46P/Wirtanen - jasna kometa na zimę 2018/2019

[lemarc]

Wczoraj w Lublinie chmury zeszły dopiero po godzinie 23, więc Księżyc już mocno rozjaśnił niebo. Niestety kometa ma niskie DC i na miejskim niebie nie zdołałem jej dostrzec nawet przez bino 25/100. Może dzisiaj nie będzie chmur przed wschodem łysego, to spróbuję wcześniej.

[lemarc]

Stronka z aktualnym statusem komety. 

http://wirtanen.astro.umd.edu/46P/46P_status.shtml

[DARK]

8 godzin temu, lemarc napisał:

Wczoraj w Lublinie chmury zeszły dopiero po godzinie 23, więc Księżyc już mocno rozjaśnił niebo. Niestety kometa ma niskie DC i na miejskim niebie nie zdołałem jej dostrzec nawet przez bino 25/100. Może dzisiaj nie będzie chmur przed wschodem łysego, to spróbuję wcześniej.

Zaczyna się najciekawszy czas do jej obserwacji. Kometa aktualnie góruje na wysokości 16st ok 21.30. Póki jest nisko i można ją jakoś fajnie wkomponować fotograficznie w krajobraz. Ja startuje już tej nocy

[Gość Winter]

czy można ją dodać do stellarium ?

Edit - można szukam jak

Edit 2 - ok mam

Edytowane 28 Listopada 2018 przez Winter

[GKG]

U mnie trochę się wypogodziło i mam nadzieje w końcu zobaczyć gwieździste niebo (na razie -8^OC i kilka cm śniegu). Szykuje się więc na spacer - ok 20.00 podejdę na najbliższe wzniesienie, żeby odejść od latarni i spróbuję zapolować na południowym niebie nad Tatrami na kometę. W zamiarze do użycia tylko lornetka 10x50 więc może być ciężko, bo kometa ma coś koło 10mag i wg symulacji w Stellarium powinienem spodziewać się takiego widoku w lornetce 10x50.

 

Pożyjemy zobaczymy (bądź nie zobaczymy)

 

[kjacek]

Godzinę temu, Winter napisał:

czy można ją dodać do stellarium ?

Edit - można szukam jak

Edit 2 - ok mam

Nie to, żebym teraz tego potrzebował, mgła taka, że nic nie widać, ale może podziel się tą wiedzą, może się komuś przydać . 

[Gość Winter]

38 minut temu, kjacek napisał:

Nie to, żebym teraz tego potrzebował, mgła taka, że nic nie widać, ale może podziel się tą wiedzą, może się komuś przydać . 

U mnie działa na wersji 18.0 w taki sposób :
1. Naciskamy F2 (wyskakuje okno konfiguracji)
2. Zakładka Wtyczki.
3. Z lewego menu wybieramy "Edytor Układu Słonecznego".
4. Na dole naciskamy "konfiguruj".
5. W okienku które się pojawiło wybieramy drugą zakładkę "Układ Słoneczny".
6. Na dole okna klikamy " Zaimportuj elementy orbitalne w formacie MPC".
7. Zaznaczamy jak na poniższym obrazku i klikamy "Pobierz elementy orbitalne"

8. Zaznaczamy jak na poniższym obrazku i klikamy "Dodaj obiekty". Zamykamy okienka i szukamy przez F3 czy się dodała.

Edytowane 28 Listopada 2018 przez Winter

[Andrzej78]

Witam  Widzę że od dziś zaczynamy polowanie na kometkę  

Wycinek z 50 mm. 60 sek.

 

[GKG]

 

No cóż przed chwilą wróciłem - wróciłem jednak z tarczą. Oczy wspomagałem używając i jednocześnie testując dwie lornetki o tych samych parametrach tj. FUJINON 10x50 FMTR-SX oraz TS Optics 10x50 MX Marine.

Warunki obserwacji były średnie - śnieg już rozprasza antropogeniczne sztuczne światła, mimo, że od domu wdrapałem się na wzniesienie pod ścianę lasu robiąc pewnie 80m przewyższenia, aby odseparować się od pobliskich latarni. Gołym okiem w zenicie gwiazdy widziane tak w zakresie max. 5-5,2 mag. W kierunku komety, czyli na południe troszkę gorsze warunki tj. lekkie przymglenie. Kometa około 15 stopni nad horyzontem. 46P/W widziana bez problemu w obu lornetkach. Zaskakująco jasna i przede wszystkim szeroka i centryczna mgiełka tak min. z 15 minut szerokości (może nawet 20'). Jasnością zbliżona do obserwowanej i pobliskiej NGC 253 (Galaktyki Rzeźbiarz), znajdującej się zresztą na tej samej wysokości nad horyzontem. Toteż w taki sposób jasność komety oceniłem na około 8 mag. Jutro jak będzie pogoda koniecznie wyciągam większe bino, bo kometa mnie zaskoczyła przede wszystkim szerokością.

[lemarc]

Nie szerokość ale średnica. Wszak to owal jest.

[GKG]

No tak może i racja, ale bardziej chodziło mi o nie kształt lecz rozmiar. Na pewno nie jest widoczne znaczące wydłużenie i nie wdziałem żadnego warkocza komety

[Piotrek Guzik]

15 godzin temu, GKG napisał:

W zamiarze do użycia tylko lornetka 10x50 więc może być ciężko, bo kometa ma coś koło 10mag i wg symulacji w Stellarium powinienem spodziewać się takiego widoku w lornetce 10x50.

 

Kometa jasność 10 mag miała ponad miesiąc temu. W ostatnich dniach jej jasność jest oceniana już na 5 - 6 mag. Na ciemnym niebie widać ją gołym okiem.

[DARK]

Kometa jest już fajnym obiektem lornetkowym, wizualnie jeszcze bym jej nie polecał, sądzę że najlepsze przed nami.

Wczorajszej nocy oceniłem ja na ok 6.0 mag DC=2/3 koma ok 30' 

Fotograficznie na jednej ekspozycji prezentuje się tak 

[Piotrek Guzik]

Z Beskidu Niskiego kometa była pięknie widoczna w lornetce 10x50 jeszcze przed 19:00. Kilka minut po 19:00 udało mi się ją też wyzerkać gołym okiem. Widziałem ją kiedy wracałem z nieudanego polowania na kometę C/2018 V1 i udanych obserwacji czterech innych komet. Za chwilę pojadę chyba jeszcze raz zobaczyć jak prezentuje się około górowania.

[DARK]

Moje dzisiejsze przemyślenia z obserwacji to to że kometa 46P jest trochę większą i jaśniejsza bliźniaczką  komety 41P z 2017 roku. Podobieństwa to duża zielona głowa, brak warkocza, dość luźny stopień kondensacji i bardzo korzystna lokalizacja na niebie. 

[GKG]

Zrobiłem powtórkę z wczorajszych obserwacji.

Tym razem nie udałem się na dłuższy spacer, a jedynie sprzed domu za to dokładnie i na spokojnie siedząc dość wygodnie na krzesełku celowałem w jej kierunku lornetkami 25x100 na statywie oraz z ręki 10x50 i 8x30.

Warunki troszkę gorsze od wczorajszych (latarnie bliżej) mroźno i ten śnieg niestety odbija bardzo stuczne światło, co powodowało, że gołym okiem widziałem gwiazdy do 5 mag. Kometa wyraźnie wyżej i lekko na lewo względem wczorajszej lokalizacji. Gołym okiem niewidoczna. Za to we wszystkich trzech lornetkach widziana bardzo dobrze. Dość rozproszona (rozległa na co najmniej 15'), wyraźna mgiełka, symetryczna względem lekko skoncentrowanego centrum. Dzisiaj przyjrzałem się jej dobrze i dokładnie porównałem z NGC 253 Galaktyką Rzeźbiarz. W stosunku do do galaktyki kometa zdecydowanie wyraźniejsza i większa. NGC 253 ma coś około 8mag i w lornetce 8x30 już ciężka do zobaczenia chociaż ją wyzerkałem. Natomiast tematyczna kometa w 8x30 bezproblemowa. Ponieważ jej gołym okiem nie dostrzegłem na pewno nie ma jeszcze 5mag, ale na podstawie porównania do jasności NGC 253, kometa zdecydowanie jaśniejsza niż 8mag. Czyli jej jasność dzisiaj oceniłem dokładniej i wyszła mi gdzieś w połowie między 5mag, a 8 mag i może nieco jaśniej.  Czyli coś średnio w przedziale 6-6,5mag. Cieszy mnie również to, że kometa jest coraz wyżej, tylko te latarnie i śnieg mnie denerwują.

[lemarc]

Obserwacja tej komety w mieście na razie to porażka, mimo że mieszkam na południowym skraju Lublina, ledwo ją wypatrzyłem, ale w górowaniu już w lornetce 10/50 widziałem. Jest bardzo słabo skondensowana. Zrobiłem parę fotek ku pamięci, Sonnarem 300/4, oraz ED 80/600. Poczekam aż pojaśnieje bardziej.

[astrokarol]

Byłbym chory jakbym nie wyszedł choć na 5 min

Przed chwilą wróciłem. U mnie kometa dość słabo widoczna w 10x50. Słabe warunki w tej części nieba. Orion przeciwnie, chyba widziałem NGC 2024, pierwszy raz w lornetce  :)

[Piotrek Guzik]

Widziałem ją drugi raz, tym razem około górowania. Znów na ciemnym niebie Beskidu Niskiego. W lornetce 10x50 była potężnym, jasnym obiektem. W lornetce 2.3x40 też była oczywista. Widziałem ją też bez większego problemu gołym okiem jako obiekt o średnicy 50' i jasności 5.1 mag.

[intruz]

jakie czasy naświetlania można stosować przy takiej żwawej się komecie żeby się w miarę punktowo utrzymać?

[napoleon]

120s dla f=530mm

[PiotrTheUniverse]

November 30 - jak dla mnie, wielki obiekt, jaśnieszy już znacznie od 8 mag. (bliżej 7, a może i jaśniej, skoro pod umiarkowanie ciemnym niebem był tak dobrze widoczny w lornetce 10x50).

Edytowane 30 Listopada 2018 przez PiotrTheUniverse

[PiotrTheUniverse]

2 godziny temu, Piotrek Guzik napisał:

 W lornetce 10x50 była potężnym, jasnym obiektem.

Dokładnie:)

[orzeszek1916]

Próbowałem ją wczoraj wypatrzyć gołym okiem ale bez szans. Wg mnie ciężka sprawa, bo w lornetce jest ogromna, słabo skondensowana i ta jasność się jednak rozkłada na duży kawałek nieba. Za to w lornetce widok jest piękny  Lepszy niż w teleskopie, Próbowałem ocenić jasność ale zawsze miałem z tym problem a im większy obiekt tym dla mnie ciężej   Może dziś też uda się na nią popatrzeć.

[lemarc]

Tym razem wybrałem się daleko za miasto na obserwację i w takich warunkach to widać ją bez problemu. Tkwiła pośród jasnych gwiazd i dwie były na tle komy, co utrudniało oceny. Gorszy był jednak ziąb straszny wywołany wiatrem. Ręce się trzęsły, oczy łzawiły, nie dało się długo wytrzymać. Brat zrobił parę fotek statycznych w szerokim kącie i po pół godzinie zabraliśmy się do domu. Przypomniałem sobie zimowe niebo z Drogą Mleczną.