Skocz do zawartości

Złapać Trytona


wampum

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Chciałbym uzyskać potwierdzenie prawdopodobieństwa, że jest możliwe złapanie w okularze ksieżyca Neptuna Trytona.

Mój sprzęt to refraktor 6" F=8, wczoraj namierzyłem Neptuna i tuż obok (nie było innych obiektów ) dosłowinie majaczył punkt, jedyne co pasowało wg Stellearium i innych to Tryton.

Warunki - podmiejskie niebo, całkiem niezła przejżystość wczoraj.

Okular Meade 5000 5,5mm, pryzmat Baader Zeiss.

Powiększenie x218mm, źrenica 0,7mm, pole 0,3 stopnia.

Tryton ma aktualnie jasność tylko 13,8Mag. Kudrę to byłby rekord dla mnie.

Wiem że na moim balkonowo/podmiejskim niebie łapię DS-y do granicy 10,5 - 11Mag.

 

Może Synciaże 8" coś powiedzą, próbowaliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda to nie próbowałem Trytona - dzięki wielkie @wampum za ciekawy cel mojej kolejnej obserwacji - ale próbowałem gromady kuliste w M31 i sięgnąłem do 14,1 mag. Obserwowałem Newtonem 8" przy 250x. Niebo średnie. Obiekty wydaje mi się, że trudniejsze od Trytona, który dla 8" jest praktycznie punktowy.

Myślę więc, że widziałeś Trytona.

13,8 mag to jeszcze nie tak dużo.

 

EDIT: gdzie można sprawdzić aktualne jasności księżyców ?  

Edytowane przez astrokarol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dawniej przez wiele lat obserwowałem niebo w 8" teleskopie. W idealnych warunkach, w Beskidzie Niskim, sięgałem tym teleskopem do 14.8 mag w okolicach zenitu. Na podmiejskim niebie (trochę lepszym niż to, które masz obecnie w Skalmierzycach Nowych), w zenicie w najlepsze noce (kilka razy do roku, kiedy gołym okiem w miarę łatwo dało się wypatrzeć np. M 33) widywałem gwiazdy o jasnościach 14.2 - 14.3 mag.

 

Neptun jest jednak obecnie znacznie niżej - w trakcie górowania świeci około 30 stopni nad horyzontem. Na takiej wysokości ekstynkcja atmosferyczna "przygasza" wszystkie obiekty o około 0.3 - 0.4 mag w porównaniu do tego, co jest w zenicie. Dodatkowo, zasięg teleskopu o średnicy 6" to o jakieś 0.6 mag mniej niż zasięg teleskopu o średnicy 8". Myślę, że zobaczenie obiektu słabszego od 13 mag w tych warunkach w 6" byłoby bardzo trudnym zadaniem (zwłaszcza że Tryton miał się znajdować dość blisko znacznie jaśniejszego Neptuna).

 

Czy wgrywałeś do Stellarium jakieś dodatkowe katalogi? Bo z tego, co widzę, to standardowo są tam gwiazdy do około 10 mag. Blisko Neptuna (w odległości około 1.4', czyli mniej więcej 1/15 Twojego pola widzenia) była wczoraj gwiazda GSC 5248 1346, której jasność wynosi 11.7 mag. Z drugiej strony Neptuna, w odległości około 55" (około 1/20 Twojego pola widzenia) świeciła jeszcze jedna gwiazda o jasności 13.6 mag. Czy widziałeś je obydwie? Pierwsza z nich powinna być widoczna bardzo dobrze, druga ledwo ledwo, tak jak Tryton. 

Ogólnie, przy obserwacjach tak słabych obiektów, warto rysować dokładnie to, co widzimy w polu widzenia okularu - łatwiej wtedy zweryfikować, czy to było właśnie to, co się nam wydawało. 

 

Swoją droga obecna jasność Trytona to 13.5 mag.

 

4 godziny temu, astrokarol napisał:

EDIT: gdzie można sprawdzić aktualne jasności księżyców ?  

Chyba najlepszym źródłem informacji o jasnościach nieaktywnych obiektów (planetoid i księżyców planet) w Układzie Słonecznym jest: 

 

https://ssd.jpl.nasa.gov/horizons.cgi#top

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Piotrek Guzik napisał:

Ja dawniej przez wiele lat obserwowałem niebo w 8" teleskopie. W idealnych warunkach, w Beskidzie Niskim, sięgałem tym teleskopem do 14.8 mag w okolicach zenitu. Na podmiejskim niebie (trochę lepszym niż to, które masz obecnie w Skalmierzycach Nowych), w zenicie w najlepsze noce (kilka razy do roku, kiedy gołym okiem w miarę łatwo dało się wypatrzeć np. M 33) widywałem gwiazdy o jasnościach 14.2 - 14.3 mag.

8" Newton i 6" refraktor dają takie same obrazy jeśli chodzi o zasięg, nawet przy pewnych jaśniejszych obiektach DS, refraktor zbliża się do 10-tki", sprawdzone wielokrotnie.

Nigdy nie sprawdzałem jaką najsłabszą gwiazdę mogę złapać moim refraktorem, sprawdzę przy dobrych warunkach bo sam jestem ciekaw.

Nie do końca rozumiem, chcesz powiedzieć że naocznie zobaczyłeś M33 w Trójkącie? i to z podmiejskiego nieba - przepraszam ale nie wierzę. Ja po raz pierwszy niedawno zobaczyłem naocznie M31 i to poza miastem, w najlepszych warunkach jakie miałem do tej pory w okolicy. M33 to nawet moim refraktorem nie udało mi się jak do tej pory zobaczyć, aczkolwiek ten obszar południowo - wschodni skutecznie ześwietla mi kompleks szklarni.

Moje warunki są troszkę lepsze niż wskazywałyby to mapy LP. A dlatego, że mam lokalnie trochę mniejsze zaświetlenie bo. Mieszkam na najwyższym piętrze nawyższego bkolu w miejscowości, jestem kilka metrów ponad wszelkimi lampami. Balkon załoniłem matą aby odciąć niepotrzebne światło. Przed sobą mam z 250-300m. pustki bo jest market i parking gdzid wieczorem wyłączane są lampy więc jest taka ciemna dziura. Oczywiście miasteczko robi sowje i do jakiś 20 stopni jest szaro/ brunatne niebo im wyżej tym lepiej. W każdym bądż razie wstęgę Drogi Mlecznej widzę lepiej lub gorzej ale prawie zawsze latem jest.

 

2 godziny temu, Piotrek Guzik napisał:

 

Neptun jest jednak obecnie znacznie niżej - w trakcie górowania świeci około 30 stopni nad horyzontem. Na takiej wysokości ekstynkcja atmosferyczna "przygasza" wszystkie obiekty o około 0.3 - 0.4 mag w porównaniu do tego, co jest w zenicie. Dodatkowo, zasięg teleskopu o średnicy 6" to o jakieś 0.6 mag mniej niż zasięg teleskopu o średnicy 8". Myślę, że zobaczenie obiektu słabszego od 13 mag w tych warunkach w 6" byłoby bardzo trudnym zadaniem (zwłaszcza że Tryton miał się znajdować dość blisko znacznie jaśniejszego Neptuna).

 

Czy wgrywałeś do Stellarium jakieś dodatkowe katalogi? Bo z tego, co widzę, to standardowo są tam gwiazdy do około 10 mag. Blisko Neptuna (w odległości około 1.4', czyli mniej więcej 1/15 Twojego pola widzenia) była wczoraj gwiazda GSC 5248 1346, której jasność wynosi 11.7 mag. Z drugiej strony Neptuna, w odległości około 55" (około 1/20 Twojego pola widzenia) świeciła jeszcze jedna gwiazda o jasności 13.6 mag. Czy widziałeś je obydwie? Pierwsza z nich powinna być widoczna bardzo dobrze, druga ledwo ledwo, tak jak Tryton. 

Ogólnie, przy obserwacjach tak słabych obiektów, warto rysować dokładnie to, co widzimy w polu widzenia okularu - łatwiej wtedy zweryfikować, czy to było właśnie to, co się nam wydawało. 

 

Swoją droga obecna jasność Trytona to 13.5 mag.

 

Chyba najlepszym źródłem informacji o jasnościach nieaktywnych obiektów (planetoid i księżyców planet) w Układzie Słonecznym jest: 

 

https://ssd.jpl.nasa.gov/horizons.cgi#top

I tutaj po analizie, którą zrobiłem dzisiaj nie jestem niczego już pewien.

Stellarium użyłem na komputerze po zakończonych obserwacjach alby upewnić się co widziałem.

Przy symulacji teleskopu i okularu wygląda to tak z programu:

Neptun_stellarium.thumb.JPG.0812c7063f7249ef9ffaf132b2dca7a0.JPG

I ja takiego widoku na pewno nie miałem, Tryton jest za blisko Neputna - ja widziałem obiekt jakieś 7-10 średnic Neputna dalej.

 

Do wspomagania i namierzania używałem smartfonowego programu Sky Safari 5. Tam można ustawić gwiazdy do ponad 14 Mag.

Tak wczoraj pokazywał mi ten program Neptuna z Trytonem i tak też go widziałem w okularze (nawet kierunek się zgadza).

Screenshot_2018-09-16-16-46-30.thumb.png.8962b609d5ff4c48960bc096fd127814.png

Tutaj niewiadmomą jest powiększenie widzianego obrazu bo Sky Safari nie ma (ja nie znalazłem) takiej symulacji widoku w okularze jak Stellearium.

Więc nie do końca jestem pewien na jakim powiększeniu jest widziana symulacja z programu......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wampum napisał:

8" Newton i 6" refraktor dają takie same obrazy jeśli chodzi o zasięg,

Rzeczywiście, przeoczyłem to, że obserwowałeś refraktorem. Refraktor rzeczywiście ma nieco większy zasięg niż reflektor o tej samej średnicy. W przypadku gwiazd ta różnica to coś około 0.3 - 0.5 mag (w zależności od jakości optyki). W przypadku DSów sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo tam (zwłaszcza w przypadku dużych, rozmytych obiektów) ważniejsza od jasności całkowitej jest jasność powierzchniowa, a ta w refraktorze jest większa niż w relfektorze.

 

 

Cytat

Nie do końca rozumiem, chcesz powiedzieć że naocznie zobaczyłeś M33 w Trójkącie?

Jeśli pisząc "naocznie" masz na myśli gołym okiem, to tak - widziałem ją w swoim życiu pewnie kilkaset razy. Po raz ostatni było to 4 dni temu, ale pod ciemnym niebem w Beskidzie Niskim.

 

 

Cytat

i to z podmiejskiego nieba - przepraszam ale nie wierzę.

Określenie "podmiejskie" niebo jest bardzo nieprezycyjne i bardzo możliwe, że niebo, na którym ja obserwowałem było znacznie ciemniejsze niż to, które Ty masz na myśli. Na moim podmiejskim niebie warunki takie, żeby widzieć gołym okiem M 33 miałem kilka - kilkanaście razy do roku. U mnie akurat świeciła ona wtedy w najciemniejszej części nieba.

 

 

 

Cytat

Ja po raz pierwszy niedawno zobaczyłem naocznie M31 i to poza miastem, w najlepszych warunkach jakie miałem do tej pory w okolicy. M33 to nawet moim refraktorem nie udało mi się jak do tej pory zobaczyć, aczkolwiek ten obszar południowo - wschodni skutecznie ześwietla mi kompleks szklarni.

M 31 gołym okiem (choć zerkaniem) widać w idealnych warunkach nawet z miasta. Jeśli jednak chodzi o M 33 to jest to obiekt bardzo wymagający. Jeśli niebo nie jest wystarczająco ciemne, to nie widać jej ani gołym okiem, ani lornetką, ani niedużym teleskopem. W dużym teleskopie nawet na jasnym niebie zobaczymy jej jądro (o rozmiarze kilkanaście razy mniejszym niż rozmiar całej galaktyki). 

 

 

Cytat

Moje warunki są troszkę lepsze niż wskazywałyby to mapy LP. A dlatego, że mam lokalnie trochę mniejsze zaświetlenie bo. Mieszkam na najwyższym piętrze nawyższego bkolu w miejscowości, jestem kilka metrów ponad wszelkimi lampami. Balkon załoniłem matą aby odciąć niepotrzebne światło. Przed sobą mam z 250-300m. pustki bo jest market i parking gdzid wieczorem wyłączane są lampy więc jest taka ciemna dziura. Oczywiście miasteczko robi sowje i do jakiś 20 stopni jest szaro/ brunatne niebo im wyżej tym lepiej. W każdym bądż razie wstęgę Drogi Mlecznej widzę lepiej lub gorzej ale prawie zawsze latem jest.

Spójrz na tę mapę:

 

https://www.lightpollutionmap.info/#zoom=8&lat=6422428&lon=2376819&layers=B0FFFFTFFFF

 

tutaj masz jasność nieba, w miejscu gdzie w okolicy nie ma latarni. W mojej "podmiejskiej" miejscówce o której pisałem szare niebo było tylko nad północnym, północno-wschodnim i północno-zachodnim horyzontem. Drogę Mleczną widać było prawie przez całe lato, jesień i zimę, przy czym latem była pełna jasnych i ciemnych plam.

 

 

Cytat

Stellarium użyłem na komputerze po zakończonych obserwacjach alby upewnić się co widziałem.

Ta symulacja ze Stellarium o której piszesz wygląda jakoś dziwnie. Tryton powinien być znacznie dalej od Neptuna.

 

 

Cytat

Do wspomagania i namierzania używałem smartfonowego programu Sky Safari 5. Tam można ustawić gwiazdy do ponad 14 Mag.

Tak wczoraj pokazywał mi ten program Neptuna z Trytonem i tak też go widziałem w okularze (nawet kierunek się zgadza).

 

Tutaj niewiadmomą jest powiększenie widzianego obrazu bo Sky Safari nie ma (ja nie znalazłem) takiej symulacji widoku w okularze jak Stellearium.

Więc nie do końca jestem pewien na jakim powiększeniu jest widziana symulacja z programu......

Jeśli chodzi o takie symulacje, to nigdy nie da się realistycznie tego przedstawić, bo albo pole widzenia będzie inne niż w okularze, albo wszystko będzie jakieś takie malutkie. Skoro miałeś pole widzenia 0.3 stopnia, to odległość między Neptunem a Trytonem powinna wynosić około 1/80 pola widzenia.  

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wampum napisał:

Tutaj niewiadmomą jest powiększenie widzianego obrazu bo Sky Safari nie ma (ja nie znalazłem) takiej symulacji widoku w okularze jak Stellearium.

Stricte takiego jak w Stellarium nie ma, ale można ustawić by pokazywały się okręgi odpowiadające polu widzenia.

 

Screenshot_2018-09-16-21-04-57.png

Screenshot_2018-09-16-21-05-34.png

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Piotrek Guzik napisał:

Rzeczywiście, przeoczyłem to, że obserwowałeś refraktorem. Refraktor rzeczywiście ma nieco większy zasięg niż reflektor o tej samej średnicy. W przypadku gwiazd ta różnica to coś około 0.3 - 0.5 mag (w zależności od jakości optyki). W przypadku DSów sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo tam (zwłaszcza w przypadku dużych, rozmytych obiektów) ważniejsza od jasności całkowitej jest jasność powierzchniowa, a ta w refraktorze jest większa niż w relfektorze.

 

 

Jeśli pisząc "naocznie" masz na myśli gołym okiem, to tak - widziałem ją w swoim życiu pewnie kilkaset razy. Po raz ostatni było to 4 dni temu, ale pod ciemnym niebem w Beskidzie Niskim.

 

 

Określenie "podmiejskie" niebo jest bardzo nieprezycyjne i bardzo możliwe, że niebo, na którym ja obserwowałem było znacznie ciemniejsze niż to, które Ty masz na myśli. Na moim podmiejskim niebie warunki takie, żeby widzieć gołym okiem M 33 miałem kilka - kilkanaście razy do roku. U mnie akurat świeciła ona wtedy w najciemniejszej części nieba.

 

 

 

M 31 gołym okiem (choć zerkaniem) widać w idealnych warunkach nawet z miasta. Jeśli jednak chodzi o M 33 to jest to obiekt bardzo wymagający. Jeśli niebo nie jest wystarczająco ciemne, to nie widać jej ani gołym okiem, ani lornetką, ani niedużym teleskopem. W dużym teleskopie nawet na jasnym niebie zobaczymy jej jądro (o rozmiarze kilkanaście razy mniejszym niż rozmiar całej galaktyki). 

 

 

Spójrz na tę mapę:

 

https://www.lightpollutionmap.info/#zoom=8&lat=6422428&lon=2376819&layers=B0FFFFTFFFF

 

tutaj masz jasność nieba, w miejscu gdzie w okolicy nie ma latarni. W mojej "podmiejskiej" miejscówce o której pisałem szare niebo było tylko nad północnym, północno-wschodnim i północno-zachodnim horyzontem. Drogę Mleczną widać było prawie przez całe lato, jesień i zimę, przy czym latem była pełna jasnych i ciemnych plam.

 

 

Ta symulacja ze Stellarium o której piszesz wygląda jakoś dziwnie. Tryton powinien być znacznie dalej od Neptuna.

 

 

Jeśli chodzi o takie symulacje, to nigdy nie da się realistycznie tego przedstawić, bo albo pole widzenia będzie inne niż w okularze, albo wszystko będzie jakieś takie malutkie. Skoro miałeś pole widzenia 0.3 stopnia, to odległość między Neptunem a Trytonem powinna wynosić około 1/80 pola widzenia.  

 

 

Podsumuję to tak, wnioski mamy podobne aczkolwiek jesteś dużo bardziej doświadczonym astronomem (choć nie wiem czy to lepiej, tyle odkryć "pierwszy raz" przedemną).

Pozostaje mi zweryfikowac jeszcze raz wszystko na spokojnie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, berkut123 napisał:

Macie może link do wzoru lub wykresu  "zasięg refraktora a reflektora"  a raczej apertury równoważnej . Ja mam tylko lornetka -refraktor.

 

To zależy od konstrukcji optycznej i użytych materiałów, więc pewnie nie ma jednego uniwersalnego wzoru.

Zasadniczo odejmuje się obstrukcję centralną (różna w katadioptrykach a np. w newtonach) oraz przemnaża przez współczynniki odbicia wszystkich luster (zależy jakie producent użył) i jeszcze może płyta korekcyjna coś odjąć, a na pewno coś jeszcze może mieć znaczenie, nie mówiąc o tym, że i refraktor refraktorowi nierówny...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.