Skocz do zawartości

Teleskop dla totalnego laika


jarz4b

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, kjacek napisał:

Up, statyw geodezyjny? 

Nie.  Oryginlany Vixen. Moim zdaniem jest lepszy od stalowego, ale tak jak pisałem, musi miec szeroko rozsatwione nózki, bo przy wąskim rozstawie pojawiają sie drgania w płaszczyźnie poziomej  na łączeniu głowicy z nózkami (przypadłość wielu montaży). Drgania własciwie sa widoczne najbardziej w kamerce (mam bardzo mały piksel, ale tak własnie chciałem :) ), bo w wizualau jakoś ujdzie. Niemniej jednak problem z tymi drganiami skretnymi zupełnie się niweluje przy nieco szerszym rozstawieniu nóżek. Mowa oczywiscie o bardzo duzych powiększeniach rzedu  200x

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, kjacek napisał:

Gdyby były TYLKO gromady kuliste, to owszem. Ale jest dużo innych obiektów, najlepiej widocznych w szerokim polu. Ja lubię gromady kuliste w kontekście, bez ich rozbijania. 

Do takich obiektów to własciwie liczy sie żrenica wyjściowa a nie apertura (no apertura w kontekście powiększenie, troche też, bo inaczerj obserwacje przez optyke nie miałyby sensu ;) ), wiec nawet 80/400 z wyciagiem 2" daje ładne obrazki. Zreszta na tym własnie polega urok obserwacji DS przez lornetki.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paradoksalnie wybór zamiast się zacieśniać to staje się coraz trudniejszy. Przemyśłałem sprawę i teleskopy na montażu dobsona raczej na początek odpadają. Będę chciał też zabrać teleskop za miasto, a tu przy bardzo ciężkim i nieporęcznym montażu nie będzie to dobre rozwiązanie. Więc chyba trzeba będzie coś poszukać z refraktorów lub newtonów ale na składanym statywie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jarz4b napisał:

Paradoksalnie wybór zamiast się zacieśniać to staje się coraz trudniejszy. Przemyśłałem sprawę i teleskopy na montażu dobsona raczej na początek odpadają. Będę chciał też zabrać teleskop za miasto, a tu przy bardzo ciężkim i nieporęcznym montażu nie będzie to dobre rozwiązanie. Więc chyba trzeba będzie coś poszukać z refraktorów lub newtonów ale na składanym statywie.

Niestety tak to jest w każdym tego typu wątku. Każdemu co innego odpowiada, każdy na co innego zwraca bardziej uwagę. Dlatego jest tyle róznych telskopów na rynku... Podpowiem od razu, ze podobnie jest z okularami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, będę szukał. A co z montażami? Bo tu widzę, że też jest masa różnych rozwiązań. Czy dobrze rozumiem, że przykładowo AZ3>AZ2 itd? Czego szukać?  Minimum AZ3 z azymutalnych i EQ2 z paralaktycznych?

Chcę sobie zbudować jakieś widełki czego szukać i próbować coś takiego trafić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej by było, abyś po przemysleniu wybrał sobie kilka telskopów, które Ci najbardziej odpowiadaja i dopiero wtedy mozemy Ci powiedzieć  czy to jest szmelec czy w miare OK., aczkolwiek i tak będą różnice w zdaniach, szczególnie dotyczące właśnie montażu. Niektórzy bardzo zwracaja uwage na sztywnośc montażu, aby teleskop siedział jak w imadle, a inni mniej. Mi np. bardzo odpowiadał montaz Bressera Astro3, pomimo, ze delikatniutki i trzeba się z nim obchodzic jak z jakiem, to bardzo dobrze się spisywał nawet z tubami o długosci 90cm. Bardzo sczegółowo ogladałem tez np. Astromastera 90/1000 na montazu CG3 i uważam, ze tez byłby on dla mnie do przejscia.

Widzę, ze Ty bardziej optujesz za montazami AZ - są lżejsze, bardziej mobilne, ale prowadzi sie je w dwóch osiach, no chyba, że są z klinem paralaktycznym. Niektórzy wolą mikroruchy inni nie...

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciaz... wróć. Co do Newtona 130/900 - ma lustro sferyczne. Niby przy takiej swiatłosile powinno działać całkiem dobrze, ale chyba nawet lepsze rezultaty dałoby lustro paraboliczne o krótszej ogniskowej czyli N130/650 (ale nie ten rozsuwany Heritage). Trochę musiałbyś zainwestować w drozsze okulary, dobrego Barlowa, ale chyba taki byłby lepszy, jesli mowa o Newtonie 130mm.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jarz4b napisał:

Paradoksalnie wybór zamiast się zacieśniać to staje się coraz trudniejszy. Przemyśłałem sprawę i teleskopy na montażu dobsona raczej na początek odpadają. Będę chciał też zabrać teleskop za miasto, a tu przy bardzo ciężkim i nieporęcznym montażu nie będzie to dobre rozwiązanie. Więc chyba trzeba będzie coś poszukać z refraktorów lub newtonów ale na składanym statywie.

Musisz więcej czytać. 

Każdy z nas ma nieco inny sposób oglądania nieba. 

Np kolega JSC korzysta ze sprzętu, z którego ja bym nie korzystał. Z całym szacunkiem, patrz wcześniejsze zdanie. To świetny refraktor, na potrzeby kolegi. 

Z kolei On nie chciałby patrzeć przez wspomniany wcześniej przeze mnie refraktor 150/750. 

Bo to sprzęt z dwóch różnych biegunów. Każdy służy do czegoś innego. 

 

Nie spiesz się. Pośpiech spowoduje zakup sprzętu, który Cię rozczaruje. Zwiększ budżet. 

Zawsze powtarzam. Znajdź lokalsów, umów się na obserwacje. Zobacz na miejscu co i jak. Może dojdziesz do wniosku, że to nie to. 

Może lornetka na statywie spodoba Ci się bardziej. 

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.03.2019 o 13:28, zbignieww napisał:

Osobiście polecił bym ten  - zakochałem się w nim !  Mimo że  mam ciut mniejszy i znacznie większy od niego. Jest to też refraktor ,czyli teleskop soczewkowy

( a skoro jesteś zupełny nowicjusz - poczytaj w necie o rodzajach teleskopów itp itd ) . W mojej ocenie ten montaz AZ NANO ( czyli montaż azymutalny, bo są także montaze ekwatorialne, inaczej paralaktyczne - znów: poczytaj o montażach ) będzie się lepiej sprawował - jeśli chodzi o obsługę i wyważenie  całego układu  - od montażu AZ3, który proponuje szanowny kolega  ekolog. No i trochę krótsza tuba - co też nie jest bez znaczenia na balkonie, czy w lodżii .

 

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=5260&lunety=Teleskop Bresser Messier AR 80 80 640 AZ NANO 

 

Zeby było jasne :  ten właśnie refraktorek w przyszłym tygodniu kupuję moim wnukom , do lodżii, na działkę. Mozesz sobie to nawet  sprawdzić, będzie w Brnie.  A kupuję go w sklepie w Chorzowie .

 

Oczywiście do niego trzeba dokupić jakieś dodatkowe okulary czy filtr do Księżyca - by nie oslepiał .  Sprzedawca napewno Ci poradzi, by nie było to drogo.

Albo jakiś okularek czy nawet dwa dokupić na astro - giełdzie.  Sklepy tego sprzedawcy są w Warszawie, Krakowie i w Chorzowie .

 

Błagam, nie kupuj bądziewnego sprzętu . Nikt go potem nie odkupi od Ciebie , gdy przyjdzie na to czas . A przyjdzie !  Apetyt rośnie w miarę jedzenia -

i albo to hobby Ci się przeje, albo zapragniesz większe lustro czy soczewkę ! 

 

A reszta jest milczeniem :)  :)  :)  

To jest sprzęt, od którego mógłbyś zacząć. Nie jest to cudo, ale byłby to w miarę sensowny zakup. 

Wciągniesz się w to, albo nie. 

Pamiętaj, że pierwszy teleskop rzadko jest tym ostatnim. 

I patrz mój poprzedni post. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kjacek napisał:

Nie spiesz się. Pośpiech spowoduje zakup sprzętu, który Cię rozczaruje. Zwiększ budżet. 

Zawsze powtarzam. Znajdź lokalsów, umów się na obserwacje. Zobacz na miejscu co i jak. Może dojdziesz do wniosku, że to nie to. 

Może lornetka na statywie spodoba Ci się bardziej.

Nic dodać nic ująć.

Uszanuj powyższą poradę kolegi.

Zwłaszcza bardzo, ale to bardzo ważne jest zobaczenie widoków na własne oczy. Tutaj od razu poproś o pomoc ludzi z twojej okolicy i umów się na jakieś, nawet krótkie obserwacje. Zazwyczaj astro-maniacy podczas takich spotkań chętnie dzielą się nie tylko sprzętem, ale również udzielą porad.

 

Ja np. ostatnio też rozmyślałem o zakupie pierwszego teleskopu i miałem okazje, dzięki uprzejmości astro-kolegi, chwilę pooglądać pierwszy raz niebo teleskopem jakim był akurat refraktor SW 150/750. Do tej pory oglądałem niebo tylko/aż różnymi lornetkami od maleńkich lornetek po wielkie lornety i zawsze wydawało mi się, że teleskop to inna, lepsza liga. No i co, w praktyce okazało się, że patrząc przez wspomniany refraktorem SW 150/750 byłem bardzo rozczarowany. Otóż moje rozczarowanie wynikało głównie ze specyfiki patrzenia jednoocznego przez teleskop. Jednoznacznie stwierdziłem, ze patrzenie jednooczne nie jest dla mnie. Sytuacje uratowała nieco nasadka bino we wspomnianym teleskopie, no ale z kolei to bardzo wąskie pole widzenia też nie przypadło mi do gustu. Tym samym osobiście stwierdziłem doświadczalnie, że wolałbym jakąś średnie wielkości (koniecznie z dobrym szkłem lornetkę na statywie np. 15x70, czy 25x100) niż wspomniany refraktor, ale to tylko moja subiektywna ocena wynikająca z niewygody patrzenia jednoocznego i doznania wąskiego pola widzenia w nasadce bino. Teraz czekam na pogodę, żeby jeszcze na takim spotkaniu popatrzeć przez lustro 12" i znowu będę mógł skonfrontować moje oczekiwania i wyobrażenia o wielkim teleskopie na żywo, a może tym razem będę zachwycony. Tym samym trzeba samemu spróbować, a jak się okazuję będąc na takim forum jak to, to o testowe obserwacje z ludźmi z okolicy nie jest trudno, gorzej jest z pogodą. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł ze spotkaniem się z kimś mającym sprzęt jest dobry. Ja jednak mimo wszystko będę chciał zakupić stosunkowo niedrogi i używany teleskop. Jeśli nie złapię bakcyla to odsprzedam nie tracąc wiele i poszukam innego. A jeśli złapie to prawdopodobnie i tak prędzej czy później poszukam czegoś o lepszych możliwościach.

Czy z Waszego doświadczenia montaż eq1 jest odpowiedni do 114/900?

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ileś tam lat temu , też się zastanawiałem co kupić . Ale udało się dobrze wybrać , kupiłem starą używaną ruską lornetkę BPC 20x60.  Gdybym kupił teleskop z apretura jak podstawka filiżanki, zniechęcił bym się od razu  do oglądania kosmosu , przyrody , sąsiadek itp. Tyle że każdy inaczej trochę odbiera to co widzi . Ale pies drapał lornetki , jednak teleskop można kupić używany , zawsze to polepszy stosunek "cena-możliwości".  

Edytowane przez berkut123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.03.2019 o 12:29, jarz4b napisał:

Chcę zacząć swoją przygodę z astronomią.

Ja zacząłem swoją obserwacyjną przygodę półtora roku temu, kupując Meade AC 102/600 Infinity AZ (https://www.astroshop.pl/teleskopy/meade-teleskop-ac-102-600-infinity-az/p,51480). Po przestudiowaniu całej masy materiałów w necie zdecydowałem się na początek na właśnie coś tak budżetowego. Za nowy zestaw z kiepskimi okularami Koelnera zapłaciłem ok. 1300 zł. Więc niestety sporo więcej niż Twój budżet.

Kitowy montaż Alt-Az dostarczony w zestawie z teleskopem nie nadawał się do niczego. Był jak z plasteliny, bez sensownej precyzji regulacji. Po niedługim czasie kupiłem więc sobie taki montaż: https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_24&products_id=2517&lunety=Monta ALT AZ z mikroruchami i stalowym statywem AZ5 TPL.

Znacznie sztywniejszy, z sensownym komfortem regulacji (po pewnych moich przeróbkach - Chińczycy nie do końca się spisali) do obserwacji wizualnych z moją tubą. Ale to a propos budżetu było wtedy +850. Czyli razem już 2150 zł. Wspomnę jeszcze tylko o późniejszej szybkiej wymianie okularów na sensowne, na co wydałem kolejne duże kilkaset złotych.

 

Szukając sprzętu zadawałem sobie pytanie podobne jak Ty: co mogę przez to zobaczyć? Księżyc w powiększeniu, planety w postaci kółek a nie plamek? Tak, przez taki refraktor oglądałem Księżyc w powiększeniu, oglądałem też tarczę Jowisza i Saturna z pierścieniami. Obrazy tych planet były mocno niesatysfakcjonujące w porównaniu do fotek, których naoglądałem się wcześniej w necie. Zobaczyłem i zrozumiałem, jakie są możliwości mojego sprzęta w tym zakresie. Zrozumiałem też, że warunki obserwacyjne dla w/w planet w naszych szerokościach geograficznych zawsze będą kiepskie.

Więc postanowiłem pooglądać obiekty gwiazdowe. Czyli gwiazdy podwójne, gromady otwarte i kuliste. Tutaj teleskop sprawdził mi się znacznie lepiej, choć przy tak małej średnicy gromady kuliste były widoczne wyłącznie jako małe plamki. Galaktyki (z wyjątkiem może M31) poza zakresem sensownej wizualnej dostępności. Tyle można przez tubę, którą przedstawiłem na wstępie.

Gdy to zrozumiałem, zmieniłem swoje oczekiwania i nastawienie do obserwacji. Głównym wyzwaniem stało się poszukiwanie obiektów gwiazdowych na niebie. Co nawet przy dobrej znajomości topografii nieba jest pewnym wyzwaniem. Np. wycelowanie na gromadę kulistą M13 w Herkulesie było niezbyt trudne, ale już M92 nie zawsze mi się udawało. W sumie więc przy takim sprzęcie moja główna satysfakcja polegała na tym, że odnalazłem na niebie to, co zaplanowałem sobie do oglądania. Wielka satysfakcja! :)

 

Nie wiem jakie masz cele obserwacyjne. Podejrzewam, że sam dobrze nie wiesz. Ale nie ma innej metody jak coś tam kupić i sprawdzić. Jako to coś tam na początek polecam zdecydowanie jakiś refraktor o aperturze ok. 100 mm na sensownym montażu Alt-Az z pokrętłami mikroruchów w obydwu płaszczyznach. Z pryzmatami odwracającymi Amiciego zarówno dla głównej tuby jak i szukacza. Po to, żebyś widział niebo w orientacji nieuzbrojonego oka. Nie daj boże, żebyś miał z głównej tuby obraz prosty, a z szukacza odwrócony. Albo odwrotnie. Męka będzie straszna.

 

A jeżeli chciałbyś zacząć od nauki mapy nieba i jego mechaniki, poruszania się po firmamencie, znakomitym narzędziem będzie na początek dobra stara "ruska" lornetka. Mam taką (10x50), kupioną jakieś 25 lat temu. Jej optyki nie przebije żaden popularny "japończyk". I oczywiście jej nie sprzedam. :emotion-5:

 

Edytowane przez diver
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie jestem zadeklarowanym zwolennikiem refraktorów ale przy tak skromnym budżecie na początek - skoro ma to być teleskop na balkon do oglądania Księżyca i planet -  pomyślałbym o Maku 102 na montażu azymutalnym AZ-3, Miałem kiedyś taki zestaw i muszę przyznać, że dał mi wiele radości. Nawet więcej, niż większy Mak 127, nie mówiąc już o Syncie 8 (za którą nigdy nie przepadałem), często polecanej tutaj nawet na miejskie balkony, co jest zupełnym nieporozumieniem. Przy odrobinie szczęścia kupisz taki zestaw, oczywiście używany, w założonym budżecie (500-600 zł). Krótkie refraktory achromatyczne np. SW 120/600 są fajne do przeglądu nieba za miastem w szerokim polu, i w zasadzie tylko do tego się nadają. Na Księżycu i planetach będzie w nich wychodzić nieprzyjemna aberracja chromatyczna, więc tych obiektów sobie za bardzo nie pooglądasz. Długie achromaty o  mniejszej światłosile są trochę lepsze pod tym kątem, ale ich długość może stanowić problem w przypadku małych balkonów, i jeszcze większy w przypadku tanich, rachitycznych montaży (chodzi o duże drgania odbierające przyjemność z obserwacji). Montaż AZ-3 (można go kupić na giełdzie nawet za 150-200 zł) też nie jest mistrzem udżwigu, ale Maczek 102 to bardzo krótka tuba, więc z AZ-3 sprawuje się bardzo dobrze. Mak 102 to teleskop typowo księżycowo-planetarny i praktycznie bezaberracyjny. Dzięki długiej ogniskowej (dłuższej niż polecane tutaj refraktory) można nim uzyskiwać duże powiększenia, a mała światłosiła sprawia, że nie wymaga drogich okularów. Daje ładne obrazy nawet z okularami z giełdy za 50 zł (w przypadku Synty 8 koszt zakupu jednego okularu musiałbyś pomnożyć x10).Minusy to dłuższy czas chłodzenia i małe pole widzenia, ale do Księżyca i planet duże pole nie jest konieczne . Na początek to naprawdę bardzo fajny sprzęt, a potem się zastanowisz co dalej. Jeśli to hobby Cię wciągnie, to pomyślisz o większym teleskopie (np. refraktorze APO/ED)  Oczywiście gdybyś zwiększył budżet, to alternatyw byłoby więcej, ale przy podanym przez Ciebie będzie to moim zdaniem realne i satysfakcjonujące rozwiązanie. To tak ode mnie :happy:    

Edytowane przez lumen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Diver, czy możesz coś więcej napisać o swoim teleskopie? Zastanawiam sie miedzy nim a SW BK1025 na AZ3. Wydaje mi się, że Meade jest nieco lepiej wyposażony choć wiem, że okulary to kitówki, to może coś więcej o nich i o dołączonej soczewce barlowa? Myślałem, że stalowy statyw wyjdzie na plus w porównaniu z AZ3, jednak ty nie do końca byłeś zadowolony... A co do samej tubki, to podobno lepiej wykonana niż SW, i chyba aberka nieco mniejsza (choć mi to nie przeszkadza). Napisz coś proszę o odwzorowaniu kolorów gwiazd, jak spisuje się wyciąg, etc...

Edytowane przez Bubel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.