Który teleskop - GSO 8” czy GSO 10”

[wiktor1012]

Chce sobie kupić teleskop, tylko nie wiem czy kupić GSO 8” czy GSO 10”

Czy opłaca się dać te 500 zł więcej na GSO 10”?. Czy obserwując obiekty na niebie widać wyraźną różnice w obrazie z tych teleskopów?. Jakie są przykładowe szczegóły które zobaczę przez 10” a nie zobaczę ich przez 8”?

[anatol]

Opłaca się. Zobaczysz więcej. 10" zbiera o ponad 50% więcej światła niż 8". Zobaczysz też więcej szczegółów planet i Księżyca. Niby tylko dwa cale, ale robi różnicę. Miałem GSO 10" i SW 8" więc wiem co mówię. 

Edytowane 9 Grudnia 2018 przez anatol

[alamagordo]

tylko 10  cali ......... 8-ka  to  absolutne  minimum , jesli  chodzi  o  newtony  to  jednak  apertura  i  jeszcze  raqz  apertura.

[mkowalik]

2" cale więcej to większy rozmiar i waga teleskopu i zawsze należy o tym pamiętać przed zakupem, żeby nie kupić krowy, której nie będzie chciało się wyciągać pod niebo.

[daniel24]

Przyłączam się do opinii, że warto kupić te dwa cale więcej. Na bieżąco mam możliwość zerkać na te same obiekty przez moją 8" i 10" kolegi i stwierdzam, że różnica nie jest duża, ale w przypadku obserwacji DS zauważalna i warta dopłaty parę stówek. Chodzi tu głównie o łatwiejszą detekcję szczegółów obiektów DS, typu ramiona w M101, M51, detal M82, M104, M64 i lepsze wrażenia przy rozbijaniu gromad kulistych. Często to, co wydaje mi się widzieć w 8", potwierdzam w 10".

Owszem, trzeba patrzeć na mobilność, ale rozmiary dobsona w 8 i 10" są praktycznie te same, długość tuby też, a nieco większa waga nie powinna tutaj znacząco utrudniać życia.

Zwróciłbym uwagę jeszcze na światłosiłę, a co za tym idzie nieco większą tolerancję na wady brzegowe okularów w 8". Ale lepsze okulary można później dokupić, a dwóch cali lustra nie

A że akurat na forum jest używka 10", może warto się jej przyjrzeć.

[wiktor1012]

Znalazłem na filmie deltaoptical na yt porównanie obrazu z różnych teleskopów m.in. 8” i 10”, czy to porównanie pokazuje rzeczywiste różnice obrazu w tych teleskopach?

SS w załączniku 

[cwic]

Bierz używaną 10-tkę z forum, jak się okaże za duża do noszenia to nie stracisz tylko sprzedasz za tyle samo, a jak zostanie u Ciebie to resztę kasy zainwestuj w odrośniki i grzałki.

[berkut123]

To symulacja widoku przez teleskop . Tak będzie widać , tam gdzie jest mgławica M42 jest takie samo powiększenie  ustawione na wszystkich teleskopach  ,na teleskopach małych obraz będzie ciemny i nieostry ( przekroczona rozdzielczość teleskopu i mała źrenica wyjściowa ). Na Saturnie jest ustawione coraz większe powiększenie obraz jest tak zmulony -nieostry , przekroczona dwukrotnie rozdzielczość , wpływ atmosfery na duże powiększenie . Myślę że nie podoba ci się mała różnica w obrazie miedzy 8 a 10. Nie patrz ile cali maja dwa teleskopy , patrz o ile jest większa apertura-średnica soczewki lustra. Miedzy 8 a 10 jest zaledwie 1,25 razy -to bieda z nędzą , Oczywiście taka sama sytuacja będzie miedzy lustrem 20 a 25 cali   lub lornetkami 50 mm a 62 mm. Tyle że 500 zł różnicy miedzy 8 a 10 cali to drobiazg , miedzy 20 a 25 cali jest różnica w cenie spora. Dlatego Nie warto oszczędzać na tych początkowych małych średnicach . Jak chcesz zobaczyć skok powiększeń zastosuj przelicznik razy 1,6 -2 . Czyli teleskopy np w takim ciągu  4 -8-16-32 cale. Na symulacjach masz takie pary np 6-12  oraz 8-16. Jak gabaryty teleskopu bez znaczenia to lepiej 10 cali.

[JSC]

Mam wrażenie, ze na symulacji Saturn jest coraz większy i coraz jaśniejszy, a to jest bzdura. Bo źerenica wyjsciowa jest taka sama we wszystkich przypadkach jesli zwiekszamy proporcjonalnie powiększenie. Druga sprawa, to taka, ze w powiększeniach ponad 250x przy polskim seeingu robi sie waciany obraz, często wata jest juz przy 150x...

[_Spirit_]

10 cali i Saturn - hmm - wspominam do tej pory. 

[berkut123]

Ta symulacja jest ok , widać jak większy newton  rozbija szare lornetkowe kulki. Ja tam oglądałem Księżyc w 12 calowym newtonie i sobie chwalę . Pewnie że obraz faluje ale jest moc .

Edytowane 10 Grudnia 2018 przez berkut123
bład był

[JSC]

Do gromad kulistych to tylko duże apertury - tu chyba widać najbardziej przewagę dużych luster Newtonów.

[cwic]

Widoku M13 z 10-tki się nie zapomina

[ekolog]

W dniu 9.12.2018 o 16:45, mkowalik napisał:

2" cale więcej to większy rozmiar i waga teleskopu i zawsze należy o tym pamiętać przed zakupem, żeby nie kupić krowy, której nie będzie chciało się wyciągać pod niebo.

Tak, trzeba te parametry rozważać ale akurat w przypadku tych dwóch teleskopów długości tubusu oraz masy cięższej z dwóch części (nosi się osobno) są zbliżone co stwarza prawie identyczne problemy transportowe. Też brałbym 10-tkę

 

Pozdrawiam

Edytowane 11 Grudnia 2018 przez ekolog

[czarny1979]

Na symulacji M13 ewidentnie widać różnicę miedzy 8 a 10 i w rzeczywistości też. Jednym słowem 10 góruje nad 8. 

[astrokarol]

W dniu 10.12.2018 o 15:49, JSC napisał:

Druga sprawa, to taka, ze w powiększeniach ponad 250x przy polskim seeingu robi sie waciany obraz, często wata jest juz przy 150x...

Nikt nie napisał, że tam obserwacje są w tym samym czasie. Jeśli seeing pozwala to 400-500x w 20" na planetach jest jak najbardziej użyteczne. Nawet i więcej.

 

A co do M13 to ja ją widzę tak w 8":

http://www.deepskywatch.com/Astrosketches/messier-13-sketch.html

[JSC]

5 minut temu, astrokarol napisał:

Nikt nie napisał, że tam obserwacje są w tym samym czasie. Jeśli seeing pozwala to 400-500x w 20" na planetach jest jak najbardziej użyteczne. Nawet i więcej.

 

 

Można i 1000x powiększyć, bo jasność pozwoli.