Skocz do zawartości

Film


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, LibMar napisał:

Bardziej trafnym słowem byłoby "zdążył" :)

To też dla mnie będzie trochę bez sensu jeśli to jego ostatnie chwile na UJ czy tam w ogóle na jakiejś innej Uczelni. Czy Ci z Kapituły co decydują kto ma dostać tego "Nobla" - nie robią researchu na uczelniach? (chodzi mi o to, że np: planujemy temu Panu dać nagrodę ale powiedzcie nam coś o nim? Jak wygląda jego status na Waszej Uczelni itp..)

No bo jak ktoś dostaje takie wyróżnienie a na uczelni wiedzą, że już lada moment wylatuje z niej to trochę bez sensu chyba co nie? Wręczać takiemu studentowi nagrodę? 

Czy tylko ja jestem taki dziwny hehe? ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, slvmtz napisał:

Ja uważam mimo wszystko, że w jakiś sposób Adam sprawił tą nagrodą małego psikusa wszystkim osobom krytykującym jego działalność. :D

Też mi się tak chyba wydaje ;)

Jestem ciekaw jak to jest z jego studiami;)

Chyba zadam pytanie  bezpośrednio do niego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, slvmtz napisał:

Ja uważam mimo wszystko, że w jakiś sposób Adam sprawił tą nagrodą małego psikusa wszystkim osobom krytykującym jego działalność. :D

alternatywnie, Adam swoją działalnością sprawił psikusa prestiżowi tej nagrody ^_^

 

  • Lubię 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, szuu napisał:

alternatywnie, Adam swoją działalnością sprawił psikusa prestiżowi tej nagrody ^_^

 

Nie bronię autorytetu Adama, wszak bardzo słabo go znam. W życiu widzieliśmy się kilka razy i zamieniliśmy bardzo mało słów. Mimo wszystko jednak nie podważałbym autorytetu nagrody. Wierzę, że komisja odpowiedzialna za jej przyznanie wykonała wystarczającą robotę, żeby zweryfikować to komu i za co ją przyznają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MateuszW napisał:

Jak spytasz Putina o sytuację gospodarczą w Rosji, to myślisz, że dostaniesz obiektywne dane? :)

Zależy w jakiej dziedzinie ;)

 

Ale Mateuszu spokojnie - okaże się niebawem czy Adam podał prawdziwe dane ;)

 

A sama nagroda jest sporym.wyroznieniem dla niego i tego raczej nie powinnyśmy podważać.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwe Noble przyznają specjaliści, którzy znają się na rzeczy. Tu ewidentnie została ona przyznana na słowo honoru - bo nie mają na podorędziu specjalistów. Nie należą się żadne gratulacje, tylko opiernicz za wykorzystywanie niewiedzy innych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, calla napisał:

Jeśli po tej akcji z filmem, kolega nie dokonał niczego zachwycającego i wyróżniającego, to znaczy, że raczej ta nagroda jest bez sensu.

Cytat

Nagrodę specjalną otrzymał także Adam Tużnik z UJ, odkrywca gwiazdy zmiennej.

Za to dostał:) - chyba 

Czy to jest zachwycające czy wyróżniające dokonanie - każdy musi sobie sam na to odpowiedzieć:)  - chyba razem z LibMarem dokonał tego (dobrze piszę)?

Edytowane przez RomekAstrobaza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

10 godzin temu, RomekAstrobaza napisał:

Za to dostał:) - chyba 

Czy to jest zachwycające czy wyróżniające dokonanie - każdy musi sobie sam na to odpowiedzieć:)  - chyba razem z LibMarem dokonał tego (dobrze piszę)?

Też mnie to zdziwiło. Z tego co wiem to ta zmienna była współodkryta razem z LibMarem.

 

Filmu Adama nie zdążyłem zobaczyć, za szybko zniknął. Aż tak słaby był?

Edytowane przez bajastro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, bajastro napisał:

 

Filmu Adama nie zdążyłem zobaczyć, za szybko zniknął. Aż tak słaby był?

Wg mnie tak słaby jak go tutaj opisywali nie był;) Choć rzeczywiście za dobry tez nie był.

 

Słaby był lektor, który wszystko zepsuł ;)

A film był skierowany raczej do tych odbiorców, co z astronomia mają tyle wspólnego co ja z hodowlą jedwabników w Ameryce Południowej :)

 

czyli dużo podstawowych informacji i ciekawostek.

 

dla społeczności Astropolis to i Neil Degrasse Tayson byłby za słaby heheh - żart 

 

Edytowane przez RomekAstrobaza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

@LibMar nie dostał?

@LibMar o istotnych wynikach prowadzonych prac, badaniach a także  sukcesach pisze na forum.

Wygląda na to, że nie dostał:

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C77333%2Cstudencki-nobel-przyznany-nagrody-dla-osmiorga-laureatow.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, bajastro napisał:

@LibMar o istotnych wynikach prowadzonych prac, badaniach a także  sukcesach pisze na forum.

Wygląda na to, że nie dostał:

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C77333%2Cstudencki-nobel-przyznany-nagrody-dla-osmiorga-laureatow.html

Wiem, że piszę i bardzo mu kibicuję, ale czasami nie jestem na bieżąco. 

Szkoda, że to nie dla niego nagroda ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, LibMar napisał:

Zostałem wywołany do tablicy, więc warto nieco przedstawić jak to z tą zmienną było. Wiele (więcej niż po prostu "kilka") osób o to mnie pyta, często też słyszę "a jak to naprawdę jest, bo tylko ogólnie odkryciu Adama wiemy?".

 

A więc tak. Szukanie zmiennych zaczęło się u mnie na przełomie lipca i sierpnia 2017 roku. Niedługo potem "odkryłem", że zgłoszenia nowych zmiennych można wysyłać także (z własnym podpisem jako odkrywcy), jeśli wykorzysta się archiwalne dane pomiarowe (pod warunkiem, że nie są to Keplera). Czyli na przykład ASAS-SN lub NSVS. Ponieważ metoda ta pozwalała na odnalezienie innych typów zmiennych niż znajdowałem do tej pory, oraz okazała się bardziej wydajna (obecnie udaje mi się zidentyfikować średnio jedną na pięć minut), limit VSX dt. max jednej zmiennej na dobę zmusił do wysyłania zgłoszeń tylko tych ciekawszych obiektów. I wtedy pojawił się pomysł napisania pracy naukowej, a żeby był jakiś większy wkład, skontaktowałem się z kilkoma osobami w celu współpracy. Tu limit jest zniesiony, ale pojawiają się inne problemy do ogarnięcia (np. musiałem wydać 150 zł, aby zostać członkiem AAVSO, by móc publikować w ich czasopiśmie JAAVSO). Jedyny zainteresowany jaki był, to Adam Tużnik (reszta nie miała czasu). Przedstawiłem mu gotowy sposób wyszukiwać kandydatów na gwiazdy zmienne, mając przygotowaną dla niego tabelkę koordynatów RA i DEC w Excelu. To było dla niego coś jak Zooniverse - Planet Hunters, choć tutaj było to jak "Variable Hunters".

 

Pod koniec grudnia, po około dwóch dniach szukania, Adam wysłał mi informację o trzech zmiennych, jakie odnalazł. Dwie z nich to półregularne o małej amplitudzie, które w zasadzie były na samym końcu "ważności" (bo takich była większość). Trzecią z nich okazała się być rotacyjna o całkiem sporej amplitudzie, która była większa od mojego dotychczasowego rekordu (0.62 mag vs 0.40-0.50 mag, nie pamiętam dokładnie). Ze względu na całkiem sporą jasność, zdecydowałem się wysłać bezpośrednio do VSX. Adam nigdy tym nie zajmował się, więc sam wysłałem całe zgłoszenie. I tutaj chyba zrobiłem największy błąd co miało wpływ na dalszą sytuację, bo w polu Discoverer podałem "Adam Tuznik, Gabriel Murawski". Nie miałem wtedy jeszcze doświadczenia jak to jest z tymi pracami naukowymi, czyli jak istotna jest kolejność nazwisk współautorów. Miałem prowadzić tę całą pracę naukową (więc byłbym na początku), ale jakoś tak wyszło... że skoro on mi wskazał którą, to dam go na początku, choć całą analizę przeprowadziłem za niego. Ponieważ UJ, który z takimi pracami naukowymi jest ściśle związany, tak samo potraktował kolejność i okrzyknął go tym głównym odkrywcą.

 

Po tym wydarzeniu, Adam już przestał szukać i skupił się na wywiadach, artykułach itd. Był w Teleexpressie, TVP Info, Radio ESKA, Wirtualna Polska i gdzieś jeszcze, gdzie już nie przypomnę. Jeszcze do TAR (The Astronomical Reports) się zgłosił, żeby opisać znalezisko. Zrobiłem już to za niego, bo spodziewałem się kiepskiego opisu. Chociaż poprawiłem tutaj już kolejność autorów. Ale co z tego, skoro jest tego zaledwie garstka egzemplarzy (nie ma w wersji PDF), mało kto do tego zajrzy. Powiedziałem mu, aby przyhamował z tymi mediami, bo przynosi negatywne opinie (grupka dwóch osób niestabilnie emocjonalnych, dla których znalezienie gwiazdy zmiennej stało się życiowym osiągnięciem), a znalezisko wcale nie jest unikalne i wcale nie rekordowe pod względem amplitudy (zmienne rotacyjne należą do najczęstszych typów gwiazd zmiennych). Wtedy zmieniłem zdanie i zrezygnowałem z dalszego prowadzenia pracy naukowej, bo nie miało to sensu. Mi nie chodzi, aby ludzie wieźli mnie taczką i krzyczeli "polski odkrywca!", robi się to tylko dla własnej satysfakcji. A jak ktoś już odezwie się do mnie, to nie będę niemiły i coś tam powiem :) Adam, który nie wgłębiał się zbytnio w charakterystykę typu oraz zmienności, często podawał błędne informacje na jej temat. A przede wszystkim zwróciłem mu uwagę, że jest to "współodkrycie", a nie "odkrycie". Obserwowałem to na kilku jego prezentacjach, które w zasadzie w większości są autopromocją "co zrobiłem, gdzie byłem, spójrzcie na pięć slajdów ze zdjęciami Księżyca, które zrobiłem w ciągu minuty" niż na konkretny temat. Po kilku miesiącach zakazałem mu mówienia czegokolwiek o tej zmiennej w prezentacjach i na razie tego się stosuje. Adam Tużnik ma jednak asa w rękawie, że liczba odkrytych (a właściwie współodkrytych) zmiennych jest większa niż zero, to chyba było głównym powodem sukcesu w tym plebiscycie. A w Polsce mamy już wielu amatorów, którzy znaleźli sporo zmiennych, także tych ciekawszych. Młody @ANowak, który chodzi jeszcze do liceum, ma już ponad pięćdziesiąt samodzielne znalezionych gwiazd. Adam Derdzikowski ma ponad 100 (nie znam konkretnej liczby, ale nie zdziwię się, jeśli jest już 150). A Mariusz Bajer (@bajastro) zaraz przekroczy 350, o ile już tego nie zrobił. Ja straciłem rachubę, coś między 200 a 250. Sumarycznie wkrótce będziemy mieli wszyscy tysiąc.

 

A gwiazda Adama Tużnika stała się takim hitem obserwacyjnym, że do tej pory pojawiła się tylko jedna przypadkowa obserwacja:

https://www.aavso.org/apps/webobs/results/?star=TYC 2836-1816-1&num_results=200

 

Choć przedstawiłem Adamowi Tużnikowi gotowy sposób jak zabrać się do szukania z baz danych, do tego tematu już nigdy nie wrócił i najwyraźniej nie jest zainteresowany, aby zająć się samemu w ich analizę. Nie wiem zbytnio jakie on ma plany w przyszłość, jeśli chodzi o działania astronomiczne poza studiami. Mówił o chęci obserwacji tranzytujących egzoplanet, coś publikował swoje próby. Po mojej weryfikacji okazało się, że Adam zmyślił krzywe jasności, bo po poproszeniu o klatki okazało się, że gwiazda w ogóle nie była w kadrze. Właśnie szukałem postu na FB jak on to opisywał w stylu "moje próby obserwacji tranzytujących egzoplanet", ale chyba ten główny post usunął (chyba się doprosiłem). Ludzie jak czytają, że taki Adam obserwuje tranzytujące egzoplanety, to inaczej na niego spoglądają, choć to totalny fake. Dobrze znane są dla mnie memy, gdzie np. istnieje pocztówka ze znaczkiem przedstawiającym Adama (bo na pewno nie trafi do odbiorcy)…

 

Nagroda z tej gali chyba nie jest jego najwyższa, jaką dostał do tej pory. Dwa tygodnie po wysłaniu zgłoszenia o zmiennej, Adam Tużnik dostał kamerę ASI178MM-c, bodajże od jakiejś fundacji niż UJ. Mówi, że to nie przez zmienną, ale raczej nie widzę innych jego osiągnięć (przypadek? nie sądzę). Znane są dla mnie liczne sytuacje zakłamywania rzeczywistości przez Adama w celu osiągnięcia własnej korzyści. A co z tą kamerą dalej? Niby miała być znowu do egzoplanet, albo do badania swojej gwiazdy. W praktyce, wykorzystał ją kilka razy (a tam Księżyc, a tam akurat kometa jakaś była), a program SharpCap na jego komputerze nigdy nie zapisał pliku w FITS. Bo ciągle jeździ na PNG :) Więc naprawdę, jak dostaje sprzęt za kilka tysięcy, którym nie wykonuje podstawowych rzeczy, to gdzie mają być te jego sukcesy? To znaczy, że nie trafiło we właściwe ręce.

 

Czyli, jeśli Adam zacznie po raz kolejny gwiazdorzyć, to pole "Discoverer" w VSX przy gwieździe zostanie wyczyszczone. Ani mnie nie będzie, ani jego. Mnie to nie robi żadnej różnicy, wiele osób zostawia to pole nawet puste. Ale biorąc pod uwagę dalszą działalność Adama, nie miałbym na sumieniu. Po prostu na to zasłużył. Ja mam z nim problem, inni ludzie też mają z nim problem. Ta gwiazda zmienna całkowicie zmieniła tok zachowywania się Adama, że jestem teraz sceptyczny do prowadzenia wspólnych poszukiwań zmiennych. Ostatnio z Adamem Nowakiem (nie mylić Tużnikiem) zaczęliśmy coś tam razem robić w tym kierunku i czuję się normalnie. Z drugiej strony, VSX i tak pozwala wysyłać maksymalnie jedną zmienną na dobę, więc każdy i tak działa indywidualnie. Grupowe zgłoszenia to już problem, bo jeden blokuje drugiego.

 

Mam przed sobą jeszcze jeden rok studiów ;)

Dziękuję za ten wpis .

Teraz mam cały przegląd sytuacji;)

 

Powodzenia na przyszłość i nagrody ale nie takiej jak w Misiu Barei  na zachętę ;)

I może kiedyś, kto wie opowiesz o swoich dokonaniach w Astrobazie :)

 

ps

myslalem, że jesteś starszy;)

 

Pozdrowionka.

Edytowane przez RomekAstrobaza
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, LibMar napisał:

Po tym wydarzeniu, Adam już przestał szukać i skupił się na wywiadach, artykułach itd. Był w Teleexpressie, TVP Info, Radio ESKA, Wirtualna Polska i gdzieś jeszcze, gdzie już nie przypomnę. Jeszcze do TAR (The Astronomical Reports) się zgłosił, żeby opisać znalezisko.

Ale to przepraszam... z czym on chodził do TVP Info czy Radia? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.