Skocz do zawartości

Zakrycie planetoidalne podczas najbliższego zlotu w Lipowcu


Agent Smith

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Agent Smith napisał:

Powinno działać :)

4 minuty temu, Gajowy napisał:

Dzięki. Pociekła mi ślina. Wygląda na to, że mają wiele podobnych matryc do ASI ZWO, a możliwość odczytania momentu rozpoczęcia zbierania fotonów jest bezcenna.

To ZWO ma podobne matryce do nich :) Oni byli wcześniej :P

Ja już jestem prawie zdecydowany na wymianę ASI174 na ich odpowiednik...

 

A znalazłem jeszcze ciekawostkę na ich stronie:

https://www.ptgrey.com/KB/11131

Tytuł zachęcający, co? :) Niestety, ta funkcja tyczy się tylko jednego modelu kamery, takiej co ma 6 obiektywów, więc nie za bardzo... Ale koncepcja jest bardzo fajna - kamera sama odczytuje sobie informacje z gps, podłączonego do złącza GPIO, synchronizuje swój timestamp i nanosi go na zdjęcia. Czyli dokładnie to samo, co robi QHY174 GPS. W mojej kamerze i innych, tak jak pisałem wcześniej, dałoby radę jedynie nanieść sygnał PPS na klatki i trzeba będzie na kompie poprzeliczać te timestampy. Tu byśmy to mieli od razu, z samej kamery. Kto wie, może zechce im się dorobić taką funkcję do starszych kamer? Bo raczej kwestia softu. Może też za kilka lat pojawi się większa oferta kamer z tym "natywnym" wsparciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, MateuszW napisał:

Powinno działać :)

To ZWO ma podobne matryce do nich :) Oni byli wcześniej :P

Ja już jestem prawie zdecydowany na wymianę ASI174 na ich odpowiednik...

Wstrzymaj się z zakupem, może coś razem zamówimy i wyjdzie taniej :P.

Na razie przyglądam się https://eu.ptgrey.com/blackfly-s-color-200-mp-usb3-vision-sony-imx183-2 .

 

5 minut temu, MateuszW napisał:

A znalazłem jeszcze ciekawostkę na ich stronie:

https://www.ptgrey.com/KB/11131

Tytuł zachęcający, co? :) Niestety, ta funkcja tyczy się tylko jednego modelu kamery, takiej co ma 6 obiektywów, więc nie za bardzo... Ale koncepcja jest bardzo fajna - kamera sama odczytuje sobie informacje z gps, podłączonego do złącza GPIO, synchronizuje swój timestamp i nanosi go na zdjęcia. Czyli dokładnie to samo, co robi QHY174 GPS. W mojej kamerze i innych, tak jak pisałem wcześniej, dałoby radę jedynie nanieść sygnał PPS na klatki i trzeba będzie na kompie poprzeliczać te timestampy. Tu byśmy to mieli od razu, z samej kamery. Kto wie, może zechce im się dorobić taką funkcję do starszych kamer? Bo raczej kwestia softu. Może też za kilka lat pojawi się większa oferta kamer z tym "natywnym" wsparciem.

Pewnie fajna cecha, ale tracisz kontrolę jak działa ;-). W preferowanym przeze mnie rozwiązaniu, wystarczy protokół NTP; jeśli mam sygnał zwrotny z kamery, to mam precyzję 0.003 sek (lub 0.02 sek jeśli korzystam z komórki zamiast światłowodu - dziś zmierzyłem; oczywiście na bezkresach Dzikich Pól moze być gorzej). Z drugiej strony jesteś niezależny (przynajmniej w tym zakresie) od Internetu.

 

Pzdr,

Gajowy

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za opóźnienie w konwersacji, nie zawsze tu zaglądam.

 

Max duration zjawiska na poziomie 3,9 sekundy liczony jest dla największego wymiaru asteroidy, to prawda.

Jak się stoi na granicy cienia to mogą to być już ułamki sekund

Jeśli nawet zakrycie będzie miało długość około sekundy lub mniej, to i tak obserwacja z nagrywaniem głosem ma jakiś sens - da nam pojęcie że zjawisko zaszło, ze nie było minięcia się gwiazdy z planetoidą. Potrzebny jest tylko refleks, minimalne doświadczenie w tego typu obserwacji.

 

Oczywiście obserwacja wizualna  i nagrywanie głosem to ostateczność, można ja sobie wykonywać równolegle z nagrywaniem w ramach treningu.

 

Jako przykład moja obserwacja sprzed roku - były problemy ze zogniskowaniem obrazu w kamerze i w ostatniej chwili zrobiłem ją wizualnie - cięciwa nr 5 ładnie wpisuje się w obserwacje wykonane kamerami: 20180223-Antigone_cbf+DAMIT1810.gif

 

Nagrywamy więc kamerami - dotychczas stosowano analogowe bo były po prostu znacznie czulsze niż dostępne na rynku kamery cyfrowe.

Teraz cyfrowe dorównują czułością kamerom analogowym ale przy cyfrowych jest ciągle mamy problem z inserterowaniem.

Nie ekscytujemy się nie wiadomo jak dużym FTP kamery - wystarczy do góra 100 FTP. 

 

Jakby to wszystko było takie proste, to już dawno zakryciowcy przeszliby na nagrywanie cyfrowe.

 

Służba czasu ma być wiarygodna,  na chwilę obecną najbardziej wiarygodne są zestawy analogowe z inserterami VTI, gdzie można osiągnąć niepewność rzędu 0,02 sek. I to jest przebadane i wielokrotnie sprawdzone.

Takiej dokładności możemy nie uzyskać stosując NTP + kamery cyfrowe - błędy są czasami nie do zaakceptowania, mogą sięgnąć 0,05, ale mogą także i 0,5 sek !

 

Powoli raczkują różne projekty, takie jak opisałem w poprzednich postach - projekt szwajcarski, QHY174 GPS, wreszcie http://www.timeboxutc.com/

Tym niemniej IOTA jako optimum wciąż podaje jako optimum zestaw analogowy.

 

Cyfrowe rozwiązania muszą zostać dokładnie przebadane, zanim IOTA zarekomenduje je jako o wiele bardziej dokładniejsze niż zestawy analogowe.

Próbować i badać swoją służbę czasu trzeba i do tego zachęcam, ale przy nagrywaniu musimy mieć konkretne pojęcie jaka jest niepewność naszej służby czasu.

 

Przykładem jest obserwacja zakrycia Himalii w 2018 - kolega Adam Nowak miał synchronizację NTP, czas inserterowany oczywiście sięga rozdzielczością 0,001 sek, Adam określił synchronizację komputera jako bardzo dobrą (0,1 sek?) i co wyszło ?  - jego wynik (cięciwa nr 3) niestety mocno odstaje od wyniku obserwatorów analogowych, za mocno, opisany w raporcie końcowym jako "niewiarygodna służba czasu", przez to nie udało się wrysować modelu kształtu Himalii pasującego to wszystkich obserwacji.

http://www.euraster.net/results/2018/index.html#0520-P5M06 oraz:

 

20180520-Himalia_crd.gif

 

Rozwiązanie na chwilę bieżącą dla kamer cyfrowych - migająca plamka LED wyzwalana przez sygnał GPS, zogniskowana w złączce kamery.

Wszelkie programy typu Time The Sat, Occult Flash Tag także korzystają z NTP, można jednak próbować: http://www.kuriwaobservatory.com/pdf_files/TimeTheSat.pdf

 

Polecam strony dotyczące problematyce dokładności służby czasu, dużo przydanych informacji:

http://www.kuriwaobservatory.com/

http://www.dangl.at/menu_hhe.htm - tu ciekawa jest konstrukcja urządzenia EXTA, które jest jakoby wzorcem do mierzenia opóźnień inserterów VTI oraz kamer analogowych z precyzją 0,001 sek. Jak ważne są korekty ostatecznego wyniku obserwacji uwzględniające opóźnienia kamer jest jakże opisane na tej stronie

Edytowane przez burza
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po zakryciu, pewnie nikt nic nie widział :( Ja się nawet nie nastawiałem, bo uznałem, że nie zdążę "przezbroić" sprzętu na zakrycie Saturna, które było priorytetem. Ale i tak prognozy były tak złe, że nie było co się męczyć.

 

Co do synchronizacji w mojej kamerze, to jak na razie kupiłem gps i pozostałe części, ale jeszcze nie złożyłem. Czekam też na dostawę wtyczki do kamery, która okazała się bardzo nietypowa i trudna do dostania (w niezaporowej cenie). Na szczęście nowsze modele kamer mają już inną wtyczkę, która jest chyba popularniejsza.

 

Mam już wszystko dokładnie przemyślane. Myślę, że to będzie rewolucja w dziedzinie rejestracji zakryć! Dziwi mnie tylko, że nikt wcześniej nie podjął tego tematu. Sygnały wyzwalające z kamery to jest standard w przemyśle, używany od lat. Zamiast zrobić to porządnie, zakryciowcy kombinują z jakimiś dziwnymi sposobami...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli zrobisz pierwszy polski inserter cyfrowy z chęcią kupię :)

Mam ASI 290 mm - da się na niej zrobić ?

W dniu 3.02.2019 o 16:44, MateuszW napisał:

 

Mam już wszystko dokładnie przemyślane. Myślę, że to będzie rewolucja w dziedzinie rejestracji zakryć! Dziwi mnie tylko, że nikt wcześniej nie podjął tego tematu. Sygnały wyzwalające z kamery to jest standard w przemyśle, używany od lat. Zamiast zrobić to porządnie, zakryciowcy kombinują z jakimiś dziwnymi sposobami...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, burza napisał:

jeśli zrobisz pierwszy polski inserter cyfrowy z chęcią kupię :)

Mam ASI 290 mm - da się na niej zrobić ?

 

ASI 290MM nie daje sygnału wyjściowego, w momencie rozpoczęcia naświetlania. A to jest warunek. Na stronie https://eu.ptgrey.com/  są kamery wyposażone w takie wyjście. Niestety nie ma modelu wyposażonego w tę samą matrycę co ASI290MM, ale jest kilka podobnych, które możnaby przetestować.

 

A, i jescze jedna ważna rzecz przy tego typu krótkich czasach - nie zapomninajcie o "przesłonie". Rolling shutter działa tak, że moment rejestracji górnego rzędu pikseli różni się od momentu rejestracji dolnego, co prowadzi czasami do zabawnych sytuacji, a czasami do poważnych błędów.

 

Pzdr,

Gajowy

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, problem w tym, że zamierzona przez Mateusza "rewolucja" wymagałaby powszechnej wymiany kamer przez obserwatorów zakryć na specyficzne (i drogie) modele PointGrey/FLIR.

Żeby nie było, że kwękam - obserwuję (nie od dziś) z prawdziwym podziwem Twoją pomysłowość, wiedzę i osiaągnięcia @MateuszW, trzymam kciuki, jestem za i nie chcę Twego zapału studzić ale pozwolę sobie zwrócić Twą uwagę na kilka zagadnień natury ogólnej - chodzi mi tylko o przedstawienie spraw w pewnej szerszej perspektywie.
 

Obserwacje zakryciowe, zwłaszca planetoidalne to jest gra zespołowa - pojedyńcza obserwacja ma generalnie niewielkie znaczenie, niezależnie od tego z jaką jest zrobiona dokładnością. To zasadnicza "filozoficzna" różnica względem astrofoto, będącego sportem bardzo indywidualym.

Druga metodą pozwalającą na uzyskanie wartościowych wyników zakryciowych to podejście "MightyMini" - to technika polegająca na umieszczeniu w torze zakrycia wielu "mini setupów" - autonomicznych, bezobsługowych (w uproszczeniu) oraz przede wszystkim.. tanich - gdyż istnieje zawsze pewne ryzyko ich utraty (kradzież, zniszczenie, zalanie)

Popatrz tu: http://scottysmightymini.com/PR/Effects_miniature_optics_occultations.html

W jednym i w drugim przypadku aspekt ekonomiczny ma duże znaczenie - nie muszę chyba wyjaśniać dlaczego :)

Tak więc jeśli Twoje odkrycie okaże się naprawdę rewolucyjne, ewentualne dalsze zmiany w powszechnej, uznanej metodologii obserwacji zakryć będą zachodzić raczej w sposób ewolucyjny z jednej, prostej przyczyny: kosztu. Ile kosztuje aktualnie najtańsza kamera PG/FLIR nadająca się do Twoich zastosowań?

Zapewne kamery będą z czasem taniały, jasne jest jednak że pomiędzy kosztem setupu według Twojej nowej metodologii a standardowym setupem analogowym jeszcze przez długi czas będzie prawdziwa przepaść.

 

Twój wynalazek jest jednak oczywiście frapujący, mam więc dla Ciebie sugestię: może przedstawiłbyś prototyp na najbliższej konferencji SOPiZ PTMA pod koniec Kwietnia?

Patrz http://www.sopiz.ptma.pl/. Z tego co mi wiadomo ze względu na jubileuszowość tej konferencji będą obecne "szychy" z IOTA. Pomyśl o tym - to byłaby najlepsza okazja na przedstawienie Twojego wynalazku. Pogadaj z ludźmi z SOPiZ. Co o tym sądzisz @burza ?

 

W każdym razie niecierpliwie czekam na wyniki pierwszych testów. Powodzenia!

Pozdrawiam

Nikodem

PS. Kwestia "MightyMini" wkrótce tu wróci - właśnie sklecam 2 mini setupy tego typu: same przestarzałe komponenty! :)

 

 

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MateuszW a jak myślisz, czy realne byłoby wyprowadzenie sygnału początku lub końca naświetlania klatki sięgając do odpowiedniego wyprowadzenia w matrycy lub procesorze? kamery tego nie udostępniają na zewnątrz bo przecież NIKT tego nie potrzebuje :P ale wewnętrznie takie sygnały istnieją i może akurat w jakichś popularnych kamerach dałoby się to zrobić?

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, szuu said:

@MateuszW a jak myślisz, czy realne byłoby wyprowadzenie sygnału początku lub końca naświetlania klatki sięgając do odpowiedniego wyprowadzenia w matrycy lub procesorze? kamery tego nie udostępniają na zewnątrz bo przecież NIKT tego nie potrzebuje :P ale wewnętrznie takie sygnały istnieją i może akurat w jakichś popularnych kamerach dałoby się to zrobić?

.... albo w którychś z miriad płytkowych kamer dostępnych na Alibabce, gdzie zapewne trafiają także "nadprodukcje" znanych firm.

Plus taki, że nie trzeba nic rozbierać bo bebechy na wierzchu, no i cena...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Agent Smith napisał:

No właśnie, problem w tym, że zamierzona przez Mateusza "rewolucja" wymagałaby powszechnej wymiany kamer przez obserwatorów zakryć na specyficzne (i drogie) modele PointGrey/FLIR.

Tak, rozumiem doskonale, że to jest spory problem i zapewne nikt tego nie zrobi z dnia na dzień. Mam jednak nadzieję, że przynajmniej jakaś część osób zdecyduje się na zmianę, albo nowe osoby od razu wybiorą taką drogę.

Cena to rzecz względna. Podstawowym pytaniem jest, jak dobrą/drogą matrycę potrzebujemy, żeby dorównać możliwością kamer analogowych. W końcu kamery analogowe też mają cyfrowe matryce :) Tego niestety nie wiem.

Moja kamerka kosztuje na tej moment 940 zł. To chyba jeszcze nie majątek. Nie wiem jednak, czy wystarczy. Model analogiczny do ASI174 kosztuje 3200 zł, podczas gdy ASI w TPL 3080 zł - a więc różnica żadna. Problem w tym, że większość kamer na które trafiłem ma status, że nie da się ich kupić online i żeby się skontaktować... Nie wiem co to oznacza, ale pewnie wyślę email czy ich już nie produkują, czy co.

 

No i w końcu jest przecież wielu producentów kamer przemysłowych, to przecież główny powód rozwoju matryc "planetarnych". Wystarczy ich znaleźć i wyszukać coś atrakcyjnego. To na razie zostawiam dla chętnych :)

2 godziny temu, Agent Smith napisał:

Twój wynalazek jest jednak oczywiście frapujący, mam więc dla Ciebie sugestię: może przedstawiłbyś prototyp na najbliższej konferencji SOPiZ PTMA pod koniec Kwietnia?

O widzisz, bardzo chętnie :) Tylko nie wyśmieją mnie tam, jak ja nawet jednego zakrycia nie zrobiłem? :) Raczej uda mi się do tego czasu wszystko zrobić, także faktycznie, to byłaby świetna okazja żeby rozpropagować nową metodę.

Godzinę temu, szuu napisał:

@MateuszW a jak myślisz, czy realne byłoby wyprowadzenie sygnału początku lub końca naświetlania klatki sięgając do odpowiedniego wyprowadzenia w matrycy lub procesorze? kamery tego nie udostępniają na zewnątrz bo przecież NIKT tego nie potrzebuje :P ale wewnętrznie takie sygnały istnieją i może akurat w jakichś popularnych kamerach dałoby się to zrobić?

Cóż, myślę że tak. To jest przede wszystkim kwestia czasu poświęconego na reverse engineering, analizę schematów i macanie miernikiem :) Będzie pewnie problem ze skalą miniaturyzacji. No ale myślę że to możliwe.

Ale mam też inny pomysł - zaproponować ZWO, żeby w przyszłych modelach dodali takie złącze. To dla nich powinna być prosta i tania sprawa, a dla nas bardzo ważna. Tylko żeby nie policzyli sobie majątku za tą funkcję...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, MateuszW said:

 

O widzisz, bardzo chętnie :) Tylko nie wyśmieją mnie tam, jak ja nawet jednego zakrycia nie zrobiłem? :) Raczej uda mi się do tego czasu wszystko zrobić, także faktycznie, to byłaby świetna okazja żeby rozpropagować nową metodę.

O to musisz zapytać ludzi z SOPiZ :)

@burza ?

 

PS. A który konkretnie model kamerki miałeś na myśli?

Edytowane przez Agent Smith
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, burza napisał:

jeśli zrobisz pierwszy polski inserter cyfrowy z chęcią kupię :)

Mam ASI 290 mm - da się na niej zrobić ?

 

Niestety, jak napisał Gajowy to na ZWO nie zadziała :( 

3 godziny temu, Gajowy napisał:

A, i jescze jedna ważna rzecz przy tego typu krótkich czasach - nie zapomninajcie o "przesłonie". Rolling shutter działa tak, że moment rejestracji górnego rzędu pikseli różni się od momentu rejestracji dolnego, co prowadzi czasami do zabawnych sytuacji, a czasami do poważnych błędów.

 

No ale global shutter jest już ok? Bo takie widzę stosują :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MateuszW napisał:

O widzisz, bardzo chętnie :) Tylko nie wyśmieją mnie tam, jak ja nawet jednego zakrycia nie zrobiłem? :) Raczej uda mi się do tego czasu wszystko zrobić, także faktycznie, to byłaby świetna okazja żeby rozpropagować nową metodę. 

A gdzie tam :) Dlatego można robić symulacje. A najlepiej testować na zakryciach gwiazd przez Księżyc, które przy odpowiedniej fazie (nie przy pełni) można obserwować wielokrotnie w ciągu jednej nocy.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, LibMar said:

A gdzie tam :) Dlatego można robić symulacje. A najlepiej testować na zakryciach gwiazd przez Księżyc, które przy odpowiedniej fazie (nie przy pełni) można obserwować wielokrotnie w ciągu jednej nocy.

A no właśnie. Przecież Gabriel się tam udziela.

Ja nie zdążyłem się zapisać bo przestałem bawić się w zakrycia zanim SOPiZ powstało :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MateuszW napisał:

Problem w tym, że większość kamer na które trafiłem ma status, że nie da się ich kupić online i żeby się skontaktować... Nie wiem co to oznacza, ale pewnie wyślę email czy ich już nie produkują, czy co.

Tak się dzieje, gdy wybierzesz kraj Unii Europejskiej jako miejsce dostawy. Mam teorię, że ich europejski sklep (dystrybutor) się nie odnalazł na rynku. I jest tak, że możesz zamówić towar do Albanii, ale nie możesz do krajów UE :(. Może trzeba próbować przez Ukrainę ;-) albo zaczekać na Brexit :-x.

 

Pzdr,

Gajowy

Edytowane przez Gajowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MateuszW napisał:

Niestety, jak napisał Gajowy to na ZWO nie zadziała :( 

No ale global shutter jest już ok? Bo takie widzę stosują :)

Stosują i takie i siakie. Global shutter mają za to niższe FPSy (dwukrotnie z tego co pamiętam). Coś za coś. W zasadzie dla rolling należałoby się pokusić o znalezienie opisu opóźnienia w czasie rozpoczęcia naświetlania poszczególnych wierszy, a następnie dodać odpowiednią poprawkę w zależności od tego, w którym wierszu jest znikająca gwiazda :P. Zawsze powtarzam, że nic nie jest takie proste na jakie wygląda :P.

 

Pzdr,

Gajowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie inserterowanie na kamerach Point Grey przerobiono już kilka lat temu, ale to się nie rozpowszechnia ze względu na koszty.

 

Wszystko opisane na stronie Davida Gault'a: http://www.kuriwaobservatory.com/ADVS.html

Lista kamer obsługujących system ADVS: http://www.kuriwaobservatory.com/ADVS-Cameras.html

Porównanie FLIR-ów z Watec 120 N+: http://www.kuriwaobservatory.com/ADVScameras/index.html

 

Ja mimo wszystko wierzę w Szwajcarów - dokleili inserter do ASI120, a 290 niewiele się raczej różni w elektronice od 120-tki.

 

@MateuszW - było by bardzo miło jakbyś wybrał się na SOPiZ, serdecznie zapraszam, z własna prezentacją lub bez :)

 

Z Niepołomic jedzie dyrektor MOA Dominik Pasternak a także dawny obserwator zakryć Kszysztof Sadko z bratem -  może domówicie się na wyjazd ?

 

@Nikodem - jeszcze nikt w Polsce nie wykonał zdalnych obserwacji zakryć asteroidalnych metodą pre-point. Trzymam kciuki za klecenie zestawów i mam nadzieję, ze mógłbyś o tym opowiedzieć na konferencji SOPiZ.

 

Edytowane przez burza
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, no tego akurat nie wiedziałem ale jakby przewidziałem :)

Jednak patrząc na podanie praz Ciebie @burza linki, mam wrażenie, że to się nie rozpowszechnia nie tylko ze względu na koszty ale i ze względu na przestarzałą już technologię - no jednak złącze FireWire to już po mału muzeum ;)

Myślę więc, że rozwijanie pomysłu @MateuszW z kamerami USB 3 ma sens, choć zapewne nie można tego nazwać rewolucją ;)

 

Ja mam do Ciebie @burza pytanie w innej sprawie: zapis sygnału analogowego (mam parę tego typu kamerek, w tym ostatnio zakupionego RunCama Astro).

Interesuje mnie jakie są opcje zapisu sygnału analogowego w wersji "portable" czyli bez użycia komputera.

Mam do tego celu kamerkę DV Canona ale interesuje mnie czy są jakieś inne uznane metody - np. na rynku jest teraz sporo cyfrowych DVR'ów, niektóre z nich zapisują w formacie MJPEG czyli intraframe - w teorii tak zapisany sygnał mógłby się nadawać. Kuszące do moich "MightyMinis" bo te DVR'y są wielkości pudełka zapałek i pobierają malutko prądu.

Mam na myśli np takie coś: 

https://pl.aliexpress.com/item/Newest-Mini-DVR-HD-Micro-Audio-Video-Recorder-FPV-Recorder-Built-in-3-7V-400mah-Battery/32946485541.html

albo to (dostępne także w niektórych polskich sklepach:

https://eu.banggood.com/Wholesale-Warehouse-Eachine-ProDVR-Pro-DVR-Mini-Video-Audio-Recorder-for-FPV-Multicopters-wp-Eu-1061196.html

Czy wiesz coś na ten temat?

 

Pozdrawiam

Nikodem

 

edit: naprawdę nikt tego nie robił? Hehe, może dlatego, że w Polsce trzeba by do każdego zestawu złego psa na łańcuchu podczepić? :)

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikodem - pre-point bazowały na kamerkach DV (tutaj trzeba się upewniać że kamerka DV ma wejście AV typu chinch), ale nadal są w użyciu

np: http://www.lunar-occultations.com/iota/video/rnvideosetup.htm

 

Nieco nowocześniejsze podejście do pre-point to zastosowanie małych komputerów na Windows 10 (typu i-stick), podłączonych z battery packami i małymi LCD.

Mam to na swojej prezentacji sprzed 2 lat - slajdy 41-50: http://www.sopiz.ptma.pl/wp-content/uploads/seminarium_2017/zakrycia_2017.pptx

 

O tych rekorderach DV nie słyszałem, ale w pre-point kluczowa jest długość czasu życia zestawu na baterii - tutaj podają, że max 2h, co czasami może być za mało.

 

Kiedyś pewnie będziemy wszystko w  jednym - kamerę, inserter i zapisywanie danych w jednym niewielkim pudełeczku :)

W PL tego nie robiliśmy, bo to własnie kwestia nazbierania odpowiedniego sprzętu - niektórzy nie mają przecież nawet dobrego sprzętu stacjonarnego.

Kwestia bezpieczeństwa sprzętu pre-point zależy od obserwatora, trzeba tak dobrać usytuowanie gratów, aby zminimalizować ryzyko kradzieży.

W USA przy sprzęcie pre-point mają doczepioną kartkę z krótkim wyjaśnieniem co to za sprzęt i jaka obserwacja i z adresem/telefonem obserwatora.

Edytowane przez burza
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, burza napisał:

W zasadzie inserterowanie na kamerach Point Grey przerobiono już kilka lat temu, ale to się nie rozpowszechnia ze względu na koszty.

O widzisz, szkoda że dopiero teraz się o tym dowiaduję :) Muszę się dokładnie wgłębić w te linki.

Mówiąc o kosztach, należy się też zastanowić nad dokładnością tych zastosowań. Analogowe systemy też nie są idealnie dokładne, kamera na pewno ma jakąś niestabilność, inserter też może wprowadzać opóźnienie itp. No i ograniczenia ilości fps (30/60?) Zapewne również dysponujesz linkiem który omawia te kwestie :) Chodzi mi o to, że tamta technologia ma pewne ograniczenia, które zatrzymują jej rozwój w martwym punkcie. Technologia cyfrowa pozwala pójść dalej, będąc praktyczne niczym nieograniczonym. Wydaje mi się, że taki pomiar np 200 fps przy dokładności czasowej rzędu kilku us byłby cenny, mimo że obecne "standardy" są wystarczające. Określilibyśmy wtedy kształt planetoidy np 2x dokładniej.

2 godziny temu, burza napisał:

@MateuszW - było by bardzo miło jakbyś wybrał się na SOPiZ, serdecznie zapraszam, z własna prezentacją lub bez :)

 

Z Niepołomic jedzie dyrektor MOA Dominik Pasternak a także dawny obserwator zakryć Kszysztof Sadko z bratem -  może domówicie się na wyjazd ?

O widzisz, dobrze wiedzieć :) Znamy się z dyrektorem, także faktycznie można będzie się razem wybrać.

1 godzinę temu, Agent Smith napisał:

Jednak patrząc na podanie praz Ciebie @burza linki, mam wrażenie, że to się nie rozpowszechnia nie tylko ze względu na koszty ale i ze względu na przestarzałą już technologię - no jednak złącze FireWire to już po mału muzeum ;)

Myślę więc, że rozwijanie pomysłu @MateuszW z kamerami USB 3 ma sens, choć zapewne nie można tego nazwać rewolucją ;)

W sumie to nie rozumiem, czemu opierają się tylko na firewire. Może wtedy tylko takie modele był? Ale strona była aktualizowana w 2016, czyli niedawno. Dziwne, mam wrażenie że od dawna są te kamerki na USB3. A wcześniej, od zawsze były wersje na USB2. FireWire oferowało szybszy transfer od USB2, ale były obie wersje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, burza said:

Nikodem - pre-point bazowały na kamerkach DV (tutaj trzeba się upewniać że kamerka DV ma wejście AV typu chinch), ale nadal są w użyciu

np: http://www.lunar-occultations.com/iota/video/rnvideosetup.htm

 

Nieco nowocześniejsze podejście do pre-point to zastosowanie małych komputerów na Windows 10 (typu i-stick), podłączonych z battery packami i małymi LCD

Mam to na swojej prezentacji sprzed 2 lat - slajdy 49-51: http://www.sopiz.ptma.pl/wp-content/uploads/seminarium_2017/zakrycia_2017.pptx

 

O tych rekorderach DV nie słyszałem.

Kiedyś pewnie będziemy wszystko w  jednym - kamerę, inserter i zapisywanie danych w jednym niewielkim pudełeczku :)

W PL tego nie robiliśmy, bo to własnie kwestia nazbierania odpowiedniego sprzętu - niektórzy nie mają przecież nawet dobrego sprzętu stacjonarnego.

Kwestia bezpieczeństwa sprzętu pre-point zależy od obserwatora, trzeba tak dobrać usytuowanie gratów, aby zminimalizować ryzyko kradzieży.

W USA przy sprzęcie pre-point mają doczepioną kartkę z krótkim wyjaśnieniem co to za sprzęt i jaka obserwacja i z adresem/telefonem obserwatora.

Dodam od siebie (dla potomności) że trzeba znaleźć kamerę z AKTYWNYM wejściem AV (czyli niejako funkcją magnetowidu)
Nie zawsze jest to oczywiste, przed zakupem warto znaleźć i poczytać instrukcję obsługi takiej kamery.
Może być to kamera DV (zapis na kasetkach "MiniDV") albo kamera Digital8 (taka hybryda Sony, zapis jest w kodeku DV na taśmach Digital8)

Listę takich kamer (niepełną) zamieszczałem tu gdzieś niedawno.

Niestety takie rozwiązanie ma kilka wad: ruchome elementy (taśma!), bardzo delikatny mechanizm prowadzenia taśmy etc, plus spora konsumpcja prądu.

No i koszt zakupu - znalezienie takiego muzealnego sprzęta w dobrym stanie nie jest łatwe, zwłaszcza, że cieszą się one sporym wzięciem (jako niezłe konwertery A/D).

 

Więc w swoim rozwiązaniu będę się kierował w stronę "jednego pudełka" i sądzę że jest to wykonalne, o ile znajdę odpowiedni recorder cyfrowy - tę kwestię komplikuje fakt, że przeogromna większość z nich zapisuje sygnał w kodekach typu interframe (H.264 itp), co je wyklucza.

 

I'll keep you posted.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.