Niewielka obserwacja 09.09.2018

[McGoris]

Z niedzieli na poniedziałek miałem piękne przejrzyste niebo, a także był dość dobry seeing. Niestety długo nie posiedziałem, gdyż musiałem wstawać do roboty. Ale ok. 1,5h poobserwowałem. Pierwsze obserwowałem Neptuna i Urana. Planety świetnie były widoczne. Tarcza Neptuna widoczna już przy 240x. Uran był lepszy, nieco większy. Obie planety wyróżniają się specyficznym kolorkiem, przez co nie można ich pomylić z jakąś gwiazdą.

 

Później obserwowałem Galaktykę Andromedy oraz Galaktykę M33. Przecudowny widok. Dość wyraźnie widoczny były 2 pasy pyłowe oraz spore halo galaktyki. Rzadko się to zdarza. Na M33 delikatnie majaczyły ramiona spiralne. Skoro była dobra przejrzystość i seeing to pomyślałem, że naceluję na jakieś mgławice planetarne.

 

Pierwsze wycelowałem na Mgławicę Mrugającą (NGC 6826) w Łabędziu. Widok był naprawdę cudny. Nie widziałem jeszcze tak powiem wam.

 

 

Potem nacelowałem na klasyka, czyli M57 w Lutni, zwaną "Pierścieniem". Widok wręcz zaskoczył. Niesamowity detal było widać!

 

 

 

Spojrzałem jeszcze na jedną z moich ulubionych planetarek - Mgławicę Kocie Oko. Jej widok także mnie zaskoczył tej nocy.

 

 

Więcej obiektów nie widziałem, jedynie jakieś losowe gromady otwarte w Kasjopei. Szkoda, że tak mało czasu miałem i musiałem do roboty wstawać Dobra przejrzystość i seeing zrobiły swoje.

 

Edytowane 10 Września 2018 przez McGoris

[Alfa Bundis]

Cudo.

 

Kiedy mowa o halo galaktycznym, rozumiem, że chodzi po prostu o dysk wokół środka, nie o jej ścisłe halo?

[Dementorin]

Myślę że ta nieostrość mgławic jest spowodowana użyciem okularu TMB, który znany jest z tego że nie ma kompletnej ostrości nie tylko na planetach ale i na DSach.

[astrokarol]

8 minut temu, Dementorin napisał:

Myślę że ta nieostrość mgławic jest spowodowana użyciem okularu TMB, który znany jest z tego że nie ma kompletnej ostrości nie tylko na planetach ale i na DSach.

A gdzie wyczytałeś o tej nieostrości ?

W dniu 19.11.2018 o 09:11, Alfa Bundis napisał:

Cudo.

 

Kiedy mowa o halo galaktycznym, rozumiem, że chodzi po prostu o dysk wokół środka, nie o jej ścisłe halo?

Z reguły widać centrum galaktyki i resztę w postaci halo.

Halo galaktyczne jest raczej bardzo trudne do obserwacji.

[Dementorin]

O mydleniu tego okularu czytałem na stronce astronoce i na forum astromaniaka z wątków o wyborze okularów planetarnych. Sam też testowałem różne okulary i póki co najlepiej do DSów pasują mi GSO z szerokim polem z czego przy GSO 15 mm wydawało mi się z początku, że dawał trochę mydlące obrazy ale ostatecznie wyszło że winą był seeing i przy lepszym niż przeciętny jest nieźle a w mroźne noce jest bardzo dobrze.

[astrokarol]

1 minutę temu, Dementorin napisał:

O mydleniu tego okularu czytałem na stronce astronoce i na forum astromaniaka z wątków o wyborze okularów planetarnych. Sam też testowałem różne okulary i póki co najlepiej do DSów pasują mi GSO z szerokim polem z czego przy GSO 15 mm wydawało mi się z początku, że dawał trochę mydlące obrazy ale ostatecznie wyszło że winą był seeing i przy lepszym niż przeciętny jest nieźle a w mroźne noce jest bardzo dobrze.

Miałem na myśli gdzie czytałeś o "nieostrość mgławic jest spowodowana użyciem okularu" ? Jeśli gwiazdy są ostre to mgławica też. Może być słaby kontrast itp. ale ostrość o.k.

[Dementorin]

Tutaj bardziej mówię o szkicu M57. Z opisu wynika, że warunki bardzo dobre i do tego lustro 8". Przy takim zestawieniu ta mgławica powinna być ostrzejsza niż to co pokazane jest na szkicu. Sam lata obserwowałem Syntą 8" i na dużych powerach z bardzo dobrymi warunkami środek mocno się odcinał od mgławicy no i brzegi choć nie perfekcyjnie to jednak były ostre. Dlatego zastanawiam się czy taki widok jak na szkicu nie jest winą okularu.

[astrokarol]

Zobacz zdjęcia np.:https://www.astronomycameras.com/blog/archive/20080729/ring-nebula-captured-m57-by-dmk-21au04as/

 

To nie jest nieostrość. McGoris pisze o widocznej wyraźnie nieregularności kształtu mgławicy i to jest to.

Zobacz szkic z teleskopu 427 cm:

https://www.flickr.com/photos/perezmedia/9218078241

Lepszego chyba wizualnego potwierdzenia nie znajdziesz   

 

Ja chyba nigdy nie miałem odpowiednich warunków i nie skupiłem się dostatecznie by dojrzeć takie nieregularności. 

[wimmer]

3 godziny temu, Dementorin napisał:

O mydleniu tego okularu czytałem na stronce astronoce i na forum astromaniaka z wątków o wyborze okularów planetarnych.

Problem występował w pierwszych seriach Burgess Planetary oraz TMB Planetary. Niedokładnie wyczerniony albo w ogóle nie wyczerniony pierścień w tulei, gdzie mieści się zestaw ujemnych soczewek dawał odblaski światła, co skutkowało "mydlanym" obrazem lub widocznym brakiem kontrastu. Posiadacze pierwszych serii wyczerniali, czy flokowali to miejsce na własną rękę i zauważali poprawę kontrastu i eliminację "mydlenia". W późniejszych seriach zostało to wyeliminowane. W kolejnych seriach klonów, czyli TMB II, TS HR, Cronus itp również jest to wyeliminowane. Problem mógł też występować w serii spod brandu Sky-Watchera, gdzie tulejka była srebrna i powierzchnia pomiędzy zestawem ujemnym i soczewką pola mogła również dawać odblaski.