RASA vs. reszta świata

[Jagho]

1 godzinę temu, wessel napisał:

Nie znalazłem żadnego wykresu lub rysunku spotsize tego teleskopu a to jest krytyczny parametr. Już samo to dobrze o nim nie świadczy.

Strona nr 6:

https://s3.amazonaws.com/celestron-site-support-files/support_files/rasa_white_paper_web.pdf

[Gość wessel]

Jagho czytaj uważnie. Ja pisałem o RCku TSa a nie o RASA.

[ZbyT]

27 minut temu, BlackPitchPL napisał:

Myślę że posiadając zautomatyzowane obserwatorium  nie ma większego znaczenia czym zbieramy bo możemy uzbierać taką ilość materiału która pozwoli uzyskać podobne efekty czy to z rasa czy z apo czy też z innych. Różnica tylko w czasie ekspozycji i tak można 100 godzin zbierać na zwyklaku lub 10 godzin na super sprzęcie a afekt będzie taki sam.

to nie tylko kwestia czasu ekspozycji. Większym czy mniejszym nakładem można te różnice zniwelować

nie da się zniwelować przewagi jaśniejszego sprzętu w wielkości spot size

 

pozdrawiam

[Jagho]

2 minuty temu, wessel napisał:

Jagho czytaj uważnie. Ja pisałem o RCku TSa a nie o RASA.

Przepraszam, faktycznie.

[Gość wessel]

Dla RASA mamy  " star images smaller than 4.5 microns RMS  everywhere in a field 43.3mm across.” czyli wcale nieźle. To zresztą tłumaczy wyniki CCD inspektora z obrazów Kuby z kamerą o pikselu 3.69 mikrona. One po prostu lepsze nie mogą być, taki klimat

Edytowane 21 Lutego 2019 przez wessel

[Duser]

Nie kupił bym RASY z dwóch powodów. Po pierwsze wkurzały by  mnie artefakty w postaci brzydkich spajków na jasnych gwiazdach , związane z okablowaniem kamery. Po drugie : nie założysz do niej większej kamery lub też szerszego koła filtrowego , bo z 11 cali zrobi się 6 .

[Gość wessel]

A jakby kabelki ułożyć w ładny krzyżyk?   A koło to chyba nie da się założyć, przecież jest niesymetryczne?

Edytowane 21 Lutego 2019 przez wessel

[kubaman]

To może ja coś napiszę w końcu, bo w zasadzie zaczęło się ode mnie i uwaga była skierowana do mnie.

 

Po pierwsze traktuję tezę Antoniego jako pewnego rodzaju formę deprecjonowania tego co robię. Nie wiem czy złośliwą, nie wiem czy celową ale tak to odbieram. Porównywanie moich zdjęć do zdjęć osoby bardzo doświadczonej w celu udowodnienia, że jakiś sprzęt jest gorszy od innego jest niepoważne. Czas naświetlania, kamera, LP, warunki pogodowe, doświadczenie, obróbka, opanowanie sprzętu, znajomość tematu itp itd. Nic z takiego porównania nie wynika, jest bezpodstawne i bezwartościowe. Jeśli chcesz, zapraszam do mnie, poznamy się, napijemy piwka, porozmawiamy i sam sprawdzisz co ta RASA jest warta. Na razie niestety odniosłem tylko wrażenie, że albo podważasz moje wyniki, albo decyzję o zakupie konkretnego sprzętu (też nie jest to miłe) 

 

Teleskop kupiłem dwa lata temu (newton), kamerę rok temu i w zasadzie rok temu rozpocząłem pierwsze próby z astrofoto. Mam wiele problemów technicznych i popełniam wiele błędów. Moja obróbka jest w powijakach, nie stosuję nawet klatek kalibracyjnych, nie umiem zrobić poprawnie flatów itp. Walczę z guidingiem. Mam jednak zapał, pasję i dobrą motywację by to robić, bo sprawia mi to wielką radość. Czuję złość gdy ten zapał niektórzy usiłują wbić młotkiem w ziemię. Bo gwiazdy nie idealne, bo guiding, bo halo, bo kolory itp itd. Sytuacja znajoma z wszystkich mniejszych społeczności - są osoby, które pomagają, chcą doradzić, są życzliwe. I inaczej są tacy, którzy za każdym razem muszą podkreślić, że sami są lepsi i jak to innym daleko do ideału. Ja jestem zadowolony z tempa moich postępów. I gwarantuję, że za zakiś czas zrobię takie zdjęcia, że zasłużę na APODA, choć o to szczególnie nie dbam i może niekoniecznie zyska popularność tutaj na forum.

 

 

RASA daje kilka mocnych przewag i ma kilka mniejszych wad.

Daje niesamowite tempo akwizycji. Nie chodzi o to by robić zdjęcia w godzinę, ale o to, że zbieram dane kilka razy szybciej niż przy F4 czy F7. Na moją chyba najlepszą do tej pory fotkę pacmana (mam ich zaledwie koło 30 na razie  ) poświeciłem prawie 30 godzin we wrześniu. Gdybym poświęcił te 30 godzin na pacmana z pomocą RASA osiągnął bym nieporównywalnie lepsze efekty. Do tego ostrość, wielkość plamki, brak aberracji itp są na najwyższym poziomie. Bardzo fajna współpraca z ASI1600 jak i ASI178 dająca dwa bardzo fajne zestawy pola i skali. Do tego dodam coś a la full frame, najlepiej w CCD i jest zestaw bardzo wszechstronny. Czy ja teraz z tego potrafię korzystać  to inna sprawa (ale moja sprawa).

 

Wadami są na pierwszym miejscu waga i rozmiar - potrzebuję na pewno stacjonarnego stanowiska i musiałem kupić duży i drogi montaż, mocna wrażliwość na konwekcję, brak możliwości wyczyszczenia sprzętu w środku, manualne filtry (choć to nie jest takie bardzo kłopotliwe i można z tym żyć) i wielki problem z flatami ( w zasadzie tylko sky  flaty, czyli w moim przypadku zazwyczaj brak flatów). 

 

Napisze jeszcze dwa zdania na temat szybkości focenia (Adam). Zależy ona oczywiście od dwóch współgrających parametrów. Od światłosiły i średnicy lustra. Nie można rozważać tego w oderwaniu od praktycznej sytuacji. Jeśli mam 6", to F2 zbierze ok 4 razy więcej światła niż F4 i 8 razy więcej światła niż F5.6 przy tym samym czasie naświetlania. Nie można porównywać F2 6" do F4 16" to to jest nadużycie, to inne systemy, koszty itp. Gdybym mógł mieć 100" F10 to wołał bym je od F2 11" to proste. Ale nie mogę, a 11" to naprawdę bardzo fajna średnica. Do pomiaru efektywności zbierania światła stosuje się parametr Etendue (nie wiem jak to jest po polsku) czyli coś w rodzaju strumienia świetlnego. I tu RASA wypada naprawdę bardzo fajnie w porównaniu do innych rozwiązań.

Problematyczne jest oczywiście jakie filtry stosujemy i jak bardzo one nam przeszkadzają w wykorzystaniu pełnych możliwości sprzętu.

 

 

Jeśli ktoś chce szybki sprzęt to polecam, choć Celestron ma problemy jakościowe, które i mnie dotknęły, a producent mocno to olał zostawiając mnie samego.

Pozdrawiam wszystkich, którzy cieszą się pasją. 

Edytowane 21 Lutego 2019 przez kubaman

[MateuszW]

6 godzin temu, Adam_Jesion napisał:

A ja bezustannie będę to wklejał

http://www.stanmooreastro.com/f_ratio_myth.htm

Ale to nie jest do końca na temat  Ja piszę o światłosile przy założeniu takiej samej lub podobnej ogniskowej (właściwie to skali obrazu).

 

Jasne jest, że gdy weźmiemy jednakowej średnicy lustro o dwóch różnych światłosiłach, wykonamy zdjęcia i przeskalujemy obiekt do tego samego rozmiaru, to dostaniemy bardzo podobny wynik (z dokładnością do szumów odczytu itp). Ale jeśli go nie zeskalujemy to twierdzę, że zdjęcie z jaśniejszej tuby będzie miało lepszy snr kosztem ilości szczegółów (skali). Niestety z powodu różnicy skali nie da się tego do siebie porównać.

[pablo12311]

Panowie czytam i śledzę ten wątek i doszedłem do pewnych wniosków.

Otóż widzę to tak:

RASA 11" + CEM120 + (zbiejakący i obrabiający materiał Tayson lub wessel) i Antoni szuka szczęke pod stołem.

[Paether]

2 godziny temu, kubaman napisał:

Po pierwsze traktuję tezę Antoniego jako pewnego rodzaju formę deprecjonowania tego co robię. Nie wiem czy złośliwą, nie wiem czy celową ale tak to odbieram

Antoni ewidentnie chciał jakoś podłechtać swoje ego (zły dzień albo coś w tym stylu), ale trochę nie wyszło. 

Widząc jak traktuje swoich rozmówców, kompletnie bym się tym nie przejmował 

 

[Grzędziel]

3 godziny temu, kubaman napisał:

To może ja coś napiszę w końcu, bo w zasadzie zaczęło się ode mnie i uwaga była skierowana do mnie.

 

Po pierwsze traktuję tezę Antoniego jako pewnego rodzaju formę deprecjonowania tego co robię.....

Kuba, generalnie ja i z pewnością większość kolegów podpisujemy się pod tym co napisałeś. Pewnie @Paether ma racę pisząc, że @Antoni miał zły dzień bo przecież nie przypuszczam, żeby intencjonalnie chciał być złośliwy.

Czytam z uwagą Twoje wpisy i widzę jak bardzo się w astrofotografię zaangażowałeś, z jaką pasją to robisz i jakie postępy czynisz. Dałeś się przekonać, że doskonały skądinąd teleobietyw Canona serii L w astrofotografii się nie sprawdza. Kupiłeś świetny teleskop, dobry montaż, z ciekawością czekam na kolejne Twoje z niego fotki.

 

Chcę Cie do czegoś namówić -wbijaj na zlot do Bukowca.

Poznasz wielu fajnych ludzi -pasjonatów, wypijemy piwo, pogadamy, wymienimy doświadczenia, zobaczysz parę galaktyk i gromad przez Newtona 500 mm (mam nadzieję, że @Marcinos albo panowie z Taurusa nie zawiodą) no i pofocisz swoją RASĄ pod idealnie czarnym niebem.

Tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć!

 

Przemyśl, póki są wolne miejsca (no chyba, że już się zapisałeś)

[Antoni]

Ty administrator nie przesadzaj nic złego nie miałem na myśli, nikogo nie chciałem obrazić ale skoro jaśnie wielmożne towarzystwo jest moją wypowiedzią urażone to mocno przepraszam . Widzę że nic nie mogę napisać bo zaraz wielkie larum . W depnąłem nogą w g..no wiec teraz muszę ją dobrze powycierać i przede wszystkim umyć. Bawcie się dobrze. 

[Grzędziel]

Tytułem uzupełnienia -w sąsiednim wątku wrzuciłem parę czarno białych fotek galaktyk. Niektóre zrobione ASI i refraktorem f/5,1. Aż boję się pomyśleć, jak by te zdjęcia wyglądały gdybym zamiast mojego APO podpiął Twoją RASĘ.

Ech, zazdrość zżera!

[Przemo23]

6 godzin temu, Duser napisał:

Nie kupił bym RASY z dwóch powodów. Po pierwsze wkurzały by  mnie artefakty w postaci brzydkich spajków na jasnych gwiazdach , związane z okablowaniem kamery.

Wystarczy odpowiednio kable ułożyć:

[Duser]

Niezłe to !!

Kupuję RASĘ !! W końcu nie ma bardziej RAS-owego teleskopu!!!

[robi]

Myślę, że kolega Antoni ma kłopoty z netykietą, kulturą osobistą i takimi tam mało ważnymi pierdołami... ;-(

[Duser]

38 minut temu, Grzędziel napisał:

Tytułem uzupełnienia -w sąsiednim wątku wrzuciłem parę czarno białych fotek galaktyk. Niektóre zrobione ASI i refraktorem f/5,1. Aż boję się pomyśleć, jak by te zdjęcia wyglądały gdybym zamiast mojego APO podpiął Twoją RASĘ.

Ech, zazdrość zżera!

Ja ci powiem , Piotr , jakie by były . Przejarane

[Tayson]

45 minut temu, Grzędziel napisał:

Tytułem uzupełnienia -w sąsiednim wątku wrzuciłem parę czarno białych fotek galaktyk. Niektóre zrobione ASI i refraktorem f/5,1. Aż boję się pomyśleć, jak by te zdjęcia wyglądały gdybym zamiast mojego APO podpiął Twoją RASĘ.

Forum nie zapomina. 

 

[Adam_Jesion]

5 godzin temu, kubaman napisał:

Mam jednak zapał, pasję i dobrą motywację by to robić, bo sprawia mi to wielką radość. Czuję złość gdy ten zapał niektórzy usiłują wbić młotkiem w ziemię.

Nie trać zapału, bo to podstawa. Zresztą, jesteś jedną z niewielu osób (nowych, że się tak wyrażę) u której obserwuję ten specyficzny zapał i chęć rozwiązywania problemów, które predysponują ciebie do przyszłej ekstraklasy. Rób tak dalej - kwestia czasu i doświadczenia i... będzie sukces. Trzymam kciuki. 

 

Godzinę temu, Przemo23 napisał:

Wystarczy odpowiednio kable ułożyć:

Można też dołożyć pająk, na którym pociągnie się kable. Oczywiście to da spajki, ale takie newtonowskie, co wg mnie nie byłoby złym patentem. To rozwiązanie powyżej (znane też z newtonów) faktycznie nie da spajków, ale delikatnie dołoży halo do gwiazdy (lekkie rozmycie). Wolę małą ostrą gwiazdkę + cienkie spajki. Oczywiście subiektywna kwestia, ale jak widać, jest wiele rozwiązań i teleskop ma faktycznie mega potencjał.

 

45 minut temu, Tayson napisał:

Forum nie zapomina. 

 

O! Widzę, że Paweł wykombinował jakiś "pseudo-pająk", bo spajki są symetryczne. Mega zdjęcia - tak w ogóle.

[Grzędziel]

55 minut temu, Duser napisał:

Ja ci powiem , Piotr , jakie by były . Przejarane

No tak, przejarane, ale jaki zasięg, ile jeszcze drobniutkich kłaczków by się zarejestrowało.

Uwielbiam to.

[Tayson]

18 minut temu, Adam_Jesion napisał:

Widzę, że Paweł wykombinował jakiś "pseudo-pająk", bo spajki są symetryczne. Mega zdjęcia - tak w ogóle.

Obstawiam kwadratowa obudowę Atika. 

[MateuszW]

Maksymalnym ograniczeniem ilości kabli byłoby użycie PCsticka przymocowanego do kamery wraz z ogniwami li-ion do zasilania. Ilość kabli = zero  Jakkolwiek śmiesznie to może brzmieć, to takie ogniwa będą ważyć z kamerą jakieś 1,5 kg czyli raczej niewiele jak na nośność płyty korekcyjnej. Pytanie co wtedy z kolimacją i ugięciami korektora. Ale w drodze do ideału, może warto spróbować takiego ekstremalnego pomysłu?

[LibMar]

6 minut temu, MateuszW napisał:

Maksymalnym ograniczeniem ilości kabli byłoby użycie PCsticka przymocowanego do kamery wraz z ogniwami li-ion do zasilania. Ilość kabli = zero  Jakkolwiek śmiesznie to może brzmieć, to takie ogniwa będą ważyć z kamerą jakieś 1,5 kg czyli raczej niewiele jak na nośność płyty korekcyjnej. Pytanie co wtedy z kolimacją i ugięciami korektora. Ale w drodze do ideału, może warto spróbować takiego ekstremalnego pomysłu?

Testy dla C14 wskazują, że możesz być spokojny

 

 

[Duser]

Barbarzyńcy . Aż boli .