Skocz do zawartości

pierwszy teleskop do miasta i na balkon


Mike2

Rekomendowane odpowiedzi

^^Tak.

Na potrzeby wizuala wystarczy dość zgrubne ustawienie na podstawie np. wydrukowanej mapki z googli z zaznaczonym południem i oczywiście naszym blokiem. Przeciągasz sobie linie prostą od balkonu, prostopadle do krawędzi mapki i patrzysz które charakterystyczne elementy terenu przecina - na nie ustawiasz teleskop (oczywiście najpierw na stałe ustawiasz swoją szerokość geograficzną - znałem przypadki, ze tłumaczyłem ludziom jak to sie ustawia przez godzinę, a potem sie okazywało, ze na podziałece teleskopu mieli np. szerokość 30 stopni ;) ). Jak juz wiesz gdzie jest południe, to taki montaz ustawia się w takim samym czasie jak AZ.

Jak ktoś chce, to pewnie nawet można to zrobić bardzo dokładnie - metodą dryfu.

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już mowa o 90/900: ja bym chyba (z naciskiem na chyba) jednak polecał do niego montaż AZ, choć AZ3 dawany w komplecie jest trochę za słaby pod tę rurkę (sugestie, co z tym zrobić, niżej). Paralaktyk zawsze będzie utrudniał przenoszenie i rozstawianie teleskopu w obserwacjach innych niż balkonowe. Taka mała rurka jak 90/900 aż prosi się o mobilność, szeroko rozumianą. Od wynoszenia po schodach z domu i taszczenia piechotą na odległe stanowisko, po zabieranie teleskopu na wakacyjny wyjazd razem z całą górą rodzinnych bagaży.

 Z drugiej strony (to dla Mike2) montaż EQ do obserwacji wizualnej nie potrzebuje dokładnego ustawiania osi na biegun, jest dokładnie jak to opisuje JSC wyżej, a nawet prościej. Wystarczy zaklinować oś REC mniej więcej pod kątem wg. szerokości geograficznej i całość na oko ustawić na linii północ-południe. EQ-2 pod tę tubę prawdopodobnie jest wystarczający. Za to z kolei zupełnie nierozwojowy -przesiadając się na większy sprzęt konieczny będzie nowy montaż. Ale to już drugorzędny problem. Jako argument "za" mogę podać też, że ja daję radę nosić po miejskim osiedlu EQ3-2 z Makiem 127. Ale nie nazwałbym tej procedury wygodną... Z dobrym montażem AZ jest po prostu mniej roboty na stanowisku.

 Wracając natomiast do AZ3: jest on raczej taki sobie pod teleskop wielkości 90/900 dlatego, że jest to konstrukcja pozbawiona wyważenia tuby w osi podniesienia (Alt). Gdyby nie to, że ma mikroruchy, nie nadawałby się w ogóle jako montaż astro (casus Astromastera AZ od Celestrona - omijać szeroko). Z nimi jest już O.K., pod warunkiem, że wisi na montażu bardzo lekka i mała tuba. 90/900 jest już chyba na pograniczu. Widziałem ten konkretny zestaw z bliska, ale nie pracowałem z nim. W niektórych położeniach mikroruchy montażu mogą chodzić ciężko i nierówno. Jest na to prosta recepta: przy pomocy materiałów ze sklepu budowlanego i hurtowni metali nieżelaznych możemy powiesić tubę nie na głowicy, ale niżej obok niej (poprawa wyważenia). Wystarczy parę kawałków solidnego (tj. gruby przekrój, inaczej drgania murowane) płaskownika/kątownika i kilka śrub.

 Co wybrałby autor wątku? To już jego decyzja, jeśli się zdecyduje na tę tubę. Tak czy owak, wcześniej omawiany 6" Newton na Dobsonie pokaże znacznie więcej za prawie te same pieniądze. Kwestia tego, czy na tym etapie rozwoju jego gabaryty będą akceptowalne dla użytkownika

Pozdrawiam

-J.

P.S. Nie jest tak z tymi powiększeniami, jak pisze JSC, że jakieś mity upowszechniam. Owszem, z długoogniskowymi refraktorami (F/10+) można wyciągać więcej niż z Newtonami o tych samych średnicach itd. itp. Optyka ma tu znaczenie.  Dlatego R90/900 tak, ale już N114 niekoniecznie. Ale w małych teleskopach (<100mm) ograniczenia wynikające z rozdzielczości samego teleskopu są istotne. Forsując wysokie powiększenia przy małych aperturach nie zobaczymy więcej szczegółów. Bez względu na to, że obraz wciąż będzie się wydawał ładny i przyzwoitej jakości. Przypominam, że ktoś inny proponował autorowi wątku teleskop 80mm F/5 jako podstawowy, całkowite nieporozumienie... Zatem w większości przypadków w małych teleskopach stosowane powiększenia nie muszą przekraczać 120-140x, a to się da prowadzić całkiem nieźle na montażu azymutalnym dobrej jakości (tzn. dobrze wyważony i łożyskowany lub mikroruchy).

Edytowane przez Jarek
literówki :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.09.2018 o 18:30, kjacek napisał:

a taki teleskop ? porównywalna ogniskowa i duża apertura, tylko że to newton, a nie refraktor, czy zobaczę przez niego więcej niż przez Astromastera EQ90 w moich warunkach ?

https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-synta-bk1309eq2

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2018‎-‎09‎-‎26 o 19:24, Mike2 napisał:

a taki teleskop ? porównywalna ogniskowa i duża apertura, tylko że to newton, a nie refraktor, czy zobaczę przez niego więcej niż przez Astromastera EQ90 w moich warunkach ?

https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-synta-bk1309eq2

Gdyby chodziło o DS-y, to zdecydowanie tak. Po prostu większa powierzchnia apertury zbierająca światło, nawet uwzględniając obecność lustra wtórnego w torze optycznym (obstrukcja) i mniejszą sprawność optyczną układu lustrzanego. Natomiast jeśli chodzi o planety -nie wiem. Teoretycznie apertura sporo większa, ale obstrukcja lustra wtórnego w Newtonach ma spory wpływ na kontrast (i w jakimś stopniu praktyczną rozdzielczość), co jest sprawą kluczową. Wręcz panuje obiegowa opinia, że na tym typie obiektów długoogniskowy refraktor potrafi doścignąć Newtona o średnicy nawet 1.5x większej.  Czy tak jest rzeczywiście nie umiem powiedzieć, a tu masz tylko 30% różnicy. Mogłyby się więc okazać porównywalne.  W przypadku tej pary (N130/900, R90/900) musiałby się wypowiedzieć praktyk z doświadczeniem na obu tych teleskopach. Ja refraktora 90-tki nie miałem, mam nędznej jakości krótką 80-tkę (F/5), patrzyłem okazyjnie przez 100-kę, a i to w dzień :P Z okolic 130mm miałem Newtona 130/650 i mam Maka 127/1500. To zupełnie inna optyka.

 Dlatego przy wyborze między tymi 2 konkretnymi teleskopami uwzględnij także stabilność montażu (drgania to zabójca ustawienia ostrości przy dużych powiększeniach) i ogólną wygodę obsługi:

-EQ2 jest z pewnością wystarczający pod 90/900, tu nie ma wątpliwości

-130/900 generuje znacznie większy moment bezwładności i ta druga tuba jest co najmniej na granicy nośności montażu; jedni twierdzą, że O.K., inni, że nie bardzo

-to, że EQ3-2 byłby tutaj sporo lepszy (pod 130/900) to jestem w stanie sam ocenić na podstawie swoich doświadczeń z tym montażem

-obie tuby mają prawie tę samą długość, "chudszy" refraktor będzie poręczniejszy w transporcie

-refraktor zasadniczo nie wymaga okresowej kolimacji, Newton tak

-Newton musi być dość długo chłodzony do temp. otoczenia przed obserwacjami (min. 1h), refraktor jest szybko gotów do pracy

Pozdrawiam

-J.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znalazłem nigdzie kącika powitalnego, więc witam tutaj wszystkich serdecznie - to mój pierwszy post na forum -..

Mike2 jeśli nie kupiłeś jeszcze teleskopu to ja radziłbym Ci na początek tego bressera którego linkowałeś w pierwszym poście,( 80/640 )

dostajesz z nim niezły stalowy statyw, masz obejmę z dovetailem, w razie czego możesz to założyc na montaż eq, nie przejmuj się pitoleniem

o aberracji i innych mankamentach tego teleskopu, postawisz, popatrzysz, szczenka Ci spadnie na kolana, albo sie wqr.......isz,

( wtedy nie pójdziesz za dużo w plecy )

wygody obsługi na balkoniku 110 cm nie uzyskasz z żadnym newtonem, przeważnie będziesz wisiał nad, albo za barierką, te 4 kilo zawiniesz pod pachę

i pójdziesz do parku, pod lasek, na parking gdziekolwiek pod ciemniejsze niebo i już masz dostęp do ds-ów. 

na Twoim balkonie będziesz tym wywijał jak Ci się spodoba,

nie znajdziesz idealnego teleskopu w cenie kilkunastu tysięcy czy kilkudziesięciu, zawsze ktoś napisze że można lepszy do tego czy owego.

na początek przygody z astro ten bresserek da Ci frajdę, a jak zaskoczysz kupisz coś lepszego.

proponuję jeszcze dokupić jakiś 10 mm okularek i masz wszystko na początek....

pozdrawiam..... 

Edytowane przez esiulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że mnie tu wyśmieją, ale nadal używam do obserwacji Bresser Skylux NG (72/700) odkupiony za trochę ponad 200zł. I jestem zadowolony. Mały i naprawdę dużo widać. Warunek jest jeden...wymienić oryginalne okulary. dokupiłem dobre (wcale nie szokująco drogie) szkiełka okularów i mam co chciałem. Księżyc - bajka, Jowisz - bajka, Saturn z Tytanem - super, nawet niebieski Neptun, Mars - coś tam widać, Wenus, fazy. Cała masa gwiazd podwójnych, gromad, itp. kierując na M31, widać dymek :)Też zapiera dech w piersiach, uwierz mi. Posiada montaż z klinem paralaktycznym i mikro ruchy (całkiem niezłe). Wadą jest słaby statyw, ale miałem inny, więc przełożyłem.  Tak, że nie musisz szaleć finansowo by się dobrze bawić.

Edytowane przez starry-night
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, starry-night napisał:

Możliwe, że mnie tu wyśmieją, ale nadal używam do obserwacji Bresser Skylux NG (72/700) odkupiony za trochę ponad 200zł. [...]  Tak, że nie musisz szaleć finansowo by się dobrze bawić.

Zawsze to powtarzam, :)

Na pierwszym miejscu jest zainteresowanie astronomią, a teleskop to tylko dodatek. Często powtarza się, ze przez mały teleskop traci sie zainteresowanie astronomią... Kto ma stracić zainteresowanie astronomią to i tak straci - nawet jesli zacznie od 10calowgo Dobsona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.09.2018 o 18:30, kjacek napisał:

teleskop już zamówiony ten wcześniej wspomniany celestron astromaster :)  nie jest malutki, ale zobaczymy, myślę że ten pierwszy teleskop nie ma aż takiego znaczenia jakie będzie miał parametry, ważne jak bardzo ktoś jest zainteresowany tematem, ja od dawna interesuję się astronomią, ale dopiero teraz postanowiłem rozszerzyć to zainteresowanie na osobiste obserwacje nieba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Mike2 napisał:
W dniu 16.09.2018 o 18:30, kjacek napisał:

teleskop już zamówiony ten wcześniej wspomniany celestron astromaster :)  nie jest malutki, ale zobaczymy, myślę że ten pierwszy teleskop nie ma aż takiego znaczenia jakie będzie miał parametry, ważne jak bardzo ktoś jest zainteresowany tematem, ja od dawna interesuję się astronomią, ale dopiero teraz postanowiłem rozszerzyć to zainteresowanie na osobiste obserwacje nieba :)

 

Mike2, dlaczego umieszczasz mój podpis pod nie moim wpisem?... :flirt:

Nie po raz pierwszy zresztą... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.