Skocz do zawartości

Nowe APO'sy od TSa do astrofotografii (71SDQ i 86SDQ) - brak rekomendacji


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Poszukaj na YT, są filmiki, jak kolimować refraktor przy pomocy takiego prostego kolimatorka.

Warto sobie coć takiego kupić, bo ewentualne sprawdzenie osiowości nie wymaga rozstawiania sprzętu i analizy gwiazd, można to zrobić w domu , w ciepełku, na spokojnie. \

Oczywiście są także dużo droższe, specjalistyczne kolimatory do refraktorów, pewno dużo dokładniejsze, ale myślę, że nie ten prosty wystarczy spokojnie w 90%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, zrobiłem PL wersję ze swoją interpretacją:

https://astropolis.pl/topic/66038-tilt-adapter-kontrola-płaszczyzny-ostrości/

 

Co do deklaracji sprzedawców, to z jednej strony jest jak piszecie, bywa, że mają to w pompie, aczkolwiek ja staram się ich cisnąć i w 99% przypadków faktycznie sprzęt jest sprawdzany przed dostawą. Ale jest jeszcze inny problem, z którym sam się zderzyłem. Transport, szczególnie z zagranicy, robi wiele dziwnych rzeczy teleskopom. Bywało, że wysyłałem super skolimowany sprzęt, a dotarł do klienta rozkolimowany (a zdarzyło się nawet, że kilka śrub w newtonie wykręciło się totalnie). W APO zdarza się to rzadko, ale... może.

Tak jak piszecie, przy małych pikselach wymogi kolimacji są dużo większe. Mimo to, nie ma czym się stresować, bo raz, że sprzęt jest na gwarancji, a dwa, w zdecydowanej większości przypadków te problemy startowe da się usunąć nawet bez egzekwowania gwarancji.

PS. TS poprawił procedury i z każdym rokiem przypadków jest mniej. Od jakiegoś czasu mają faktycznie optyka i przy niektórych teleskopach kolimacja jest w zakresie gwarancji (np. przy tym APO 86SDQ każdy przechodzi kontrolę, choć to nie oznacza, że coś się dalej w transporcie nie wydarzy). Zobaczymy, jak mój egzemplarz. W drodze jest też sprzęt do 2 kolejnych klientów, więc będziemy mieć tu conajmniej 4 sztuki do badania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, misfor napisał:

O, dzięki. Widzę, ze maja na stanie w Chorzowie, gdzie mam blisko :)

to w poniedziałek sobie sprawie i moze zabawa będzie łatwiejsza :-)

 

Ważna uwaga do takich kolimatorów. Jeżeli wyciąg masz przechylony, ugięty, albo np. tilt adapter nie jest ustawiony na zero, to wtedy pokaże ci błędną informację. Zanim zaczniesz takie kombinacje zrób resztę kroków, o których mówiliśmy i wykorzystaj kolimacje tilt adapterem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Duser napisał:

Oczywiście są także dużo droższe, specjalistyczne kolimatory do refraktorów, pewno dużo dokładniejsze, ale myślę, że nie ten prosty wystarczy spokojnie w 90%

Tak, to prawda. Takim kolimatorem usuwa się bardzo sprawnie dekolimacje spowodowane właśnie np. transportem (gdzie coś się poluzuje) - przy założeniu, że optyka sama w sobie jest w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście może tak być, że coś tam sie poluzuje w transporcie i rozkolimuje.

Ale np cela w moim APO była skręcona "na płasko" , śruby kontrujące ( te pchające) były zupełnie luźno. Na pewno nikt tam nic nigdy nie regulował, nic nie grzebał. Jakiś Chińczyk po prostu skręcił to na szybko głównymi śrubami i sprawa załatwiona.

Nie wiem, jak sprawa wygląda z tymi nowymi APO, ale powiem wam, że  miałem w ręce Esprita 100 Piotra4D i między TS-em a Sky-Watcherem w kwestii solidności wykonania i jakości materiałów jest przepaść . Na korzyść tego drugiego oczywiście

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Duser napisał:

Ale np cela w moim APO była skręcona "na płasko" , śruby kontrujące ( te pchające) były zupełnie luźno. Na pewno nikt tam nic nigdy nie regulował, nic nie grzebał. Jakiś Chińczyk po prostu skręcił to na szybko głównymi śrubami i sprawa załatwiona.

Nie wiem, jak było u ciebie. W branży astro wszystko jest możliwe i fuszerki są chlebem powszednim. Ja mówię tylko o moich "fuckupach", bo w pewnym czasie bardzo dużo teleskopów różnej maści wysyłałem, wiele było osobiście przeze mnie serwisowanych i kolimowanych. Bywało, że tu też pojawiały się luźne śruby i problemy - a dałbym sobie głowę obciąć, że wszystko było perfekt przed wysyłką. Tak samo w czasie wyjazdów np. do RPA - trzeba sprzęt regulować ponownie na miejscu i też zdarzają się luźne śruby.

W refraktorach oczywiście rzadziej, ale w newtonach to standard. Nie da się przetransportować newtona na duży dystans, żeby się nie rozklekotał. M.in. dlatego np. ASA mniejsze lustra wkleja (nie ma typowej celi, do 10" włącznie), bo nie byli w stanie zapanować nad tym problemem. Do ludzi dolatywały teleskopy totalnie rozkolimowane. Inni rozmontowuję newtony przed wysyłką i lecą w częściach (osobno lustro, osobno cela, osobno pająk, etc.).

Dlaczego to piszę? Żeby nie rozbudzać niczyich nadziei, że jak nagle kupią sobie coś super drogiego z kategorii premium, to wtedy "nie będzie już problemu". Tak wygląda nasza branża, takie są technologie i trzeba być tego świadomym. Trzeba się uczyć rozumieć sprzęt i radzić sobie z jego kolimacyjnymi problemami. Nikt tego z nas nie zrobi (nie za darmo), a jeżeli będziemy oczekiwać czegoś, co jest rzadkie, to będziemy się frustrować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

usunąłem wszytko co zbędne z toru. zostały: zlączka M82-m48 (na clampingu 2" miałem za malo backfocusa - musiałem użyć złączki) oraz został oag jako przejciówka M48-t2 - wyciągnąłem bagnet z pryzmatem, i dalej mufka t2 11 mm i asia.  w torze nie ma żadnej obstrukcji. no i zapuściłem SGP, pojechałem gdzieś na mapie, robiłem klatki 1s i na subframie regulowałem śrubami, które wskazał Adam. Generalnie - za pomocą tych śrub gwiazdka była bardziej lub mniej jajkowata. Nie mogłem się pozbyć jakby "obięcia" gwiazdki z jednej strony...  tu inna klatka. obie miały 2s. mam wraeni, że kształt zrobił się nieco bardziej regularny, ale poszarpanie nadal jest... frame_and_focus_625.thumb.jpg.851f95c825fb65e8d061b0843c562feb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, misfor napisał:

astroshop.pl - to Ty? Sorki, nie orientuje sie w biznesach :)

A sorry, coś mi się pomieszało. W tym wypadku nie pomogę.
Musisz reklamację przeprowadzić sam bezpośrednio z niemieckim Astroshop (niestety wysyłka do DE w tym wypadku na twój koszt). Poinformuj ich, że:

1. teleskop ma bardzo wyraźny astygmatyzm

2. nie jest to problem kolimacji

3. nie jest to problem związany z adapterem, czy przysłonięciem tory optycznego

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że sprawy załatwiałeś z P. Alicją? Zapytaj, czy w tym przypadku (Ty tu nie zawiniłeś) nie należy Ci się zwrot gratis - dostaniesz na maila list przewozowy - etykietę do wydrukowania  i naklejenia na paczkę. Nawet jeżeli nic z tego (zwrotu free) to koszt ubezpieczonej wysyłki do DE to kilkadziesiąt złotych.

 

A odnośnie teleskopu - spodziewałem się, że "na dzień dobry" będzie to paździerz. Nie przekonuje mnie to, że w "branży" już tak jest. W transporcie coś może się rozregulować, ale raczej nie refraktor. Słyszałem już od sprzedawcy (nie Astroshop), że "śruby się wykręciły i złamały w transporcie, bo głupi pakujący źle zabezpieczył przedmiot", ale jak dostał odpowiedź "jak mogły się złamać w transporcie skoro ktoś włożył zapasową śrubę do pudełka" dyskusja się skończyła - przyjęto zwrot. W takich przypadkach (zakup teleskopu) polecam od razu Teleskop Spezialisten, oni nie wyślą kota w worku. Jestem przekonany, że P. Alicja Ci pomoże, bo to świetna kobieta, ale w odsyłanie (oby jeden raz) będziesz musiał się bawić.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, dzięki za pociechę ;)

w tym dylemacie zakupów i jakości - nie mam problemu, ze cos ze sprzętem moze sie stać w transporcie - kolimacja w końcu jest dla ludzi. Ale tutaj sprawa wykracza poza moje umiejętności, a „na dzien dobry” nie spodziewałem sie tak poważnej wady.

mam tylko nadzieje, ze reklamacja pójdzie Ok i na Rodosie będę mógł sie juz cieszyć okrągłymi gwiazdkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astroshop na pewno nie sprawdza teleskopów i nigdzie nawet nie kłamie (bo tego po prostu nie oferuje), więc pretensji chyba wielkich mieć do nich nie można. Chińskie apo powinny być sprawdzane przed wysyłką. Z drugiej strony TS'owi, póki co, wierzę, że sprawdzają te 86-stki. Na razie nie trafiła się ani jedna zła (na 4 sztuki). Zobaczymy jak moja. Może dzisiaj uda się sprawdzić. Co ciekawe, czas oczekiwania na nowe APO jest dłuższy, niż normalnie. Ja czekałem na kontrolę optyka ponad tydzień. Jak będzie coś z nim nie tak, to sam napiszę, że "dali d...".

 

Cytat

spodziewałem się, że "na dzień dobry" będzie to paździerz. 

Chyba jednak zbyt szybko wyciągasz wnioski. Jeżeli nawet Astroshop je sprzedaje bez serwisu zerowego, to nie znaczy, że cały i każdy niesprawdzany teleskop to paździerz. Masz na razie jak rozumiem 1 próbkę. Niezbyt rozsądne podejście i słownictwo.

Przy takim podejściu powinienem to samo pisać o innych teleskopach. Takahashi to paździerz? Też miewałem z nimi podobne problemy.

Swoją drogą - my jesteśmy rynkiem "ceny". Kiedyś z Jackiem mieliśmy taki koncept, żeby każdy teleskop sprzedawany u nas był optycznie sprawdzany i regulowany. Oferowaliśmy taki pakiet. Najpierw był płatny dodatkowo, potem zrównaliśmy cenę. Kliencie praktycznie zawsze woleli rabat i brak usługi, albo nawet wybierali gdzieś indziej, gdzie było najtaniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, misfor napisał:

nie spodziewałem sie tak poważnej wady.

Paradoksalnie to nie jest poważny problem. Masz zbyt mocno ściśnięte soczewki w celi, które normalnie regulowane są dla temperatur powyżej 10 stopni. Trafił się mróz i problem się pojawił. Pewnie przy cieplejszych nocach nawet byś tego nie dostrzegł. Tak czy siak - z perspektywy klienta irytująca sprawa, więc masz prawo być wkurzony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, cos w tym mojej winy jest, bo nie spodziewałem sie, ze takie problemy mogą sie pojawić w nowym sprzęcie. Na usprawiedliwienie mam, ze to moje pierwsze Apo :-) Wiec przy następnym będę ostrożniejszy.

z tym pakietem z kolimacja/regulacja - gdybym wiedział, chetnie  te kilka stówek bym dołożył, bo przy cenie całości to ma zdecydowanie mniejsze znaczenie, niż spokój :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bym spróbował delikatnie poluzować soczewkę korektora ( minimalnie odkręcić i zakręcić tylko do lekkiego oporu tak, aby się nie ruszała . Obstawiam w 80%, że to jest właśnie przyczyna deformacji gwiazd. Nie jest to trudna operacja,pod warunkiem zachowania elementarnej ostrożności i zdrowego rozsądku. Budowa tego refraktora jest prosta jak konstrukcja cepa , trzeba tylko uważać podczas ponownego skręcania , żeby nie uszkodzić drobnych gwintów tubusa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.