Mój pomysł na mały montażyk

[Adm2]

Takie coś mi się dzisiaj w nocy przyśniło :-)
Mały montaż na jedną oś, z aluminium. Chciałbym mieć coś mniejszego, żeby w plecak się mieściło.
Jeszcze nic nie przemyślane do końca, tylko taki pomysł.  Szkic.
Ostatnio jak coś zrobiłem na własną rękę to był skandal na forum :-)  To zapytam teraz czy to dobry pomys tak zrobić.

 

To na górze rysunku to osobny element, gruba rura z łożyskami stożkowymi, wałkiem w środku, na końcu wałka tarcza 10cm średnicy z przekładnią ślimakową.

Silnik i ślimak "jakoś" zamocowany do górnej części rury. DLSR albo mały teleskop musiał by w jakiś sposób na tej tarczy być zamocowany.

Albo na ramieniu z przeciwwagą albo na głowicy kulowej. Albo możliwość na oba.

 

Górny element jest z kołnierzem, wsadza się go w dobrze dopasowany otwór w podstawie na dole rysunku, i zatrzymuje się na kołnierzu.
Jakoś trzeba go zablokować jakimś sprzęgłem w podstawie, po wycelowaniu w gwiazdkę.
Właśnie te sprzęgła w montażach EQ mi się nie podobają. Wydaje mi się że naciskają w złe miejsce i przesuwają wszystko na bok - po obejrzeniu i przygodach z moim EQ3.

 

Ustawianie na biegun - jeszcze nie wiem jak.

 

Ma to szansę działać?

Edytowane 26 Sierpnia 2018 przez Adm2

[kjacek]

Bajer. Olej forumowych krytyków i rób. 

Ustawianie na biegun - zielony laser, prosto, wygodnie i skutecznie. 

 

EDIT gdybym nie miał uczulenia na EQ, pewnie bym się włączył. 

Mi się marzy taki ATM mini AZ jak w linku:

https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=31&t=49580

 

Edytowane 26 Sierpnia 2018 przez kjacek

[gryf188]

Laserem nie ustawisz dokładnie bieguna , bez lunetki się nie obejdzie.

[ZbyT]

dawno, dawno temu w odległej galaktyce ...

kiedyś gdy nie było takich montaży, a te które były miały kosmiczne ceny robiłem podobne konstrukcje. Ja całkowicie zrezygnowałem z regulacji pochylenia osi RA. Jeśli będziesz tego używał w kraju to wystarczy regulacja pochylenia podstawy. Będzie łatwiej zapewnić odpowiednią sztywność

poza tym przekładnię daj na dole osi. Będziesz miał większe możliwości jej blokowania i wykonania siodła

laser to dobre rozwiązanie pod warunkiem, że będzie służył tylko do zgrubnego ustawienia. Dokładniej wykonasz to innymi metodami

 

pozdrawiam

 

 

[Adam_Jesion]

28 minut temu, kjacek napisał:

Bajer. Olej forumowych krytyków i rób

Nie sądzę, żeby ktoś tu kolegę zniechęcał, wręcz przeciwnie (jak widać po postach). Niezależnie od sensowności ekonomicznej - rób i jeszcze raz rób. Wiele się nauczysz, a może i coś przy okazji wynajdziesz rewolucyjnego. Sprzęt w astro jest bardzo mało innowacyjny i wiele rzeczy można zrobić lepiej. Działaj!

[Gość wessel]

A gdyby ten wyjmowany korpus miał na tyle dużą średnicę, żeby zmieścił silnik, przekładnię i jaką elektronikę?

Przemyśl taki motyw: w tą podstawę wkładasz coś do ustawienia na Polaris, potem to wyjmujesz i wkładasz napęd?

Edytowane 26 Sierpnia 2018 przez wessel

[Adam_Jesion]

3 minuty temu, wessel napisał:

A gdyby ten wyjmowany korpus miał na tyle dużą średnicę, żeby zmieścił silnik, przekładnię i jaką elektronikę?

Przemyśl taki motyw: w tą podstawę wkładasz coś do ustawienia na Polaris, potem to wyjmujesz i wkładasz napęd?

Ciężko będzie osiągnąć wystarczającą jakość trackingu tak blisko środka obrotu (do tego przy małych rozmiarach), a na pewno nie da się tego zrobić tanio (bez direct drive, czy innych bajerów). To oznacza, że musi dać napęd na możliwie największym "talerzu" poza środkiem osi (czyli tak jak zostało to wstępnie zaprojektowane). Ew. można dodatkowo rozważyć napęd cierny - będzie prostszy, tańszy i dokładniejszy.

[calla]

Też coś takiego kombinowałem, i najtrudniejsze jak się okazuje to dostanie przekładni o odpowiednim przełożeniu. Chyba, że masz warsztat do budowy takich rzeczy:)

[Adm2]

Dzięki. Będę kombinował dalej.

 

 

 

Godzinę temu, wessel napisał:

A gdyby ten wyjmowany korpus miał na tyle dużą średnicę, żeby zmieścił silnik, przekładnię i jaką elektronikę?

Właśnie o coś takiego mi chodziło, wszystko w tej wyjmowanej części. 

Nie podoba mi się połączenie wałka z "talerzem" na moim rysunku. Mimo że wałek będzie może miał ze 20mm średnicy.   Musi być bardzo prostopadle zamocowany.

Ale na razie to tylko plany.

 

 

[kjacek]

Daj znać, jak znajdziesz takie przekładnie. 

Ja potrzebuję coś takiego do zrobienia mikroruchów w montażu ATM AZ. 

[Adm2]

35 minut temu, calla napisał:

Też coś takiego kombinowałem, i najtrudniejsze jak się okazuje to dostanie przekładni o odpowiednim przełożeniu. Chyba, że masz warsztat do budowy takich rzeczy:) 

Znajomy powiedział że może spróbować zrobić mi gwint M8 na boku tarczy, na nie za nowej tokarce. I może te inne toczone elementy. Płaskie sam muszę jakoś zrobić.

 

Ostatnie kilka miesięcy robiłem drukarkę 3D z ramką ze sklejki :-)  i próbowałem wydrukować przekładnię ślimakową, ale ząbki są za małe, nie dobrze wyszło.

Sowa ładnie wyszła :-)

 

 

[Gość wessel]

Tayson ma jakieś montaże z demobilu,może przekładnie z nich da się wykorzystać?

[Tayson]

Może mają już nowych właścicieli. 

[Grzędziel]

Patrząc na to urządzenie co zrobiłeś jestem przekonany, że Ci się uda. Walcz i koniecznie pochwal się efektem.

[Behlur_Olderys]

A gdyby całość dało się zrobić bez frezarki,  bez drukarki 3d, bez zaprzyjaźnionego tokarza.... Żeby każdy mógł to zrobić też w domu - ech, marzenia

[Tayson]

6 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

A gdyby całość dało się zrobić bez frezarki,  bez drukarki 3d, bez zaprzyjaźnionego tokarza.... Żeby każdy mógł to zrobić też w domu - ech, marzenia

[calla]

Jesliby się dało ograniczyć do druku 3d i frezowania 2d w sklejce też by było dobrze;)

[Krzychoo226]

Zrób to na paskach, kółka spokojnie sobie sam wydrukujesz albo kupisz za kilka złotych. Przełożenie będzie małe, ale to ma być mały montażyk.

[calla]

hej, ustawienie na wysokość najprościej zrealizować po prostu mocując takie cudo na głowicy 3d do aparatu, najważniejsze to sensowna przekładnia. Jak coś to mogę pomóc w rysowaniu CAD.

 

[berkut123]

Ta rura z łożyskami , może z techniki motoryzacyjnej coś by dopasował np. część kolumny kierownicy z łożyskami . Lekkie to nie będzie , ale chyba masywne. Albo motorower -rower oś koła z piastą.

 

 

 

Edytowane 27 Sierpnia 2018 przez berkut123

[ZbyT]

można to zrobić znacznie prościej, taniej i ze zdecydowanie mniejszą wagą

jako oś można użyć prowadnicę cnc

jako łożyska gotowe łożyska samonastawne

obudowa osi ze sklejki lub blachy. Do niej przykręcamy łożyska w obudowach

przekładnię ślimakową łatwo naciąć samemu. Wystarczy zwykła śruba metryczna i gruba pleksi wzmocniona blachą np. podkładkami

 

pozdrawiam

[Adm2]

2 godziny temu, ZbyT napisał:

przekładnię ślimakową łatwo naciąć samemu. Wystarczy zwykła śruba metryczna i gruba pleksi wzmocniona blachą np. podkładkami 

 

W talerzu z pleksi zrobić gwint M8 gwintownikiem na boku?  Nie wytrze to się za szybko, ząbki wytrzymają, np, jak się niechcący stuknie w objektyw?

 

 

Z piasty samochodowej też można. W przednim kole są inne łożyska, ale w tylnim, z hamulcem bębnowym są dwa stożkowe. Z jakiegoś gruchota wyciąć. Trochę ciężkie, ale pewnie stabilne :-)

Może spróbuję w tą stronę pomyśleć. Ośka stała a talerz ruchomy, na dwóch łożyskach stożkowych.

[ZbyT]

11 minut temu, Adm2 napisał:

 

W talerzu z pleksi zrobić gwint M8 gwintownikiem na boku?  Nie wytrze to się za szybko, ząbki wytrzymają, np, jak się niechcący stuknie w objektyw?

zrobiłem takich przekładni sporo i do dziś działają

może odprysnąć jeśli uderzysz w samą ślimacznicę ale łatwo zrobić osłonę więc to nie problem

oczywiście tarcie jest spore przy pracy na sucho ale od czego są smary?

 

pozdrawiam

[berkut123]

Myślałem o tym , bo sam robiłem przy swoim samochodzie , czop , dwa łożyska stożkowe i bęben (tylne koło) to jest ciężkie ale nośność duża ,wszystko fabryczne tanie masywne . Ale jak przenośne ma być to nie za bardzo.

   https://allegro.pl/czop-piasty-oska-lozyska-kola-opel-corsa-a-b-238-i5568433059.html

[ZbyT]

to jest sam czop, a do niego pasuje tylko bęben hamulcowy. Całość będzie ważyć przynajmniej 15 kg, a może i ze 20 kg

lżejszym rozwiązaniem będzie piasta przednia od samochodu z tylnym napędem lub tylna od przednionapędowego z hamulcem tarczowym ale nadal będzie to ciężkie. Nada się do stacjonarnego montażu np. podkowiastego lub widłowego ale nie do przenośnego obsługującego jakiś obiektyw fotograficzny

 

pozdrawiam