Skocz do zawartości

Zasilanie (moc)


cwic

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym zakupić zasilacze sieciowe do podpięcia sterowania platformy paralaktycznej i napędu EQ5, w opisach oczywiście zwracam uwagę głównie na napięcie 6V - 12V, prąd wyjściowy powinien być 2A i więcej, natomiast jak ma się do tego moc wyjściowa (wyrażona w W)? Czy jest ważna? Czy może spowodować jakieś szkody tak jak na przykład zastosowanie zbyt duzego napięcia?

 

Chcę kupić taki zasilacz do platformy paralaktycznej: https://allegro.pl/zasilacz-gp-1223c-12v-2-3a-27w-i6172069946.html

i taki do napędu true track (ograniczenie 6V): https://allegro.pl/zasilacz-wtyczkowy-sieciowy-6v-2a-12w-2-1-5-5-i7378314733.html

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest absolutnie prawdziwe stwierdzenie. Izolacja galwaniczna nie oznacza że nic cię nie popieści. W praktyce ta separacja jest realizowana poprzez kondensatory a to nie wystarcza w warunkach dużej wilgotności podłoża. Nigdy cię nie popieścił montaż?

Ja widziałem kilka takich przypadków i sam tez miałem wątpliwą przyjemność odczuć parę razy.

Jedyna skuteczna separacja to separacja transformatorowa. Mówimy oczywiście o pracy w terenie.

 

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem jest trafo, ale nie spełnia ono roli transformatora separującego.

I tu się pewnie zgodzisz - metody są dwie - uziemienie ( trochę kłopotliwe) albo trafo separujące ( jeden klocek więcej do wożenia)

 

 

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

transformator jak najbardziej pełni rolę transformatora :) i jest tam właśnie dla bezpieczeństwa żeby odizolować galwanicznie wejście od wyjścia - bo jak widać w niektórych urządzeniach które nie wyprowadzają napięcia na zewnątrz więc nie mają wymogu użycia takiego transformatora, przetwornice mogą tworzyć niskie napięcie z 230v również bez transformatora.

 

a skąd się bierze zła opinia o przetwornicach - oczywiście z tego, że teraz prawie wszystko jest "zoptymalizowane kosztowo" i w dodatku miniaturowe. siłą rzeczy w zasilaczu wielkości pudełka zapałek wszystko jest bliżej siebie, łącznie ze ścieżkami napięcia sieciowego i wyjściem. dodajmy do tego elementy pracujące na granicy możliwości (bo optymalnie wybrane :P) i widać że nieprzyjemne niespodzianki muszą się zdarzać. ciągle jednak bezpośrednie spotkanie z potencjałem sieci energetycznej, tak jak i w tradycyjnym zasilaczu typu cegła, wymaga przebicia gdzieś izolacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję doradzić coś koledze bo popłynęliśmy w dyskusji :)

Pierwszy ma wyraźnie zaznaczone na obudowie, że jest do zastosowań w pomieszczeniach.

Drugi NA PEWNO nie nadaje się do bezpiecznego użycia na zewnątrz, choć nie ma na nim żadnych oznaczeń.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak używane przez nas zasilacze nie są przystosowane do pracy na zewnątrz, tak samo i laptopy kontrolujące sesję, lustrzanki i większość innych urządzeń mają w instrukcji zapisaną minimalną temperaturę pracy 0 stopni... Jeśli mielibyśmy się tym przejmować, to astrofotografia byłaby właściwie niemożliwa.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Krzychoo226 napisał:

I takie gołe kable 230V się mocuje na zacisk? Nie miałbym odwagi zabrać go w teren :)

Masz rację, mały ATM by się przydał bo zasilacz fajny. Tam po wyjęciu tej kostki jest normalne gniazdo dwubolcowe do płaskiej wtyczki

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz pokazany przez Macieja jest całkiem przyzwoity. Czasami odpowiednie profilowanie obudowy daje dodatkową ochronę.

Najlepiej zerknąć do ściągawki https://pl.wikipedia.org/wiki/IP_(stopień_ochrony)

Jeśli ktoś ma słabe nerwy, kiepskie ubezpieczenie ;) to mogę polecić tę serię. Oczywiście warto dobrać do swoich potrzeb właściwy typ. Strona przykładowo, ceny można uzyskać lepsze w innych miejscach https://www.zasilacze-meanwell.pl/4427-owa-120e-12-zasilacz-sieciowy-120w-12v-10a.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się wypowiem ... bo w końcu jestem elektrykiem i aż mnie trzepie co tu przeczytałem ... ;)

 

Totalna bzdura jeśli chodzi o zasilacze impulsowe z tą całą separacją galwaniczną ... oczywiście że jest.. i jest realizowana poprzez transofrmator impulsowy oraz element optoizolacyjny... bzdurą jest też, że realizowane jest to poprzez kondensatory  (polecam poczytać przed wprowadzaniem innych w błąd).

Dla niewtajemniczonych zamieściłem schemat blokowy takiego zasilacza.

 

A wracając do tematu , te oto zasilacze które proponujesz jak najbardziej się nadadzą (pod warunkiem, że nie będziesz ich kąpać w wodzie podczas pracy)

Zwykła rosa nawet im nie zaszkodzi ponieważ obudowa jest na tyle szczelna że prędzej zawilgocony kabel wpięty do gniazda Cię porazi niż taki zasilacz.

Sam używam dedykowanych zasilaczy dostarczonych przez producentów jak i podobnych co zamieściłeś i sprawują się znakomicie.

 

To ile Watt ma zasilacz jest ważne ... jeśli masz urządzenie zasilane 12V i 2A to potrzebujesz zasilacza który ma większą wydajnośc prądową np 12V 5A lub więcej... prosta matematyka ... będzie mniej obciążony i będzie służył dłużej a w późniejszym czasie możesz go użyć do większej ilości urządzeń jednocześnie.

Nie wolno natomiast przekraczać wartości napięcia bo grozi to że tak powiem uwaleniem sobie sprzętu ... 

Zawsze należy patrzeć na napięcie zasilacza a prąd dobierać większy .... to tylko wydajność takiego zasilacza a ile z niego weźmie urządzenie to właśnie jest

na nim napisane ;)

 

 

Nawiązując do propozycji zasilaczy zewnętrznych to gwarantuje że ten zaproponowany powyżej się nie nadaje bo jest to typowa konstrukcja do montażu 

w miejscach nie narażonych na bezpośredni kontakt z wodą. Tylko zasilacze szczelnie zabudowane spełniają takie wymagania np takie :

https://ledison.com.pl/pl/p/Wodoodporny-zasilacz-do-LED-60W-IP67-12V/826

 

A na koniec powiem tak ... jak ktoś się bardzo boi prądu i porażenia to niestety wyda troszkę pieniądza bo trzeba wypracować pewną ochronę typu :

- posiadać sprawną instalację elektryczną spęłniającą systemy TN-S lub TN-C (niestety stare budownictwo tego nie posiada - no chyba że ktoś przerabiał)

- zakupić przedłużacz wodoszczelny klasy IP6X lub IP67 wyposażonym w przewód ochronny PE

- zasilacz o takiej samej klasie szczelności (i tu nie masz gwarancji czy nie kupisz chińczyka tylko z takim napisem)

- szczelne połączenia pomiędzy odbiornikami średniego napięcia.

 

imp.jpg

Edytowane przez komprez
  • Lubię 2
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, komprez napisał:

To i ja się wypowiem ... bo w końcu jestem elektrykiem i aż mnie trzepie co tu przeczytałem ... ;)

 

Totalna bzdura jeśli chodzi o zasilacze impulsowe z tą całą separacją galwaniczną ... oczywiście że jest.. i jest realizowana poprzez transofrmator impulsowy oraz element optoizolacyjny... bzdurą jest też, że realizowane jest to poprzez kondensatory  (polecam poczytać przed wprowadzaniem innych w błąd).

Dla niewtajemniczonych zamieściłem schemat blokowy takiego zasilacza.

 

A wracając do tematu , te oto zasilacze które proponujesz jak najbardziej się nadadzą (pod warunkiem, że nie będziesz ich kąpać w wodzie podczas pracy)

Zwykła rosa nawet im nie zaszkodzi ponieważ obudowa jest na tyle szczelna że prędzej zawilgocony kabel wpięty do gniazda Cię porazi niż taki zasilacz.

Sam używam dedykowanych zasilaczy dostarczonych przez producentów jak i podobnych co zamieściłeś i sprawują się znakomicie.

 

To ile Watt ma zasilacz jest ważne ... jeśli masz urządzenie zasilane 12V i 2A to potrzebujesz zasilacza który ma większą wydajnośc prądową np 12V 5A lub więcej... prosta matematyka ... będzie mniej obciążony i będzie służył dłużej a w późniejszym czasie możesz go użyć do większej ilości urządzeń jednocześnie.

Nie wolno natomiast przekraczać wartości napięcia bo grozi to że tak powiem uwaleniem sobie sprzętu ... 

Zawsze należy patrzeć na napięcie zasilacza a prąd dobierać większy .... to tylko wydajność takiego zasilacza a ile z niego weźmie urządzenie to właśnie jest

na nim napisane ;)

 

 

Nawiązując do propozycji zasilaczy zewnętrznych to gwarantuje że ten zaproponowany powyżej się nie nadaje bo jest to typowa konstrukcja do montażu 

w miejscach nie narażonych na bezpośredni kontakt z wodą. Tylko zasilacze szczelnie zabudowane spełniają takie wymagania np takie :

https://ledison.com.pl/pl/p/Wodoodporny-zasilacz-do-LED-60W-IP67-12V/826

 

A na koniec powiem tak ... jak ktoś się bardzo boi prądu i porażenia to niestety wyda troszkę pieniądza bo trzeba wypracować pewną ochronę typu :

- posiadać sprawną instalację elektryczną spęłniającą systemy TN-S lub TN-C (niestety stare budownictwo tego nie posiada - no chyba że ktoś przerabiał)

- zakupić przedłużacz wodoszczelny klasy IP6X lub IP67 wyposażonym w przewód ochronny PE

- zasilacz o takiej samej klasie szczelności (i tu nie masz gwarancji czy nie kupisz chińczyka tylko z takim napisem)

- szczelne połączenia pomiędzy odbiornikami średniego napięcia.

 

imp.jpg

O kondensatorach można dodać tylko tyle, że w takich zasilaczach stosuje się odpowiednio specjalne kondensatory typu X lub typu Y, które w razie uszkodzenia powodują zwarcie obwodu i zadziałanie bezpiecznika nadprądowego lub rozwarcie, aby zapewnić bezpieczeństwo urządzenia. 

Co do mocy dobieranego zasilacza, kiedyś uczono mnie by zawsze dobrać moc o 30% większą od zakładanej mocy znamionowej, żeby nie było niespodzianek przy starcie, ponieważ niektóre podłączane urządzenia mogą mieć duży prąd rozruchu, co może spowodować wyłączenie zasilacza z powodu zbyt dużego poboru prądu. 

Edytowane przez sidiouss
Dodano treść
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

14 minut temu, sidiouss napisał:

O kondensatorach można dodać tylko tyle, że w takich zasilaczach stosuje się odpowiednio specjalne kondensatory typu X lub typu Y, które w razie uszkodzenia powodują zwarcie obwodu i zadziałanie bezpiecznika nadprądowego lub rozwarcie, aby zapewnić bezpieczeństwo urządzenia. 

Co do mocy dobieranego zasilacza, kiedyś uczono mnie by zawsze dobrać moc o 30% większą od zakładanej mocy znamionowej, żeby nie było niespodzianek przy starcie, ponieważ niektóre podłączane urządzenia mogą mieć duży prąd rozruchu, co może spowodować wyłączenie zasilacza z powodu zbyt dużego poboru prądu. 

sidiouss masz rację ale po części ;) zwarcie w takim obwodzie przed separacją spali bezpiecznik ... natomiast w mojej karierze kondensatory nigdy jej nie wywołały ...i rzadko

się zdarza żeby tam jakiś kondensator uległ wylaniu czy wybuchu....

tam są inne zabezpieczenia typu warystor który po wykryciu skoku napięcia/przebicia zwiera się i wywala bezpiecznik ....

 ... natomiast awaria kondensatora po separacji spowoduje kiepską filtrację napięcia a co za tym idzie ... wariowanie urządzeń ... i nawet ich uszkodzenie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, komprez napisał:

 

sidiouss masz rację ale po części ;) zwarcie w takim obwodzie przed separacją spali bezpiecznik ... natomiast w mojej karierze kondensatory nigdy jej nie wywołały ...i rzadko

się zdarza żeby tam jakiś kondensator uległ wylaniu czy wybuchu....

tam są inne zabezpieczenia typu warystor który po wykryciu skoku napięcia/przebicia zwiera się i wywala bezpiecznik ....

 ... natomiast awaria kondensatora po separacji spowoduje kiepską filtrację napięcia a co za tym idzie ... wariowanie urządzeń ... i nawet ich uszkodzenie.

Jesteśmy po obu stronach barykady - ja jako elektronik konstruuje takie układy, a Ty jako elektryk testujesz cośmy tam wymyślili :D

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wessel napisał:

Tam po wyjęciu tej kostki jest normalne gniazdo dwubolcowe do płaskiej wtyczki

Bzdury piszesz wessel. Listwa montażowa o rastrze 5.08 mm nijak nie pasuje zarówno średnicą pinów jak i ich rozstawem do złącza IEC.

IMG_1148.JPG

Edytowane przez seg
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, komprez napisał:

A nawiasem wracając do tematu to przypomniało mi się że zasilacze od XBOX-a są całkiem całkiem .... mają duży prąd pracy i są dość odporne na rosę ;)

No tylko że nie ma sensu targać takiego siłacza, jak potrzebujemy 10% jego mocy w tym wypadku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MateuszW napisał:

No tylko że nie ma sensu targać takiego siłacza, jak potrzebujemy 10% jego mocy w tym wypadku :)

Wiem wiem ;) ale trza myśleć przyszłościowo ... ja zaczynałem od 12V 2A i zasilałem tylko  montaż ... teraz mam już 10Amperowy zasilacz i zasilam oświetlenie pomocnicze, grzałki, aparat, kamerę .. i inne takie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MateuszW napisał:

No tylko że nie ma sensu targać takiego siłacza, jak potrzebujemy 10% jego mocy w tym wypadku :)

No bez przesady 10%, Wystarczy GoTo w 2 osiach + chłodzenie kamery i już masz 50% ;) Fakt, że chwilowo, ale dochodzą grzałki, focuser etc.

Edytowane przez seg
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, seg napisał:

No bez przesady 10%, GoTo w 2 osiach + chłodzenie kamery i już masz 50% ;) Fakt, że chwilowo :)

 święta racja ... ale pod warunkiem jaki montaż i kamera ;)   te najzwyklejsze wymagają góra 2 Amper ..

 

8 minut temu, MateuszW napisał:

No tylko że nie ma sensu targać takiego siłacza, jak potrzebujemy 10% jego mocy w tym wypadku :)

No też nasunął mi się pomysł który sam wykonałem.. otóż po co 43432 zasilaczy jak można za pomocą jednego w prosty sposób sobie zrobić kilka napięć taką

oto przetworniczką DC/DC..  ustawiasz sobie napięcie jakie chcesz ... sam używam do zasilania Canona na 8,2V

 

00039208_1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, MateuszW napisał:

w tym wypadku

No tak, to może być kluczowe sformułowanie, aczkolwiek zapas w przyszłości się przyda moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, to wytłumaczcie mi SKĄD się bierze wysokie napięcie na statywie montażu stojącego na trawie, skoro jak twierdzicie obwody napięcia wyjściowego są całkowicie ( galwanicznie) odseparowane od sieci? I dlaczego zastosowanie transformatora separującego skutecznie eliminuje ten efekt?

Przypadek  nie jest jednostkowy, więc nie wmawiajcie mi, że kondensatory odkłócające wszędzie i wszystkim spuchły......

Chętnie się czegoś nowego nauczę...

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.