazu mniej widoczne. Też detal lepiej skontrastowany bo jest ciemniej ( i nie ma obstrukcji centralnej). Świetnie widoczny pas chmur i różnice w kolorze globu. Cassini prawie domykał się jednak tylko w okularach Ultima 30mm, ale to inny temat.
Później obserwowałem NGC6210 w Herkulesie, wyskoko nad horyzontem, duże Light pollution. Kolor jasno-niebieskawy tylko w 16". Powiększenia 270 i 500x (jednoocznie) i widoczne małe "wypustki" po przeciwnych stronach planetarki. W 180mm w żadnym powiększeniu tego nie widziałem.

 

 

Taurus to teleskop kratownicowy przeznaczony do obserwacji DSO

podobny, a nawet lepszy efekt można uzyskać ograniczając ruch powietrza w tubie

 

jeśli chcesz poprawić obrazy planet w swoim teleskopie to przede wszystkim zmień mocowanie lustra głównego, zastosuj cieńszego pająka, zrób odpowiednio sztywną osłonę kratownicy, wyczernij porządnie wszystkie elementy w torze optycznym, po wychłodzeniu zamknij wlot tuby od tyłu. Gwarantuję, że obrazy planet będą wyraźnie lepsze, a teleskop znacznie mniej "podatny na seeing"

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, ZbyT said:

wzór na wielkość krążka Airy'ego w ognisku, a nie na rozdzielczość kątową instrumentu

Moim zdaniem rozdzielczość instrumentu (zakładając idealną optykę) wynika tylko i wyłącznie z dysku Airl'ego. 

 

I jest to logiczne, zastosujesz Barlowa to nie powiekszysz rozdzielczości. Kątowa zostanie taka sama, a liniowo dysk się powiększy - więc gdyby zachować FOV była by też taka sama. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, ZbyT napisał:

Taurus to teleskop kratownicowy przeznaczony do obserwacji DSO

podobny, a nawet lepszy efekt można uzyskać ograniczając ruch powietrza w tubie

 

jeśli chcesz poprawić obrazy planet w swoim teleskopie to przede wszystkim zmień mocowanie lustra głównego, zastosuj cieńszego pająka, zrób odpowiednio sztywną osłonę kratownicy, wyczernij porządnie wszystkie elementy w torze optycznym, po wychłodzeniu zamknij wlot tuby od tyłu. Gwarantuję, że obrazy planet będą wyraźnie lepsze, a teleskop znacznie mniej "podatny na seeing"

 

pozdrawiam

 

Chyba nie ma czarniejszego teleskopu w Polsce,osłonę mam chowaną.

O tym za mykaniu też słyszałem i się zastosuję.

Pozostaje pająk,czy jest potrzeba cieńszego ?

 

Przy dobrych warunkach obrazy planet są rewelacyjne. 

 

106605766_IMG_104928853x128029.jpg.4645e6e78500b0bdd1866ffd199239d4.jpg

831854520_IMG_1052281280x85329.jpg.428ce74b5ea0adde6601e9c3417c343c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, jupiter1969 napisał:

To wypowiedź jednego z kolegów z AM,wbrew teorii jest lepiej.

Ja też mam takie same wrażenia z obserwacji.

     Łatwiej złapać idealną ostrość, falowanie obrazu mniej widoczne.

Tu chodzi o zakres dobrej ostrości. Im mniejsza światłosiła tym ten zakres jest większy i wzrasta wraz z kwadratem światłosiły.

Obrazowo - jak mamy f/5 to mamy zakres na wyciagu powiedzmy 1mm (jest mniejszy, ale ma byc obrazowo), gdy mamy f/15 to mamy zakres 9mm, to znaczy, że mozemy tyle wsuwać lub wysuwać wyciąg, a dalej będziemy mieli ostry obraz.

Jesli komuś nie chce sie liczyc, to tu ma kalkulator http://www.astrofriend.eu/astronomy/astronomy-calculations/depth-of-focus/depth-of-focus.html

A z "falowaniem", to sie nie podejmuję - zbyt duzo teorii na ten temat chodzi ;)

 

PS @jupiter1969

 Co takiego jest bzdurą co głoszę?

- jak czegos nie rozumiesz, to pytaj, a nie obrażaj z własnej niewiedzy! (Chociaż ja sie nie obraziłem - bo wiem, ze to tak po przyjacielsku :) )

Mogę się mylić - nikt nie jest nieomylny, tym bardziej, ze to tylko moje hobby, ale jeśli uważasz, ze się myle to powiedz konkretnie gdzie? Będę wdzięczny za lekcję nauki :)

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.