Skocz do zawartości

Pk164+31.1


kubaman

Rekomendowane odpowiedzi

tu porównanie 60s i 180s, niestety 180s dla mnie za dużo, widać lekki pojazd

Przy czym Duser, tu chodzi o to, że żeby pozbyć się szumu muszę mieć kilkaset klatek, Jak bym mieszkał w Hiszpanii to spoko, ale u nas raczej nie pozwolę sobie na 500 subów po 3 minuty..a ma być jeszcze tlen....

 

 

image.thumb.png.fd39fe4c5a2bc96c2ee1d32587be65f6.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Duser napisał:

Kończąc płonne dywagacje na temat tego , co jest ważniejsze ( swiatłosiła czy apertura) , czyli o wyższości świąt bożego narodzenia nad świętami wielkiej nocy , zadam proste pytanie i proszę o prostą odpowiedź:

Czy RASA 11 cali F2.2 zbierze więcej światła z mgławicy Jones Emberson 1 , niż Newton 11 cali F5 w tym samym czasie ?

Światła zbiorą tyle samo. Teraz pytanie ile trafi na piksel kamery ;):

- gdy taka sama skala (RASA ma kamerę z drobnym pikselema, Newton z dużym pikselem), to będzie identycznie :)

- gdy będzie inna skala i gdy stosujemy tę samą kamerę, to RASA, ponieważ na jeden piksel będzie trafiało więcej światła (obiekt będzie zajmował mniej pikseli), a więc stosunek sygnału do szumu fotonowego, który uznajemy za najważniejszy, będzie większy. Zatem zdjęcie będzie mniej zaszumione, lepiej oddzielimy mgławicę od tła. Dokładnie SNR powinno być 2,27x lepsze, a więc trzeba byłoby 5,165 dłużej naświetlać Newtonem, aby mieć ten sam poziom szumu. Co bezpośrednio wynika z światłosiły - (5/2,2)^2 ;)

 

I teraz pytanie: lepiej mieć fajną skalę, a dłużej zbierać materiał czy lepszą światłosiłę? Co kto lubi...

 

Pozdrawiam

Tomek

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, kubaman napisał:

Przy czym Duser, tu chodzi o to, że żeby pozbyć się szumu muszę mieć kilkaset klatek, Jak bym mieszkał w Hiszpanii to spoko, ale u nas raczej nie pozwolę sobie na 500 subów po 3 minuty..a ma być jeszcze tlen....

Błąd rozumowania.  Bardziej naświetlonych klatek musisz zebrać mniej, aby pozbyć się szumu , bo te ciemniejsze znacznie bardziej wyciągasz podczas strecha. To dział oczywiście w pewnych granicach ( przy bardzo długich klatkach do gry wchodzi prąd ciemny)

A sam widzisz, że ultrakrótkie klatki mocno uwypuklają pattern matrycy  - dosłownie ślizgasz się na granicy biasa

Edytowane przez Duser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kubaman napisał:

tu porównanie 60s i 180s, niestety 180s dla mnie za dużo, widać lekki pojazd

Przy czym Duser, tu chodzi o to, że żeby pozbyć się szumu muszę mieć kilkaset klatek, Jak bym mieszkał w Hiszpanii to spoko, ale u nas raczej nie pozwolę sobie na 500 subów po 3 minuty..a ma być jeszcze tlen....

 

 

image.thumb.png.fd39fe4c5a2bc96c2ee1d32587be65f6.png

Szumu nie pozbywasz się zwiększoną ilością klatek, tylko wydłużeniem łącznego czasu ekspozycji.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wlaśnie. I które jest lepsze? Które ma mniej szumu i wzorków ? Mówiłem ci że za krótkie suby palisz , jak na Halfa. Chociaż wydłuż do 120 sek , jak ci montaż nie wydala ( ale to przecież CEM120EC , więc raczej powinien ....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kubaman napisał:

a tu porównanie 180s i stacka 3x60

 

image.thumb.png.732fdcd5e15f73dfaab47ed9f30892a2.png

Pytanie do bardziej doświadczonych:
Czy oprócz montażu te gwiazdki mogą mieć lekki podłużny kształt ze względu na kolimację? Tak jakby w delikatny astygmatyzm szło?
Ponadto 2,4um nie wybacza błędów i myślę że to jest poniżej rms spot size dla tego teleskopu... Raczej dla każdego teleskopu :D Na oko spot size dla takiego teleskopu powinien się mieścić między 4 a 9um.

 

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Duser napisał:

Kończąc płonne dywagacje na temat tego , co jest ważniejsze ( swiatłosiła czy apertura) , czyli o wyższości świąt bożego narodzenia nad świętami wielkiej nocy , zadam proste pytanie i proszę o prostą odpowiedź:

Czy RASA 11 cali F2.2 zbierze więcej światła z mgławicy Jones Emberson 1 , niż Newton 11 cali F5 w tym samym czasie ?

Nie, ale jeśli w obu przypadkach użyjesz tej samej matrycy, to w pierwszym wypadku (f/2.2):

piksele 5x szybciej się nasycą,

rozdzielczość będzie 5x mniejsza

pole widzenia będzie 5x większe

 

a w drugim (f/5):

do saturacji pikseli będziesz potrzebował 5x więcej czasu,

obraz będzie miał 5x większą rozdzielczość. 

pole widzenia będzie 5x mniejsze

 

Coś za coś. Podkreślone punkty mają znaczenie dla @kubaman, i dla wszystkich innych, którzy nie mają guidingu, bo im krótsze klatki (o ile są odpowiednio nasycone), tym lepiej.

Pozdrawiam.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic z tego nie rozumiem

CMOSy mają niski szum odczytu. Idea polega na tym by palić jak najwięcej jak najkrócej, cokolwiek jest ponad szum odczytu jest zyskiem

stąd lucky imaging z subami jak Łukasz po 0,1sek

tylko musi ich być naprawdę dużo

 

mont jest bez prowadzenia, a to skala 0,7

 

spot size RASA C11 to zdaje się 4 mikrony

Edytowane przez kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kubaman napisał:

nic z tego nie rozumiem

CMOSy mają niski szum odczytu. Idea polega na tym by palić jak najwięcej jak najkrócej

tylko musi ich być naprawdę dużo

 

mont jest bez prowadzenia, a to skala 0,7

 

spot size RASA C11 to zdaje się 4 mikrony

Przecież 60, 120, 180s to jest bardzo krótko ;) W porównaniu do kamer CCD. Jak długo zawsze warto palić? Ja się zatrzymuję, gdy mam zbyt jasne zdjęcie lub gdy nie wyrabia mi guiding.

Ja ostatnio w Atiku 314e męczyłem się i robię już od 6h klatki po 1200s. I potem jest ból gdy jedna klatka jest poruszona... U mnie z tego powodu palenie 1800s było porażką.

 

Dzięki za rozmiar spot size ;) Nie byłem w stanie szybko tego znaleźć.

 

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, kubaman napisał:

nic z tego nie rozumiem

CMOSy mają niski szum odczytu. Idea polega na tym by palić jak najwięcej jak najkrócej

tylko musi ich być naprawdę dużo

 

mont jest bez prowadzenia, a to skala 0,7

Zawsze trzeba palić tyle, ile się da:

- bez poruszenia ($$$ montaż)

- bez przesycenia ($$$ matryca)

 

Stackowanie zawsze będzie gorsze, niż długie naświetlanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytaj kubman tych teorii tylko rzuć okien po internecie czy ktoś focił taki zestawem jak twój. Jak są udane zdjęcia to podpatrz opis i jedziesz z obiektami. Jeśli fotek jest jak na lekarstwo to trzeba się zastanowić np. nad inną kamerą i tyle :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no akurat daleko szukać nie muszę, najlepsze zdjęcia w sieci ta kamerką robi Łukasz83, właśnie planetarki i galaktyki i to przez niego kupiłem tę kamerę, bo mnie mega zainspirował.

 

Tomek96, tu masz szczegóły.

https://s3.amazonaws.com/celestron-site-support-files/support_files/rasa_white_paper_web.pdf

Edytowane przez kubaman
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, Piotr4d said:

Szumu nie pozbywasz się zwiększoną ilością klatek, tylko wydłużeniem łącznego czasu ekspozycji.

To nie jest prawda. Skąd taki pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, RadekK napisał:

To nie jest prawda. Skąd taki pomysł?

Autorowi pewnie chodziło o takie coś:

 

Szumu nie pozbywasz się skracając subekspozycję i zwiększając ilość klatek, zachowując łączny czas naświetlania. Szumu pozbywamy się wydłużając łączny czas ekspozycji.

 

Pozdrawiam

Tomek

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dorzucę swoje 3 grosze bo dość dobrze znam tą kamerę i kilka zdjęć już tym CMOSem zrobiłem.

Od razu zaznaczam, że pomimo moim zdaniem sporej wiedzy, nie czuję się kompetentny żeby wchodzić w dyskusję o "aperturach, świałosiłach, i czasach naświetlania". Przeczytałem teorię zawartą w tym wątku z zaciekawieniem ale pozwólcie że bardziej oprę się na praktyce.

 

Mając kamerę CMOS z tak małym pikselem, trzeba (**):

 

- zaakceptować małą studnię (zwłaszcza na wysokim gain) i nauczyć się z nią żyć. Zaadaptować metody obróbki tak żeby minimalizować przepalone gwiazdy (uniknąć się nie da)

- zaakceptować "nieprefekcyjne gwiazdki", w tej skali, przy tak małym pikselu i przy naszym seeingu nie będą dobre. Mogą być znośne. Wiele osób może się nie zgodzić ale dla mnie gwiazdy to tło zdjęcia. Nie muszą być idealne - najważniejszy jest pięknie pokazany obiekt główny (no chyba że to będzie gromada otwarta to co innego)

- zaakceptować szum tła - on będzie, ten dziwny pattern. Czasem większy a czasem mniejszy (z czego dokładnie wynika jego natężenie nie wiem). No i nauczyć się z nim skutecznie walczyć. Da się. Tylko trzeba obrabiać nieco inaczej i zejść ze ścieżek utartych przy astrofoto długoczasowym ( w przypadku jak to trafnie napisał @Duser - pracy na niskim poziomie sygnału tuż na poziomem biasa :) bardzo fajne i celne stwierdzenie )

- palić dużo klatek - naprawdę dużo :) Mnie jest łatwej bo subekspozycje mam po 5-20sekund. Ale ja pracuję na wysokim gainie którego wiele osób się boi (no bo szum duży -> patrz punkt wyżej, naucz się walczyć z szumem

I na zakończenie - trzeba się przełamać i spróbować wykorzystać niski szum odczytu na dużym gainie. Wiem, że studnia mała, ale na to są sposoby. A nic tak dobrze nie daje szansy na dobry detal jak krótkie ekspozycje które nie uśredniają seeingu na subklatkach przez minutę lub dłużej.

 

@kubaman już Ci wiele razy pisałem i mówiłem, sprzęt masz klasa. Ja tam bym nic nie zmieniał. Jedynie dopieścił kwestie akwizycji i przede wszystkim obróbki ;)

 

(**) - wymienione stwierdzenia są prywatnymi opiniami autora wynikającymi z osobistych doświadczeń. W żaden sposób nie jest ich celem deprecjonowanie wysublimowanej teorii przedstawionej w tym wątku ;) 

 

 

Edytowane przez Lukasz83
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że @Lukas_83 się odezwał w tym temacie, bo już zaczynałem się bać że zaraz pojawią się teorie w stylu rób pojedyncze klatki po 6400s :D

Łukasz daj kolegom jakiś praktyczny przykład tego na jakich czasach i przy jakiej ilości klatek na CMOSie robiłeś DSO. Może to uprości sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RadekK napisał:

Dobrze, że @Lukas_83 się odezwał w tym temacie, bo już zaczynałem się bać że zaraz pojawią się teorie w stylu rób pojedyncze klatki po 6400s :D

Łukasz daj kolegom jakiś praktyczny przykład tego na jakich czasach i przy jakiej ilości klatek na CMOSie robiłeś DSO. Może to uprości sprawę.

Mój przykład nie będzie referencyjny bo uprawiam takie trochę póki co egzotyczne astrofoto :P

Poza tym nie focę też w NB.

Tak czy inaczej, nie wszedłem nigdy z czasami ponad 30s. W 80% przypadków oscyluję wokół 10s (z aperturą 10'' f/4,8)

 

Idealnie to ujął @Behlur_Olderys, sam zresztą też to zawsze powtarzam jak mnie ktoś pyta.

Godzinę temu, Behlur_Olderys napisał:

...im krótsze klatki (o ile są odpowiednio nasycone), tym lepiej...

 

Oczywiście każdy będzie inaczej pojmował "odpowiednie nasycenie" - dla mnie ma to być cień lub jasny wyraźny zarys obiektu widoczny na zdjęciu. Dopiero stackowanie setek klatek uwolni potencjał do obróbki.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, kubaman napisał:

a tak wygląda integracja, zrobiłem trochę inne ustawienia i jest sporo lepiej, ale ciągle widać lekkie wzorki w tle.

Autostretch oczywiście

 

image.png.1e81a71c6dbb69b4c7d0eb667653411a.png

 

image.png.e0e887eb73dba969e8e6c15280a67db3.png

Wyraźnie widać takie ukośne pasy, prawie pionowe. Tak, jakby kadr Ci wędrował w dół... Z tym niestety już chyba nic Ci nie pomoże, bo szum jest skorelowany przestrzennie z klatki na klatkę, przez to stackowanie go wzmacnia, zamiast osłabić :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Lukasz83 napisał:

Mój przykład nie będzie referencyjny bo uprawiam takie trochę póki co egzotyczne astrofoto :P

Poza tym nie focę też w NB.

Tak czy inaczej, nie wszedłem nigdy z czasami ponad 30s. W 80% przypadków oscyluję wokół 10s (z aperturą 10'' f/4,8)

To ja dodam dwa słowa. Na moim niebie jak robię 7nm Ha, to mam około 25-krotnie niższy poziom tła niż dla kanału L. Zatem mogę śmiało powiedzieć, że jeśli robiłeś np. 10s to max jaki powinniśmy rozważać dla narrowbanda to 250s, odpowiednio dla 30s to 750s, jeśli chcemy zachować ten sam poziom tła. Zatem rozważania 60s-180s dla CMOSa stosując filtry Ha, SII, OIII uznaję za sensowne ;) Bo musimy się wybić ponad poziom szumów odczytu i biasu, tak aby ten czynnik nie był decydujący a szum fotonowy.

 

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.